Jump to content
Dogomania

Zuzu, Raven, Hunter i koty plus inne potwory. Zapraszamy


Recommended Posts

  • 2 weeks later...
  • Replies 8.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Wypadałoby trochę kurzu przetrzepać w galerii - piesek zgłasza się codziennie wieczorem po kolacyjkę. A że robi to jak poniżej, to trudno się nie złamać :razz:

[IMG]http://img850.imageshack.us/img850/2360/dscn7015e.jpg[/IMG]

Od razu mówię, że Zuz nie jest tak upasiony, tylko zaczyna wprowadzać w życie opcję pt. szata zimowa i nie tykam jej nożyczkami od dłuższego czasu ;) A na barfie jej się przytyło lekko, znaczy się chwilowo straciła swoje sexy wcięcie w talii, ale mam nadzieję, że się jeszcze unormuje, a jak nie, to zejdziemy do 2% masy ciała/dzień ;)

Posted

[quote name='evel']
Od razu mówię, że Zuz nie jest tak upasiony, tylko zaczyna wprowadzać w życie opcję pt. szata zimowa i nie tykam jej nożyczkami od dłuższego czasu ;) A na barfie jej się przytyło lekko, znaczy się chwilowo straciła swoje sexy wcięcie w talii, ale mam nadzieję, że się jeszcze unormuje, a jak nie, to zejdziemy do 2% masy ciała/dzień ;)[/QUOTE]
no nie, uprzedziłaś mnie! a chciałam już nagadać że pies Ci utył że siądą mu stawy pff :lol: joke :eviltong:
Zu śliczna! widać jakie grube ma futro , żadna zima jej nie straszna ;)

Posted

A miałam się już pytać, czy to futro, czy Zu tak przytyła :diabloti:
Ja chce jakieś spacerowe zdjęcia, a nie jak pies o jedzenie prosi, którego i tak nie dostanie....

Posted

[quote name='chi23']Teraz fajnie wygląda :diabloti:[/QUOTE]

Tak, jak kula futra... :grins: A te kłaczki na uszach doprowadzają mnie do szału (a raczej to, co w nich wraca z dworu - patyki, robale, gałązki, trawki - buee), na wiosnę jej wyskubię uszy i szyję całkiem ;)

[quote name='gops']no nie, uprzedziłaś mnie! a chciałam już nagadać że pies Ci utył że siądą mu stawy pff :lol: joke :eviltong:
Zu śliczna! widać jakie grube ma futro , żadna zima jej nie straszna ;)[/QUOTE]

Moja droga, z tym futrem to jeszcze nie koniec jej możliwości :cool3:

[quote name='Unbelievable']co ty, za chuda jest! zobacz jak błagalnie patrzy, ona wie że waży za mało :( biedactwo[/QUOTE]

No właśnie, jak tak sobie pomyślę, że inne pieski tyyyyyle przytyły po adopcji (np. 6kg przez pół roku :shock: suka niewiele większa od Zu :roll:), że czują, że wreszcie żyją w dobrobycie, to czymże jest 3kg, jakie Zuz nabrał w ciągu prawie dwóch lat? :evil_lol:

[quote name='Kashdog']A miałam się już pytać, czy to futro, czy Zu tak przytyła :diabloti:
Ja chce jakieś spacerowe zdjęcia, a nie jak pies o jedzenie prosi, którego i tak nie dostanie....[/QUOTE]

Przytyła ciut, na szczęście na żywo nie wygląda jak bromba :lol:

Zdjęcia plenerowe może jutro, jak się wykuruję, bo jakieś przeziębienie mnie łapie chyba :shake:

Posted

[quote name='evel']No właśnie, jak tak sobie pomyślę, że inne pieski tyyyyyle przytyły po adopcji (np. 6kg przez pół roku :shock: suka niewiele większa od Zu :roll:), że czują, że wreszcie żyją w dobrobycie, to czymże jest 3kg, jakie Zuz nabrał w ciągu prawie dwóch lat? :evil_lol:[/QUOTE]

ciekawe co dogociocie by powiedziały na to że pudel po wzięciu ze schronu schudł :evil_lol:

Posted

Zu mi na tym zdjęciu przypomina Shinę kiedy ja jem jabłko albo ogórka, tylko Shi ma mniej inteligentny wyraz paszczy :diabloti:
Ale masz grubego psa :evil_lol:

Posted

[quote name='Unbelievable']ona wie że waży za mało :( biedactwo[/QUOTE]
gdyby nie mój brak empatii, to już bym się popłakała z tego psiego nieszczęścia...


pudel schudł? Unbelievable masz tam gdzies jakos blisko TOZ? podałabym cię, tylko ze TOZ w tym kraju niewiele robi:-)

Posted

[quote name='sacred PIRANHA']gdyby nie mój brak empatii, to już bym się popłakała z tego psiego nieszczęścia...


pudel schudł? Unbelievable masz tam gdzies jakos blisko TOZ? podałabym cię, tylko ze TOZ w tym kraju niewiele robi:-)[/QUOTE]
no wiesz, ona jest wzięta ze schroniska współpracującego z OTOZem i emirem :diabloti: może by mi ją zabrali :roll:

Posted

a moje wiedzą, ze mają szlaban na sępienie. Nie ze mną takie numery. Gości też ostrzegam, ze jak dadza psu przy stole to za szkody potem wyrządzone nie odpowiadam. skutkuje (a mam 3 labradory)

Posted

Gdyby mój o głodzie siedział cicho z oczyma wielkimi i proszącymi to problemu by nie było.To mnie nie złamie.Ale mój...jęczy,wzdycha,prycha,sapie,stęka,warczy,gulga,bulgota i do teog cofa się przebierając łapami.Cofa,aż dobije zadkiem do przeszkody...następnie wraca do pozycji początkowej i od nowa.Show must go on! :)

Posted

[quote name='Obama']Gdyby mój o głodzie siedział cicho z oczyma wielkimi i proszącymi to problemu by nie było.To mnie nie złamie.Ale mój...jęczy,wzdycha,prycha,sapie,stęka,warczy,gulga,bulgota i do teog cofa się przebierając łapami.Cofa,aż dobije zadkiem do przeszkody...następnie wraca do pozycji początkowej i od nowa.Show must go on! :)[/QUOTE]

Widać te białe tak mają, bo mój robi identycznie. Do zestawu dochodzi jeszcze głośne przełykanie śliny w momencie, gdy coś łykam i oblizywanie się, gdy coś gryzę :evil_lol: Na szczescie robi tak tylko wtedy, jak dostanie jedzenie po tym, jak my zjemy, albo jak jem jabłko, tudzież sucharki :diabloti:

Posted

moja suka zna komende "nie żebraj " wtedy kładzie się i nawet na mnie nie patrzy ;)
za to pies to utrapienie zawsze było , potrafił wchodzić na kolana jak się coś jadło , zaczepiał łapą a po kilku takich drapaniach to zwyczajnie nawet bolało , i można było krzyczeć na niego wywalać i tak wracał :lol: dlatego suke od razu zaczełam uczyć takiej przydatnej komendy .

Posted

a ja z innej beczki - evel wybacz offa, ale bylam dziś na dokumentacji terenowej i znalazłam takie oto obrazki
[url]http://www.dogomania.pl/threads/217399-Prosz%C4%99-o-ocen%C4%99[/url]
szukam więc koniarzy którzy albo utwierdzą mnie w przekonaniu, ze coś nie tak, albo obalą moje wymysły.
Wlaściciele zwierząt twierdzą, ze wszystko ok.

Posted

[quote name='Unbelievable']ciekawe co dogociocie by powiedziały na to że pudel po wzięciu ze schronu schudł :evil_lol:[/QUOTE]

No wiesz?! :mad: Jak mogłaś... :shake:

[quote name='chi23']Nie tłumacz się nawet, bo wiemy że nie karmisz biednej Zuzi.. Czekam na plenerowe zdjęcia;)[/QUOTE]

Plenerowych nie ma i chwilowo nie będzie, bo choruję sobie porządnie... Znowu :roll:

[quote name='*Monia*']Zu mi na tym zdjęciu przypomina Shinę kiedy ja jem jabłko albo ogórka, tylko Shi ma mniej inteligentny wyraz paszczy :diabloti:
Ale masz grubego psa :evil_lol:[/QUOTE]

No wiem, wiem właśnie. Zastanawiałam się długo, czy Wam pokazać tego grubasa :evil_lol:

[quote name='yamayka']Zu jest podobna z wyrazu twarzy do mojej ŚP suczki Gamusi. Te lekko posiwiałe usteczka... :loveu: Plus minka zagłodzonego biedactwa...[/QUOTE]

Bardzo dużo widuję psów podobnych do Zu - to chyba jeden z wzorców kundla polskiego ;)

[quote name='sacred PIRANHA']gdyby nie mój brak empatii, to już bym się popłakała z tego psiego nieszczęścia...[/QUOTE]

Się ciesz, ze nie masz empatii za grosz :diabloti:

[quote name='panbazyl']no tak, Zuz chudziak :) Biedactwo. dostaje same gnaty i jakies ochlapy..... paskudna pańcia...[/QUOTE]

A jakie zęby czyste się zrobiły przez te ochłapy :loveu:

[quote name='zmierzchnica']Ja mam takie cztery błagalne pyski, nie robi to na mnie wrażenia ;) No puchacz z Zu, Luka też teraz tak się zapuściła, widać sroga zima idzie ;)[/QUOTE]

Ach, żeby to było bezgłośne :roll: Mam nadzieję, że zima nie będzie aż tak ciężka jak ostatnimi czasy :(

Posted

[quote name='panbazyl']a moje wiedzą, ze mają szlaban na sępienie. Nie ze mną takie numery. Gości też ostrzegam, ze jak dadza psu przy stole to za szkody potem wyrządzone nie odpowiadam. skutkuje (a mam 3 labradory)[/QUOTE]

Ja też ostrzegam i później nie przyjmuję skarg, jak Zuz komuś siedzi na głowie albo ślini skarpetę :evil_lol:

[quote name='Obama']Gdyby mój o głodzie siedział cicho z oczyma wielkimi i proszącymi to problemu by nie było.To mnie nie złamie.Ale mój...jęczy,wzdycha,prycha,sapie,stęka,warczy,gulga,bulgota i do teog cofa się przebierając łapami.Cofa,aż dobije zadkiem do przeszkody...następnie wraca do pozycji początkowej i od nowa.Show must go on! :)[/QUOTE]

[quote name='ladySwallow']Widać te białe tak mają, bo mój robi identycznie. Do zestawu dochodzi jeszcze głośne przełykanie śliny w momencie, gdy coś łykam i oblizywanie się, gdy coś gryzę :evil_lol: Na szczescie robi tak tylko wtedy, jak dostanie jedzenie po tym, jak my zjemy, albo jak jem jabłko, tudzież sucharki :diabloti:[/QUOTE]

Borze szumiący, Zu jest biała! :mdleje: Znaczy, chyba w środku :evil_lol:, ale robi identycznie :roll:

[quote name='gops']moja suka zna komende "nie żebraj " wtedy kładzie się i nawet na mnie nie patrzy ;)
za to pies to utrapienie zawsze było , potrafił wchodzić na kolana jak się coś jadło , zaczepiał łapą a po kilku takich drapaniach to zwyczajnie nawet bolało , i można było krzyczeć na niego wywalać i tak wracał :lol: dlatego suke od razu zaczełam uczyć takiej przydatnej komendy .[/QUOTE]

No Zuz też miewał odpały, ode mnie już nie żebra, a jak się zapomina to mamy komendę "odejdź" i nie ma problemu. Gdyby reszta rodziny jej nie karmiła to by pewnie całkiem przestała, ale cóż... :roll: Ale zgłaszanie się po kolacyjkę to taki śmieszny rytuał, więc tak sobie został i funkcjonuje ;)

  • 2 weeks later...
Posted

Dzisiaj u nas piękna pogoda, gdybym nie zapomniała aparatu to bym Zuzowi nawet jakąś fotę strzeliła, jako, że w cywilizacji dzisiaj siedzimy w odwiedzinach :grins:


Prawdopodobnie będę miała nieco utrudniony dostęp do sieci za jakiś czas - szykują się duże, duże zmiany, ale żeby nie zapeszać jeszcze nic nie napiszę :) Trzymajcie kciuki, żeby wszystko poszło gładko i w miarę sprawnie, moi drodzy :)

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...