toyota Posted April 1, 2010 Author Share Posted April 1, 2010 Cały dzień byłam służbowo w Toruniu , a tu aż 3 strony do przeczytania . Telefon rzeczywiście mi padł . Nie martwcie się jeśli będę mieć jakieś nieodebrane to oddzwonię . Na razie nic nie ma , nie wiem dlaczego , ale od Ciebie mmd też mi się nie wyświetla żaden nieodebrany . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted April 1, 2010 Share Posted April 1, 2010 Sprawdź numer na pierwszej stronie lepiej. Mam złe przeczucia. Mój sms nadal nie doszedł, nie mam raportu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted April 1, 2010 Author Share Posted April 1, 2010 Podany nr jest mój , przed chwilą dostałam sms-a , że był nieodebrany telefon , mam zadzwonić do Ciebie ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted April 1, 2010 Share Posted April 1, 2010 Nie, ale sms wysłałam dawno i jest ciągle niedostarczony. Pomyślałam, że telefon nie ten. No, doczytaj i jakiś plan działania wypada robić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted April 1, 2010 Author Share Posted April 1, 2010 Ja też myślałam , żeby jechać i zabrać suczkę skoro sami o to proszą , nigdy nic nie wiadomo , czy im się nie odwidzi . Pomyślałam nawet jak zaczęłyście ją ogłaszać , że właścicielka ( lub ktoś z jej znajomych ) może natrafić na takie ogłoszenie np. na allegro i jeszcze pomyśli , że ja chcę sprzedać suczkę . I jeszcze w zęby dostanę jak po nią pojadę :roll: Wiedziałam jednak , że muszę dzisiaj jechać na cały dzień , więc nie mogę wziąć psiaka i zostawić go na tyle godzin samego , a niestety nikt mi nie pomoże i nie zajmie się nią nawet kilka godzin raz na jakiś czas. Z tego też względu nie mogę mieć małego psiaka , bo raz na tydzień wyjeżdżam do Torunia lub Bydgoszczy . Jeśli chodzi o mojego psa , to on jest już w takim wieku , że dużo śpi . Jak jest ciepło , to mogę go zostawić w dużym kojcu lub po godzinie 16 na skromnym podwórku ( bo mieszkam na terenie firmy ). Natomiast psiak o małych gabarytach może przebywać tylko w domu , bo wydostanie się z łatwością przez ogrodzenie . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted April 1, 2010 Share Posted April 1, 2010 To zapytaj niewinnie może, czy nadal do wzięcia. Naprawdę trzeba podziałać. Jeśli sama sie obawiasz, a ty Ty widziałaś, jak tam jest i czujesz, że mała nie powinna tam być i jest zagrożona to nie ma na co czekać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dusje Posted April 1, 2010 Share Posted April 1, 2010 Wow, to juz narada w toku. Co robimy, sa decyzje? [URL="http://www.sweetim.com/s.asp?im=gen&lpver=3&ref=10"][IMG]http://cdn.content.sweetim.com/sim/cpie/emoticons/000203FA.gif[/IMG][/URL] [URL="http://www.sweetim.com/s.asp?im=gen&lpver=3&ref=12"][IMG]http://content.sweetim.com/tbsig/sig.asp?img=ad1[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted April 1, 2010 Share Posted April 1, 2010 A nie wiem, czy w toku... Toyota boi się, że dostanie w zęby zamiast psa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dusje Posted April 1, 2010 Share Posted April 1, 2010 Haha, z pluszakow nie uzbieramy na implanty:oops::evil_lol: Nie, no skoro sami chca oddac sunie to zeby zostana na swoim miejscu , flaszka ma magiczna moc, polecana w charakterze argumentu :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted April 1, 2010 Author Share Posted April 1, 2010 Moim zdaniem płatny hotelik w tym przypadku nie ma sensu , szkoda pieniędzy . Sunia jest typowo domowa , nie potrzeba nad nią jakoś szczególnie pracować . Każdy kto ma psiaka i poświęca mu czas na spacery mógłby ją przyjąć , bo może zając się nią przy okazji . Ona jest tak przyzwyczajona , że wychodzi tylko na " siusiu i kupkę " i zaraz z powrotem kieruje się do domu . Trzeba wychodzić z nią trochę częściej niż z dorosłym psem . U mnie to wygląda inaczej , bo ja wychodzę z psem tylko raz dziennie za to na prawie godzinę . Oprócz tego trzymam psa w kojcu , albo na podwórku i oczywiście także w domu . Teraz wymaga on więcej czasu , bo trzeba go częściej karmić (i poić również , bo przez chorobę sam nie może ) . Niestety mój TZ także nie chce słyszeć o przyjęciu psa , ze względu na to , że mamy tak dużo na głowie . Wiem , że ma rację , ale kilka dni dam radę jeśli będzie trzeba . Tylko co potem ? Na razie nie miałam żadnego telefonu w sprawie psa . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted April 1, 2010 Author Share Posted April 1, 2010 Dostałam maila od osoby zainteresowanej adopcją . Pani nie mogła się do mnie dodzwonić :oops: Podała swój nr i odpisałam jej , że jutro zadzwonię . O co mam wypytywać ? Jak ja się boję , żeby sunia nie trafia z deszczu pod rynnę . Wszyscy ludzie niezarejestrowani na dogo wydają mi się podejrzani ;) Suczka u mnie była bezimienna , ale gdy ją oddałam to zapytałam o jej imię , nie wiem czy na nie reaguje, ale jest całkiem ładne - Sara . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted April 1, 2010 Share Posted April 1, 2010 Toyota moge wyslac Ci ankiete przedadopcyjna i wzor umowy adopcyjnej jesli taka potrzeba. Z ankiety musialabys wyciciac kilka pytan bo to specjalna do CCtow ale reszta jest uniwersalna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted April 1, 2010 Author Share Posted April 1, 2010 Bardzo proszę . Nie wiem skąd jest osoba chętna na psiaka , możliwie , że potrzebna będzie wizyta przedadopcyjna , bo w ciemno przecież nie zawiozę małej , a sama rozmowa telefoniczna to za mało . Niektóre zwierzaki to mają takie piętno "pucharu przechodniego " . Niby nie ma tragedii , ale to również jest przykre , że taki biedak właściwie od początku jest niechciany . Jak ja marzę o tym , aby wziął ją jakiś dogomaniak na zawsze ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
furciaczek Posted April 1, 2010 Share Posted April 1, 2010 To daj maila :) Wizyte przedadopcyjna tez napewno usa sie zorganizowac :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dusje Posted April 1, 2010 Share Posted April 1, 2010 Swiatelko w tunelu dla malej, trzymam kciuki :lol: Tu link do ankiety autorstwa coroonaj [URL]http://www.dogomania.pl/threads/25135-ABC-ADOPCJI-PRZEZ-DOGO-w-zarysie-VADEMECUM-ADOPCYJNE-jak-ustrzec-sie-przed-bledami/page19[/URL] Dodalabym pytania:, - jesli kandydat ma dom z ogrodem, czy pies zamieszka w domu czy na zewnatrz? - ile godzin pies musi spedzac sam w domu w przypadku osob pracujacych? - w jakim wieku sa dzieci, jesli sa takowe w rodzinie - jak zdaniem Pana/Pani nalezy korygowac zle zachowanie psa ? /chodzi oczywiscie o metody / - sterylka / sunie najlepiej wydac po a jesli tak, czy Pan/i sklonna jest pokryc chocby czesc kosztow zabiegu/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted April 2, 2010 Share Posted April 2, 2010 [quote name='toyota']Dostałam maila od osoby zainteresowanej adopcją . Pani nie mogła się do mnie dodzwonić :oops: Podała swój nr i odpisałam jej , że jutro zadzwonię . O co mam wypytywać ? Jak ja się boję , żeby sunia nie trafia z deszczu pod rynnę . Wszyscy ludzie niezarejestrowani na dogo wydają mi się podejrzani ;) Suczka u mnie była bezimienna , ale gdy ją oddałam to zapytałam o jej imię , nie wiem czy na nie reaguje, ale jest całkiem ładne - Sara .[/QUOTE] No to jakieś światełko w tunelu jest. Jeżeli ta adopcja nie wypali, to trzeba dalej uparcie ogłaszać. Mój TZ nadal ma taką minę::-? , ale w razie czego będę pracować nad tą sprawą dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlenka Posted April 2, 2010 Share Posted April 2, 2010 [quote name='mmd']No to jakieś światełko w tunelu jest. Jeżeli ta adopcja nie wypali, to trzeba dalej uparcie ogłaszać. Mój TZ nadal ma taką minę::-? , ale w razie czego będę pracować nad tą sprawą dalej.[/QUOTE] Ciotka użyj jakis wdzięków osobistych żeby miał taka minę:eviltong: będzie wtedy łatwiej :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted April 2, 2010 Share Posted April 2, 2010 22 lata po ślubie? Uodpornił się kompletnie... :D A syrenie gacie i tak sprzedane na bazarku, więc ostatni argument przepadł:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted April 2, 2010 Author Share Posted April 2, 2010 Jest osoba zainteresowana adopcją . Przez telefon Pani bardzo mi się podoba - [B]potrzebna jest wizyta przedadopcyjna w Warszawie .[/B] Wydrukuję umowę zrzeczenia się psa i jadę go wyciągnąć . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marlenka Posted April 2, 2010 Share Posted April 2, 2010 [quote name='toyota']Jest osoba zainteresowana adopcją w Warszawie . Przez telefon Pani bardzo mi się podoba - potrzebna jest wizyta przedadopcyjna . Wydrukuję umowę zrzeczenia się psa i jadę go wyciągnąć .[/QUOTE] Toyota a co to za Pani ??? Gdzie dokładnie mieszka ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted April 2, 2010 Author Share Posted April 2, 2010 Pani mieszka na Pradze Pd. Ma kotkę , nie ma dzieci . Zamierza wziąć urlop na kilka dni , aby przyzwyczaić sunię do siebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted April 2, 2010 Author Share Posted April 2, 2010 Jeśli chodzi o sterylizację to mój wet twierdzi , że na razie jest za młoda . Pytałam już w tym dniu , gdy ją znalazłam . Wet ją widział . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted April 2, 2010 Share Posted April 2, 2010 Ale cudownie:) Tak się cieszę, już o niczym innym nie myślałam. TZ ma mnie dosyć, bo cały czas mówię o niej:evil_lol: Chłopina odetchnie... Zaraz poszukam ciotek od wizyt:) [B]Sbd zrobi wizytę, mieszka w okolicy:) Podaj mi namiary: telefon, adres, przekażę. Możesz dzwonić do mnie cały dzień.[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted April 2, 2010 Share Posted April 2, 2010 Właśnie dostałam maila z zapytaniem o sunię z gumtree.... bo tam gdzie jestem zarejestrowana musi być mój:) Muszę coś odpisać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dusje Posted April 2, 2010 Share Posted April 2, 2010 Kolejne super wiesci, hurrrra :multi: Czyzby niebawem tytul - A JEDNAK NIE PORAZKA ? :lol:;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.