irenas Posted March 12, 2015 Posted March 12, 2015 Jakie Kaja ma zabawne ust korale! Trzymam kciuki, żeby to nie było żadnego poważne choróbsko. Quote
malagos Posted March 12, 2015 Posted March 12, 2015 Trzymam kciuki za sterylkę pudelkowej damy :) Quote
irenas Posted March 13, 2015 Posted March 13, 2015 Trzymam kciuki za sterylkę pudelkowej damy :) Też. Quote
erka Posted March 14, 2015 Posted March 14, 2015 Mary, czyli pudełka, już po sterylne, czuje się dobrze. Okazało sie, ze była już zaciążona, miała 5 płodów ! A przecież jeszcze miała wyciągnięte cyce po poprzednich szczeniakach. Sunia jest przekochana, tylko by się przytulała, jak ktoś mógł ją wywalić. Dzisiaj do bardzo fajnego domu pod Kielcami poszedł Lucky. Będzie miał labkę do towarzystwa. Quote
erka Posted March 18, 2015 Posted March 18, 2015 Z Kają sprawa jeszcze nie do końca wyjaśniona . Po serii antybiotyków wyniki krwi trochę lepsze, zmniejszył się stan zapalny, ale nie do końca. Usg wykazało, ze sunia jest w ciąży, ale oprócz tego jest jakiś guz. Na razie jeszcze przed sterylka musi wziąć następna serie antybiotyków. Quote
irenas Posted March 19, 2015 Posted March 19, 2015 Ojoj, biedne te zwierzaki! Życzę Kai szybkiego powrotu do całkowitego zdrowia i znalezienia dobrego domu. Quote
erka Posted March 19, 2015 Posted March 19, 2015 Stan Kaji bardzo się pogorszył i została w szpitaliku:(. Tak mi szkoda bidulki, bo to taka kochana sunieczka. Quote
mag.da Posted March 20, 2015 Author Posted March 20, 2015 Trzymam kciuki. A wiadomo już konkretnie co jej dolega? Quote
mar.gajko Posted March 21, 2015 Posted March 21, 2015 Stan Kaji bardzo się pogorszył i została w szpitaliku:(. Tak mi szkoda bidulki, bo to taka kochana sunieczka. No i ? Quote
erka Posted March 22, 2015 Posted March 22, 2015 Kaja miała robione jeszcze raz usg, ale weci nadal nie wiedzą co jej dolega . Na razie wróciła do domu, bo w tym stanie nie można jej sterylizować. Trzymajcie kciuki, bo nie wyglada to dobrze:(. Pudelka Mary wczoraj pojechała do nowego domu na Śląsk:). Quote
irenas Posted March 24, 2015 Posted March 24, 2015 Dopytuję o stan zdrowia Kai. Ona bardzo podobna do Pomidorowej złapanej przez Konfirma31 w Makowie. Tylko, że tamta już po sterylce i wygląda na to, że już wyszła na prostą. Martwię się o Kaję, jakoś mi szczególnie przypadła do serca. Quote
Lemoniada Posted March 24, 2015 Posted March 24, 2015 Ja też do Was zawsze zaglądam, choć pomóc, póki co, nie mogę... Trzymam kciuki za Kaję, Tytusa i pozostałe psiaki :) Trzymajcie się, dziewczyny! Quote
erka Posted March 24, 2015 Posted March 24, 2015 Po kolejnym antybiotyku stan Kaji poprawił się na tyle, że jutro ma mieć sterylkę. Już dłużej nie można czekać, bo pokrył ja chyba jakiś duży pies, sądząc po płodach. Przy okazji zobaczą też, co tam się dzieje z tymi jelitami. Operacja po południu, trzymajcie kciuki. Są wieści z nowego domu Mary, bardzo już przywiązała sie do swojego pana, podobno śpi mu na głowie, chodzi krok w krok za nim, bardzo przypadli sobie do gustu:). Quote
irenas Posted March 25, 2015 Posted March 25, 2015 Ja też. Biedne te bezdomniaki, spadają na nie wszystkie nieszczęścia świata za niewinność. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i Kaja wyzdrowieje. Quote
erka Posted March 25, 2015 Posted March 25, 2015 Kaja już po operacji, na razie chyba wszystko dobrze. Oprócz stanu zapalnego jelit , wydobyło się z nich sporo płynu surowiczego, nie stwierdzono zmian w innych narządach. Nie wiadomo, co jest przyczyną tego stanu zapalnego. Sunia była odrobaczana, ale jak dojdzie do siebie ma jeszcze przejść kurację odrobaczającą. Po ostatnim silnym antybiotyku czuła się lepiej i nawet wrócił jej apetyt. Mam nadzieję, że będzie już wszystko dobrze, bo to taka przemiła sunia, nawet wetka się w niej zakochała. Quote
andzia69 Posted March 25, 2015 Posted March 25, 2015 Sunia miła i niewielka :) widziałam naocznie :) Quote
erka Posted March 26, 2015 Posted March 26, 2015 Kaja zaczęła dzisiaj jeść i pić , na szczęście :), bo wetka o to się obawiała. Quote
mar.gajko Posted March 26, 2015 Posted March 26, 2015 Kaja zaczęła dzisiaj jeść i pić , na szczęście :), bo wetka o to się obawiała. Nie szalejemy z radości, ale lekko odetchnęliśmy ... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.