Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Gasparku ,siwy pysiu :evil_lol::p., życzę Ci wielu szczęśliwych i radosnych dni .. nie zapomnij nas .. kochany piesku .:p.. .. Pozdrawiam Twoich nowych opiekunów i gratuluję pięknego i mądrego prawdziwego przyjaciela.:p...........

  • Replies 2.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Bardzo proszę, zajrzyjcie na wątek [B]przerażonego psiego dziecka, który ma czas tylko do niedzieli![/B] Jeżeli do tego czasu nie zostanie zabrany ze schroniska, [B]na resztę życia wyląduje na łańcuchu[/B] :placz: Ma miejsce w hotelu, ale prawie nie ma deklaracji, a ja nie będę w stanie go zabrać, jeśli nie będzie miał chociaż połowy miesięcznej deklaracji :placz: Wątek Dinga: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/200414[/URL]

Posted

Dzwonimy z Myszą2 co 3 dni!!! (jutro moja kolej) ;) Uważam, że częściej nie można.

[quote name='Mysza2']dzwoniłam do Gasparkowego domku.
U Gaspara wszystko w jak najlepszym porządku. Gasparek wyprowadza Pana na spacery w ciągu dnia, a wieczorem wyprowadza Panią.
Na długiej smyczy na razie dalsze spacery się odbywają i bardzo słusznie. Stopniowo poznaje teren poza ogrodzeniem na długich spacerach.
W domku przy telewizji bardzo życzy sobie być głaskany.
Z kotami na razie scysji nie było. Kanapa oczywiście jest w robocie, chociaż przy Pani udaje że on nic z tych rzeczy:).
Lodówką dalej zainteresowany ale broń boże nie namolny w kwestii jedzenia.
Pani Gasparkowa mówi, że jej zdaniem on coś jednak widzi. Na spacerach omija np. krzaki.
Ogólnie jest bardzo grzeczny, przychodzi na zawołanie.
Fotki będą, ale dajmy Pani jeszcze trochę czasu.
To na razie tyle.[/QUOTE]

Posted

[quote name='Poker']co tu taka cisza? Nie ma żadnych wiadomości z DS?[/QUOTE]

[quote name='Bjuta']Dzwonimy z Myszą2 co 3 dni!!! (jutro moja kolej) ;) Uważam, że częściej nie można.[/QUOTE]

Zawsze mówię - DT jest tylko DT - im szybciej o nim zapomni, tym lepiej. Nie bądźmy egoistami. Gaspar, ja nigdy cię nie zapomnę, ale ty mnie jak najszybciej. A i domkowi Gaspara dajmy spokój. Niech Pan I Pani nie czują się przymuszani do czegokolwiek. On ma mieć już swoje życie. Bez nas,

Posted

[quote name='agata51']Zawsze mówię - DT jest tylko DT - im szybciej o nim zapomni, tym lepiej. Nie bądźmy egoistami. Gaspar, ja nigdy cię nie zapomnę, ale ty mnie jak najszybciej. A i domkowi Gaspara dajmy spokój. Niech Pan I Pani nie czują się przymuszani do czegokolwiek. On ma mieć już swoje życie. Bez nas,[/QUOTE]
Masz rację , my o nim nie zapomnimy, ale on żeby jak najszybciej zapomniał i żył swoim nowym życiem.
[quote name='bela51']Zagladam cichutko i sie ciesze. Mam przeczucie, ze to jest TEN DOM. Powodzenia ![/QUOTE]
Mnie się też tak wydaje.

Posted

No jednak działo się u Gaspara.
Nie wiem czy pamiętacie, że Gaspar na odchodnym potarmosił się z malamutem? Ta widoczna ranka na nodze ładnie się goiła, ale Gaspar ją pewnie rozlizał i trochę mu spuchła, natomiast na tylnych portkach - miał solidnie przeciętą skórę, tylko nikt tego nie zauważył - pani Gaspara dopiero zwróciła uwagę, że on coś tam za często gmera. Pojechali do weta.
(Gasparek - zadaje kłam moim opowieściom jaki to jest koszmarny w podróży, bo wskakuje od jednego kopa do auta i grzecznie leży....) Na wszelki wypadek miał szelki do transportu i kaganiec na pysku.
Całe szczęście - jak się okazało, bo w lecznicy Gasparek odstawił histerię na cztery fajerki... No dostał coś lekkiego na spanko (pewnie głupiego Jasia) i dopiero wtedy, jak rozchylili starannie sierść, to zobaczyli, że tam jest rana po malamucich ząbkach. No więc antybiotyk i zszywanko (to się zdziwiłam, myślałam, że szyje się tylko świeże rany?). No w każdym razie wczoraj do wieczora chodził "naćpany" i nieszczęśliwy - bo nie dostał nic jeść, chociaż tak ładnie prosił... (Gaspar jest strasznie ruchliwy, więc pani go nauczyła, że jeść dostaje jak usiądzie. No i wczoraj Gasparek już tak pięknie siedział... A tu nic...)
No i teraz na spacery wychodzi bez kagańca a po domu w kagańcu (zamiast kołnierza).
Pani mówi, że Gaspar widzi cienie i kontrasty. Koty chodzą z nimi na spacery i jak wyjdzie czarny kot na śnieg, to Gaspar się bierze za polowanko...
W domu się nie załatwia (ani raz mu się nie zdarzyło)
Jak został raz sam w domu, to ściągnął sobie poduszkę i dwie czapki pana.
No i tak nasz Gasparek ma się jak pączek w maśle!!!!

Posted

:multi::multi::multi::multi::multi::multi:
oczywiście nie cieszę się z "ran szarpanych" tylko z tego że to najwyraźniej "Ten Dom i Ci Ludzie".
Agresorze odpuść tym kotom.

Posted

Proponuje zeby koty nosily biale ubrania ,jak zimowi komandosi kiedy wychodza na dwor, wtedy Gaspar ich napewno nie zauwazy. Albo przefarbowac ,jak sie dadza:lol::evil_lol::lol::evil_lol::cool3:

Posted

[quote name='Ingrid44']Proponuje zeby koty nosily biale ubrania ,jak zimowi komandosi kiedy wychodza na dwor, wtedy Gaspar ich napewno nie zauwazy. Albo przefarbowac ,jak sie dadza:lol::evil_lol::lol::evil_lol::cool3:[/QUOTE]
:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: na wszystko jest rada.
Ale on musi cośkolwiek rzeczywiście widzieć skoro tylko na czarne poluje:lol:

Posted

Mixera też odebrałam ze schronu z tylnymi łapami w strzępach. Po miesiącu się zagoiło, ale do tej pory skóra delikatna.



[I]"naćpany" i nieszczęśliwy - [/I]Bjuta, to niemożliwe.

Posted

A my tu mamy prezent.... :) :) :) :loveu::loveu::loveu:

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/04c9f12c550244d3.html"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1026/04c9f12c550244d3.jpg[/IMG][/URL]

Posted

A to nazywa się "Są jeszcze parówki?"

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4cba7ed0123f19a9.html"][IMG]http://images8.fotosik.pl/1028/4cba7ed0123f19a9gen.jpg[/IMG][/URL]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...