Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='ewelinka_m']już jadą ;)
[/QUOTE]
i dojechali:loveu: dzięki Linssi za podrzucenie malucha do [B]Kij[/B];)
piesio cudo tylko nie taki maluch chyba bedzie z tych większych:roll:
A ja mam w domu armagedon :diabloti: moje kundle bałam się,że szczylka zjedzą(młodszy Benek) a tu:crazyeye: pilnuje szczylka tak,że szok nie pozwoli się nikomu oprócz pańci zbliżyć do psiaka -startuje z ząbkami:angryy: nawet ze spacerku zrezygnował:roll: a starszy (Dexter) no cóz tak jak myślałam -obrażony na śmierć (udaje,że go nie ma)
Piesio już zwiedził domek,wycałował syna i
zasnął,po nieudanej próbie wdrapania się na łóżko:evil_lol:
a tak w ogóle to chyba...... zostanie z nami, to znaczy na wsi,TZ jak go zobaczył mówi zostaje na wsi :crazyeye:i nawet fajną budę ,żeśmy mu po drodze załatwili:lol:
Musimy jeszcze to przemyśleć,bo mam pewne obawy:roll:

Posted

Coś podobnego, to miał być taki największy dzikusek, a on całuski rozdaje i wdrapuje sie na łóżko:crazyeye:.
Agata P, opcja "zostaje na wsi" tzn u Was, czy gdzie indziej?

Posted

Zapraszam na bazarek ogłoszeniowy dla Rokiego z irokezem i Diniusia bez oczka! pakiet 40 ogłoszeń!
[url]http://www.dogomania.pl/threads/206926-Bazarek-OG%C5%81OSZENIOWY-na-Rokusia-i-Dinusia-do-13-maja!!!?p=16788350#post16788350[/url]

Posted

Chciałam oglosić Muki ale nigdzie nie mogę znaleźć jej wątku..czy takowy w ogóle istnieje?

to jest aktualny tekst i zdjęcia?
[url]http://katowice.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-MUKI-suczka-mieszaniec-w-typie-jamnika-za-darmo-w-dobre-rece-W0QQAdIdZ277602759[/url]

Posted

[quote name='ewelinka_m']Chciałam oglosić Muki ale nigdzie nie mogę znaleźć jej wątku..czy takowy w ogóle istnieje?

to jest aktualny tekst i zdjęcia?
[URL]http://katowice.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-MUKI-suczka-mieszaniec-w-typie-jamnika-za-darmo-w-dobre-rece-W0QQAdIdZ277602759[/URL][/QUOTE]
Nie wiem czy Muki ma wątek, ale to co wkleiłaś Ewelinka to są najnowsze jej ogłoszenia i fotki. Mozna śmialo brać...;)
Agata to teraz Tz juz się na żadnego tymczasa nie zgodzi, co?:evil_lol:

Posted

[quote name='erka']Coś podobnego, to miał być taki największy dzikusek, a on całuski rozdaje i wdrapuje sie na łóżko:crazyeye:.
Agata P, opcja "zostaje na wsi" tzn u Was, czy gdzie indziej?[/QUOTE]

erka na wsi tz.prawie u nas ,napiszę konkretnie potem,bo narazie ogłaszam AZĘ i LIZĘ (i piastuję piesia);)

Posted

dzikusek vel Borys już się bawić zaczyna ,merda ogonkiem i oczywiscie wylądował w łóżku syna:lol:
jest słodziutki,kochany ,tylko strasznie zieje, wydaje mi się,że jest mu gorąco w domu, był nauczony spać pod gołym niebem:roll:[IMG]http://img716.imageshack.us/img716/873/zdjcie0313x.jpg[/IMG]

[URL]http://img192.imageshack.us/img192/8425/zdjcie0311x.jpg[/URL]
[URL]http://img856.imageshack.us/img856/5527/zdjcie0309m.jpg[/URL]
[URL]http://img810.imageshack.us/img810/8669/zdjcie0308n.jpg[/URL]
toto małe czarne ciągle obok piesia to "mamuś" Benek tak go ciagle pilnuje:evil_lol:
[B]Aza i Liza maja ogłoszenia +allegro
[COLOR=blue]
erka[/COLOR][/B][COLOR=blue] [COLOR=black]teraz postaram sie w miare precyzyjnie odpowiedzieć na pytanie[/COLOR][/COLOR][B]- [/B][COLOR=blue]opcja "zostaje na wsi" tzn u Was, czy gdzie indziej?[/COLOR]
Na wsi czyli w naszym domu na wsi, gdzie nie mieszkamy na stałe (7 km) od Pińczowa ,my jestesmy tam prawie codziennie(częściej mój TZ)
Mieszka tam nasza ciotka(piesek miałby opiekę)
Mieliśmy tam sunię owczarkę ale nam zmarła:-(:-(,szukając tam pieska, trafiłam na dogo(założyłam nawet wątek [url]http://www.dogomania.pl/threads/201781-Przygarn%C4%99-du%C5%BCego-pieska...WSTRZYMANE-....Kojec-w-trakcie-budowy[/url]....)
Co mam do zaoferowania pieskowi ?? Na pewno DOM,pełną michę,opiekę weterynaryjna i dużo miłosci (ciocia też psiolubna)
Czego się obawiam?? jedynie tego,że piesek przez pewną część dnia byłby sam (ciotki z uwagi na to,że ma pewne problemy zdrowotne nie ma przez parę godzin w domu)
my jesli jedziemy na wieś to popołudniami /wieczorami, lub w wolne dni[COLOR=black]
A to jest wieś ,ludzie tam sa różni ,boję się,że takiemu maluchowi może się cos przydarzyć ,dlatego szukałam pieska starszego i dużego.
Nie wiem zdecyduj TY to "Twój" pies ,Ty najlepiej wiesz w jakie warunki dajecie psiaki.
To mam do zaproponowania,nie ma problemu ze sprawdzeniem domku,czy podpisaniem umowy adopcyjnej.
jesli masz jeszcze jakieś pytania chętnie odpowiem..:smile:
[/COLOR]

Posted

Erka ogłaszam psiaka z tego watku .Jest w Sienmianowicach slaskich. Pisze info ze wzgledu na moruska. Piesek w ogłoszeniach nie ma imienia.
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/206803-Uroczy-kundelek-szuka-domu.-Nie-b%C4%85d%C5%BA-oboj%C4%99tny[/URL].
To jego ogłoszenie na Gumtree,zebyś wiedziała juz dokładnie, gdyby ktos się zawieruszył do Ciebie.;)
[URL]http://katowice.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-Piesek-maly-lagodny-lubiacy-zwierzeta-PILNE-W0QQAdIdZ278876487[/URL]
Agata, fajny psiaczek.:p
Skoro z domku ALBINKI "nici" to ja ogłoszę na dolnoslaskie.A w ogóle to mysle,ze i na świętokrzyskie tez można, w końcu tu mieszkaja nie tylko kmiotki, moze sie trafi na jakiegos ludzia....
Edit:
ALBINKA ogłoszona na dolnosląskie
[url]http://wroclaw.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-ALBINKA-mloda-lagodna-wysterylizowana-suczka-mieszaniec-darmo-W0QQAdIdZ278891346[/url]
[B]Ewelinka[/B], cos mi nie chciało wczytać na Aukcjach zwierząt (na Twoim koncie robię), nie wiem czy tekst za długi czy moze za duzo juz tam ogłoszeń...:roll:

Posted

Agata P, myślę,ze byłoby świetnie, gdyby szczeniorek mógł u Was zostać:). Zaniepokoiłaś mnie tylko tym, że zostawłby jakiś czas sam i mogłoby mu sie cos przytrafić. A nie mogłby być zamykany na ten czas, bo rzeczywiście obawiam sie ,że z podwórka, to ktos mogłby takiego malucha ukraść . Może dało by się to jakos rozwiązac:roll:.

Mam bardzo dobre wieści z domu Glorii:lol:. Sunia sie juz zaaklimatyzowała, czuje sie tam bardzo dobrze, pani juz ją nawet spuszcza ze smyczy na spacerach, Gloria przybiega na zawołanie i czeka na przypięcie smyczy. Nawet jakos chyba nic nie zniszczyła w domu, bo pani nic nie mówiła, wczoraj tylko zeżarła pisaka i cała sie umazała.
Jedyny problem to z jedzeniem , strasznie wybrzydza, najchętniej to by jadła tylko jakies smakołyki z ręki.
Ostatnio zaczęłą troszke kuleć i okazało się,ze pękł jej pazur wzdłuż. Mają spróbowac troche spiłowac, a jak nie da rady, to chyba będa musieli do weta.

Dziewczyny, gdybyście kiedyś miały wolną chwilę, to mogłybysmy tam podjechać , zobaczyć suczysko i podpisac umowe:).

Posted

[quote name='erka']Agata P, myślę,ze byłoby świetnie, gdyby szczeniorek mógł u Was zostać:). Zaniepokoiłaś mnie tylko tym, że zostawłby jakiś czas sam i mogłoby mu sie cos przytrafić. A nie mogłby być zamykany na ten czas, bo rzeczywiście obawiam sie ,że z podwórka, to ktos mogłby takiego malucha ukraść . Może dało by się to jakos rozwiązac:roll:.
[/QUOTE]
ze mna to jest na zasadzie "chciałabym ,a boję się":roll:
Co do zamykania pieska to nie było by problemu ,mógłby nawet być w domu (ganku)
zamykany przynajmniej na początku,myslimy tez o jakimś ogrodzeniu dookola budy,nie wiem ja mam chyba jakąś paranoję po śmierci naszej suni:-( a Ty co o tym myślisz???

Posted

[quote name='erka']A to z Waszą sunią coś się stało tragicznego?[/QUOTE]
no niby nic tragicznego ale....sama nie wiem chorowała tylko 4 dni:-( mąz zauważył tak jakby we wtorek,ze jest taka jakaś osowiała i ropieją jej oczy, wet stwierdził infekcję dał leki (zastrzyki antybiotyk) dostawała co drugi dzień,jeździlismy tam codziennie,poprawa była,w piątek było już prawie dobrze ,cieszyła się,witała,a w sobotę rano telefon.....że Sonia nie żyje:-( .Nie wiem co się stało,nie mam pojęcia ,zaraz potem chory był Benek miał takie same objawy,ale na szczęscie jemu przeszło po lekach

Posted

Takie ogłoszenie znalazłam:
[URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/55349/przygarne-szczeniaczka/[/URL]
Cieszę się ,ze u Glorii wszystko w porządku.:p
Muszka ma ogłoszenia na Malopolske.
[url]http://krakow.gumtree.pl/c-Zwierzaki-psy-szczenieta-MUSZKA-mala-lagodna-suczka-mieszaniec-w-typie-sznaucera-darmo-W0QQAdIdZ279100798[/url]

Posted

Savahna, temu komuś, kto nie chce psa ze schroniska, za to chce ,żeby nie ur[B]u[/B]sł i ,żeby był z jakiegos tam wojew[B]u[/B]dztwa, psa raczej bym nie dała.;)

Posted

Jesli jutro nie bedzie bardzo padalo, to jade szukac ONka do tego Belna... Gdyby nie dzisiejsza wycieczka do US w Jedrzejowie zaraz po pracy, to pojechalabym dzis, bo ruch mniejszy. Tamta kobieta nie dzwonila. Zobacze czy gdzies sie pojawia na horyzoncie. Gdyby byl, to musze naszykowac oblawe z sedalinem...

Posted

Do adopcji jest 5-letni czarny terier rosyjski...pani przeprowadza się z domu do mieszkania i nie ma tam już dla niego miejsca. Pies mieszkał na podwórku. Piesek wabi się Brus,ma ok.5 lat.Jest przyjazny dla znajomych ale jednocześnie idealnie pilnuje terenu.Lubi się bawić i być rozpieszczany.Jak zachowuje się do innych zwierząt tego nie wiem ,bo zawsze przebywa na podwórku.Jest zdrowy,piękny i na miarę moich możliwości zadbany.

[IMG]http://img855.imageshack.us/img855/8089/dsc09433.jpg[/IMG]

[IMG]http://img707.imageshack.us/img707/7493/dsc09431t.jpg[/IMG]

[IMG]http://img856.imageshack.us/img856/7097/dsc09429n.jpg[/IMG]

[IMG]http://img6.imageshack.us/img6/9373/dsc09417vu.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Linssi']Jesli jutro nie bedzie bardzo padalo, to jade szukac ONka do tego Belna... Gdyby nie dzisiejsza wycieczka do US w Jedrzejowie zaraz po pracy, to pojechalabym dzis, bo ruch mniejszy. Tamta kobieta nie dzwonila. Zobacze czy gdzies sie pojawia na horyzoncie. Gdyby byl, to musze naszykowac oblawe z sedalinem...[/QUOTE]

Linssi jeśli jedziesz po pracy to przyjedź też po mnie :eviltong:

Posted

Dzis byla 3 proba podejscia do DONka. Dostal 5 ml sedalinu i byl sledzony..."Polowalam" na niego z takim panem, u ktorego mialby byc. Facet wcale sie psow nie boi, wiec myslaalm ze sie w koncu uda. Niestety sedalin na niego nie dziala...Prawie w ogole. Byl nieco trzasniety, ale nie na tyle by nie uciekac. Niestety nie jestem w stanie go zlapac...Dzis byla 3 proba i narazie ostatnia. Pies - na szczescie to pies - nadal bedzie mial miske pelna, jakies schronienie na pewno znadzie - jest duzo miejsc gdzie sie moze skryc. Znajome psy do zabaw ma, a czlowiek widocznie mu zrobil duza krzywde i narazie mu chyba niepotrzebny...Niestety nie jestem w stanie go zlapac, wiec narazie sobie daje spokoj:(

A co do szczeniakow z Nowin, to jak Agata P Pisala, do erki ze to "Twoj pies" to chcialam tylko zaznaczyc, ze erka wziela na siebie wlasciwie caly ciezar ich adopcji za co niesamowice DZIEKUJE, bo bez Ciebie erko byloby straaasznie ciezko wybrac domy. Jeszcze raz bardzo, ale to bardzo Ci dziekuje za to;)
Co do wydania suczki tej z Mojczy, to mam robic ogloszenia jak rozumiem? Bo ustalamy ze sunia szuka domu? Czy zostaje tam? Jak w koncu ma byc? Bo co do sterylki to moze Ania by zrobila jakas akcje w szkole i by w ten sposob wesprzec ta rodzine? No juz sama nie wiem.

A u mnie w miejscowosci sa podobno kolejne 3 szt szczeniakow. Na kopalni w Bolechowicach jest stara suczka i podobno mysleli ze ona juz nie moze miec szczeniakow - sama w sumie nie wiem do kiedy suka moze rodzic - no i zrobila im niespodzianke, bo sa 3 szt. Mam miec zdjecia. Suka oczywscie tam zostanie, szczeniaki do czasu znalezienia domow tez.Miala tam podjechac corka jednego z pracownikow, dac im nowe poslanko, wykapac - ale ze wzgledu na pogode nie bedzie kapac - i odrobaczyc. Mam sie jakos z nia umowic, to porobilabym fotki.


A wlasnie mi Hubert zadzownil ze DONek biega po okolicy, wiec sedalin na niego nie zadzialal...:(

Posted

Tak sobie myślę, że może ten sedalin złapię go trochę w późniejszym czasie, kiedy opadną nieco emocję, tak jak to było w przypadku Glorii, którą po kilkugodzinnym ganianiu po lesie znaleziono wieczorem padniętą :evil_lol: ew tak jak mówiłam wydaje mi się, że te 5ml to trochę mało jak na niego, skoro przy 4 był w stanie ganiać za kotem to ml mu wielkiej różnicy nie zrobił :roll:

Linssi ja jutro też nie mam zajęć ;)

Posted

[quote name='Linssi']No co za dziad!! :mdleje:[/QUOTE]
Linnsi dziad to malo powiedziane. Wyobraz sobie, ze juz zdesperowani po kilku obchodach patrzymy lezy gadzina rozlozona. No to mowie mamy go. Ale wstal i lezie. Lezie na tego goscia. To gosc w akcie desperacji chcial go juz sila zlapac, a ten zwod w prawo w lewo, zawartczal i zeby pokazal, ominal goscia i galopem heja w swoja strone...:angryy::angryy: No to juz wtedy witki mi opadly....:mad::mad:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...