Jump to content
Dogomania

żywienie


martulka22

Recommended Posts

  • Replies 80
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Czarne Gwiazdy']Ja jak jestem z psami zawsze mam pełną saszetkę smakołyków. Zazwyczaj są to herbatniki takie bez cukru albo biszkopty or samfing lajk dat, oczywiście znacie dalszą część histori :cool3:[/QUOTE]

Sam je zjadasz, zamiast dać psinkom :mad: :lol: .

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Arial]Mam pytanie i proszę o opinię. Większość z Was zna zjawisko tendencji zabarwiania się brody u sznaucerów na rudo :shake: . Z moich obserwacji wynika, że psy karmione suchą karmą częściej mają tendencję do takich zabarwień, niż te karmione gotowaną. Do 7 lat karmiłam Larsa gotowanym jedzeniem, ale okresowo również podawałam mu suchą karmę i to najczęściej Eukanubę. Broda mu rudziała ( nie jakoś bardzo, ale jednak), zauważyłam, że jak całkowicie odstawiłam suche jedzenie to do końca swoich dni brodę miał jasną bez rudych zabarwień :lol: . To samo zauważyłam u córki Larsa. Diana po odstawieniu suchej karmy do dzisiaj ma czystą brodę :lol: . Kolejny przykład, kolejna córka Larsa nigdy nie była karmiona suchym i również ma do dzisiaj brodę bez zabarwień :lol: . Moje aktualne miniatury również mają czyste brody. Nie wiem, czy to jest przypadek i ma jakiś związek :niewiem: . Ciekawi mnie wasze zdanie, czy macie podobne obserwacje :roll: . [/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Ja karmię suchym i nie widzę u moich jakiś mocnych rudych zabarwień.
Za to napewno sierść zabarwia się na rudo od wydzieliny łzowej i od śliny.
Fifka ma manię lizania sobie łapek i w związku z tym ma rude skarpeteczki.
Andziusia ma brodę kremową zamiast białej, bo uwielbia kopać w ogrodzie.

Link to comment
Share on other sites

Jedzenie pokarmu gotowanego powoduje, że na brodzie u psa tworzy się ochrona tłuszczowa, która chroni włos przed zabarwieniami.
Jeśli się żywi karmą, to trzeba ten włos na brodzie dobrze jest natłuszczać np. serum z jedwabiem, lub czymś podobnym.

Link to comment
Share on other sites

A jeszcze Wam powiem ,ze ja daje okresowo suche a okresowo gotowane.
Staram sie nie mieszac ,bo wyczytalam ,ze to szkodzi jak sie w jednym okresie daje i to i to ( bakterie trawienne,bilans bialkowy itd).
Suche to daje scisle wedlug przepisu na opakowaniu ,waze przed podaniem porcje.Obecnie suki od pol roku jedza Performance ( czy jakos tak) a wczesniej Nutre lub Ariona.
Jak juz mnie bardzo ta sucha znudzi :-)to zaczynam gotowac.
I wtedy mam takie dawki na wage psa dawka dzienna pokarmu to 2%.W tym jest 60 % bialka i reszta po rowno warzywa i kluski .
Gotuje mrozona paczke wloszczyzny( potem miksuje to,bo tylko rozdrobnione warzywa sie trawia) do tego odpowiednio tyle samo klusek ,a na koniec mieso mielone ( najczesciej takie dla psow z zoologika ).Z tym ,ze miesa nie gotuje tylko w tym wrzatku sie sparza.I tyle .Porcjuje ( mam takie male pojemniki ) i do zamrazarki.Jedzenia na tydzien roboty ok. 30 min.
Najwiecej przy porcjowaniu ,bo gotuje sie samo tyle ,ze trzeba pamietac o dosypaniu skladnikow na czas.
I tak bede kilka miesiecy karmic plus bialy ser plus jajko ,czasem ,plus resztki nasze ,czasem.
Jak moje pieski jedza gotowane to maja przykry oddech a za to siersc i zeby piekne.Jak jedza suche to oddech O.K ale siersc sie robi gorsza.
No i zastanawiam sie nad taka sprawa ,ze Zuzia juz nie potrzebuje tyle bialka.Jak daje sucha karme tam jest odpowiednio mniej i preparaty na stawy ,w gotowanym tego nie dostaja.No ale musza pojesc gotowanego ,bo boje sie ,ze za duzo konserwantow wciagaja w tym suchym .

A ja najbardziej lubie frolicki :-),sa lekko slonawe i calkiem fajnie smakuja :-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Romas']Suche to daje scisle wedlug przepisu na opakowaniu ,waze przed podaniem porcje.Obecnie suki od pol roku jedza Performance ( czy jakos tak) a wczesniej Nutre lub Ariona.[/quote]
Aaaa, to może tu tkwi przyczyna "dobrej kondycji" Bianki :cool3: :lol: Po pierwsze nie ma potrzeby, żebyś podawała dziewczynom karmę typu "Performance" (najbardziej kaloryczną i przeznaczoną dla psów pracujących). Po drugie wszyscy moi znajomi, którzy karmią suchym i dbają o kondycję swoich psów mówią to samo - dawki na opakowaniach są - delikatnie mówiąc - zawyżone. Wielu z nich podaje POŁOWĘ :crazyeye: (lub niewiele więcej) "zalecanej dawki" i jest to zupełnie wystarczające. A są to ludzie uprawiający ze swoimi psami różne sporty - nie są to psy kanapowe. Mi trudno powiedzieć, ponieważ nie karmię tylko suchym. Ale jak wyjeżdżamy to podaję Atosowi mniej-więcej 2/3 tego, co jest zalecane na opakowaniu i jest OK (a wyjeżdżamy głównie na zawody lub na działkę, więc pies jest tam cały czas w ruchu).

Jeśli chodzi o gotowanie, to mam podobny sytem jak Ty - tylko ja aż tak nie rozdrabniam. Wołowe II kat. kroję na kawałki (takie jak na gulasz), kupuję mrożone warzywka (obecnie mieszankę kalafiora, brokuła i marchewki) i gotuję (dłużej warzywa a potem dorzucam na jakieś 5 minut mięso). Do tego gotuję ryż i potem porcjuję do pojemniczków na pojedyncze "posiłki". Wieczorem wyjmuję jeden, wkładam do mikrofali i za jakieś 7 minut jest w misce. Stosuję również system - "jedno gotowanie - żarcie na tydzień". I naprawdę nie jest to uciążliwe (wiem, co mówię, bo gotuję WYŁĄCZNIE dla psa :evil_lol: - czyli musi być lekko, łatwo i przyjemnie :lol:)

[quote name='Romas'] No i zastanawiam sie nad taka sprawa ,ze Zuzia juz nie potrzebuje tyle bialka.Jak daje sucha karme tam jest odpowiednio mniej i preparaty na stawy ,w gotowanym tego nie dostaja.[/quote]
No, jeśli je Perfomance'a, to na pewno ma za dużo białka... Ale napisałaś tak, jakby regulacja diety nie była możliwa. A przecież co za problem dać mniej mięsa a więcej warzyw na jedną porcję? I już masz mniej białka. Poza tym w okresie, kiedy psy jedzą gotowane warto dodawać im preparaty witaminowe. To też się DA :cool3: zrobić. Są specjalne preparaty dla psów-seniorów, które mają odpowiedni bilans witamin, mikroelementów i dodatków na stawy.


[quote name='Romas'] A ja najbardziej lubie frolicki :-),sa lekko slonawe i calkiem fajnie smakuja :-)[/quote]
A fuuuuuj :crazyeye: :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Olivka']Jedzenie pokarmu gotowanego powoduje, że na brodzie u psa tworzy się ochrona tłuszczowa, która chroni włos przed zabarwieniami.
Jeśli się żywi karmą, to trzeba ten włos na brodzie dobrze jest natłuszczać np. serum z jedwabiem, lub czymś podobnym.[/quote]

Mój pies jadł i je tylko suchą karmę. Brodę zawsze miał i nadal ma białą bez żadnych przebarwień. Jakoś specjanie o nią nie dbam, myję co kilka dni wodą (razem z łapami i podwoziem).

Słyszałam, że rude zabarwienie brody powoduje jakaś substancja znajdująca się w ślinie. Te psy które ja mają, mają rownież rude brody, te które jej nie mają - ich brody nie mają przebarwień. Czasami widać już u szczeniąt, czy będa miały rudą brodę czy białą (końcówki brody są lekko rude), ale nie wiem na ile się to sparawdza w późniejszym wieku.

[quote name='dorotak']Wielu z nich podaje POŁOWĘ :crazyeye: (lub niewiele więcej) "zalecanej dawki" i jest to zupełnie wystarczające. .[/quote]

Mój zjada podwójną "zalecaną dawkę" + gotowane mięso (2 x dziennie 1 dawka), czasami jeśli je tylko raz to 1 i 1/2 dawki.

Link to comment
Share on other sites

Eee, nie wiem Doroto czy mowimy o tej samej karmi e.Ta sucha co ja daje to jest dla juniorow i dla seniorow i bytowa.Nie jest to jeden rodzaj karmy .
Moze i jest kaloryczna ale protestuje przeciwko wskazywaniu jej jako winowajcy kondycji Bianki :-) Winowajaca jestem ja sama dajac Biance w ciagu dnia rozne przekaski :-)Zreszta ostatnio schudla .
Oczywiscie ze moge w gotowanym dawac mniej miesa chodzi tylko ot zeby gotowac dla dwoch rownoczesnie ,nie rozdrabniac sie na dwa garki.
A podawanie mniejszych porcji jakos mi nie pasuje.Tej suchej karmy i tak jest malo.
Preperaty witaminowe okresowo podaje ,to nie jest problem .Ja wlasciwie juz na zapas sie martwie bo Zuzia jest w doskonalej kondycji jak na te lata i w sumie nie widac po niej zeby potrzebowala innej diety.
Ale Dorotko dlaczego dajesz kalafir i brokul ,on nie ma sensacji po tym czytalam ,ze psowm tych warzyw sie nie podaje ?
Wiecie cos o tym ,jak to jest wlasciwie ?
No i ja nie gotuyje miesa ,bo uwazam ,ze wiataminy z niego "uciekaja".
Ilu wlascicieli tyle pomyslow na zywienia psa :-)
Ja sobie obliczylam dawki ,procenty ,ilosci i mam rozpiske w kuchni jak gotuje.
I powiem Wam ,ze nigdy dzieciecej diety tak dokladnie nie rozwazalam jak psiej :-)

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Arial]Mam dla Was kolejną śmieszną moim zdaniem historyjkę z życia wziętą :evil_lol::evil_lol::evil_lol:.
[/FONT]
[FONT=Arial]Do znajomej na dni parę wprowadził się, na czas remontu swojego mieszkania, szwagier :lol: . Szwagier za pieskami nie przepada :shake:. Znajoma, osoba gościnna nagotowała gar gulaszu a ponieważ sama wraca z pracy późno, powiedziała szwagrowi, że w lodówce jest gulasz, jak wróci wcześniej i będzie głodny to niech sobie odgrzeje nie czekając na nią :lol:. Znajoma rano nakarmiła psy, ponieważ jedzonko się skończyło, rano ugotowała duży gar kaszy z mięsem i z warzywami dla piesków i zostawiła do wystygnięcia na kuchni. Wieczorem po powrocie z pracy odruchowo zajrzała do ganka z psim jedzeniem i stwierdziła, że dużo ubyło :niewiem:. Zapytała, czy ktoś już karmił psy :roll:? Oczywiście wszyscy zgodnie odpowiedzieli, że nie :shake:. Można się domyśleć, jaką miał minę szwagier, jak się okazało, że dorwał się do gulaszu, ale psiego :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb:. Dodam, że szwagier należy raczej do tych, co to psa najchętniej by widzieli przy budzie na łańcuchu :shake:[/FONT].

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnieszka K.']
A Tobie pewnie chodziło o karmę o nazwie ProFormance.[/quote]

Tak ,tak ! Jesli chodzi o nazwy,nazwiska,daty,imiona ,szczegoly to mnie nie pytajcie :eviltong: Ale Wasze psy na pewno zapamietam po jednym spotkaniu ale juz Was niekoniecznie :p Ot ,taka mala wada :oops:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnieszka K.']Mój zjada podwójną "zalecaną dawkę" + gotowane mięso (2 x dziennie 1 dawka), czasami jeśli je tylko raz to 1 i 1/2 dawki.[/quote]
To może dla miniatur lepiej to wyliczają... Atos na "przepisowej" dawce po prostu jest za gruby. I nie jest to tylko jego "uroda"...

[quote name='Romas']Eee, nie wiem Doroto czy mowimy o tej samej karmi e.Ta sucha co ja daje to jest dla juniorow i dla seniorow i bytowa.[/quote]
Czyli to nie Performance a - jak napisała Agnieszka - prawdopodobnie PROFormance. Marka, a nie rodzaj karmy ;)

[quote name='Romas']Oczywiscie ze moge w gotowanym dawac mniej miesa chodzi tylko ot zeby gotowac dla dwoch rownoczesnie ,nie rozdrabniac sie na dwa garki.[/quote]
To nie w garnku masz się rozdrabniać, tylko porcjując ;) Suche i tak powinnaś im inne podawać - więc i tak i tak niewygodnie.

[quote name='Romas'] A podawanie mniejszych porcji jakos mi nie pasuje.Tej suchej karmy i tak jest malo.[/quote]
A co tu ma pasowanie do rzeczy? Robisz test żeberkowy - nie zdaje, to obcinasz michę. Proste.

[quote name='Romas'] Ale Dorotko dlaczego dajesz kalafir i brokul ,on nie ma sensacji po tym czytalam ,ze psowm tych warzyw sie nie podaje ?[/quote]
Nie, nie ma żadnych sensacji. Zresztą brokuły są bardzo cenione w Barfie. Znam osoby, które w czasie ciąż urojonych przestawiają swoje suki na dietę kalafiorowo-brokułową (zapycha a nie jest kaloryczna). A gdzie to czytałaś?


[quote name='Romas'] Ja sobie obliczylam dawki ,procenty ,ilosci i mam rozpiske w kuchni jak gotuje.[/quote]
A rany:crazyeye: :lol: Dla mnie nie są ważne żadne tabelki ani procenty. Ważna jest kondycja psa.

[quote name='marisia'][FONT=Arial]Można się domyśleć, jaką miał minę szwagier, jak się okazało, że dorwał się do gulaszu, ale psiego[/FONT][/quote]
:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: A nie narzekał, że coś za mało przyprawiony ten gulasz? Bo ja tam też uważam, że na wygląd to niejeden skusiłby się na porcję Atosa. Ale tak bez soli i innych przypraw - bleeee :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

To ja Wam powiem coś innego. Moi dziadkowie mają od półtora roku sznaucerkę miniaturową. Dziadek jest taki, że je wszytko co mu wpadnie w ręce, paluchami nieumytymi itp - pies by się brzydził :lol: jak mu coś dają to je, nic nie mówi, nie narzeka.

No i pewnego dnia jadł sobie coś na kanapie, jak skończył dał pieskowi do wylizania telerzyk, później trzyma w ręce ten talerzyk, prztychodzi babcia i nałożyła mu na ten talerzyk ciasta. Dziadek oczywiście zjadł, ale później opowiadał wszystkim na około ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorotak']
:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: A nie narzekał, że coś za mało przyprawiony ten gulasz? Bo ja tam też uważam, że na wygląd to niejeden skusiłby się na porcję Atosa. Ale tak bez soli i innych przypraw - bleeee :diabloti:[/quote]
Był tak zdegustowany, że znajoma nawet nie śmiała się zapytać :shocked!::shocked!::shocked!: czy smakowało :evil_lol::evil_lol::evil_lol: a szwagier nie odzywał się do niej pół roku, chociaż to nie jej wina:niewiem:

Link to comment
Share on other sites

No to ja znów mam pytanie odnośnie karmieni mojego sznycla mini ;)
W hodowli jadł karmę Chicopee dla szczeniąt. W słupsku tej karmy nie moglismy dostać, więc kupiliśmy Eukanube- też dla szczeniąt ras małych.
Dodam, że i do Chicopee (której dostaliśmy trochę na początek) i do Eukanube miał DLUUUUGIE zęby- po prostu myśleliśmy, że się zagłodzi. Przez tygodzień nie zjadł nawet 0,5 kilo tej karmy.
Zasmakował mu za to Pedigree pal.

Pani ze związku kynologicznego (też hodowczyni tej rasy) powiedziała, żeby w wieku 7 msc nie dawac mu już tej dla szczeniąt bo za duży wyrośnie. No to zaczeliśmy mieszać Eukanube (nie wyrzucimy przecież całego wora) z tym Pedigree i wreszcie pies zaczął normalnie jeść.

Wniosek mam tylko jeden- te firmowe, wypasione karmy za astronomiczne sumy mu nie smakują. Nie dokarmiam go ludzkim jedzeniem. Dostaje jedynie owoce i warzywa, oraz raz na jakiś czas chrząstki z mięsem i gryzaki.

Co wy sądzicie o takim karmieniu? Czy ta karma Pedigree jest taka niedobra? Ja wiem, że te wszystkie kolorki, "paszteciki", "extra mięsne kawałki" to ściema dla właścicieli, bo psu wszytsko jedno, jaki kolor ma karma. Ale on wyraźnie ją lubi.

Link to comment
Share on other sites

Pewnie, że lubi - tam jest pełno dodatków smakowych - dlatego pies ją lubi.
Ja mojego najstarszego pieska karmiłam Pedigree, bo nie wiedziałam, że istnieją jakiekolwiek inne karmy, poza tym nie wiem czy 12 lat temu mozna je było łatwo w mojej mieścinie dostać.
Pies miał ogromne problemy z odpornością, stawami (w wieku 6 lat nagle przestał chodzić) itp itd.
Jak kupiłam drugiego pieska i hodowca polecił mi porzadne karmy dla szczeniaczka, to i starszemu zmieniłam jedzonko.
Teraz ma lat 12 i żadnych poważnych problemów zdrowotnych.
Zresztą moje psiaki za żadne skarby nie ruszą suchego pedigree.

Link to comment
Share on other sites

to wmuszać mu na siłę Eukanubę? ona wygląda jak królicze bobki :P pachnie zupełnie nieapetycznie.
w ogóle wiecie, czasem jak się czyta forum, to wydaje się, jakby psy były jakimiś istotami z kosmosu, które sobie w żaden sposób nie poradzą na ziemi bez człowieka, bez extra karmy, extra zabiegów itd...
czy to nie jest trochę przesada? przecież ludzie jedzą i mieszkają o wiele gorzej i dożywają sędziwego wieku.
Ja nie mówię, żeby psy wygnać na mróz do budy, albo karmić chlebem ze smalcem. Ale chyba psieski to nie są aż takie chucherka?

O ile wiem, sznaucery to stara rasa. Wiejska, zajmowała się łapaniem szczurów. Chyba nie potrzeba im takich francuskich przysmaków??

I czy nie jest tak, że pies instynktownie wie, co jest dla niego najlepsze i to mu własnie smakuje? Zwierzęta chyba są inaczej pod tym względem skontruowane niż człowiek. Np. jedzenie trawy... skądś pies czuje, że mu to dobrze zrobi.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...