holly101 Posted January 20, 2011 Share Posted January 20, 2011 Mam nadzieję, że nie pogorszy Ci się stan zdrówka przez te wycieczki nadplanowe. To diabeł mały... znam ten ból - mamy wariata Dinga (z dogo zresztą) który odkąd wyczaił miejsce w którym płot jest niższy to fruwa jak ptak i znika szybciej niż się ktokolwiek zdązy zorientować. Oczywiście, jak wychodzimy go wołać to leci do wszystkich tylko nie do nas - smakołyki nie działają, choć normalnie by się za owcę dał*przebrać żeby ciasteczko dostać :) A w ogóle to do samochodu trzeba mu tylne łapki podnosić bo nie wskoczy, na krzesło nie wskoczy bo za wysoko a przez płot lata jak cholerny Małysz ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nina_q Posted January 20, 2011 Share Posted January 20, 2011 Z tym psem nie da sie nudzic.... funduje mi takie rozrywki ze hoho. Jak tylko zwleke sie to porobie fotki jakie doly - pułapki pokopal i krzaczki "przyciął" prawie przy korzeniach :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Goldenek2 Posted January 20, 2011 Share Posted January 20, 2011 Trzeba o kastracji pomyśleć.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nina_q Posted January 20, 2011 Share Posted January 20, 2011 [quote name='_Goldenek2']Trzeba o kastracji pomyśleć....[/QUOTE] Hmm ale on juz dawno odjajczony :shake: To chyba juz taki wredniak z charekteru. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted January 20, 2011 Share Posted January 20, 2011 To przeciez psi podlotek.Potrzebuje zajecia ,jezeli nikt mu zajecia nie daje np .szukanie smakolykow w skrzyni z latkami czy za drzewami itd to sam sobie znajduje zajecie.Pies ten powinien chodzic do psiej szkoly ,nauczyc sie dobrych manier .Moze by znalazl u siasiadow kumpla do zabaw.? jak wyglada teraz jego skora ? musi byc zdrowa skoro lata po dwrze? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Goldenek2 Posted January 21, 2011 Share Posted January 21, 2011 [quote name='nina_q']Hmm ale on juz dawno odjajczony To chyba juz taki wredniak z charekteru.[/QUOTE] Zapomniałam, sorry. Zaczynają mi się kiełbasić te ''moje'' psy :oops::oops::oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
winter7 Posted January 22, 2011 Share Posted January 22, 2011 nino, a jak się miewa Oskarek, jeśli chodzi o tą nużycę? Bo ja byłam dzisiaj u doktora Dembele i pytał o niego jak się czuje. Pamiętał, że przesyłałam mu zdjęcia "takiego pieska z wyłysieniami" :) Zdążyłam przeczytać, że w międzyczasie podawałaś mu jeszcze 10 innych rzeczy :) Przy tego typu schorzeniach efekt leczenia widoczny jest dopiero po kilku tygodniach. Zanim odrośnie sierść mogą minąć nawet 2-3 miesiące. Ale ważne, żeby nie przerywać kuracji, bo się na dany lek uodporni. Zapisuję sobie wątek i czekam na wiadomości. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nina_q Posted January 23, 2011 Share Posted January 23, 2011 Oskarek miewa sie naprawde dobrze dzieki pomocy wielu osób zaangazowanych w jego leczenie, którym bardzo dziekuje, bo inaczej nie dałabym rady sama. Zakonczylismy ostatnia serie podawania Biomektyny i konczymy Neem. Naprawde jego wyglad skóry jest bez porównania. Łapy bledziutkie, tyle ze siersc dalej wypada, ale z tego co wiem to jeszcze dlugo moze wypadac, ta z uszkodzonymi mieszkami przez nuzenca. Na brzuszku zarósł, ale bardzo rzadka ma ta siersc. Za to na łapkach zostały łyse place. Łysolem to on chyba juz na zawsze zostanie ;) Jeszcze bedziemy kąpać w neem i smarować mascia łapeczki ale to juz znacznie rzadziej niz dotychczas. Mam nadzieje ze ten stan sie utrzyma i nuzeniec juz nigdy nie wroci!!!!!!! Momentami cieżko bylo i to bardzo...... Prosze trzymać za tą łajze kciuki, zeby juz choróbska nie wróciły do niego i dały nam wreszcie odpocząc ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 23, 2011 Author Share Posted January 23, 2011 to trzymamy kciuki za łysolka:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted January 23, 2011 Share Posted January 23, 2011 trzymam kciuki, teraz trzeba pilnować, by mu odporność nie spadała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
2411magdalenka Posted January 24, 2011 Share Posted January 24, 2011 ja też cały czas kibicuję! i cieszę się, że prognozy takie optymistyczne.. może na wiosnę będziecie się już martwić tylko o karmę, wybieganie i odrobaczenie od czasu do czasu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
holly101 Posted February 3, 2011 Share Posted February 3, 2011 Kciuki zaciśnięte! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Goldenek2 Posted February 3, 2011 Share Posted February 3, 2011 Nie zawsze piszę.... ale zawsze zaglądam czy są jakieś wieści.... :). Jasne, że życzymy Oskarkowi zdrówka mimo, że to mały diabełek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka24 Posted February 3, 2011 Share Posted February 3, 2011 Zaglądnęłam do Oskarka i myślałam, że ninka jakieś nowe newsy nam napisała, a tu nic :eviltong: Co u Oskarka słychować?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angel Posted February 4, 2011 Share Posted February 4, 2011 [B][COLOR="#ff0000"]sorry za offa ale zapraszam na bazarki i allegro psiaka w pilnej potrzebie ! Brakuje pieniędzy na jego leczenie... potrzebna mu chemioterapia- po usunieciu raka jader. Pomożcie.. Chociaż podnoście bazarki, wysyłajcie po znajomych linki na allegro, zachęcajcie do kupna, odwiedźcie watek albo wesprzyjcie grosikiem![/COLOR][/B] [B]bazarki:[/B] * [URL="http://www.dogomania.pl/threads/201276-książkowe-nowości-dla-KRECIKA-z-nowotworem!-do-10.02.2011"]http://www.dogomania.pl/threads/201276-książkowe-nowości-dla-KRECIKA-z-nowotworem!-do-10.02.2011[/URL] * [URL="http://www.dogomania.pl/threads/201595-miski-kalendarze-piłka-na-karme-papirus-na-szczeniaki-i-Krecika-do-14.02-***"]http://www.dogomania.pl/threads/201595-miski-kalendarze-piłka-na-karme-papirus-na-szczeniaki-i-Krecika-do-14.02-***[/URL] [B]allegro:[/B] * [URL="http://allegro.pl/show_item.php?item=1441948643"]http://allegro.pl/show_item.php?item=1441948643[/URL] * [URL="http://allegro.pl/kalendarze-wybierz-miska-i1441146100.html"]http://allegro.pl/kalendarze-wybierz-miska-i1441146100.html[/URL] * [URL="http://allegro.pl/nowosc-poduszka-autko-z-budzikiem-na-chorego-psa-i1441948131.html"]http://allegro.pl/nowosc-poduszka-autko-z-budzikiem-na-chorego-psa-i1441948131.html[/URL] [B][COLOR="#000080"]Wątek Krecika:[/COLOR][/B] [IMG]http://i53.tinypic.com/33427pe.png[/IMG] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/201245-POTRZENA-POMOC-FINANSOWA-!-na-leczenie-nowotworu-psa-!"]http://www.dogomania.pl/threads/201245-POTRZENA-POMOC-FINANSOWA-!-na-leczenie-nowotworu-psa-![/URL] KAŻDA POMOC NA WAGE ZŁOTA ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nina_q Posted February 5, 2011 Share Posted February 5, 2011 Nie pisze bo jakies dziadostwo nas dopadlo. Ja 3 tydzien chora a jeszcze córa do mnie dołączyła :-( U Oskarka na razie wszystko w najlepszym porzadku. Zamówiłam mu Neem w kapsułkach i czekamy na dostawe z Indii. Chyba ten neem naprawde działa :p Najpierw podchodziłam bardzo sceptycznie do tego ziółka, ale w połączeniu z Biomektyna zdziałało cuda :) Może Andzia przeniesie nas z powrotem do "normalnego" wątku. Z nadzieja, ze sytuacja juz sie unormowala. Jeszcze raz dziekuje wszystkim którzy nas wsparli w ciezkim i dlugim leczeniu Oskarka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vlk Posted February 5, 2011 Share Posted February 5, 2011 podobno Neem działa także bardzo dobrze na cerę problematyczną itp :) z ciekawości to ile takie ziółka kosztują i skąd je zamawiasz? Mogłabym prosić linka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nina_q Posted February 5, 2011 Share Posted February 5, 2011 [quote name='Vlk']podobno Neem działa także bardzo dobrze na cerę problematyczną itp :) z ciekawości to ile takie ziółka kosztują i skąd je zamawiasz? Mogłabym prosić linka?[/QUOTE] Ja zamawiam Oskarkowi stąd [URL]http://www.indyjskie-recepty.com/10-neem-himalaya-zwalcz-infekcje.html[/URL] Naprawde tanio, tyle ze dluzgo sie czeka. Jak dowiadywalam sie w zielarskich to jezeli wogole bylo neem to od 45 zl wzwyż, wiec przebicie ogromne u nas Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
2411magdalenka Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 super, że tak dobrze! strasznie się ciesze...a dalej młody ma tą karmę niealergizującą, czy udało się przejść na coś normalnego? a placki zarastają, czy zostały mu przełysienia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Goldenek2 Posted February 6, 2011 Share Posted February 6, 2011 Bardzo się cieszę, że Oskarek zdrowieje.... wierzyłam i codziennie myślami byłam z Wami.... Ta serwetka mi zawsze Was przypomni :):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nina_q Posted February 7, 2011 Share Posted February 7, 2011 Magdalenko, niestety placki nie zarosły. Są przerzedzenia sierści. Oskar już łysolem na zawsze zostanie ;) Jedzonko z łososia na Brit-jagnięcine zmieniliśmy, ale paniczowi nie smakuje :diabloti: Musze kupować "cos" i mieszać. Za to mu Rysia podjada i jej bardzo smakuje :razz: Okropny łobuz z niego sie zrobil. Ucieka na budowe i kradnie jedzenie budowlańcom. Nie zlicze juz ile razy przybiegał brudny, z zadowolonym pycholem w ktorym trzymal siatke z jedzeniem. A za chwile jakiś robotnik go gonił, a ja za nimi na samym końcu :angryy: bo po dobroci nie oddaje. Goldenku dziekuje Ci za wszystko. Kiedy byłam w największym kryzysie, bardzo mi pomogłaś :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Goldenek2 Posted February 7, 2011 Share Posted February 7, 2011 Czasem pewnie to wkurzające, ale zawsze wolałam psiaki z charakterem niż ciapy :):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted February 7, 2011 Share Posted February 7, 2011 no to się uśmiałam ale Oskarek jest psotnik.Fajnie to wygląda jak gonicie go .Jednym słowem szkodnik z niego i tyle,ale fajny szkodnik. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nina_q Posted February 7, 2011 Share Posted February 7, 2011 Charrrrakter to on ma okropny :diabloti: a ciapą to na pewno nie jest :razz: On naprawdę ma coś z haskiego bo jest strasznie żywiołowy i nie usiedzi na miejscu. Jak byłam chora i nie chodziliśmy na spacery to on tez był "chory". 5 arów to za mało do biegania luzem. nawet nie patrze ile zgryzł i wykopał bo nie chce sie denerwowac ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
2411magdalenka Posted February 7, 2011 Share Posted February 7, 2011 szkoda że nie zarósł całkiem, przy takiej Waszej walce, to kudłacz się powinien z niego zrobić ;) fajowo, że te wszystkie choroby nie pozostawiły uszczerbku na jego chęci do życia i energii... życzę tylko Wam po dwakroć tej energii ;) żeby go okiełznać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.