danusial Posted April 20, 2012 Posted April 20, 2012 [quote name='Bjuta']Ale wiesz, te życzenia, to bezcennne....[/QUOTE] no chyba :lol: u nas nowe dziobaki zawitały:mad: Panciątko zadało pytanie: "chcesz być kurą rosołową czy jajeczną?" - no i niosą się jak głupie na wyścigi - pancia sprzeda wsiowych jaj i kupi coś Gasparkowi na bazarku bo ostatnio to jakaś bida u nas mieszka:shake: i kurze łapki tylko na żywo latają. Może coś poczytamy razem nowego? Albo ciuszek dla panci żeby była jeszcze ładniejsza? (ostatnio jakoś pancinowe ubranka się kurczą - chyba jakość nie taka albo co?), no bo ja już ładniejszy być nie mogę przecież :iloveyou: Piękny Gasparek Quote
wapiszon Posted April 20, 2012 Posted April 20, 2012 [quote name='danusial']no chyba :lol: u nas nowe dziobaki zawitały:mad: Panciątko zadało pytanie: "chcesz być kurą rosołową czy jajeczną?" - no i niosą się jak głupie na wyścigi - pancia sprzeda wsiowych jaj i kupi coś Gasparkowi na bazarku bo ostatnio to jakaś bida u nas mieszka:shake: i kurze łapki tylko na żywo latają. Może coś poczytamy razem nowego? Albo ciuszek dla panci żeby była jeszcze ładniejsza? (ostatnio jakoś pancinowe ubranka się kurczą - chyba jakość nie taka albo co?), no bo ja już ładniejszy być nie mogę przecież :iloveyou: Piękny Gasparek[/QUOTE] Gasparku, lubię czytać co piszesz. Dużo ciekawego się wokół Ciebie dzieje. A Pańcię pociesz, nie tylko Ona ma ciuszki kiepskiej jakości. Moja Pańcia też narzeka,że jej ciuszki się kurczą ;) Łapa :) Reks z Korą i Kociarstwem Quote
Mysza2 Posted April 20, 2012 Posted April 20, 2012 Cześć Gasparku, To ja Saba. Dorwałam się do kompa wreszcie, Tobie to dobrze, dziobaki masz i burasy, a mnie niczego nie pozwalają ganiać:(:( Jak buras w pobliżu i ja się sprężam to zaraz słyszę "nie". Ja bym miała w nosie to "nie" ale na smyczy prowadzą i co zrobisz, jak bym się uparła to Pancia by ziemię przeorała, ale trochę mi jej żal. Jak okuleje to z kim na będę na spacery chodzić, no to odpuszczam te burasy. Też piękna jak Ty Gasparku:oops: Saba Quote
azalia Posted April 20, 2012 Posted April 20, 2012 Fajne się czyta rozmowy Gasparka z innymi ludźmi i czworonogami. Quote
danusial Posted April 26, 2012 Posted April 26, 2012 :iloveyou: Sabcia, Ty to śliczna jesteś - prawie jak moja siostrunia Czika:oops: podeślę Ci jakiegoś zajączka:krolik: Gaspar Quote
Mysza2 Posted April 26, 2012 Posted April 26, 2012 Witaj Gasparku :loveu: wiesz że komplementów kobiecie nigdy nie za wiele :oops: Ty mi się też bardzo podobasz :oops:, oj pogonilibyśmy razem i burasy i dziobaki:diabloti: Przeszczęśliwa i dowartościowana wreszcie Saba:oops: PS. Zajączków też nie pozwalają ganiać, ani sarenek:placz:, jak idziemy do lasu to taką długą linkę mają i męczą biedną sunię:placz: Quote
Cantadorra Posted April 27, 2012 Posted April 27, 2012 Witaj Gasparku, uwielbiam twoje obserwacje świata wokół :) U nas zrobili zrzut szczepionki przeciw wściekliźnie na lisy i teraz pieski nie powinny chodzić do lasku na spacerki. Kleszcze zaczynają szaleć. Jak ja nie lubię tego dziadostwa. Także Gasparku, lepiej pilnuj kurzych łapek i nie łap kleszczy :) Quote
danusial Posted April 27, 2012 Posted April 27, 2012 ojojoj! musze pancię pogonić do obczytania słupów, bo u nas też zrzucają takie szczepionki, a my do lasku chodzimy - takiego zupełnie dużego lasu z lisami, a lisy do nas chodzą i trzeba bronić dziobaków (mam pozwolenie na zagryzienie każdego lisa, ale wszystkie przede mną uciekają) Sabuniu biedna :lol: - ja to mam dobrze - mnie w lesie puszczają bo ja tylko ścieżką chodzę - mój Panciunio mnie nauczył - dokąd będę rozpoznawał ścieżkę to mogę sobie latać. Jakbyś tak wpadła do mnie to mamy też kawał pola i tam można łapki rozciągnąć - nawet nasza postrzelona Czika może się wyszaleć, chociaż na zakrętach nie wyrabia:roll: (mówią, że jej ani reumatyzm, ani kleszcz nie grozi - nic jej nie dogoni). Ja na kleszcze to mam takie coś na futerko - wszystkie uciekają:megagrin: Wasz Gasparek Quote
Mysia_ Posted April 30, 2012 Posted April 30, 2012 oooo Gasparek do nas wrócił po dłuższej nieobecności, jak dobrze Cię widzieć Gasparku :loveu: pozdrów swoja rodzinkę :loveu: Quote
Iljova Posted May 6, 2012 Posted May 6, 2012 Witam wszystkich serdecznie :-) [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-58AwRr7T5bg/TwhPRfxX-CI/AAAAAAAAHG0/C8EPGnJG_xQ/s288/81c4cf0cdb007582ef9a758273116c3d_th2.jpg[/IMG] Kiedyś Mysza2 podesłała mi link i zajrzałam czasami poczytałam ale teraz to już muszę napisać. Widzę że Gasparkowi trafił się cudowny dom... Wspaniałe i wielkie podziękowania dla jego nowej rodzinki Gasparku a teraz pisze do Ciebie : Jesteś wspaniałym psiakiem... Piszesz znakomicie i zgadzam się z Tobą [COLOR=#000000]4 łapach lepiej byś tańcował :-)[/COLOR] Quote
Luzia Posted May 10, 2012 Posted May 10, 2012 [B][SIZE=4][COLOR=#A52A2A]Sandomierskie Przytulisko dla Psiaków zagrożone! Wczoraj Sandomierskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt otrzymało oficjalne pismo w sprawie wywozu prawie 40 psów do schroniska w Białogardzie! Bardzo prosimy o wsparcie! Wydarzenie na facebook'u: [URL]https://www.facebook.com/events/407688752596815/408008682564822/?ref=notif¬if_t=plan_mall_activity[/URL] Wątek sandomierskich psiaków: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/194061-Sandomierz[/URL][/COLOR][/SIZE][/B] [B]Bardzo przepraszam za spam ale to bardzo pilne[/B] :oops: . Quote
danusial Posted May 10, 2012 Posted May 10, 2012 :cool1:to ja - Wasz letni Gasparek trochę się rozpuszczamy, a mnie się nie chce zdejmować futra może będzie niedługo niespodzianka dla moich Cioteczek no i ważna sprawa :mad: kto rozsypał szyszki na mojej ścieżce?!? :angryy: złapię i upiekę na tych szyszkach!!! to niedopuszczalne tak bałaganić! Zły Quote
Mysza2 Posted May 10, 2012 Posted May 10, 2012 To ja Saba :roll: Witaj Śliczny, mnie tez gorąco:angryy:, Pancia włoczy się ze mną po parku, ale ja ledwo łapy ciągnę jak tak duszno jest:placz:, ale ona mówi że mam mieć ruch, a ja bym chciała tak hasać po lesie jak TY. Nawet te szyszki mogłyby być. Gasparku szyszki do super zabawki, bierze się w pysk i podrzuca i łapie, spróbuj jakie to fajne. Możesz Panci przynosić, zobaczysz jak się ucieszy. To ja czekam na tą niespodziankę:):) Zmordowana i ziejąca ale zawsze Twoja Saba:loveu::loveu: Quote
aanka Posted May 11, 2012 Posted May 11, 2012 CAŁUJĘ Gaspara w nochala :eviltong: a Jego Panią kochaną serdecznie pozdrawiam ..:loveu::p Quote
agata51 Posted May 25, 2012 Posted May 25, 2012 [quote name='aanka']CAŁUJĘ Gaspara w nochala :eviltong: a Jego Panią kochaną serdecznie pozdrawiam ..:loveu::p[/QUOTE] I ja też! Zajrzyjcie, proszę do Argusa: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/107919-ARGUS-NIEWIDOMY-ON-EK-CHCE-PRZERWAĆ-CIEMNIĘ-SAMOTNOŚCI-Rzeszów!!!!/page53[/URL] Może coś wymyślicie. Quote
Mysza2 Posted July 13, 2012 Posted July 13, 2012 [quote name='danusial']:cool1:to ja - Wasz letni Gasparek trochę się rozpuszczamy, a mnie się nie chce zdejmować futra może będzie niedługo niespodzianka dla moich Cioteczek no i ważna sprawa :mad: kto rozsypał szyszki na mojej ścieżce?!? :angryy: złapię i upiekę na tych szyszkach!!! to niedopuszczalne tak bałaganić! Zły[/QUOTE] No i gdzie ta niespodzianka :mad::lol: Quote
Bjuta Posted July 13, 2012 Author Posted July 13, 2012 [COLOR=#002A5B][/COLOR]To się nazywa stopniowanie napięcia... :) Quote
danusial Posted August 7, 2012 Posted August 7, 2012 A kuku :multi: pozdrawiam z lata byliśmy na urlopie na wsi :evil_lol:, nie mogłem pisać bo nasz internet latał po polu i za gorąco było żeby go łapać. Było bardzo pracowicie - leżenie do góry brzuchem, potem leżenie do góry łapami, leżenie na boczku, leżenie plackiem... Wyprowadzałem dziewczyny do lasu - bo same to by się bały ;). No nie wiecie, że adoptowałem sobie Małą - to bura kocica, którą własne dzieci wygnały z podwórka po tym jak wujcio wet zrobił jej ciachu-ciachu. No to mieszka teraz u sąsiadki i wybiega do nas jak idziemy na spacer i sobie razem spacerujemy po lesie. Podobno to wygląda dosyć ciekawie - na dodatek pancia karmi mnie jabłuszkami w nagrodę. Chyba już ze mnie zostały sama skóra i kości!!!:crazyeye: To na razie Cioteczki. ta niespodzianka będzie tylko pancia musi się ogarnąć po upale :lol: Quote
Bjuta Posted August 7, 2012 Author Posted August 7, 2012 Gasparku, czy ty się przypadkiem nie przepracowujesz??? :) :) :) Nie daj się wykorzystywać, niech pańcia też poleży do góry brzuchem albo i na boczku! Powinno być w miarę sprawiedliwie, prawda? Quote
Mysza2 Posted August 7, 2012 Posted August 7, 2012 Witaj Gasparku, to ja stęskniona Saba:loveu:, oj nie rozpieszczasz Ty mnie wiadomościami:razz:, że już nie wspomnę że chętnie zobaczyłabym jak wyglądasz teraz marynarzu;) Moja pancia się bardzo cieszy że u Ciebie wszystko ok, ale pisz do nas częściej. I powiedz jak to się robi żeby burasa polubić, bo ja nie umiem. Pancia się złości, a ja jak widzę burasa to same łapy lecą, ja panci chcę słuchać, a łapy nie pozwalają, biegną i już niedobre. Naucz mnie jak to się zatrzymuje te łapy. I pisz do mnie częściej bo tęsknię:placz: Quote
danusial Posted August 30, 2012 Posted August 30, 2012 dla Sabuni :B-fly::Rose: i :buzi: ja troszkę ostatnio śpiący byłem i się zaniedbałem :roll: pańcia wzięła mnie z wizytą do wujcia (tam też ciocia wujciowa jest też wet) i mnie naobracali tak że nie wiem jak wyglądam:shake: Najpierw pospałem porządnie, a oni mnie kuli (OJ!) i oglądali i oglądali. No i wyszło że mam za mało cukru - a mówiłem, że psu należy dawać cukierki i czekoladę! I włoski z brzuszka mi zniknęły:mad:, wujcio zaglądał i nic nie zobaczył. Pańcia siedzi i się martwi - dobrze żeby to była cukrzyca (no nie wiem - bo tam o igle coś gadali) a nie coś innego. Dostałem jakieś inne wypasione jedzonko i chyba bułeczki będę dostawał - tylko co z tymi cukierkami? No i jeszcze cały piasek co go nosiłem w brzuszku znikł:lol:. Trochę mi humorek wrócił - może dostanę braciszka - mieszka niedaleko i też jest śpioch. Tylko niech pańci włos, co się jeży na głowie trochę przyklapnie. Jutro znowu do wujcia, a dziś dostaniemy wyniki tej krwi co mi całą wczoraj zabrali:angryy:. No i jeszcze serduszko mam chyba w porządku i takie tam inne też. Szukamy glukometru (nie wiem po co ale niech będzie) w zestawie z ochotnikiem do kłucia mojego ucha najlepiej :???:. Całuję mało słodko, ale gorąco Wasz Gaspar Quote
Akrum Posted August 30, 2012 Posted August 30, 2012 Miło się wchodzi zawsze na ten wątek, czyta relacje, zawsze w takim fajnym stylu Gasparku piszesz :loveu: Zasmucił mnie trochę fakt, że z tym cukrem problemy masz, ale miejmy nadzieję, że jednak wszystko będzie dobrze i glukometr nie będzie potrzebny :p pozdrawiamy cię i ściskamy Gasparku i Twoją pańcię gorąco :) i oczywiście buraski też :) Trzymaj się dzielnie i nie choruj...Dużo zdrówka, papa Quote
danusial Posted August 30, 2012 Posted August 30, 2012 :lol: glukometr Kocia-Ciocia jutro przyniesie - no to chyba nie będzie potrzebny :loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.