Jump to content
Dogomania

Freya,Oskar, Xawcio- chorowite maluchy już w KOCHAJĄCYCH domach :) Axa czeka na dom..


Recommended Posts

Posted

No niestety w Polsce juz tylko niedobitki zostaly...:shake:

Bazarek: :oops:
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/182289-To-co-mi-zostaA-o-na-zabiedzona-psiAE-rodzinAE-do-30-04-godz-22-00?p=14337191#post14337191[/URL]

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

I ode mnie poszło własnie 20 zł (na razie tyle- oj gdyby mi zwolniła się jakaś deklaracja to będzie tutaj u szczeniaków, albo coś pomyślę)
Maada Buziaki:loveu: i Owieczka Buziaki:loveu: po sześć od każdego szczeniaka i po dwa ode mnie za:
.................... (wszyscy sie martwimy psiakami i tą sytuacją).

Posted

[quote name='Plicha']Teraz już mają dobrą opiekę to przetrwają na pewno :)[/QUOTE]
;( Czarny haskowaty jest najsłabszy... Iza go rozgrzewała przed chwila bo w ogóle jak by chęć do życia stracił. Wczoraj jeszcze warczał przy dotyku a dzisiaj można z nim robić wszystko, jest obojętny i osowiały :( Błagam tylko nie to...
mam nadzieje że to tylko gorączka i po antybiotyku bedzie lepiej... Nie wiem czy go dzisiaj do siebie nie zabiorę :(

Posted

Może jurto Kago mogłaby z nim pójść do weta, skoro maluszek tak źle się czuje?? Niestety Nowe Miasto to prawie jak wiocha- dobrych wetów brak, a do tego tych co są, ciężko zastać :(

Posted

[QUOTE]oj gdyby mi zwolniła się jakaś deklaracja to będzie tutaj u szczeniaków, albo coś pomyślę[/QUOTE]
Wojtus mysle ze ta Miztową nie bedziesz juz musial placic;) Mam ogromna nadzieje, a tam spora masz;) Za co oczywiscie dziekuje.

Posted

[quote name='Owieczka'];( Czarny haskowaty jest najsłabszy... Iza go rozgrzewała przed chwila bo w ogóle jak by chęć do życia stracił. Wczoraj jeszcze warczał przy dotyku a dzisiaj można z nim robić wszystko, jest obojętny i osowiały :( Błagam tylko nie to...
mam nadzieje że to tylko gorączka i po antybiotyku bedzie lepiej... Nie wiem czy go dzisiaj do siebie nie zabiorę :([/QUOTE]
Owieczko a nie ma możliwości żeby wet go dziś obejrzał? Jeśli masz możliwość zaopiekować się nim to byłoby cudownie, chociaż do czasu az nie poczuje się lepiej :(

Posted

Czarnuszek czuje się fatalnie :placz: Ma strasznie obniżoną temp. ciała, jest osowiały i smutny. Całe szczęście, że zjadł papkę z karmy. Owieczka jedzie do nich z lekami. Maluchy dostaną antybiotyk i leki przeciwzapalne i p/gorączkowe. Jak stan małego się nie poprawi, to jutro rano czarnuszek i całe rodzeństwo pojedzie do weta do Warszawy. W nasze okolicy nie ma nawet co marzyć o dobrej diagnozie i leczeniu. A o tej porze wet jest nieuchwytny. Poza tym co taki wet od krówek i koni poradzi maluchom..?

[B]Dlatego bardzo prosze o pomoc finansową na leczenia maluchów!![/B] Niewykluczone, że będa musiały zostać w lecznicy. Boimy się, że czarny psiak i ruda sunia mogą nie poradzić sobie z infekcją i odejść , jeżeli nie udzielimy im pomocy :placz::placz: Są w najgorszym stanie :placz: Co i rusz, któryś z maluchów zaczyna czuć się gorzej :-( Wczoraj najsłabsza sunieczka, a dzisiaj czarny psiak i rudzia :-(

Posted

o boze jakie biedaki nie myslame ze az tak zle z nimi. zeby dobrze sie skonczylo tylko dla nich wszystkich. niech mi ktos przysle numer konta na pw to podesle cos dla nich w tygodniu.

Posted

No, dobrze dopiero dotarłam do kompa i zanim przeczytałam wszystkie posty, żeby się nie powtarzać chwilkę mi to zajęło.
Chłopaczek, który pojechał ze mną do weta - jak już podała wcześniej Owieczka - ma zapalenie oskrzeli, krtani, alergię z ostrymi objawami skórnymi na pchły, które żywcem te zwierzaki zjadają. Te maluchy chorują z wycieńczenia, a co za tym idzie z obniżenia odporności łapią wirusy. Mały miał bardzo wysoką temperaturę, ale po podaniu w gabinecie antybiotyku i zastrzyku zbijającego temperaturę, nawet już się zaczynał troszkę wiercić. Maluchy - na pewno wszystkie - mają to samo co ten piesek. [B]Owieczka[/B] ma antybiotyk dla całego stada na tydzień, bo tyle powinna trwać kuracja. Po dwóch dniach powinno być pomału widać poprawę. Wykluczyłyśmy babesziozę, po obejrzeniu siuśków maluchów, zgodnie z zaleceniami lekarza. Ale może się jeszcze wywiązać kaszel kenelowy - to sie rozprzestrzenia błyskawicznie.

Proponuję na tu i teraz dać lekom szansę. Wet potwierdził, że przede wszystkim najpierw odrobaczenie - co dziewczyny już zrobiły, dzisiaj dały preparat na kleszcze i pierwszą porcje antybiotyku i pyralginę dla gorączkujących. Kolejną bardzo istotną kwestią jest odkarmienie maluchów, bo są bardzo słabe - maluch waży zaledwie 5,80 kg
Umówiłyśmy się z [B]Owieczką,[/B] że jestem w pogotowiu, jesli będzie podejrzenie, że któryś z psiaków ma się gorzej natychmiast go przywiezie i zabiorę go do weta.
Nie zabierałabym tego bractwa przez ten tydzień nigdzie, jeśli to nie będzie absolutnie konieczne.
[B]Natomiast dostałam absolutny nakaz mycia rak po każdym kontakcie z maluchami, a najlepiej stosowania rękawiczek do momentu wykapania. Zmieniania wręcz ubrania w kontaktach z innymi psami. Sugeruję tez raczej odsunięcie dzieci od tych psiaków póki nie staną na nogi.[/B]
Wiem , że brzmi to paskudnie, ale jeśli się zdyscyplinujemy mamy szansę za tydzień mieć już maluchy gotowe do DT

Posted

[quote name='agnieszka24']Czarnuszek czuje się fatalnie :placz: Ma strasznie obniżoną temp. ciała, jest osowiały i smutny. Całe szczęście, że zjadł papkę z karmy. Owieczka jedzie do nich z lekami. Maluchy dostaną antybiotyk i leki przeciwzapalne i p/gorączkowe. Jak stan małego się nie poprawi, to jutro rano czarnuszek i całe rodzeństwo pojedzie do weta do Warszawy. W nasze okolicy nie ma nawet co marzyć o dobrej diagnozie i leczeniu. A o tej porze wet jest nieuchwytny. Poza tym co taki wet od krówek i koni poradzi maluchom..?

[B]Dlatego bardzo prosze o pomoc finansową na leczenia maluchów!![/B] Niewykluczone, że będa musiały zostać w lecznicy. Boimy się, że czarny psiak i ruda sunia mogą nie poradzić sobie z infekcją i odejść , jeżeli nie udzielimy im pomocy :placz::placz: Są w najgorszym stanie :placz: Co i rusz, któryś z maluchów zaczyna czuć się gorzej :-( Wczoraj najsłabsza sunieczka, a dzisiaj czarny psiak i rudzia :-([/QUOTE]
Boje sie Agnieszko jednego, czy te 3 psiaki do jutra nam przetrzymają,
Trzeba wszystkie zawieść do Kliniki i te 3 podłączyć do kroplówki, nie wiem czy mam rację, spróbujcie proszę je ratować i jutro najpóźniej zawieść do Kliniki, kasę i koszty zostawmy na później, sami bez Kliniki nie poradzimy:-(

Posted

Właśnie rozmawiałam z Owieczką. Mały czarnuszek czuje się już lepiej :multi:
Był strasznie wyziębiony i po rozgrzaniu i nakarmieniu go ciepłym jedzonkiem wrócił mu humor. Spowrotem zaczął gryść i nie daje się wziąść na ręce, czyli wszystko w normie. Najsłabsze maluchy dostały zastrzyki p/zapalne, i wszystkim zaaplikowano antybiotyk. Czują się już dużo lepiej niż rano.

Najsilniejszy chłopczyk rozpanoszył się i całkowicie zdominował rodzeństwo - zabiera im jedzenie, warczy i gryzie strasznie mocno. Najlepiej by bło odizolowac go od reszty, ale jeszcze nie mogą jechać na tymczasy. Maluchy na szczęście nie mają świerzbowca, tylko nużeńca (Owieczka z rozpędu się pomyliła ;) I całe szczęście. Szczeniaczki są małymi dzikuskami. Siusiają i kupkają pod siebie ze strachu przy podawaniu leków, czy innych zabiegach. W DT napewno szybko nabiorą zaufania do człowieka :)

Posted

Dobrze Kago pisałaś, żeby dać szansę lekom. Po zbiciu malcom temperatury humorek im wrócił :) Może nie będzie tak źle. Owieczka zadzwoniła do mnie o 18 spanikowana i zaraziła mnie swymi obawami :roll:
Na szczęście po kilku godzinach jest już poprawa.

[COLOR=Purple][B]Nadal prosimy o wsparcie szczeniaków karmą i zabawkami![/B][/COLOR] Jedzonka będą dużo potrzebować..

Posted

Czyli co jest ze skórą maluchów ,świerzbowiec , czy nużeniec, oczywiście oprócz pcheł? Pytam , bo skąd takie rygory higieniczne? Jeżeli nużeniec, to nie jest zaraźliwy dla innych psów w dobrej kondycji.
A zastoswano może Advocata?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...