Jump to content
Dogomania

Malibu

Members
  • Posts

    556
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Malibu

  1. [quote name='79beata']Ma około 4 lata została znaleziona na Gdańskich Stogach przywiązana do drzewa. Tatuaż brak.[/QUOTE] Wysłalam do Ciebie Pw.
  2. [quote name='evita2000']Rozmawiałam właśnie z Toyotą. Ania Bull nie zabierze suni. [COLOR=#006400]Pomoc dla suni będą organizowały Mastify w potrzebie.[/COLOR][/QUOTE] Czy jest osobne forum MA w potrzebie , albo gdzie jest to forum? Czy sunia w dt w Konstancinie bedzie przebywała bezpłatnie? Nie wiadomo też jak długo bedzie szukała nowego domu, a płacic za każdy miesiąc trzeba. Jeżeli tak , to oczywiscie koszty zmniejszaja sie znacznie. Czy bedą stałe deklaracje wpłaty? Samo utrzymanie suni + opieka weterynaryjna , badania i sterylka to już są znaczne koszty. Dochodzi transport który też kosztuje, chyba że znajdzie sie dobra duszczyczka i sunia zostanie przywieziona gratis. Proponuje policzyć siły na zamiary żeby było jasne jakie bedą miesięczne koszty.
  3. [quote name='moo']W sumie, to nie wiem, jak to napisać :oops: Patrzyliśmy na tę Małą, myśleliśmy... rodzinnie zdecydowaliśmy, że chcielibyśmy dać Luli dom. I serca - ich część przeznaczoną dla niej. Wychodzi na to, że serce to jednak "pojemny" organ - na stałe są w nim Fred ( nasz pierwszy bordoś ) i Valentino - najpierwsiejsze i najukochańsze 74 kilogramy - obydwa już za Tęczowym Mostem ... Nie zamykamy żadnego "rozdziału", otwieramy po prostu nowy - chcielibyśmy, żeby towarzyszyła nam w nim Lula ...[/QUOTE] Tylko sie cieszyć , że sunia zamieszka u Was. Bedzie sie sie zyło jak " pączusiowi w masle." :-) Kiedy zabieracie szczęściare do siebie?
  4. 02.11.2012 z ogólnej " skarpety' DDB na pomoc dla Giski/Luli przelałam 200,00 zł. 05.11.2012 - DAROWIZNA DLA LULI/GISKI OD TAJGI - 50,00 zł. 05.11.2012 - Lula - OD CHOMIKI - 50,00 zł. 06.11.2012 - DAROWIZNA DLA LULI (DB97) - 100,00 zł. 07.11.2012 - DAROWIZNA DLA LULI - MAGDALENA L . /okomee/ - 50,00 zł. __________________________________________________ _____________ 08.11.2012 - Marzena Ś. - darowizna dla Luli - 30,00 zł. 13.11.2012 - Tajga - DAROWIZNA DLA LULI OD TAJGI - 50,00 zł. 13.11.2012 - Marta C. - darowizna lula - 75,00 zł. [B]Kwota na 13.11.2012 po południu to: [COLOR=green]605,00 zł.[/COLOR][/B] [COLOR=green]Bardzo, bardzo dziekuję za Waszą pomoc. Ta sunia zasługuje na godne życie , pełen brzuszek i kochany opiekun obok niej. Spełnijmy jej marzenia[/COLOR]. [B] AniaB[/B] napisała:[QUOTE] Rozliczenie na dzien dzisiejszy wydatków Lulki wyglada z mojej strony nastepujaco: 200 zł przelane z Bordozej Skarpety do Aga-ta - 90 zł Arwet badania krwi -137 zł wizyta z dn. 14.11.2012 Suma: -27 zł:smile:[/QUOTE] [B] W dniu 16.11.2012 na konto AniaB przelałam pozostała kwotę z 605,00 zł. To jest 405,00 zł. Z tego do oddania długu jest 27,00 zł. Reszta pieniedzy tj. [COLOR=#ff0000]378,00 zł.[/COLOR] pozostawiam do rozdysponowania przez AniaB na bierzace potrzeby Luli z których juz aniaB się rozliczy.[/B] [SIZE=5] [B]Saldo " skarpety" na którą zbieramy pieniadze dla Luli na dzień 16.11.2012 po południu wynosi [COLOR=#0000ff]0 [/COLOR]zł.[/B][/SIZE]
  5. 02.11.2012 z ogólnej " skarpety' DDB na pomoc dla Giski/Luli przelałam 200,00 zł. 05.11.2012 - DAROWIZNA DLA LULI/GISKI OD TAJGI - 50,00 zł. 05.11.2012 - Lula - OD CHOMIKI - 50,00 zł. 06.11.2012 - DAROWIZNA DLA LULI (DB97) - 100,00 zł. 07.11.2012 - DAROWIZNA DLA LULI - MAGDALENA L . /okomee/ - 50,00 zł. _______________________________________________________________ 08.11.2012 - Marzena Ś. - darowizna dla Luli - 30,00 zł. 13.11.2012 - Tajga - DAROWIZNA DLA LULI OD TAJGI - 50,00 zł. 13.11.2012 - Marta C. - darowizna lula - 75,00 zł. [B]Kwota na 13.11.2012 po południu to: [COLOR=green]605,00 zł.[/COLOR][/B] [COLOR=green]Bardzo, bardzo dziekuję za Waszą pomoc. Ta sunia zasługuje na godne życie , pełen brzuszek i kochany opiekun obok niej. Spełnijmy jej marzenia[/COLOR].
  6. Na 3 zdjęciu bardzo wyraźnie widać jak bardzo wychudzona jest Lula. Pod opieką AniB dojdzie dziewczynka do siebie i bedzie jak malowana, a to tak śmiesznie wykrecone uszko jeszcze doda jej uroku. Trzymaj sie dziewczynko zdrowiej , piękniej i spotkaj dom najlepszy z najlepszych. Łzy same sie w oczach krecą na ten widok , ale też jest złośc na tego s.................na który doprowadził psa do takiego stanu.
  7. 02.11.2012 z ogólnej " skarpety' DDB na pomoc dla Giski/Luli przelałam 200,00 zł. 05.11.2012 - DAROWIZNA DLA LULI/GISKI OD TAJGI - 50,00 zł. 05.11.2012 - Lula - OD CHOMIKI - 50,00 zł. 06.11.2012 - DAROWIZNA DLA LULI (DB97) - 100,00 zł. 07.11.2012 - DAROWIZNA DLA LULI - MAGDALENA L . /okomee/ - 50,00 zł. [B]Kwota na 07.11.2012 rano to: [COLOR=green]450,00 zł.[/COLOR][/B] [COLOR=green]Bardzo, bardzo dziekuję za Waszą pomoc. Ta sunia zasługuje na godne życie , pełen brzuszek i kochany opiekun obok niej. Spełnijmy jej marzenia[/COLOR].
  8. [SIZE=4]Bardzo wszystkich prosimy o pomoc finansową dla Luli. Kazda wpłata na wagę złota. Sami nie damy rady. [/SIZE] Mamy jeszcze na utrzymaniu 2 DDB, za które za chwile musimy zapłacic za kolejny miesiąc hotelik , kupić specjalistyczna karme i zapewnić opieke wetetrynatyjną. [B]Po opłaceniu w " skarpecie" forum DDB nie zostaje nic. [/B]" Skarpeta " rozliczana jest na bieżąco na forum Dogue de Bordeaux.
  9. Pieniadze w kwocie 200,00 zł. z forumowej " skarpety" Dogue de Bordeaux na pomoc dla Giski zostały przelane. Prosze o potwierdzenie jak tylko znajdą sie na podanym na Pw koncie. Pozdrawiam.
  10. O matko jedyna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Powtórka . Ona wyglada jak kiedyś Denis. - [url]http://www.ddb**********/happy-end,36/happy-end-denis-juz-w-nowym-domu,1350.html[/url] Patrycja podaj numer konta. Fakt , że mamy w tej chwili 2 DDB na utrzymaniu i pieniedzy nie za wiele , ale chociaż troszeczke pieniedzy z forum DDB przelejemy na pomoc chudzinki. Bedzie to 200,00 zł. Może później bedziemy mogli jeszcze pomóc finansowo.
  11. Skopiwane z forum DDB Cytat: [TABLE] [TR] [TD="class: alt2"] Są wieści od Leośka, wczoraj dzwoniłam do właścicieli. Leoś jest cały czas leczony dermatologicznie, zajmuje się nim dr Dembele - Mysza jest pupilkiem całej kliniki [IMG]http://picsrv**********/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG] Mimo że jeszcze przez najbliższy tydzień będzie przyjmował antybiotyki sierściucha wygląda coraz lepiej i oczy coraz lepiej wyglądają [IMG]http://picsrv**********/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG] Z życia codziennego: po pierwszych dwóch tygodniach w nowym domku, Leos się już wyluzował na maksa i powrócił do swoich 'dawnych' zwyczajów - kradnie i pożera skarpetki, kradnie dzieciakom jedzenie ze stołu, swojej pani pogryzł nawet ulubiona parę butów. Jednym słowem jest na etapie sprawdzania co mu wolno a czego nie [IMG]http://picsrv**********/images/smiles/icon_lol.gif[/IMG] Nowi właściciele oczywiście pacyfikują wszelkie jego wyskoki i zdają sobie sprawę że to jeszcze szczeniak i trzeba po prostu czasu i cierpliwości, by chłopakowi charakterek trochę 'okrzepł'. Sami jednak przyznają że od kiedy Leosiek z nimi zamieszkał "czują że żyją" i że "rodzina jest znowu w komplecie". Jednym słowem pełen sukces i pełnia szczęścia. Do dziś jak o tym myślę, to nie mogę się nadziwić jakie szczęście Leośka spotkało w życiu [IMG]http://picsrv**********/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG] aż mi się łezka w oku kręci jak pomyślę jaki teraz jest szczęśliwy... Zresztą zobaczcie sami: [/TD] [/TR] [/TABLE] [IMG]http://www.fotoszok.pl/upload/dd3efbc5.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotoszok.pl/upload/9d7527ab.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotoszok.pl/upload/234b1cac.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotoszok.pl/upload/95a83864.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotoszok.pl/upload/f3f18a06.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotoszok.pl/upload/a4140581.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotoszok.pl/upload/f390f87e.jpg[/IMG] [IMG]http://www.fotoszok.pl/upload/a9cf0089.jpg[/IMG] Cytat: [TABLE] [TR] [TD="class: alt2"] Sądzę, że co poniektórym niedowiarkom z innego forum powinny buty pospadać z wrażenia, a z mojej strony wielkie oklaski dla nowych właścicieli i chapeau bas!! PS: Tym z bardziej dociekliwym 'okiem' - to 'limo' nad lewym okiem Leośka to spieszymy wyjaśnić że "Leoncio robi się niezłym przystojniakiem, ale zdarł sobie dwa dni temu mordkę z lewej strony, bo się nie wyrobił na zakręcie w pełnym biegu." [IMG]http://picsrv**********/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG] ah Mysza, Mysza.... [/TD] [/TR] [/TABLE] _________________ Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. [B][U]Sądzę, że co poniektórym niedowiarkom z innego forum powinny buty pospadać z wrażenia, a z mojej strony wielkie oklaski dla nowych właścicieli i chapeau bas!! [/U][/B] Pod tym tekstem ja podpisuję się dwoma rekami.
  12. No to chłopak odjajczony. Zabieg zniósl bardzo dobrze . Jak przyszłysmy po niego to nawet zamerdał do nas ogonkiem. Troszeczke osowiały , ale absolutnie kumaty. W powrotnej drodze do domu spał spokojnie w samochodzie. Taki dzielny słodziak. Przy okazji został zrobiony manicur , co by chłopak sam sobie bocznych paznokci nie obgryzał. Wszyscy w lecznicy Leonem zachwyceni , że taki fajny , wesoły z ADHD. Kazdemu chciał buziaki rozdawać i do kazdego przytulać. Zrobiłam kilka zdjęć Leonowi przed zabiegiem ,ale to już nie dzisiaj.
  13. [quote name='Inez de Villaro']Dziś kastracja, więc nie sądzę, że dziewczyny foty porobią...nerwy. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie sprawnie i szybko:)[/QUOTE] Jadę wczesniej po Leona. Przynajmniej spróbuję zrobić chłopakowi kilka zdjęć .
  14. Już teraz Viki wyglada pieknie w porównaniu jak wygladała. Niedługo bedzie wygladała jak " pączek w maśle"
  15. Leon jest zapisany na kastracje na 31 maja ( czwartek)godz. 17-ta. Trzymajcie kciuki.
  16. Serduszko Leona bije prawidłowo i nie ma żadnych przeciwwskazań dotyczacych kastracji i narkozy wziewnej stosowanej wyłacznie w tej lecznicy. zabieg prawdopodbnie odbedzie sie 30 lub 31 maja br.
  17. Aktualne saldo " skarpety " tutaj [URL="http://www.ddb**********/molosy-takze-ddb-w-potrzebie,28/psy-w-potrzebie-aktualne-saldo-naszej-skarpety,1602-210.html#74928"]http://www.ddb**********/molosy-takze-ddb-w-potrzebie,28/psy-w-potrzebie-aktualne-saldo-naszej-skarpety,1602-210.html#74928 [COLOR=#000000]Skarpetę zasiliła osoba z dogo , ale nie podała swojego nicka. Cytuję tutuł wpłaty. [/COLOR][QUOTE][COLOR=#000000]DAROWIZNA NA BORDOŻKĘ Z TORUNIA NICK Z DOGO ? [/COLOR][/QUOTE][/URL] Bardzo , bardzo dziękujemy. Kazdy grosik sie liczy. Wydatki na Viki bedą nie małe.
  18. [quote name='GrubbaRybba']Temat suni jest na bordożym forum: [URL]http://www.ddb**********/molosy-takze-ddb-w-potrzebie,28/suczka-dog-de-bordeaux-znaleziona-w-woj-lubuskim,3967.html[/URL] Czy z tego forum jesteś?[/QUOTE] Tak jestem z tego forum.
  19. Proszę o podanie numeru telefonu gdzie w tej chwili przebywa sunia z Lubniewic. Jestem z forum Dogue de Bordeaux. Tam mój nick Hera. Pozdrawiam.
  20. Zobaczcie [COLOR=black]METAMORFOZĘ[/COLOR] psa Dogue de Bordeaux Tofika . Warto było a nią walczyć. Pozdrawiam.
  21. skopiowane z forum DDB [QUOTE]Zmiana jest ogromna.Pamietam slowa dziewczyny u ktorej Tofik byl na samym poczatku.Ten pies jest autystyczny,a choroba skory nieuleczalna,zarazliwa i nie do zdjagnozowania.Ciekawe czy widziala fotki Tofisia i czytala wiesci z DT i teraz z DS.Pozdrawiam serdecznie wszystkich takze ja i hodowce ktory powiedzial o Tofim ze to blad genetyczny.Widac na zalaczonych obrazkach co mozna zdzialac determinacja i prawdziwa miloscia do zwierzat. [/QUOTE]To chyba nigdy nie poznali psa autystycznego , a jaka choroba skóry jest nie do zdiagnozowania w dzisiejszych czasach przez fachowców dermatologów? Chyba , że ci co nazywają sami siebie " fachowcami". Znajomy od Ksery jako hodowca Dogue de Bordeaux i znawca rasy przede wszystkim powinien sie zastanowić dlaczego Tofik jest taki malutki-niziutki 52 cm. w kłębie, w wieku 4 lat!!!!!!!!!!!!!! A wystarczyło tylko zrobić badania w kierunku niedoczynności tarczycy. Wszystkie inne choróbska które nekały Tofika były zwiazane z nie leczoną [U]wrodzoną[/U] choroba tarczycy . !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Słonaczko Tofiku bądż zdrowy i żyj długo i szcześliwie .
  22. Nowe wiadomości z Tofikowego domu: [B]DorotaD [/B] [RIGHT][COLOR=#333333][FONT=Arial] [/FONT][/COLOR][/RIGHT] [QUOTE]Witam wszystkich w imieniu Tofika i całej jego rodzinki. Tofciu został gdańszczaninem całym swoim kochanym pyszczkiem, ale do wilka morskiego brakuje mu jeszcze bardzo dużo… jak na razie woli nie podchodzić za blisko do wody, no chyba że w pobliżu są łabędzie. W domu zachowuje się pierwszorzędnie, nie ma z nim najmniejszych problemów. Stara się zaprzyjaźnić ze swoja nową kumpelą Joko, ale sunia nie ma większej ochoty na przyjaźń, toleruje Tofika, ale gdy ten zbytnio się jej naprzykrza, to go „temperuje”, ale nie doszło pomiędzy nimi do żadnej większej utarczki. Jak widać na zdjęciach, Tofik czasami wędruje bez smyczy, na razie puszczamy go tylko gdy w pobliżu nie ma innych psiaków i ludzi, reaguje na wołanie i od razu wraca. Nie wiem jaka będzie jego reakcja gdy w pobliżu znajdzie się inny pies, gdy jest na smyczy, ciągnie do innych psów, ale wszystko w swoim czasie..[/QUOTE]Pozdrawiam Dorota z Magdą, Tofikiem i JokoI kolejna. I nastepna. [QUOTE] Układa się bardzo dobrze, a najbardziej obawiałam się czy psy wzajemnie się zaakceptują no i czy będą mogły zostawać same w domu, okazało się, że podczas naszej nieobecności w domu cisza i spokój, aż za bardzo.... oba psiaki śpią. A co do plaży, to najczęściej jeżdżę do Brzeźna i idziemy w stronę stoczni, tam jest mniej ludzi, a i ode mnie nie jest daleko, ale nie widzę problemu żeby przyjechać do Gdyni.[/QUOTE]_________________
  23. Tylko sie cieszyć. Pies który był ponad 1 rok bez domu. Bardzo długo chorował. Dzisiaj oddycha morskim jodem, ile zechce. Ma domowe ciepełko i koleznke do towarzystwa.
  24. Niedługo bedą ogłoszenia dotyczace szukania stałego domu dla Tofika. Tofik wreszcie musi mieć swój stały dom. Trzymajcie kciuki za chłopaka . Już prawie rok jest " bezdomny" , ale trzeba było najpierw go wyleczyć i obciąć jajeczko. Pozdrawiam.
×
×
  • Create New...