agnieszka24 Posted April 7, 2010 Author Posted April 7, 2010 Dzięki Andziu, że tak dokładnie wszystko wyjaśniłaś :) Freya już w drodze do Krakowa :) Przed chwilą wsadziłam ją do samochodu. Dałam małej leki, które jeszcze musi dostawać: antybiotyk 1/2 tabletki raz dziennie (dziś już dostała) oraz krople do oczu (3 razy dziennie po 1 kropli do oka). Kiedy mała dojedzie proponuję by zabrać ją od razu do weterynarza. On oceni stan zdrowia i zadecyduje o dalszym leczeniu. Proszę ją również zdiagnozować pod kątem nużycy. Stan skóry Freyi, w porównaniu do pozostałych szczeniaków, jest najlepszy, ale lepiej sprawdzić czy nie zaplątał się tam nużeniec :) Kilka słów na temat nużycy (dla osób, które nigdy nie miały z nią styczności): Nużyca [U]nie jest[/U] chorobą zakaźną. Nużeniec w warunkach fizjologicznych zamieszkuje mieszki włosowe u psa. W wyniku silnego osłabienia organizmu, patologicznie się namnaza powodując wypadanie sierści i przerzedzenie jej. Nieleczony może spowodować, że psiak całkowicie wyłysieje. Jednak leczenie nie jest uciążliwe. Wystarczy spot on Advocate podawany raz w miesiącu, kurację powtarza się do ok. 3 miesięcy - jednak decyduje o tym wet. Dobre efekty lecznicze przynoszą kąpiele w specjalnych szamponach. [B]Nużeniec nie jest groźny ani zakaźny.[/B] Moja poprzednia tymczasowiczka miała nużycę. Po zakończonej kuracji sierść pięknie zarosła i nie widać śladu po chorobie skóry. Tak więc nawet jeli wyjdzie nużyca, prosze się nie obawiać :) Dość łatwo można się go pozbyć. Czekamy na relację, gdy sunia trafi już do swojego wymarzonego domku :) Quote
Maada Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Przypominam, że mam jeszcze na koncie nieprzekazane 160zł z wpłat dogomaniackich. Nieprzekazane, bo nie wiem komu. Dajcie znać czy to na razie trzymać pod kątem sterylki czy już przelać i komu. Wydaje mi się, że na sterylke już by się uzbierało, szczególnie, że 3 szczeniaki sa już prawie w DSach (odpukać). Kago, prosze odezwij się co z łaciatą sunią - domek w Zabrzu na nią czeka. Halbina twierdzi, ze to odpowiedzialna osoba, ja po wymianie wielu emaili i kilku rozmowach telefonicznych mam bardzo dobre wrażenia. Czy jest rozpoczete leczenie nużycy? Co im przekazac jesli chodzi o zdrowie małej? Jakie są możliwosci transportu? (wysylam to tez na pw do Kago) Dzięki Aga za wyjasnienie, ja o psich chorobach mam małe pojecie, do tej pory specjalizowałam się raczej w kotach ;) trochę się boję, czy to nie zniechęci potencjalnych dsów :( Aga, jaki jest "na oko" stan skóry Fafika? Quote
2411magdalenka Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 a ja prawie wychodzę z siebie tak się nie mogę doczekać!!!! wiecie Cioteczki jak budować napięcie ;) pewnie specjalnie "tak długo" ją przetrzymywałyście, żeby ją należycie docenić gdy już do nas dotrze ;) oj docenimy, docenimy... :) ok, sprawa kąpania zatem ustalona - mąż przywiezie Freyę, zje zupkę ;) i jedziemy do weta, a wieczorem mam nadzieję, kąpiel :) hmmm.. zastanawiam się jeszcze czy nie zwinąć dywanów (mamy nówki ;) i obawiam się o sikanie i kupkanie... heh, ciekawe jak szybko można przenieść zwierzaka z salonu na taras hihi coś mi mówi, że będziemy bić rekordy ;) Quote
sleepingbyday Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 czyli suni trzebaby znalezc miejsce. bo nie jest dzika, tylko zdziczala ze strachu. ale najpierw sterylka. Quote
Owieczka Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 [quote name='sleepingbyday']czyli suni trzebaby znalezc miejsce. bo nie jest dzika, tylko zdziczala ze strachu. ale najpierw sterylka.[/QUOTE] Jak dla mnie to typowy pies jednego właściciela. Dziaka nie jest ale za milutka dla obcych też nie. Na mamę Agnieszki szczeka i nie da do siebie podejść mimo tego, ze ja dokarmiała tyle czasu. Nie jest to pies bardzo adopcyjny ale jeśli znajdą się środki można ją umieśćić w kojcu który na nią czeka i próbować oswajać i socjalizować. Pytanie ile to może potrwać i czy jest sens. Ona jest wychowana jako typowy stróż i nie przepada za dziećmi... jest trochę wycofana i taka była od początku ( z tego co mówił syn właściciela posesji i psów) Quote
2411magdalenka Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 witam ponownie Jesteśmy już po wizycie u weta. Ważne pytanie: jak długo jest podawana suni Doxycyklina i ile zamierzał jej podać weterynarz (do końca opakowania?). To samo pytanie dotyczy Gentamycyny do oczek/oczka? Nasz weterynarz obejrzał sunię i powiedział ze stan ogólny jest dobry, osłuchowo ok, tchawica nie jest tkliwa itd, ale skoro zaczęto antybiotyk to trzeba go dokończyć (min 14 dni... więc ile już jest dni?). A z gentamycyną powiedział min. 2 tyg, a najlepiej 3 - więc również pytanie - ile już jest dni. Powiedziałam o nużeńcu, powiedział że raczej nie, żeby obserwować klatkę piersiową i pod pyskiem bo tam jest nieco gorzej... kupiliśmy (w ramach profilaktyki) specjalny szampon w specjalnej cenie;) ale NIESTETY narazie kąpać nie będziemy - sunia jest zbyt zestresowana... mamy poczekać do piątku/weekendu. Jeśli chodzi o zachowanie Freyi... wystrachana :( musimy dać jej trochę czasu.. chcieliśmy ją wysikać po powrocie do domu, wypuściliśmy ją w ogrodzie... schowała się pod samochodem ;) więc narazie na rączkach królewna jest noszona, bo nigdzie nie czuje się pewnie i pupci nie ruszy. Obecnie śpi pod kominkiem (co jakiś czas lustrowana przez naszego kocura), wody ani karmy nie tknęła.. rozłożyliśmy jej gazetę w razie potrzeby sikaniowej. Narazie tyle... i Pani i Pan i mała Pani się bardzo cieszą :) Quote
Plicha Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Super relacja :) Malutka musi sie przyzwyczaić, zobaczyć że nic jej nie grozi, jutro juz na pewno bedzie lepiej :) Quote
Zuzaneczka Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Maluch do mnie jutro jedzie? Jeśli tak, to który? Bardzo proszę o choćby orientacyjne informacje... Quote
Evelka Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 [quote name='2411magdalenka']witam ponownie Jesteśmy już po wizycie u weta. Ważne pytanie: jak długo jest podawana suni Doxycyklina i ile zamierzał jej podać weterynarz (do końca opakowania?). To samo pytanie dotyczy Gentamycyny do oczek/oczka? Nasz weterynarz obejrzał sunię i powiedział ze stan ogólny jest dobry, osłuchowo ok, tchawica nie jest tkliwa itd, ale skoro zaczęto antybiotyk to trzeba go dokończyć (min 14 dni... więc ile już jest dni?). A z gentamycyną powiedział min. 2 tyg, a najlepiej 3 - więc również pytanie - ile już jest dni. Powiedziałam o nużeńcu, powiedział że raczej nie, żeby obserwować klatkę piersiową i pod pyskiem bo tam jest nieco gorzej... kupiliśmy (w ramach profilaktyki) specjalny szampon w specjalnej cenie;) ale NIESTETY narazie kąpać nie będziemy - sunia jest zbyt zestresowana... mamy poczekać do piątku/weekendu. Jeśli chodzi o zachowanie Freyi... wystrachana :( musimy dać jej trochę czasu.. chcieliśmy ją wysikać po powrocie do domu, wypuściliśmy ją w ogrodzie... schowała się pod samochodem ;) więc narazie na rączkach królewna jest noszona, bo nigdzie nie czuje się pewnie i pupci nie ruszy. Obecnie śpi pod kominkiem (co jakiś czas lustrowana przez naszego kocura), wody ani karmy nie tknęła.. rozłożyliśmy jej gazetę w razie potrzeby sikaniowej. Narazie tyle... i Pani i Pan i mała Pani się bardzo cieszą :)[/QUOTE] Ogromnie miło czyta się takie wieści! Wspaniale, ze Maleńka trafiła do takiego dobrego domu!:multi: Na pewno będzie z Wami szczęśliwa:) Quote
mtf zalesie Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 co z matka szceniakow- czy niedlugo bedzie mozna sie spodziewac nastepnych szczeniakow,czy ktos zajmuje sie szukaniem suki Quote
wojtuś Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 [quote name='Evelka']Ogromnie miło czyta się takie wieści! Wspaniale, ze Maleńka trafiła do takiego dobrego domu!:multi: Na pewno będzie z Wami szczęśliwa:)[/QUOTE] Tak,tak i ja się cieszę:multi: Pani Magdalenko wiemy po Pani zaangażowaniu że Freya będzie u Państwa kochanym psiakiem i dziekujemy za domek dla niej:loveu: Quote
Randa Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Zdjęcia cudne. Nie przeczytałam całego wątku, a co z ich mamą? Quote
Kago Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Melduję się z dziewczynkami. Nas jednak nużyca dopadła. Mamy w zw. z tym przedłużony antybiotyk Betamox - ostatnia dawka w poniedziałek -12-go i środek na tzw. wcierki uśmierzające swędzenie. Poza tym stan dziewczyn jest bardzo dobry. Panienki osiągnęły wagę 5,5 kg łaciata, 6,5kg biała i mogliśmy zastosować Advocate. Generalnie obie nadają się już do adopcji. Potrzeby załatwiają na podkłady higieniczne. Są wszystkożerne, ale nie niszczą w domu. Dzielnie bawią się swoimi zabaweczkami. Bardzo przyzwoite stworzenia:evil_lol: Quote
agnieszka24 Posted April 7, 2010 Author Posted April 7, 2010 [quote name='2411magdalenka']witam ponownie Jesteśmy już po wizycie u weta. Ważne pytanie: jak długo jest podawana suni Doxycyklina i ile zamierzał jej podać weterynarz (do końca opakowania?). To samo pytanie dotyczy Gentamycyny do oczek/oczka? Nasz weterynarz obejrzał sunię i powiedział ze stan ogólny jest dobry, osłuchowo ok, tchawica nie jest tkliwa itd, ale skoro zaczęto antybiotyk to trzeba go dokończyć (min 14 dni... więc ile już jest dni?). A z gentamycyną powiedział min. 2 tyg, a najlepiej 3 - więc również pytanie - ile już jest dni. Powiedziałam o nużeńcu, powiedział że raczej nie, żeby obserwować klatkę piersiową i pod pyskiem bo tam jest nieco gorzej... kupiliśmy (w ramach profilaktyki) specjalny szampon w specjalnej cenie;) ale NIESTETY narazie kąpać nie będziemy - sunia jest zbyt zestresowana... mamy poczekać do piątku/weekendu. Jeśli chodzi o zachowanie Freyi... wystrachana :( musimy dać jej trochę czasu.. chcieliśmy ją wysikać po powrocie do domu, wypuściliśmy ją w ogrodzie... schowała się pod samochodem ;) więc narazie na rączkach królewna jest noszona, bo nigdzie nie czuje się pewnie i pupci nie ruszy. Obecnie śpi pod kominkiem (co jakiś czas lustrowana przez naszego kocura), wody ani karmy nie tknęła.. rozłożyliśmy jej gazetę w razie potrzeby sikaniowej. Narazie tyle... i Pani i Pan i mała Pani się bardzo cieszą :)[/QUOTE] Strasznie się, cieszę, że sunia dojechała do domku szczęśliwie :loveu: Nareszcie rodzina jest w komplecie :) Co do czasu podawania leku prosze zapytać Owieczki - jej numer tel. jest podany przy każdym jej wpisie ;) Zachowanie suni jest normalne jak na pierwszy dzień w mowym domu. Została oddzielona od rodzeństwa i znowu jest wśród obcych ludzi. U mnie pierwszego dnia była taka sama, a następnego już się cieszyła kiedy szłam rano dać maluchom jeść. Potrzeba jej czasu za poznanie miejsca i ludzi. Myślę, że za dwa dni niunia bardziej się otworzy. Chyba jeszcze nie pisałam, więc napiszę - malucy jedzą 3 razy dziennie ok. 8, 13 i 18. Zresztą pewnie rano sunia da znać Państwu szczekaniem, że jest głodna ;) Jedzonko trzeba zmieniać jej stopniowo, tzn. dosypywać nowej karmy/gotowanego najpierw w proporcji 2/3 starego i 1/3 nowego, po kilku dniach 1/2 do 1/2, po ok. 10 dniach można podawac samo nowe jedzonko. Przewód pokarmowy psiaka musi wytworzyć odpowiednią florę bakteryjną do trawienia nowego pokarmu. Gdy zmieniamy zbyt szybko karmę psiak dostanie biegunki. Być może wiecie już o tym wiedzą, ale wolałam napisać. Antybiotyk dawałam małej rano (tabletkę wcisnęłam w serek topiony i mała bez problemu zjadła; może być masło lub pasztetowa. Taki sposób podawania tabletek jest najmniej stresujący dla psa). Maluchy nie potrafią jeszcze sikać na gazetę. Nikt ich tego nie uczył, bo były w kojcu. Więc jeżeli macie w domu dywany, to radzę je pozwijać. Mauchy szyblo uczą się załatwiać w jednym miejscu, gdy za każdym razem, gdy załatwią się we właściwym miejscu, dostaną nagrodę (może być karma, kiełbaska czy inny przysmak). Naprawdę ogromnie się cieszę, że maleńka jest z Wami :multi::loveu: Gdybyście mieli jakieś pytania śmiało piszcie. Zawsze możecie też zadzwonić do mnie i do Owieczki :) ps: czy możemy przestać sobie pisać na "Pani/Pan" ?? Wszyscy tu jesteśmy jedną wielką rodziną :) Pozdrawiam! Quote
agnieszka24 Posted April 7, 2010 Author Posted April 7, 2010 Zapomniałam napisać - byłam z Oskarem/Fafikiem u weta. Maluch ma nużeńca - widziałam go, ale nie machał do mnie łapkami ;) Z powodu braku czasu nie zdążyłam iść z pozostałymi maluchami. Zrobię to jutro. Pobierzemy zeskrobinę i podamy im Advocata. Działa on również na pasożyty wewnętrzne, więc nie trzeba będzie maluchów odrobaczać ponownie. Może założę od razu szkrabom książeczki zdrowia?? Oskar waży teraz 7,3 kg :loveu: Skórę ma bardzo zaognioną i bardzo dużo jajeczek wszy. Po Advocacie nic się z nich nie wykluje :eviltong: A one same odpadną po kilku kąpielach. Na czesanie jest jeszcze za wcześnie, to dla nich za duży stres. Maluchy po całym dniu szaleństw wreszcie poszły spać :) Quote
agnieszka24 Posted April 7, 2010 Author Posted April 7, 2010 Kago, czy możemy prosić o domowe fotki dziewczynek do ogłoszeń?? Napewno będą lepsze niż te kojcowe, choć te też sa dobre :) Ale nie ma to jak domowe foteczki :) Quote
Zuzaneczka Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Z Ania sie umowilysmy, bardzo prosze tylko o instruktaz ad. leczenia, karmienia, odrobaczania Eddiego. Postaram sie jak moge najlepiej. Mam jeszcze pol tabletki odrobaczacza po poprzedniej tymczasowiczce :) Jak rozumiem narazie nie wypuszczamy na spacery do zaszczepienia? Quote
Owieczka Posted April 8, 2010 Posted April 8, 2010 [quote name='2411magdalenka']witam ponownie Jesteśmy już po wizycie u weta. Ważne pytanie: jak długo jest podawana suni Doxycyklina i ile zamierzał jej podać weterynarz (do końca opakowania?). To samo pytanie dotyczy Gentamycyny do oczek/oczka? Nasz weterynarz obejrzał sunię i powiedział ze stan ogólny jest dobry, osłuchowo ok, tchawica nie jest tkliwa itd, ale skoro zaczęto antybiotyk to trzeba go dokończyć (min 14 dni... więc ile już jest dni?). A z gentamycyną powiedział min. 2 tyg, a najlepiej 3 - więc również pytanie - ile już jest dni. Powiedziałam o nużeńcu, powiedział że raczej nie, żeby obserwować klatkę piersiową i pod pyskiem bo tam jest nieco gorzej... kupiliśmy (w ramach profilaktyki) specjalny szampon w specjalnej cenie;) ale NIESTETY narazie kąpać nie będziemy - sunia jest zbyt zestresowana... mamy poczekać do piątku/weekendu. [/QUOTE] maluchy brały antybiotyk do poniedziałku 12.03.2010 jeden dla wszystkich ( zabijcie mnie a nie powiem co to było) Po wizycie u weta 29.03.2010 każdy dostał co innego... Ruda i czarny dostały - Doxycyklinę ( jako kontynuację ) i miały ja dostawać do nastepnej wizyty tuz po Świętach. Teraz Wet powinien zadecydowac co i jak dalej, bo to miała być kontynuacja poprzedniego antybiotyku, więc już biorą dość długo. Krople dostają też od 29.03.2010 Quote
2411magdalenka Posted April 8, 2010 Posted April 8, 2010 witam :) Wczoraj nie zwracaliśmy na Freyę uwagi, żeby sama doszła do siebie.. w godzinach usypianiowo-kąpielowych (nasze dziewczynki to Basia prawie 3 latka i Maja 3 miesiące) - starsza córka zasypiała, ja usypiałam bobasa, a mąż się kąpał.. sunia została sama i zaczęła nas szukać :) przyszła pod drzwi do sypialni i gdy z niej wychodziłam, kucnęłam a ona polizała mnie w nos ;) i zaczęła łazić za mną jak cień... a gdy wieczorem oglądaliśmy tv wylazła łapami na moje nogi, wzięłam ją na siebie i tak spała 1,5h :) gdy chciałam się przenieść do sypialni to wybierała się za mną... no więc żeby nie zostawiać kolejnego "dziecka" samego na noc - mąż został wygoniony na kanapę do salonu do spania z Freyą ;) bo jednak sunia w sypialni z bobasem to nienajlepszy pomysł.. noc w porządku bez skuczenia, tylko Freya trochę łaziła... rano szok - oszczekała mnie z góry na dół ;) ale gdy już zorientowała się, że ja to ja ;) przyszła na przytulasy... szukałam też siuśko-kup, ale nic takiego nie znalazłam.. o 6 odbył się spacer po ogrodzie i pięknie się wysikała... teraz o 8 był z nią mąż i znowu siku na polu :) leki podane, będę dzwonić do Owieczki po instrukcje.. ...jedyny negatyw: nasz kocur narazie nie toleruje psinki i 2x już jej się dostało... aaa.. i mąż stwierdził, że ojcem Freyi jest chyba ten bokserowaty ;) bo ma takie "zwisy" po bokach pyszczka... chciałam jeszcze zapytać z ciekawości, czy te 2 psiaki które nie przeżyły zimy były białe z ciapkami na oczach czy w innym umaszczeniu? Quote
2411magdalenka Posted April 8, 2010 Posted April 8, 2010 dziekuję Owieczko za info, chciałam jeszcze zapytać ile razy Freya była odrobaczana i odpchlana? Quote
Owieczka Posted April 8, 2010 Posted April 8, 2010 [quote name='2411magdalenka']dziekuję Owieczko za info, chciałam jeszcze zapytać ile razy Freya była odrobaczana i odpchlana?[/QUOTE] Tylko raz na samym początku jak tylko wyłapaliśmy towarzystwo tak z 2 - 3 dni po przybyciu do kojca. było gdzies 23 - 24 marzec. Dostały Dephinel plus ( chyba tak to się pisze) po 3 miesiącach trzeba powtórzyć. Ja myślę, że wet doskonale będzie wiedział co podać. Może jakis lepszy środek o szerokim spektrum działania. Przypominam że maluchy były baaardzo zarobaczone :( Quote
2411magdalenka Posted April 8, 2010 Posted April 8, 2010 Dziękuję. Freya trochę się drapie i gryzie, ale wet wczoraj nie zauważył lokatorów, więc poczekamy jeszcze z preparatem na pchły/kleszcze... Sunia nareszcie się położyła. Bo siedzę na pupie ;) jest jak mój cień, łazi za mną nawet do wc i czeka.. chyba boi się, że znów gdzieś pojedzie. Na męża tak nie reaguje... i szczerze mówiąc jestem zaskoczona, bo byłam pewna, że będzie lgnęła do faceta ;) a jak tam pozostałe domki dla maluchów? trzymamy kciuki!!!!!! Quote
Owieczka Posted April 8, 2010 Posted April 8, 2010 Podnosze [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] a przy okazji zapraszam na bazarek Dla Kundelkowej Skarbonki - kłączakosaćca- Irysa do ogródka lub na balkon [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/183320-Irysy-kosaAE-ce-do-ogrA-dka-lub-na-balkon-Na-kundelkowAE-skarbonkAE?p=14446079#post14446079"][COLOR=#4444ff]http://www.dogomania.pl/threads/1833...9#post14446079[/COLOR][/URL] Quote
agnieszka24 Posted April 8, 2010 Author Posted April 8, 2010 Ciszę się , że Freya tak szybko się zaaklimatyzowała :) Podejrzewam, że sunia bardziej lgnie do kobiet, bo od początku miała z nimi najczęstszy kontakt. Najpierw mama chodziła je karmić, potem Iza dbała o maluchy. Męża też napewno polubi, gdy zobaczy, że i on ma dla niej różne przysmaki. [quote name='sleepingbyday']a gdzie jest ola?[/QUOTE] Ola jest na DT u Kago w Warszawie :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.