Aganiok Posted April 7, 2006 Share Posted April 7, 2006 cudny jest :loveu: jak dla mnie wygląda na Bąbla ;) zdrowiej misiaczku szybciutko, a ludzi co go chcieli uśpić, to bym :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rebellia Posted April 7, 2006 Share Posted April 7, 2006 Bąbel to świetne imię, Belmondo też :) zdrowiej bąbelku, trafiłeś w dobre ręce :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RobertN Posted April 7, 2006 Share Posted April 7, 2006 Z tym przodozgryzem spróbujcie w Krakowie przecież jest specjalista od zębów psich i kocich Dr Gawor w Lecznicy >>> [url=http://www.arka-vet.pl/z3_stomatologia.php][B][COLOR=red]Arka[/COLOR][/B][/url] << może On coś wykombinuje. pozdr Robert Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kostek Posted April 8, 2006 Share Posted April 8, 2006 Babel na gore marsz!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malibu Posted April 8, 2006 Share Posted April 8, 2006 RobertN .Według wzorca rasy Dogue de Bordeaux maja mieć przodozgryz . Ten u maluszka jest troszeczke za duży , ale czy to takie ważne ? Maluszku trzymaj sie , zdrowiej szybciutko i zmykaj do nowego kochajacego domku > Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Estera Posted April 8, 2006 Share Posted April 8, 2006 Bąbel do góry!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vigen Posted April 10, 2006 Share Posted April 10, 2006 Nie widać, żeby maluszek miał stale widoczne dolne siekacze przy zamkniętym pysku, to po co to ruszać? Ma dopiero 6 miesięcy, a bordożek jak najbardziej powinien mieć przodozgryz. Poza tym, tak jak napisała Malibu, czy to ważne? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kostek Posted April 10, 2006 Share Posted April 10, 2006 spokojnie tu chodzilo tylko oto jesli by ktos chcial... ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malibu Posted April 10, 2006 Share Posted April 10, 2006 Kostek. Jest spokojnie . Maluchu , gdzie twój dom ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vigen Posted April 10, 2006 Share Posted April 10, 2006 Oczywiście, że jest spokojnie :). Poprostu chciałem powiedzieć że jak na bordosia to ten przodozgryz nie jest wcale taki straszny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted April 10, 2006 Share Posted April 10, 2006 Śliczniuni - wzięłabym go bardzo bardzo chetnie, ale boję się , że Leksa go zeżre. :shake::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted April 10, 2006 Share Posted April 10, 2006 A tak na serio - czy myślicie że on by sie nadał z 6-cio letnią mastinką neapolitanką (Leksa) w mieszkaniu? Bo ja na prawdę mogłabym go wziąc - boję się jedynie reakcji suńki (chociaż na zewnatrz żadnych psów nie zaczepia). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kiwi Posted April 10, 2006 Share Posted April 10, 2006 Aniu, widze ze molosy Cie wciagneły ;) myslez e na to pytanie mzoesz znac odpowoedz jednynie ty.. sama znasz lekse najlepiej, babelek jest mlody- w sumie to jeszcze szczeniak i jest samcem, wiec z reguly takie polaczenia maja sznase powodzenia, jednak trzebaby ich sprawdzic na neutralnym gruncie - a potem zobaczyc reakcje w domu, leksa to terytorialistka, ale byc moze tylko "ludzka" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patia Posted April 10, 2006 Author Share Posted April 10, 2006 Co do szczęki malucha , pierwsze pytanie jakie zadałam lekarzowi to , czy tak duży przodozgryz przeszkadza Bąblowi w oddychaniu czy jedzeniu , czy sprawia , że cierpi ? Pan doktor zapewnił mnie , ze nie więc nie zamierzam nic z tym robić , on już i tak biedak nieźle się namęczy z tymi łapkami , nie bedę mu przysparzać bólu tylko daltego , żeby lepiej wyglądał , z resztą pan doktor mówił , że to się jeszcze może wyrównać , bo Bąbel przecież nadal rośnie Ania zapraszam do nas , jeśli chcesz poznać Bąblaska Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maxi3 Posted April 11, 2006 Share Posted April 11, 2006 Czy Babel ma nowy domek?czy zostaje u was? Wyslalam tego linka pewnym ludzia z Slaska,niedawno musieli uspic Bokserke bardzo stara i schorowaną.Psinka mialaby tam idealne warunki,Dom ogrod i cieple lozeczko,zapewniona opieke weterynaryjną. Czekam teraz tylko na odpowiedz tych ludzi i wasza decyzję:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted April 11, 2006 Share Posted April 11, 2006 A gdzie niunia można zobaczyć? A raczej zapoznać ze starszą aczkolwiek mało dystyngowaną damą? Ja jestem zdecydowana go zabrać (z warunkami technicznymi nie ma problemu - opieka lekarska byłaby na bieżąco, warunki do mieszkania myśle przyzwoite, emocjonalne - może trochę gorsze, z uwagi że byłby narażony na ciągłe przytulanie i obściskiwanie przeze mnie :lol: :evil_lol: - jedynie co by mnie niepokoiło, to pozostawienie psiaków samych. I nie chodzi o ewentualne szkody w domu, ale o bójki) - nawet śmiałam sie do mojego Adama, że miałabym i ja jakiegoś wielbiciela (bo Leksa zakochana strasznie i bezkrytycznie w Adasiu - na szczęscie z wzajemnością). A taki niunio to móglby być prawie dla mnie...:loveu: :bigcool: :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted April 11, 2006 Share Posted April 11, 2006 Oczywiscie jeśli znajdzie sie ktoś z dobrymi warunkami i bez psiura terytorialisty, to ja nawet nie próbuje brać udziału w konkursie...:lol: Zeby tylko było jak najlepiej dla Bąbla. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kostek Posted April 11, 2006 Share Posted April 11, 2006 slodziaczku jak ja bym chcilaa miec wielki dom :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elso Posted April 11, 2006 Share Posted April 11, 2006 Patia jeżeli Lexa od Ani B zaakceptuje Bąbelka...to lepszego domu mu nie znajdziesz. Ania jest rewelacyjna i jej narzeczony także. Zadzwoń do mnie 605601227 to podam ci numer do Ani. Lexa powinna szczeniaka pokochać, a ty będziesz mogła spać spokojnie bo Ania i Adam to tacy psiarze z prawdziwego zdarzenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vigen Posted April 11, 2006 Share Posted April 11, 2006 [B]AniaB[/B], bordosie to generalnie psy "niekonfliktowe" dodając do tego fakt, że to pies a Ty masz sunię i to że to jeszcze szczeniak myślę że ze strony Bąbla nie było by problemów. Pytanie co na to mastifka. Bordoś to typowy dyplomata. Sam mam sunię tej rasy, która miała radość częstego spotykania się z miesiąc starszym Bullmastifem. Zabawy były przednie, choć czasem dochodziło do pokazania "kto tu rządzi", ale nigdy z jakimiś złymi suktkami. Dyplomacja ponad wszystko ;), oba psiejstwa wychodziły z przekonaniem wygranej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted April 12, 2006 Share Posted April 12, 2006 No właśnie - i to mi daje nadzieje, że może jakoś doszłyby do porozumienia. Leksa jest bardzo spokojna na zewnątrz (myślę że była w tym kierunku szkolona przez poprzedniego właściciela) natomiast w domu nie wiem -nie mamy na razie takich doświadczen. Ze szczeniakami dogaduje sie ok - niestety szybko sie nimi nudzi (nie ma tyle siły żeby z nimi biegać :lol: :evil_lol: wiec udaje że jej taki harce nie bawią)... Z jednej strony powinna się cieszyć, bo mały mógłby przejąć częśc mojego przytulania (chociaż Leksa znosi to naprawdę cierpliwie) z drugiej jednak pewnie by chciała dalej być jedynaczką i ksieżniczką na ziarnku grochu. Nie chciałabym zbyt eksperymentować z niuniem - jak go już wezmę to dobrze byłoby żeby już został - no ale od 4 lutego nie ja w tym domu decyduje o waznych sprawach (ani nawet nie Adam:evil_lol: :eviltong: ), ani kogo możemy podejmowac w domu. No cóż myśle że najlepsza będzie konfrontacja i może krótka próba pomieszkania we czwórkę (najlepiej przez weekend, bo w razie czego wtedy możemy rozdzielić bijacych sie...). Natomiast sądze, że para byłaby z nich fajna - oboje spokojni i flegmatyczni - to coś w sam raz dla nas ludzi pracy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted April 12, 2006 Share Posted April 12, 2006 Elso - no nie - jest mi naprawde głupio, że nas tak zareklamowałas:oops: :oops: :oops: :oops: To strasznie miłe co napisałaś...:multi: :loveu: Natomiast jeśli chodzi o Bąbla, to może Patia chce go zatrzymać? Bo tak nic nie mówi... Patia, jak mi podasz swój numer na pw to ja chętnie do Ciebie zadzwonie w sprawie wiadomej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaT Posted April 12, 2006 Share Posted April 12, 2006 Że też wcześniej tu nie trafiłam.... :shake: Oj [B]AniuB[/B] - ja się nasłuchałam opowieści właścicieli mastino... te psy raczej lubia byc w domu same, bez innego psiego towarzystwa... :-? typowe dominujące samotniki, i to i psy i suki... Nie chcę być tutaj jakims "krakaczem" ale sprawdźcie to bardzo ostrożnie i bardzo dokładnie - co by wszytsko dobrze wyszło. Będę trzymac kciuki - moze twoja mastinka jest pod tym względem... no hm... bardziej ugodowa :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted April 12, 2006 Share Posted April 12, 2006 Paulina - ja to wszystko wiem. I dlatego sie nie napalam. Może być, że nic z tego nie wyjdzie. Natomiast muszę tutaj pochwalić naszą Leksię. Zanim ją wzięliśmy mieliśmy jedno popołudnie aby się o tej rasie czegoś więcej dowiedzieć. Ja - przeczytawszy różne fora i opisy (ale przede wszystkim posty z forum molosów) - nie powiem - miałam trochę rezerwy do tej adopcji. Leksa natomiast okazała się być psim aniołem. Grzeczna, słucha, nie dominuje, wie gdzie jej nie wolno wchodzić, nie zaczepia ani ludzi ani innych psów, zawsze grzecznie powącha, na zewnątrz ANI RAZ NIE ZASZCZEKAŁA!!! Jak widzę jak zachowują sie inne psy, to po prostu serce mi rośnie, że nasza Lula taka cudowna. Zakroplić oczy? Proszę bardzo. Antybiotyk zjeść? A chętnie. Wykąpać? Niech pani mnie nie dżwiga - sama wejdę.. Noga boli - chętnie pokażę... Serduszko moje!!!:loveu: :angel: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PaulinaT Posted April 12, 2006 Share Posted April 12, 2006 [B]AniaB[/B] - Super! W takim razie odszczekuję wszytsko co powiedziałam :p Jesli leksia faktycznie jest takim aniołeczkiem to warto spróbowac - poznać pieski i zobaczyc co dalej z tym fantem! Ale wiesz - podziwiam, mastino napluto z bordosiem... to jest MASA :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.