Jump to content
Dogomania

Freya,Oskar, Xawcio- chorowite maluchy już w KOCHAJĄCYCH domach :) Axa czeka na dom..


Recommended Posts

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Jak dziś czuje się Freya?? Nadal ma dobry humor?

Wstawiam nowe fotki Xawcia:
[IMG]http://i40.tinypic.com/2n84tfl.jpg[/IMG]

[IMG]http://i39.tinypic.com/33upl43.jpg[/IMG]

[IMG]http://i39.tinypic.com/15qofmx.jpg[/IMG]

Posted

Xawcio bombowy :) zwłaszcza na pierwszej fotce!!!

Freyka hmm... właśnie skończyłam odkurzać, patrzę - nie ma nigdzie psa.. myślę hmm.. tydzień temu było to samo... franca nie lubi odkurzacza, uciekła do sypialni gdzie śpi bobas i włazi mi do kosza z czystym wysuszonym praniem do prasowania!!!!! Doprowadza mnie tym do szewskiej pasji, bo jednak ona jeszcze swój zapaszek ma ;) a na pole nie chciałam jej dawać na czas odkurzania bo ciągle pada.

Także Freya czuje się bardzo dobrze :) bo jak jest kiepsko to leży jak dętka na posłaniu i wszystko jest jej obojętne.
Szczeka na kota, warczy, zabiera dzieciom zabawki, moje kapcie już chyba nie są moimi kapciami tylko jej ;) gryzie kabanosy, tylko paniusiątko na mięsie się zepsuło i suchej karmy ani rusz ;)
a jak koty zobaczyły, że Freya dostaje same "łakocie" to też się na suche wypięły i nic nie robię tylko gotuję na zmianę dla dzieci i dla zwierząt ;) chociaż - czasem jeszcze sprzątam po wszystkich gagatkach ;)

Dziś rano dostała ostatnią porcję leku. Zobaczymy co się będzie działo na dniach.

Posted

Pieniążki jakie do tej pory otrzymała Freyka to
30. 04 Zuzaneczka 10 zł
30. 04 CAROLINASCOTTIES 18 zł
30. 04 Agnieszka P. 60 zł
4.05 agusiazet 50 zł
5.05 halbina 20 zł

może Havanko przesyłałaś na inne, współne konto maluchów? ja podawałam swój nr na priv..

Słuchajcie Cioteczki... znowu masakra :(
o 7 rano 39,3... pojechałam do Krakowa na zajęcia, ale dzwoniłam do domu, ok południa 40.3, szybki telefon do weta - kazał przyjechać, opieka do dzieci, a mąż z Freyką do weta...
dostała kolejne tabletki Rimadylu.. 1/4 tabl mamy podawać, ilość na 6 dni... do tego osłonę Omeprazol..
Do tego BUUU... włączamy Doxycyklinę, bo poprzedni antybiotyk okazał się nieskuteczny, leczenie 7-10 dni, zobaczymy.

Wet myśli o chorobie autoimmunologicznej, czy Freyka sama nie niszczy sobie stawów... ale jak on to zamierza zdiagnozować, to nie wiem.
No i wraca ta #%&*$@#%& babeszjoza.. oni nie robią rozmazu, ale w poniedziałek pobierze krew i chce to wysłać gdzieś, gdzie robią. Dzwoniłam do kilku znanych mi klinik, ale nie mają tego badania.
Znacie namiary na jakąś pożądną diagnostykę w Krakowie? Gdyby wet czegoś nie znalazł?
Z tym, że ta babeszjoza to u nas "licha" bo mocz jest ładny, śluzówki nie żółte, węzły w normie, brak wymiotów/biegunek... w sumie jest tylko temperatura i apatia (ale apatia też może być spowodowana temperaturą.)

Co myślicie Ciotki?????????
Zrobimy diagnostykę w stronę babeszji, ale gdyby to nie to, to jeszcze co? Dodam, że dopiero teraz będziemy robić rozmaz, bo te objawy to takie nijakie są i sam wet odradzał.

Posted

do antybiotyku lakcid z odstepem, do Rimadylu omeprazol 10mg miedzy posilkami...

...jak przyjechala do mnie Freyka to konczyla doxycykline i wtedy tez przyjechal Eddie i razem dosyc hasali (stado slonikow dumbo), poza tym, ze nekala ja skora... teraz skora o niebo lepiej... moze znow doxy zadziala super??? a jak skora bedzie ok, to moze juz wyjdziemy na prosta?

ehhh, duzo tych "moze"...

Posted

biedna ta Freyka:-( ja jednak stawiam na to zapalenie stawów - brała leki - była poprawa, nie bierze - wraca goraczka od stanu zapalnego nie do konca wyleczonego...

Posted

Tak Magdalenko sobie myślę,
najlepsza diagnostyka byłaby w Zakładzie Higieny Weterynaryjnej w Krakowie, ul. Brodowicza 13b
tel. 411-81-22, 411-82-18,
Gdybyś chciała jeszcze konsultować Freykę to polecam lecznicę Krak-vet na Sanockiej 3, tel. 655-55-33
i dr Orła.
Lecznica jest niedaleko pętli tramw. w Kurdwanowie - przecznica z Beskidzkiej,
to niedaleko mnie (mieszkam na Rżące - wylot na Wieliczkę) i w miarę blisko Ciebie.
Mam telefony komórkowe do wetów z Sanockiej, dr. Orła, dr. Chwastowskiego.

Jeśli moge w czymś pomóc to powiedz- mogę jutro dzwonić i rozeznać kto robi diagnostyke w kierunku babeszji

Posted

dzięki Wojtuś, skopiowałam sobie te namiary, narazie czekam co wet wyszuka bo nie chcę mu wchodzić w paradę, co by się ambicją nie uniósł ;) a młoda na tych lekach co teraz jest super funkcjonuje - właśnie wygrzewa się w słonku na tarasie... ale drzwi do domu zostawiłam otwarte, żeby się suk nie stresował ;)
goni za kotem, a wczoraj wygryzła dziurę w kocu zołza... je ładnie, aczkolwiek w samej suchej karmie pyska nie zanurzy, ciąglę kombinuję z mięsem, serkiem, makaronem, ryżem...

też obstawiam że to stawy, ale ta babeszja tak się za nami "ciągnie" od początku, więc może warto zrobić ten test i skreślić ją z listy. Aczkolwiek założyłabym się, że test będzie negatywny...
Samo to, że babeszja "zmiata" psiaka z nóg... u mnie Freyka jest już ponad miesiąc i dalej (lepiej lub gorzej) funkcjonuje.

Posted

Rozmawiałem Magdalenko z Panią Dr Joanną Śliwą - jest Kierownikiem Pracowni Patologii w ZHW na Brodowicza.
tel jak do ZHW 411-81-22 i wewn. 23, Firmuje swoim podpisem każdą diagnostykę.
Pani Dr. przyjmuje też w lecznicy na ul. Lilii Wenedy 2 (przecznica z ul.Teligi na Bieżanowie) we wtorki i czwartki 16.00-18.00 (podam Ci komórkę na PW)
Wspominałem o Freyi, można ewentualnie skonsultować już posiadane wyniki czy Psiaka.

Diagnostyka w kierunku Babeszjozy jest robiona w budynku Zakładu Brodowicza 13b (lecznica czau-czau) w tygodniu w godz. 15.30 - 18.00.

Dobrze że już Freyka lepiej:)
Z pozdrowieniami:)

Posted

Maiałam bardzo obiecujący telefon o Xawiera :) Jednak trochę daleko, bo w woj. dolnośląskim..

[B]Szukamy osoby z Lubina do przeprowadzenia wizyty przed adopcyjnej!![/B] Proszę jeśli kojarzycie kogoś z tamtych rejonów, to napiszcie do nich.

Posted

ale czad :)))
no to rozsiały się nam po całej Polsce te nasze szczeniory! :)
mam nadzieję, że domek będzie taki jaki sobie Cioteczki życzycie. Agnieszko jakieś konkretniejsze info o rodzince?

później wstawię fotosy z zabawy Freyki z kocurem... o 11 miała 39,7 (ale to chyba przez zejście do niższej dawki leku... zobaczymy jak będzie jutro).. dostała lek, a teraz o 15 strasznie się wyszalała :) no i franca wgramoliła się na fotel... a potem wersalkę ;) myślałam sobie - sierota taka, a niech sobie poleży na tym fotelu, to teraz włazi "jak na swoje". Cóż, dla mnie i dzieci zostaje już tylko dywan ;)

Posted

Xawcio na zdjęciach super:)

Trzeba mu dobrego domku:) Wszystkie Szczeniaki Kochane:)

Nie da się Aniu nie beczeć, ale trudno:)

Magdalenko:) piękne wiadomości- Freyka szaleje;);)

Posted

[quote name='agnieszka24']Maiałam bardzo obiecujący telefon o Xawiera :) Jednak trochę daleko, bo w woj. dolnośląskim..

[B]Szukamy osoby z Lublina do przeprowadzenia wizyty przed adopcyjnej!![/B] Proszę jeśli kojarzycie kogoś z tamtych rejonów, to napiszcie do nich.[/QUOTE]

na mapie dogo - [URL]http://mapapomocy.dogomania.pl/region2.php?cid=15&region=1[/URL] znalazlam -
[B]W. dolnoslaskie - wizytacja domow[/B]

[B][Lubin][/B] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=19"]Invictus Hilaritas[/URL]
[Wrocław ] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=15"]ulvhedinn[/URL]
[Wrocław] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=44"]Milutki[/URL]
[Wałbrzych] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=46"]apbt_sól[/URL]
[Wrocław] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=98"]Poker[/URL]
[Bogatynia/ Wrocław ] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=177"]toffina[/URL]
[Dzierżoniów] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=193"]wroobelterrorystka[/URL] (w okolicach)
[Ĺťmigród] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=249"]Edi100[/URL]
[Milicz] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=256"]ElzaMilicz[/URL]
[Cieszków] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=261"]kelpie0[/URL] (Niestety tylko w zakresie Krotoszyn, Milicz i pomniejsze wioski.)
[Bolesławiec/Wrocław] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=265"]magda z.[/URL]
[Wrocław] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=273"]graynew[/URL]
[Wałbrzych/Wrocław] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=296"]alispo1[/URL]
[Legnica] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=302"]agnes325[/URL]
[Wrocław] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=350"]diuna_wro[/URL]
[Jordanów Śląski / Wrocław] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=491"]lilutosi[/URL]
[Wrocław] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=408"]ellensilla[/URL]
[Wrocław] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=420"]nessa[/URL] (mogę powizytować :))
[wrocław] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=422"]magdina[/URL]
[Wrocław] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=479"]wiolinowyklucz[/URL] (mogę dojechać we Wrocławiu i do 20 km za Wrocław)
[Świdnica] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=495"]rotek_[/URL]
[Wrocław] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=643"]:: FiGa ::[/URL]
[Wrocław] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=524"]akira[/URL]
[B][Lubin/Legnica][/B] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=538"]natalia87[/URL]
[Wrocław] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=651"]hajaa[/URL]
[URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=654"]GoskaGoska[/URL] (tylko jak jestem w PL )
[Wrocław] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=677"]Hitoshi[/URL]
[Jelenia góra] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=629"]caelestis[/URL] ( Jelenia Góra, okolice tj. Karpacz, Szklarska Poręba itp. za zwrotem kosztów dojazdu i mniej więcej co 2-3 tygodnie jestem w Wałbrzychu,)
[Wrocław] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=622"]yuki[/URL]
[Dzierżoniów] [URL="http://mapapomocy.dogomania.pl/profile.php?id=874"]adkaaaaa5[/URL] (w woj. dolnośląskim)


Posted

Hej, dawno się nie odzywałam bo cały czas szukanie pracy zżera mi czas i energię. Własnie sprawdzilam konto i mam dwie wpłaty po 15zł od Havanki. Komu mam to przelać? dajcie znać prosze

Posted

Dzisiejsza sesja z kotem.. dodam, że kota nikt nie męczy, kocur sam łazi za sunią i szuka jej towarzystwa.. ;)

[IMG]http://i44.tinypic.com/aeunn5.jpg[/IMG]

[IMG]http://i41.tinypic.com/142697q.jpg[/IMG]

[IMG]http://i39.tinypic.com/25h20wy.jpg[/IMG]

[IMG]http://i43.tinypic.com/14afkn5.jpg[/IMG]

[IMG]http://i41.tinypic.com/5uftzt.jpg[/IMG]

[IMG]http://i41.tinypic.com/2u5dwgh.jpg[/IMG]

[IMG]http://i44.tinypic.com/wwlze9.jpg[/IMG]

[IMG]http://i40.tinypic.com/xc81ec.jpg[/IMG]

pozdrawiamy :)

Posted

kot jest baaardzo rozdarty, także gdy Freyka zbyt intensywnie go dopieszcza - reagujemy natychmiast ;) mamy jeszcze drugiego kocura, ponad rocznego, ale ten zgoła inaczej okazuje jej uczucia ;) nieco inne uczucia hihi

Posted

Ależ cudowne masz zwierzaki :loveu:
[URL]http://i43.tinypic.com/14afkn5.jpg[/URL]

A skóra Freyki naprawdę nie wygląda najlepiej :-( [URL]http://i41.tinypic.com/2u5dwgh.jpg[/URL]

Podziwiam Cie za upór i wytrwałość w leczeniu malutkiej! Gdyby mała trafiła na kogoś innego, to pewnie nie zagrzałaby długo miejsca w domu. Większość ludzi jest bardzo wygodna - chcą mieć zdrowego psiaka, a jak coś zacznie się dziać to często robią zwroty z adopcji :angryy:

Freya miała naprawdę wielkie szczęście, że trafiła na Ciebie :loveu:

Buziaki dla twojej córuni i mizianko dla zwierzaków!

Posted

Cieszę się, że Freyka i Yoda was rozbawili :)

Agnieszko, to ja Was wszystkich podziwiam za to, co robicie dla zwierzaków. Ja nic nie zrobiłam, poza tym, że pokochałam.
Nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem, jak ludzie mogą katować, porzucać czy oddawać zwierzaki.
Ja z bratem musieliśmy długo walczyć o naszego pierwszego psiaka i może to właśnie był dobre - sunia była dla nas "bezcenna", to było spełnione marzenie. No i nauczyła nas "odpowiedzialności". I właśnie tym jest dla mnie adopcja - biorę odpowiedzialność za czyjeś istnienie. Zwierzak to członek rodziny i nie ma "oddawania".
Także możecie być cioteczki spokojne!
I dziekuję za wszelką pomoc - finansową i merytoryczną... liczyłam się, że Freycia nie jest całkiem zdrowa i odporność ma zwichrowaną, ale budźet domowy nie był przygotowany na takie aż koszty ;) także jeszcze raz dziękuję za okazywane wsparcie.

a jeśli chodzi o skórę młodej - to naprawdę jest już nieźle :) wszystkie parchy zniknęły i co ważniejsze - nie pojawiają się nowe.. czekamy tylko na nową sierść, wydawało mi się, że widzę już meszek.. ale chyba mi się wydawało ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...