souris Posted March 19, 2006 Share Posted March 19, 2006 Mam pytanie dotyczące kwalifikacji pewnego czynu. Nie chcę rozpętywać zbędnej dyskusji tylko wiedzieć czy grożą sprawcy konsekwencje prawne czy nie. Znajoma, zaparta przeciwniczka kolczatek wyszła ze swoim psem na spacer. Spotkała psa z gatunku puszczanych na cały dzień luzem. Wcześniej nigdy nie miał obroży. Taki przyjazny sredni piesek, który często znajomą odwiedza gdy spaceruje ona ze swoim psem. Pies nie miał żadnego numerka i codziennie biega cały dzień puszczony luzem, właściciel jest nieznany. Pies miał założoną za mała kolczatkę, którą moja znajoma po prostu mu ściągneła. Zaznaczam że nie miał żadnego numerka na szyi, nic co by świadczyło o tym że do kogoś nalezy. Rozglądanie się i szukanie właściciela rezultatu nie przyniosło, nie wiemy kto to jest. Czy znajomej może grozić posądzenie o kradzież ? Pies wyglądał na bezpańskiego, nie było nigdzie właściciela. Głupio zrobiła, trudno teraz się tylko martwimy co z tym zrobić. W przypadku znalezienia właściciela obroża pewnie zostanie zwrócona. Co o tym sądzicie ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted March 19, 2006 Share Posted March 19, 2006 Niech odda na policję z doniesieniem o znęcaniu (za mała kolczatka) i puszczeniu psa bez opieki(to wykroczenie). Jakby co to włściciel psa będzie miał kłopoty, a nie ona:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rebellia Posted March 28, 2006 Share Posted March 28, 2006 Ale chodzi o kradzież psa czy obroży :cool1: tzn czy zabrała psa, czy też psu zaciasną kolczatkę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borsaf Posted March 29, 2006 Share Posted March 29, 2006 Witam, Też oddałabym kolczatke na policji lub w SM. Ja właściwie podłączyłam sie do tego tematu z pytaniem: Znajomi dostali psa rasowego od kolegi. Dostali razem z metryką. Nie spisywano żadnego protokołu zmiany właściciela. Teraz chca tego psa wystawiac na wystawach, poszli do ZK, zapisali się i wszystko niby gra, ale na metryce widnieje nazwisko poprzedniego właściciela i np w katalogu będzie ono uwidocznione. Czy do zmiany właściciela we wpisach w ZK potrzebna będzie obecność poprzedniego właściciela lub jego pismo? Jest za granica i są trudności w kontakcie. Myślę, że powinno wystarczyc oświadczenie obecnych włacicieli? ł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Eurasierka Posted March 29, 2006 Share Posted March 29, 2006 [B]borsaf[/B] - w pierwszej kolejności znajomi powinni dogadać się w kwestii formalności z poprzednimi właścicielami i spisać z nimi umowę kupna-sprzedaży psa. Jeśli w poprzedniej umowie (z pierwszymi właścicielami) hodowca zaznaczył, iż ma prawo pierwokupu psa, to sugeruję również kontakt z hodowcą. Nie sądzę, by robił jakieś problemy w tym względzie, ale pies jest tu przedmiotem umowy i trzeba dopełnić formalności. Po tej papierkowej robocie wystarczy po prostu zarejestrować się w ZK i złożyć wniosek o rodowód z zaznaczeniem nowych danych dotyczących właściciela. powodzenia :p Eurasierka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gonia Posted March 30, 2006 Share Posted March 30, 2006 Jeżeli w metryce są wpisane dane poprzedniego właściciela,to konieczne jest pisemne oświadczenie o przekazaniu psa nowym właścicielom.Ustne oświadczenie niestety nie wystarczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted March 30, 2006 Share Posted March 30, 2006 [quote name='Gonia']Jeżeli w metryce są wpisane dane poprzedniego właściciela,to konieczne jest pisemne oświadczenie o przekazaniu psa nowym właścicielom.Ustne oświadczenie niestety nie wystarczy.[/quote]dokladnie tak.:cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
borsaf Posted March 30, 2006 Share Posted March 30, 2006 Dzieki za odpowiedzi, przekażę znajomym, niech jakoś si skontaktuja z tym kolegą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
souris Posted April 2, 2006 Author Share Posted April 2, 2006 "Skradziona" została za mała obroża. Zastanawiałyśmy się nawet nad oddaniem na policję z doniesiem, że pies został puszczony bez opieki i w takiej obroży, ale włąściciela nie znamy. :niewiem: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guciek Posted April 9, 2006 Share Posted April 9, 2006 ale odciski wlasciciela na kolcach byc powinny ;) ps. souris-paczka doszła ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LeksA Posted April 9, 2006 Share Posted April 9, 2006 jezeli nie znacie wlasciciela to zglaszanie do SM czy policvji nic nie da..bo pierwsze pytanie jakie uslyszycie bedzie brzmialo : kto sie znecal nad tym psem ?? i poprosza o wskazanie ... druga sprawa czlowiek ktory puszcza psa samego po osiedlu na pewno niee zglosi sie do SM czy policji zeby zglosic kradziez kolczatki ... dojdzie do wnisku ze sie zerwala i tyle . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
axel$ Posted April 9, 2006 Share Posted April 9, 2006 Najważniejsze,że pies się nie męczy:multi:Szkoda tylko,że nie wiadomo nic o właścicielu:mad::angryy:bo należałoby go:2gunfire: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Frotka Posted April 15, 2006 Share Posted April 15, 2006 Udzielę Ci porady prawnej - weź tą kolczatkę i wywal do kosza. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.