savahna Posted February 24, 2011 Share Posted February 24, 2011 Trzymam kciuki. Już pisałam,ze tak na oko, to Bary oryginalny psiak, no fajny taki kawał psa, aż dziwnie,że poprzednio czekał tak długo. Oby to był na prawdę fajny dom, no i zeby sie ludzie nie rozmyślili oczywiście...:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
divia_gg Posted February 24, 2011 Share Posted February 24, 2011 Ojejku to ja kciukam z calych sil...Tak niesmialo i po cichutku:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted February 26, 2011 Share Posted February 26, 2011 Pan zadzwonił i umówił się na jutro. Proszę zaciskać kciuki tak, jak Divia, z całych sił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted February 26, 2011 Share Posted February 26, 2011 [quote name='divia_gg']Cudnie;) bardzo dziekujemy tamb, oby to byl juz ostatni zryw ogloszeniowy dla dziada tego naszego:) A i dla Koninki sie znalazlo miejsce w gazetce;)[/QUOTE] Dzwonił ktoś odpowiedni o Koni? Powtórzyć ją jak trochę minie kolejka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoskaGoska Posted February 26, 2011 Share Posted February 26, 2011 jeju znow bez domku, no to trzymam kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewelinka_m Posted February 26, 2011 Author Share Posted February 26, 2011 kciuki zaciśnięte z całych sił sąąą!! :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kika22 Posted February 26, 2011 Share Posted February 26, 2011 [quote name='ewelinka_m']kciuki zaciśnięte z całych sił sąąą!! :kciuki:[/QUOTE] I ja tez trzymam kciuki za Barusia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zuzka2 Posted February 26, 2011 Share Posted February 26, 2011 [quote name='tamb']Dzwonił ktoś odpowiedni o Koni? Powtórzyć ją jak trochę minie kolejka?[/QUOTE] Tak,były telefony,ale wizji domu brak.Tu wątek Koni i Elzy: [url]http://www.dogomania.pl/threads/177764-*-Dwie-dzielne-matki-szukaj%C4%85-DS**-Zad%C5%82u%C5%BCone-w-hotelu...-Bez-widok%C3%B3w-na-dom..-(?p=16389997#post16389997[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted February 26, 2011 Share Posted February 26, 2011 [quote name='GoskaGoska']jeju znow bez domku, no to trzymam kciuki[/QUOTE] Witamy młodą mamusię:loveu:. Jak tam maleństwo, widać juz pozwala mamusi wejść na dogo:razz:? Trzymam mocno za Barego, mysle,ze to bedzie świetny domek dla niego, jak wszystko sie uda:). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
savahna Posted February 26, 2011 Share Posted February 26, 2011 Och erka, a ja myślałam,ze Ty piszesz,że to już i że oki...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
erka Posted February 26, 2011 Share Posted February 26, 2011 Savahna, pan ma przyjechać z Krakowa po Barego jutro w południe, ale wiesz, jak jest,ze nigdy sie nie należy cieszyć za wcześnie:). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata P Posted February 26, 2011 Share Posted February 26, 2011 Po cichutku z wielka nadzieją trzymam mocno kciuki:happy1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted February 26, 2011 Share Posted February 26, 2011 Była już wizyta przedadopcyjna? Często są bardzo obiecujące telefony, a dopiero na wizycie widać, że nie o to chodziło. Jest pan z okolic Pcimia, który często dzwoni o duże psy, obiecuje spanie w domu a jak koleżanka pojechała to zobaczyła przygotowany kojec z budą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
savahna Posted February 26, 2011 Share Posted February 26, 2011 [quote name='erka']Savahna, pan ma przyjechać z Krakowa po Barego jutro w południe, ale wiesz, jak jest,ze nigdy sie nie należy cieszyć za wcześnie:).[/QUOTE] No, ale ja jak zobaczyłam,ze Ty cos na napisałaś to myślałam,ze on juz sobie pojechał i Ty nas informujesz...:oops: No więc biegaskiem na wątek weszłam...i się dowiedziałam ,no i kciuki zacisnęłam i trzymam...Tylko jedna myśl mnie dręczy: Ciekawe kto jutro obiad ugotuje...:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 Savahna, możesz gotowac obiad. Bary własnie pojechał do nowego domu :multi::multi::multi:. Ucieszył się z tego. Merdał ogonem i polubił od razu ludzi. Pospacerowali sobie razem dla lepszego poznania się. Bardzo cieszę się, bo żal mi było Barego w budzie i to zimą. Pani chce go nawet dziś wykapać :razz:, bo jest zapylony ze słomy, w której ciągle sie grzebał, a będzie mieszkał w domu. Mam nadzieję, że to już będzie dom na całe jego życie. Teraz tylko czekamy na relację z nowego domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zuzka2 Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 Szybko poszło:-)Pełna mobilizacja sił zewsząd i udało się!:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 Wspaniałe informacje :multi: Trzymamy kciuki aby domek okazał się kochający i cudowny :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Polek Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 Ja trzymam cały czas!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwija Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 żeby mu się w końcu poszczęściło :) - żeby to był włanie Ten Jego Jedyny domek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
divia_gg Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 O rany swiata...Jaki miod na me serce....Ale kciukam ciagle i nieprzerwanie i nauczona doswiadczeniemi chyba juz nigdy za niego kciukow nie puszcze...;) Tak prewencyjnie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewelinka_m Posted February 27, 2011 Author Share Posted February 27, 2011 ja też kciuków nie puszczam:lol: ale strasznie mnie te wieści cieszą! :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata P Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 na pewno już domek na stałe:loveu: ktoś kto zna jego historię musiałby nie mieć serca żeby go znów oddać ale trzymać kciuki nie zaszkodzi:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elkate Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 Ogromnie, ogromnie sie cieszę, ale trzymam za Barego kciuki oby to był dom do końca życia. Bary tyle już złego przeszedł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
savahna Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 No, to biorę sie za obiad, na kolacje będzie jak znalazł!:evil_lol: Baaardzo, baaardzo sie cieszę.:bigcool::bigcool::bigcool::bigcool::bigcool: Mam nadzieję,ze go nie oddadzą. Pies jest piękny, a przecież jak się naprawdę chce to można go sobie ułożyć tak,ze nie będzie większych problemów. Ale banerku jeszcze nie zmieniam....Czekamy na wieści, a cos więcej Jaaga o ludziach napiszesz...:roll: A ta z ciekawości, nie wiadomo z jakiego ogłoszenia...No, bo ciekawe komu się premia należy...:eviltong: A może to na skutek innych działań domek się znalazł?:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata P Posted February 27, 2011 Share Posted February 27, 2011 A ja mam taką cichutką nadzieję że miałam mały udział w tym bo ogłaszałam Barego jako trzeciego z" moich" piesków choć chłopak był tak obstawiony ogłoszeniami,że hoho:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.