Jump to content
Dogomania

Charlie w DS w Gdyni, Fircyk vel Bolek w DS w Gorzowie :) Dziękujemy!


LadyS

Recommended Posts

[quote name='ladySwallow']Żartujesz chyba :mdleje:[/QUOTE]

poważnie, moj kot wazy 7 kg on moze nawet wiecej bo ostatnio przerosł kota :evil_lol:

[quote name='kaczadupka']7 kg! co za wielkolud! :razz:[/QUOTE]

no ba! sie wie!:cool3:

[quote name='sacred PIRANHA']pewnie ze wielkolud...moja Fila waży 2kg :-) i jest dorosła:-P[/QUOTE]

moja nie powiem ile wazy a dorosla do konca nie jest :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 623
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

ha ha ha, no nieźle!
Mój Basik pomimo, ze nie siega do kolana i ma raczej krótkei łapki waży 25 kg.
Jeżeli ktokolwiek mowi, "ale antałek", albo "ale tłuściutki" to odpowiadamy z poważną miną: 'on nie jest gruby, on ma taką budowę'.

Basik jak nie je to jest nieszczesliwy, co zrobie?

Link to comment
Share on other sites

Hej wszystkim Ciotkom,

Bolek już u nas ;) przez droge był bardzo grzeczny, właściwie z 10 min po wejściu do samochodu, padl jak kawka i spal przez reszte drogi, przez chwile nawet myślałam, ze cos mu się stalo, bo biegal po calym samochodzie a jak padl to się nie ruszal, zasnął po prostu na dobre.wybral sobie miejsce na podłodze i grzecznie sobie leżał, Bas jeszcze wtedy nie robil na nim zadnego wrazenia, bardziej go obserwowal niż maltretował, ale prawdziwy szatan wyszedl z niego na miejscu! Bolek po prostu nie może zrozumiec, dlaczego Bas nie chce się z nim bawic, a Basik już jest starutki i ma gdzies takie harce. Jakos to sobie poukładają ;) Bolek bierze w pyszczek wszystko co lezy na ziemi i w jego zasiegu, targa wszystko! Apetyt ma nie z tej ziemi. Wlasnie nie wiem, czy dawac mu tyle ile chce, czy mu jednak ograniczac, bo on po prostu polyka. Jest tak nienażarty, że nic mu nie straszne, trzeba go bardzo pilnowac. Sika wszedzie, czasami trafi w podklad, czasem nie, ale mysle, ze się szybko nauczy, bo jest bardzo bystrym psiaczkiem. Kasi należy oddac hold za wstępne wychowanie, kt. Nam bardzo ulatwia porozumiewanie się z Bolkiem, jest jak na swój nieokiełznany charakterek usłuchany, na dworze tez, reaguje na imie i przychodzi, ogolnie w zasadzie na nic nie ma czasu odkad jest Bolek, zaraz jedziemy z nim na wies, niech się wyhasa, bo bez tego ani rusz. Można chyba tez powiedziec, ze już Bolka uwielbiamy! Jest naprawde cudownym pieskiem! Mogłabym tu cala strone jeszcze napisac o Bolku, ale już jest w swojej fazie szału i trzeba z nim isc, będę tu zaglądać często. Zaraz zalacze pare zdjęć z drogi i z domu!

Link to comment
Share on other sites

Cieszę się, że wszystko ok. Co do jedzenia - jeśli karmicie karmą suchą, to dawajcie takie porcje, jakie dla karmy odpowiedniej są polecane, bo inaczej Bolek będzie gruby jak beka. Najlepiej karmić 2-3 razy dziennie, żeby jedzenie nie stało cały czas.

Zdjęć nie widzę, jak coś, to możesz mi wysłać na maila: [email][email protected][/email]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kaczadupka']a jak dam link to bedziecie mogly wejsc?

[url]http://pl.tinypic.com/usermedia.php?uo=JDduC2mKjdvTzBk%2BUpA7%2F4h4l5k2TGxc[/url][/QUOTE]

Tak, album działa, nie będę więc wstawiać fotek :) Fajny Bolek, a grubaśny!

Link to comment
Share on other sites

hej
ciesze sie, ze Bolo dotarl... jak wczoraj pisalas, ze spal cala droge zastanawialam sie czy nie da Wam czadu w nocy:evil_lol:

Bolkowi absolutnie nie wolno dawac tyle ile on by chcial bo jedynym ograniczeniem bylby chyba skret zolądka :roll: trzeba go tez pilnowac na podworku bo podnosi smieci z ziemi czasami

wszystkiego dobrego razem :loveu: mam nadzieje, ze nie zameczy Basa ;)

Link to comment
Share on other sites

Sluchajcie Bolek zrewolucjonizował nasze życie, wiem, że już nic nie będzie takie samo ;-) Bolek jest rewelacyjny, troche odpuszcza juz sobie Basa, kt. jest niewzruszony i bardzo konsekwentny, znajduje sobie sam zabawy, np. wczoraj dostal (od babci :cool3:) taką mysz dla kota, kt. jak sie nakreci sznurkiem to wibruje. Bolek zrozumiał chyba, ze zeby wibrowala mu w pyszczku, albo poruszala sie, trzeba ja nakrecic i wczoraj padalismy ze smiechu jak sobie sam ją nakręcał. mysz trzymał w lapkach a sznurek ciągnął wyginając szyję do tyłu.
Moze przypisuje mu siły nadprzyrodzone, albo wyjątkową inteligencję, ale pójdę na solo z każdym kto będzie zaprzeczał! ;-)
W nocy spokojnie, piskusiał trochę ale został przez pana przygarnięty do łóżka, gdzie udał się 'w nogi' i tam spokojnie do rana, wiec bardzo miło nas zaskoczył.
Natomiast rzecz przedziwna - Bolek boi sie schodów. Jak wychodzimy z domu i staje przed schodami to płacze jak dziecko, tak samo jak wracamy z dworu, bierzemy go wtedy na ręcę - naszą małą dzidzioszkę, ale mam nadzieje, ze sie nauczy, że schody to nic złego ;-)
Kurcze chcialabym móc dodawać te zdjęcia.. nie wiem czemu nie mogę, czemu mi sie taka ikonka pustej kartki tylko pokazuje, bo wczoraj mu zrobiłam kolejną serię.. jak tak dalej pojdzie, to caly dysk bedziemy mieli tylko w Bolutku!

Prawde mowiac, juz sie nie moge doczekac kiedy będę mogła iść do domu, bo Bolek tak płakał jak wychodzilismy, ze juz bym najchetniej go wziela na spacerek.

Link to comment
Share on other sites

jak wrzucisz fotki na TinyPic to zeby byl obraz na forum musisz tu wkleic 2 link od gory z tych podswietlonych na zolto - ten ktory ma poczatek [IMG], w calosci kopjujesz i wklejasz tutaj, po zapisaniu postu pojawi sie zdjecie ;)

[IMG]http://i43.tinypic.com/4rpczn.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

zdjecie numer 2 :loveu:

[IMG]http://i44.tinypic.com/wl9kpd.jpg[/IMG]

Bolek przesypia cała noc, pisalam to juz wczesniej, wstaje ok 6 rano na koo ale pozniej znowu idzie spac
co do schodow, u mnie nie bylo "zamknietych" schodow, z winda Bolo nie mial problemow, po schodach chodzil ale na podworku
ja na waszym miejscu nie zmuszalabym go do schodzenia, mozna go kilka razy zniesc, za to namawiac do wchodzenia jak wraca, to dla psa latwiejsze jest, po kilku razach bedzie smigal tez w dol ;)

Link to comment
Share on other sites

my go nie zmuszamy wlasnie, ale on jak tylko wchodzi do klatki nawet po powrocie z dworu to juz w ryk. a mieszkamy w normalnym zwyklym bloku, klatka jak klatka, czysta, jasna.. nie wiem czego sie boi. u tesciowej na dworze sa z tarasu takie male schodki to bez problemu po nich śmigał, tylko ta klatka mu jakoś nie leży..
zjecia dodam do albumu w domu, bo tu mi znowu blokuje i pokazuje: [B]
The Category you are trying to access is [FONT=Arial, Helvetica, sans-serif][SIZE=3][COLOR=Red] "Personal Network Storage and Backup".
[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B]dziady!

Link to comment
Share on other sites

Witamy :)
Po weekendowym wyjeździe wróciliśmy cali i zdrowi :)

To moja trójca, niestety od tyłu:
[URL=http://img195.imageshack.us/i/dsc08540q.jpg/][IMG]http://img195.imageshack.us/img195/4863/dsc08540q.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img225.imageshack.us/i/dsc08563333.jpg/][IMG]http://img225.imageshack.us/img225/892/dsc08563333.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

No i kot, wybitnie niezadowolony z naszej wizyty:
[URL=http://img88.imageshack.us/i/dsc08597v.jpg/][IMG]http://img88.imageshack.us/img88/7162/dsc08597v.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Okazało się, że Charlie to piesek podwórkowy - najchętniej cały dzien siedziałby na schodach i obserwował, co się wokół dzieje. A jak tamtejszy pies szczeka (bo to taki typ "jak okiem sięgnął moje" i obszczekuje wszystko i wszystkich za bramą) to Charlie chowa się a to pod auto, a to po schody...

[URL=http://img185.imageshack.us/i/dsc08601rx.jpg/][IMG]http://img185.imageshack.us/img185/9845/dsc08601rx.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img249.imageshack.us/i/dsc08599v.jpg/][IMG]http://img249.imageshack.us/img249/2470/dsc08599v.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Z tamtejszym psem nie wyszło tak, jak sobie wymarzyłam... Na powitanie Charlie został całościowo obwąchany i przy okazji opluty, że go wycierać musiałam... A że mały chciał lizać dobermanka Maksa, to ten z obrzydzeniem się cofał. Maks bawić się nie bardzo chciał, tylko raz Charliemu przyniósł taką linę którą uwielbia się do upadłego ciągać (widoczną na 1 zdjęciu, niebieska) i zaczął machać nią przed Charliem. Lina jest ogromna, bo to taka do cumowania statków, więc Charliego zabrałam. No i od tej pory Maks udaje, że nie widzi Charliego.. To jedyne zdjęcie pozowane do którego ich zmusiłam :P
[URL="http://img30.imageshack.us/i/dsc08587p.jpg/"][IMG]http://img30.imageshack.us/img30/4341/dsc08587p.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

A tu jedyne, na których ich razem złapałam:
[URL="http://img130.imageshack.us/i/dsc08591g.jpg/"][IMG]http://img130.imageshack.us/img130/341/dsc08591g.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://img534.imageshack.us/i/dsc08592q.jpg/"][IMG]http://img534.imageshack.us/img534/4939/dsc08592q.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]
Najbardziej się zdziwiłam, jak zobaczyłam, że przy otwartych drzwiach Charlie leci na dwór się załatwiać... No i oczywiście miski z jedzeniem kota i pas musiały być wyniesione, bo pędził do nich z prędkością światła - taki głodomor. Charlie rośnie w oczach, normalnie boję się go zważyć.. I teraz przeszliśmy na Acanę, ale nie jestem zadowolona, chyba zmienimy na inną karmę.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...