ALARM-Kielce - prosimy o pomoc w ogłoszeniach, info i foto str.1

[Rudzia-Bianca]

[quote name='Agata P']Dzięki dziewczyny za wsparcie,nie mogę sobie z tym poradzić to tak strasznie boli......
Nie chorowała.....,wczoraj durna sąsiadka (tak mi się wydaje) przyszła w odwiedziny do ciotki nie zastała jej i nie zamknęła furtki.Kaja chciała pogonić psiaka który wszedł na podwórko wybiegła za nim prosto pod auto.Zadzwoniła druga sąsiadka ,że Kajunia potrącona w rowie leży ,jak żeśmy dojechali z mężem to ciotka już ją przyniosła na podwórko.niestety zginęła na miejscu.:-(:-(:-(
Nie mogłam za bardzo się dowiedzieć szczegółów ,bo ciotka strasznie płakała,ciężko było wydobyć z niej co kolwiek
Ciotka wyszła na chwilę,jak wychodziła gdzieś na dłużej to zostawiała je w domu.
Zebrałam Maję do siebie,nie mogłam jej tam zostawić samej......
Przygarnęliśmy je dwie bo były bardzo związane ze sobą została Maja......... bardzo tęskni za siostrą,nie je, chodzi szuka siostry, jak wyjdę z domu na chwile strasznie płacze,mimo że są dwa moje psy nie chce się z nimi bawić,choć wcześniej szalała z nimi
patrzy tylko tymi swoimi ślepkami jakby pytała ''gdzie Kaja''......:-(:-(:-([/QUOTE]


Tak mi przykro strasznie :(

[savahna]

:-(.....Agatka.....:calus:

[Rudzia-Bianca]

Zapraszam na bazarek dla Kielc :)
Wiecie o co chodzi - jak najwyżej prosimy hopać ;)

[CENTER][SIZE=3][COLOR=#000000][FONT=Verdana][FONT=Book Antiqua][URL="http://www.dogomania.pl/threads/217971-Weso%C5%82ych-%C5%9Awi%C4%85t-kieleckie-bezdomniaki-%29-robi-si%C4%99?p=18032622#post18032622"][COLOR=green][B]ŚWIĄTECZNY SKLEPIK RUDZI [/B][/COLOR][/URL][/FONT][/FONT][/COLOR][/SIZE]
[/CENTER]
[FONT=&quot][COLOR=#000000][FONT=Verdana][SIZE=3][FONT=Book Antiqua]
[/FONT][/SIZE][/FONT][/COLOR][/FONT][CENTER][FONT=&quot][COLOR=#000000][FONT=Verdana][SIZE=3][FONT=Book Antiqua] [/FONT][/SIZE][/FONT][/COLOR][/FONT][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-teBBBt0zEik/Tsb61nvLcxI/AAAAAAAAHBk/GTnrY00wS0Q/s640/P1430159.JPG[/IMG][/CENTER]

[savahna]

[quote name='ewelinka_m']i znowu Savahna będzie narzekać, że spaiki chodzi smutny i pewnie bity jest :shake:
[/QUOTE]O nie, nie...że bity to nie mówiłam, tylko ze biedny taki Spajkuniek zaniedbany.Ale się mozemy zamienić. Spajki do mnie na tymczas moje i bierz szczeniorków ile chcesz.:diabloti:

[erka]

Dziewczyny nie ogłaszajcie już Soni:). Jest chętna pani spod Krakowa , dzwoniła juz kilka razy, zdecydowała się juz na adopcję suni. Ale to dopiero po sterylce, a zabieg dopiero gdzies za póltora tygodnia można zrobić, bo była szczepiona.

Niestety na resztę psiaków chetnych , jak na razie nie ma.

Czekam tez na wieści o Tosce

[andzia69]

[quote name='erka']Dziewczyny nie ogłaszajcie już Soni:). Jest chętna pani spod Krakowa , dzwoniła juz kilka razy, zdecydowała się juz na adopcję suni. Ale to dopiero po sterylce, a zabieg dopiero gdzies za póltora tygodnia można zrobić, bo była szczepiona.

Niestety na resztę psiaków chetnych , jak na razie nie ma.

Czekam tez na wieści o Tosce[/QUOTE]

Sonia sliczna to i się podoba ludziom:)

A o Aksę nie ma telefonow? tez śliczna i nieduża...

Mag.da - transporterek po Korgim dzisiaj przywieźli do schronu i kazalam dac do garażu - moze być? bo ja nawet nie wiedziałam czyj on był...

Wydrukuję zdjęcie tej malutkiej szczeniorki, bo u nas została zeschizowana 5 mies. sunia, której pewnie nikt nie będzie chciał, bo na dzień dobry obcych gryzie:( i jedyna sunia z 8 pancernych tylko....a ona będzie taka w kolano, choć przypomina onka...

Ta sunia z cedzyny ma dom, zostały 3 sunie po niej ok. 2 mies.

[wegielkowa]

[quote name='andzia69']

Wydrukuję zdjęcie tej malutkiej szczeniorki,

Ta sunia z cedzyny ma dom, zostały 3 sunie po niej ok. 2 mies.[/QUOTE]

Dzieki Andziu za ogłoszenie szczeniorki.

Ta sunia onkowata z Cedzyny prawdopodobnie koczowała w lesie w Woli Kopcowej. Znajoma Joli widziała taką sunię 3tyg. temu z 6szczeniakami. Zastanawiam się, czy 2 szczyle podrzucone w Leszczynach to nie reszta dzieci tej sunki.
A gdzie sunia trafiła?

[Ancyk]

Założyłam suchedniowskiemu onkowi o którym tu kiedys bylo pisane wątek.
[url]http://www.dogomania.pl/threads/218019-%C5%9Bwi%C4%99tokrzyskie-%C5%82agodny-Onek-bez-domu-potrzebuje-pomocy?p=18037580#post18037580[/url]
chodzi mi biedul po głowie. Noce zimne a psiak gdzies koczuje na ulicy.
Proszę popodnoście chociaż wątek bo o innych przejawach pomocy nawet nie śmiem marzyc.

[andzia69]

[quote name='wegielkowa']Dzieki Andziu za ogłoszenie szczeniorki.

Ta sunia onkowata z Cedzyny prawdopodobnie koczowała w lesie w Woli Kopcowej. Znajoma Joli widziała taką sunię 3tyg. temu z 6szczeniakami. Zastanawiam się, czy 2 szczyle podrzucone w Leszczynach to nie reszta dzieci tej sunki.
A gdzie sunia trafiła?[/QUOTE]


Nie wiem, gdzie trafiła - pani z cedzyny, która dała ogłoszenie i ktora się nimi opiekowala powiedziala mi to dzisiaj jak do niej zadzwoniłam.

ta sunieczka z Leszczyn:


[IMG]http://img13.imageshack.us/img13/6732/aimg147.jpg[/IMG]

[IMG]http://img401.imageshack.us/img401/2756/resizeimage405897965.jpg[/IMG]

dzisiaj pojechala do hotelu...


a na kogo kontakt na tą maliznę szczeniorkową?

[Zuzka2]

[B]Potrzebny pilnie transport [U]z Krakowa do Kielc[/U] dla suni 10kg,bardzo grzecznej.[/B]
tel.698 681 714

[ewelinka_m]

wczoraj dostałam rozpaczliwy tel z prośbą o pomoc :-(
cytuje z meila:"
psiak był przywiązany sznurkiem do drabiny. Powróz zaciskał się, ale nie ma widocznych ran. Znalazłam go w ostatniej chwili, ponieważ zapadał zmrok, a ja usłyszałam jak coś piszczy. Gdyby nie to, najpewniej maluch albo by się udusił, albo zamarzł. Ten kto to zrobił, najzupełniej liczył, że pies zakończy życie, bo zwierzę było przywiązane w takim miejscu, do którego się nie zagląda. Pies jest nadal bardzo wychudzony, ale ma niebywały apetyt. Z racji tego, że nie wiem jak długo nie jadł, dawkuję mu pokarm, łącznie z karmą.
Powoli przekonuje się do ludzi, na mój widok i starszego Pana, którym się opiekuje wesoło merda ogonem. Jest czujny (może chce udowodnić, że warto go zatrzymać...), gdy usłyszał pukanie do drzwi z miejsca zaczął szczekać.

Piesek został dziś wykąpany. Na moje oko ma około 3 miesięcy. Porusza się sprawnie.

Sytuacja jest o tyle trudna, że ktoś podrzucił psa osobie, która sama wymaga pomocy. W obejściu, gdzie znalazłam zwierzaka, mieszka 83 letni schorowany mężczyzna. Jestem Jego opiekunką, przyjeżdżam tam 3x w tygodniu. Z pewnością ten starszy Pan nie jest w stanie przygarnąć malucha, choć i tak na swoje możliwości zrobił dla niego dużo.

"

[IMG]http://img607.imageshack.us/img607/9062/psiak.jpg[/IMG]

[IMG]http://img716.imageshack.us/img716/3264/psiak5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img851.imageshack.us/img851/6860/psiak7.jpg[/IMG]

gdyby było więcej chetych na maluchy...prosze pamietajcie,on nie moze tam zostac dlugo:-(

[savahna]

Ogłosiłam Santę na małopolske:
[URL]http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-SANTA-szczeniak-gladkowlosa-suczka-docelowo-mala-ADOPCJA-W0QQAdIdZ331969051[/URL]
Ona to mała czy raczej srednia bedzie?:roll:
Cos to gumtree nie nalicza wizyt, jakis szwank znowu....:cool3:

[ewab]

Ten szczeniorek rzeczywiście wychudzony:(. Przydałyby mu się witaminy. Łapiny tak wyglądają, że aż mnie boli.

Żeby dodać nam trochę pozytywnej energii wklejam fotki z pytaniem - czy wiecie co to za zwierz?

[IMG]http://img705.imageshack.us/img705/1135/tekila2851.jpg[/IMG]

[IMG]http://img5.imageshack.us/img5/3701/tekila3091.jpg[/IMG]

[IMG]http://img215.imageshack.us/img215/9426/dsc00208du.jpg[/IMG]

Edit
Sunia z Bocianka dostała od Luizy A. 20 zł i mizianka. Dziękujemy:loveu:

[andzia69]

[quote name='ewelinka_m']wczoraj dostałam rozpaczliwy tel z prośbą o pomoc :-(
cytuje z meila:"
psiak był przywiązany sznurkiem do drabiny. Powróz zaciskał się, ale nie ma widocznych ran. Znalazłam go w ostatniej chwili, ponieważ zapadał zmrok, a ja usłyszałam jak coś piszczy. Gdyby nie to, najpewniej maluch albo by się udusił, albo zamarzł. Ten kto to zrobił, najzupełniej liczył, że pies zakończy życie, bo zwierzę było przywiązane w takim miejscu, do którego się nie zagląda. Pies jest nadal bardzo wychudzony, ale ma niebywały apetyt. Z racji tego, że nie wiem jak długo nie jadł, dawkuję mu pokarm, łącznie z karmą.
Powoli przekonuje się do ludzi, na mój widok i starszego Pana, którym się opiekuje wesoło merda ogonem. Jest czujny (może chce udowodnić, że warto go zatrzymać...), gdy usłyszał pukanie do drzwi z miejsca zaczął szczekać.

Piesek został dziś wykąpany. Na moje oko ma około 3 miesięcy. Porusza się sprawnie.

Sytuacja jest o tyle trudna, że ktoś podrzucił psa osobie, która sama wymaga pomocy. W obejściu, gdzie znalazłam zwierzaka, mieszka 83 letni schorowany mężczyzna. Jestem Jego opiekunką, przyjeżdżam tam 3x w tygodniu. Z pewnością ten starszy Pan nie jest w stanie przygarnąć malucha, choć i tak na swoje możliwości zrobił dla niego dużo.

"

[IMG]http://img607.imageshack.us/img607/9062/psiak.jpg[/IMG]

[IMG]http://img716.imageshack.us/img716/3264/psiak5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img851.imageshack.us/img851/6860/psiak7.jpg[/IMG]

gdyby było więcej chetych na maluchy...prosze pamietajcie,on nie moze tam zostac dlugo:-([/QUOTE]


on bardzo podobny do Teo jest...


a taki oto psiak koczuje na Siejach:(

[IMG]http://img39.imageshack.us/img39/6365/dsc01505.jpg[/IMG]

[IMG]http://img254.imageshack.us/img254/3176/dsc01506jl.jpg[/IMG]

[IMG]http://img46.imageshack.us/img46/7690/dsc01510tx.jpg[/IMG]

[IMG]http://img214.imageshack.us/img214/7686/dsc015010knw.jpg[/IMG]

Pies cieszy się na widok każdego czlowieka. Dzieci rownież lubi. No niestety jak wiele innych bezdomniaków nie posiada swojego człowieka...

[erka]

Ewelinka_m może założyć wątek temu szczeniorkowi i błagać o dt dla niego, taki fajny szczylek, a taki zabiedzony:(. A może chociaz jakąś dobra karme byśmy mu mogli kupic na razie i witaminy.

Ja juz nawet nie piszę o mailach jakie , dostaję , bo to jest już nie do wytrzymania:shake:. Pani, która wczoraj zagłaszała sunię nieufną ze ślepym miotem w rowie, poradziłam jego uśpienie, jako najlepsze wyjście w tej sytuacji i podawanie suni p.laktacyjnych, co oczywiście przyjeła z oburzeniem, bo liczyła ,że ktoś, czyli ja, weźmie sunie ze szczeniakami.

Andzia69, a czy ktos tu nie pisał o miejscu dla dzieciolubnego ON-ka?

Ewab podaj rozwiązanie, bo zupełnie nie wiem co ta za psiur:).

[savahna]

[URL="http://img705.imageshack.us/img705/1135/tekila2851.jpg"]http://img705.imageshack.us/img705/1135/[B]tekila[/B]2851.jpg[/URL]
A to może Tekila?:evil_lol:
Imię kojarze, ale jakoś historii psa nie bardzo....:roll:

[Agata P]

[quote name='savahna'][URL="http://img705.imageshack.us/img705/1135/tekila2851.jpg"]http://img705.imageshack.us/img705/1135/[B]tekila[/B]2851.jpg[/URL]
A to może Tekila?:evil_lol:
Imię kojarze, ale jakoś historii psa nie bardzo....:roll:[/QUOTE]
dziecko Koni :roll:

[ewab]

[quote name='Agata P']dziecko Koni :roll:[/QUOTE]
Tak Agato masz rację. Tekila to jedna ze szczeniaków Koni. Od ponad 1,5 roku we własnym domu. A mamuśka ciągle czeka.

[ewelinka_m]

[quote name='erka']Ewelinka_m może założyć wątek temu szczeniorkowi i błagać o dt dla niego, taki fajny szczylek, a taki zabiedzony:(. A może chociaz jakąś dobra karme byśmy mu mogli kupic na razie i witaminy.

Ewab podaj rozwiązanie, bo zupełnie nie wiem co ta za psiur:).[/QUOTE]
rozwiązanie mamy tu: :p
[url]http://www.dogomania.pl/threads/177764-Koni-szuka-domu-prosimy-o-OG%C5%81OSZENIA-i-wsparcie-finansowe-na-hotel!-Elza-MA-DOM!-%29?p=18039775#post18039775[/url]

Erko tylko czy ktokolwiek jak zwykle poza stałą rzeszą nas odwiedzających na taki wątek zajrzy:-( myślę, że może już ją zacznę ogłaszać...może się ktoś zlituje nad bidulkiem, mogę wrazie czego na Twój nr? :roll:

[wegielkowa]

Dziecko mojej ulubionej Koni kapitalne.

To są dwa onki w potrzebie- suchedniowski i siejowski-kielecki.

ewelinka, a ten szczeniorek gdzie przebywa? W Kielcach?

[andzia69]

se poczytajcie i...posłuchajcie:

[url]http://www.boz.org.pl/sw/starachowice/index.htm[/url]

[wegielkowa]

[quote name='andzia69']se poczytajcie i...posłuchajcie:

[url]http://www.boz.org.pl/sw/starachowice/index.htm[/url][/QUOTE]

Horror. . .

[Roszpunka]

A tam od razu horror... To pomoc bezdomnym zwierzętom po świętokrzysku :(

[savahna]

Albinke ogłaszam. Jakby ktos jeszcze zamierzał, to proponuje,żeby w tytule pisać: rodzinna albo kochajaca dzieci, akceptujace zwierzeta itp itd;)
Czy pseudohodowle beda legalne....
[url]http://www.cafeanimal.pl/index.php/artykuly/do-poczytania/Pseudohodowle-beda-legalne,4806[/url]

[ewelinka_m]

[quote name='wegielkowa']
ewelinka, a ten szczeniorek gdzie przebywa? W Kielcach?[/QUOTE]

pod kielcami...gdzie dokładnie nijak nie mogę sobie przypomnieć :oops: ale pani opiekujacą się z kielc jest, więc jakby trzeba było to pewnie przywiezie