Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Suczka ma powiekszone jelita, z ktorymi nie mogli sobie poradzic. Prawdopodobnie wynik jedzenia byle czego przez dluzszy czas. Sunia juz odpoczywa. Co prawda wyszla o wlasnych silach, ale nie chciala isc.
Niestety mama tej dziewczyny sie czepia...mowic potocznie i dom coraz pilniejszy. Na pewno po sterylce przechowa, ale co potem jak sie dom nie znajdzie....Mialam telefon od pana z Katowic jako pies strozojacy - nie ze od razu atak i po przeciwniku, ale taki na obchody. Co prawda nie jestem przeciwniczka takiego przeznaczenia psow, ale jednak mam watpliwosci...Byl jeden mail, ale pozostal bez odpowiedzi i telefon - gosc ma jutro ja przyjechac obejrzec. Ten byl najsensowniejszy wiec blagam o mega mocne kciuki. Panstwo sie niedawno przeprowadzili na wies i szukaja wikszego osobnika. A ze pan blisko pracuje to ma podjechac....Moze jak nie to to to metro cos da. Rany ja sie nie nadaje...

Prosze rozsylajcie dzie sie da. Wiem, ze kazdy z psiakow pilny, ale ta jest niestety z tych pilniejszych. Moim zdaniem dla niej najlepiej by bylo jakby byla psem podworkowym wolnobiegajacym. W mieszkaniu sie troche meczy niestety, ale wiadomo, ze wybrzeydzac nie mozna;) Wiec prosze o polecanie gdzie sie da;)

Posted

Załozylam sunie watek, moze ktos bedzie mial jakis pomysl....
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/184081-Lara-ko%C5%84czy-jej-sie-tymczas..NIE-WIEM-CO-Z-NI%C4%84-ZROBIC..POMOCY%21-M%C5%82oda-wysterylizowana."]
http://www.dogomania.pl/threads/184081-Lara-ko%C5%84czy-jej-sie-tymczas..NIE-WIEM-CO-Z-NI%C4%84-ZROBIC..POMOCY!-M%C5%82oda-wysterylizowana.[/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/184081-Lara-ko%C5%84czy-jej-sie-tymczas..NIE-WIEM-CO-Z-NI%C4%84-ZROBIC..POMOCY%21-M%C5%82oda-wysterylizowana.?p=14526011#post14526011"]
[/URL]

Posted

Divia_gg, dzisiaj dzwonił do mnie facet z Sitkówki , chce szczeniaka większego psa, ale buda i kojec, ale twierdzi,że mogłaby tez troche biegac luzem, ale trzeba by sprawdzić. Może mogłaby być ta sunia, przeceiz jeszcze młodziutka. A blisko Ciebie, to mogłabys sprawdzic. Wysyłam tel na pw.

Posted

Przepraszam za SPAM, ale Skradziono ONka!
[url]http://www.dogomania.pl/threads/184131-Skradziono-owczarka-niemieckiego!?p=14532204#post14532204[/url]
Proszę rozsyłajcie wątek gdzie się da !

Posted

[quote name='erka']Divia_gg, dzisiaj dzwonił do mnie facet z Sitkówki , chce szczeniaka większego psa, ale buda i kojec, ale twierdzi,że mogłaby tez troche biegac luzem, ale trzeba by sprawdzić. Może mogłaby być ta sunia, przeceiz jeszcze młodziutka. A blisko Ciebie, to mogłabys sprawdzic. Wysyłam tel na pw.[/QUOTE]

WIdzialam sie z nim dzis. Ogladal Lare. Niby spoko, ale nie mam jakiejs czystej energii wokol niego stad moje watpliwosci...Ale nie brzmial najgorzej. Mial suczke wczesniej 9 lat, jego rodzice maja przybledy, brat tez zaadoptowanego jamnika do wiednia sobie wzial. WIec jak by sie zdecydowal i nie bylo by bic innego to nie brzmial zle. Zobaczymy. Czekam na odpowiedzi jeszcze 2-och osob...Bardzo fajne babki z Wawy. Tylko jedna moglaby ja za ok. miesiac wziac,a za miesiac to sie tymczas skonczy. Chyba zeby na ok 2 tyg gdzies do hoteliku na przetrzymanie lub u kogos juz w wawie..No nic najpierw niech zadzwonia to sie bedziemy martwic co i jak;)

Posted

Divia, jak Ty to robisz? U mnie Bary i Sonia kisną z jednym telefonemi i mailem tyle czasu, a Ty zaczęłaś ogłaszać sunię i już przebierasz w chętnych.

Posted

[quote name='Jaaga']Divia, jak Ty to robisz? U mnie Bary i Sonia kisną z jednym telefonemi i mailem tyle czasu, a Ty zaczęłaś ogłaszać sunię i już przebierasz w chętnych.[/QUOTE]

Oj Jaaga, zeby przypadkiem sie nie okazalo, ze gdzie kucharek szesc...Choc przyznam, ze jestem zaskoczona, ale to mloda ladna sunia, no nie wiem. Przeciez wiesz, ze i Barego i Sonie oglaszalam osobiscie przez dluuugi czas, wiec to chyba kwestia psa. Dzwonila jeszcze taka babcia z anonow do wioski pod kielce jako pies strozujacy, ale powiedzialam, zeby za tydzien zadzwonila bo sunia jeszcze dochodzi do siebie. Pani nie wiedziala co to MIX...No i nie podejmowalam w sumie tematu umowy nawet.
Ale jak powtarzam nie ma sie co ekscytowac narazie. Przeciez nic pewnego nie ma...A Sonia i Bary musza w koncu trafic na swojego czleka. Przeciez nawet Wafelek i wyploszony Niko znalazly...Musi gdzies byc, tylko my chyba cos zle szukamy:)

Posted

Zajrzyjcie proszę, ta sunia jest pod Kielcami.
Tragedia
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/184116-POMOCY-szukamy-DOMU-TYMCZASOWEGO-lub-STAŁEGO-dla-suki-MASTIFA.Suka-na-wykończeniu[/URL]

Posted

Trzeba zawiadomić kogos od molosów, niestety nie znam nikogo, może andzia69.

My niestety nie mamy juz żadnych możliwości, mamy duże psy na tymczasach, które miesiącami czekaja na dom.

Posted

[quote name='divia_gg']WIdzialam sie z nim dzis. Ogladal Lare. Niby spoko, ale nie mam jakiejs czystej energii wokol niego stad moje watpliwosci...Ale nie brzmial najgorzej. Mial suczke wczesniej 9 lat, jego rodzice maja przybledy, brat tez zaadoptowanego jamnika do wiednia sobie wzial. WIec jak by sie zdecydowal i nie bylo by bic innego to nie brzmial zle. Zobaczymy. Czekam na odpowiedzi jeszcze 2-och osob...Bardzo fajne babki z Wawy. Tylko jedna moglaby ja za ok. miesiac wziac,a za miesiac to sie tymczas skonczy. Chyba zeby na ok 2 tyg gdzies do hoteliku na przetrzymanie lub u kogos juz w wawie..No nic najpierw niech zadzwonia to sie bedziemy martwic co i jak;)[/QUOTE]

Divia, gdyby Lara znalazła inny dom to proszę przekaż mi tego gościa.. jeśli może być pies a nie suka. Napisali mi właściciele Rysia (syn Koni, ten najodwazniejszy), że nie chcą go zatrzymać i żeby mu szukać domu :( Z powodu małego dziecka.. Rysiek to kawał psa, bardzo żywiołowy i nie daje sobie w kaszę dmuchać, moim zdaniem najlepiej miałby w budzie z możliwością biegania. Mi teraz strasznie ciężko znaleźć czas i głowę, żeby zrobic jakieś ogloszenia itd :( Siedzę od rana do wieczora nad ofertami pracy.. eeh. Może uda mi się od nich wydębić jakieś nowe zdjęcia Ryśka, na razie nie przysłali choć prosiłam :(

Posted

[quote name='Maada']Divia, gdyby Lara znalazła inny dom to proszę przekaż mi tego gościa.. jeśli może być pies a nie suka. Napisali mi właściciele Rysia (syn Koni, ten najodwazniejszy), że nie chcą go zatrzymać i żeby mu szukać domu :( Z powodu małego dziecka.. Rysiek to kawał psa, bardzo żywiołowy i nie daje sobie w kaszę dmuchać, moim zdaniem najlepiej miałby w budzie z możliwością biegania. Mi teraz strasznie ciężko znaleźć czas i głowę, żeby zrobic jakieś ogloszenia itd :( Siedzę od rana do wieczora nad ofertami pracy.. eeh. Może uda mi się od nich wydębić jakieś nowe zdjęcia Ryśka, na razie nie przysłali choć prosiłam :([/QUOTE]

Niezle. To jest wlasnie najgorsze...I to w adopcjach mnie najbardziej stresuje. Wyslalam prv. Bo do mnie narazie sie nie odezwal. ALe chyba nie byl jakos az tak w niej zakochany...

Posted

Tylko,że ten facet szukał psa do kojca, mówił,że brama częesto jest otwarta i dlatego niby. Szkoda szczeniaka do kojca, zreszta każdego psa szkoda.

Posted

Śliczny kudłacz potrzebuje pilnie pomocy!

Taki piękny psiak błąka sie już od ponad 3 tyg w świętokrzyskiej wsi . Jest młody, bardzo łagodny, przyjazny,uwielbia dzieci.
Pomóżmy mu , póki jakas krzywda go nie spotka.

Czy jest na na dogo jakis wątek kudłaczy? Podacie linka, bo nie moge znaleźc.

[URL=http://img248.imageshack.us/i/100420piesekzopuszna2.jpg/][IMG]http://img248.imageshack.us/img248/9507/100420piesekzopuszna2.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img215.imageshack.us/i/100420piesekzopuszna.jpg/][IMG]http://img215.imageshack.us/img215/3083/100420piesekzopuszna.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://img256.imageshack.us/i/100420piesekzopuszna3.jpg/][IMG]http://img256.imageshack.us/img256/3222/100420piesekzopuszna3.jpg[/IMG][/URL]
Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Posted

Jaaga tutaj jest wątek tego kudłaczka: [url]http://www.dogomania.pl/threads/184146-młody-śliczny-kudłatek-w-typie-softa-żyje-na-ulicy-pilnie-dt-ds-bo-zginie[/url]

Posted

Słuchajcie jest ta pekinka! Widziała ją ta kobieta, która złapała samca pekinka, na działkach. Chodzi razem z rotweilerem. Nie podchodzą blisko, ona zostawiła trochę jedzenia, jak odeszła dopiero podeszły.
Kobieta nie złapała suni, bo boi sie tego rotweilera, podobno jakis olbrzymi, też bezdomny oczywiście.

Nie wyobrażam sobie, jak ta malutka będzie miała cieczkę ,a może juz miała:(.

Ale jak ja złapać? To są chyba największe ogródki działkowe w Europie. Kto będzie tam chodził szukać, nikt z nas tam nie mieszka w pobliżu.
Nawet ta kobieta, która tam ma działkę i chodzi czasami, dopiero wczoraj spotkała ją pierwszy raz od tej pory, jak widziała ją w tym śmietniku razem z pieskiem .

Posted

Przeczytaj , w czym jest problem. Żeby wogóle ją spotkać , to jest olbrzymi teren. No i jeszcze ten roweiler, który jej może bronic, tak twierdzi ta kobieta.

Posted

Ale jaka grupka, nas jest trzy osoby na krzyż :cool3:, a czasu też brak.

Musimy liczyć na tą kobietę , ona podobno prosiła jakiegos faceta na tych dziłkach, żeby dał znać, jak ją zobaczy.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...