Jump to content
Dogomania

Zuzu, Raven, Hunter i koty plus inne potwory. Zapraszamy


Recommended Posts

  • Replies 8.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Kurde, wiedziałam :roll: :eviltong:

BTW, pierwsze pytanie pani w zoologu - a co, bardzo piesek ciągnie, hę? :cool1:

Posted

Ale o co chodzi? Jak ktoś ma problem z tym, jak prowadzę psy to trudno, proszę zawiadomić TOZ Włocławek :evil_lol: Ja wiem, co mam w domu, mam też pomoc naprawdę mądrych ludzi z dużym doświadczeniem. Pojawił się ostatnio pewien problem, więc na czas przepracowania go młoda nosi kolce, choć miałam pewne wątpliwości - ale na razie sprawdza się to super.

Raven nie jest kolejnym "najtrudniejszym przypadkiem na świecie" (:WTF:), widziały gały co brały, jest taka a nie inna i dobieram swoje metody do jej potrzeb, żeby dobrze nam się razem żyło. I jak dotąd jest zajebiście, ale rozumiem, że to zakazane, bo to "chuchro". Jakby ważyła 40kg to byłoby OK? Czy za mało kilosów? Co w ogóle ma rozmiar psa do narzędzi szkoleniowych? Poniżej 30kg można tylko klikać czy jak? :hmmmm:

Posted

Mój w wieku 11 miesięcy dostał pierwszy raz kolce na szyje , wtedy gdy pierwszy raz skumał co to cieczka .
Ja nie neguje, każdy wie co robi .

Posted

A może warto spytać czemu nosi kolce, a nie czy jest najtrudniejszym pieskiem świata?Ale na dogo to jest takie niemodne przecież ;)

Fotki mega, najlepsze to wspólne oczywiście :loveu:

Posted

[quote name='motyleqq']przeciętny się mówi :evil_lol:[/QUOTE]

sorry:))) masz racje:))


taa, widzialy galy, co braly^^

przeciez ona byla malutka.

to nie galy widzialy, tylko jak sie wychowalo, tak sie ma.

Posted

[quote name='a_niusia'] po cholere mu kolce?[/QUOTE]

[quote name='rashelek']A może warto spytać czemu nosi kolce, a nie czy jest najtrudniejszym pieskiem świata?Ale na dogo to jest takie niemodne przecież ;)
[/QUOTE]

chyba aniusia o to zapytała :razz:

Posted

[quote name='motyleqq']chyba aniusia o to zapytała :razz:[/QUOTE]

Jak dla mnie, to wyjechała z mordą, że chuchro takie biedne bo nosi kolce.
Serio, zrozumiałabym, gdyby Raven nosiła korale, bo "ciumgnie na smyczy jak kuń". Ale raczej skoro evel je założyła, to wie po co i ma powód, nie? Niestety, nie wszystko na świecie można wyklikać ;)

Posted

jak dla mnie wydźwięk tego postu był zupełnie inny, co potwierdzą kolejne posty ;) i nie wiem co do tego ma klikanie, bo aniusia raczej nie jest osobą, która uważa, że wszystko trzeba klikać. pewnie nawet nie ma klikera w domu :evil_lol:

Posted

[quote name='motyleqq']jak dla mnie wydźwięk tego postu był zupełnie inny, co potwierdzą kolejne posty ;) i nie wiem co do tego ma klikanie, bo aniusia raczej nie jest osobą, która uważa, że wszystko trzeba klikać. pewnie nawet nie ma klikera w domu :evil_lol:[/QUOTE]

no wiadomo.
ale moje pieski nie ubolewaja chyba nad tym:)))

Posted

Anka, kilkumiesięczna Greta nosiła OE w polu. Zakładam, że miałaś ku temu określone powody. Kilkumiesieczna Raven nosi kolce, bo my również mamy ku temu powody. A jeśli uważasz, że u 10 miesięcznego psa proces wychowania jest zakończony (i spieprzony, bo kolce!), to wypada mi tylko się uśmiechnąć i życzyć miłego dnia.

Posted

porownywanie uzycia oe do kolcow swiadczy o tym, ze nie masz pojecia o stosowaniu stosowaniu tych narzedzi szkoleniowych.
moj pies nie nosil "oe wv polu", bo sprawial problemy wychowawcze.
psa sie wychowuje, a nie zaklada mu oe.

jestem przekonana, ze u ciebie greta mialaby na sobie nie tylko kolce, ale tez line i w ogole wszystkie zajebiste sprzeciki, jakie tam masz na chacie:)))

i dopiero bylaby "menda".



no tak, tak...to w pelni normalne, ze twoj kolejny pies "jest menda":))))

Posted

[quote name='evel']Tak, tak, wszyscy gówno wiemy, a tylko Ty jesteś jaśnie oświecona.[/QUOTE]

nooo najlepiej jest mowic za siebie:)))

ale tak serio: nie dajwe ci do myslenia, czemu znow masz takie problemy z psem?

ide o zaklad, ze jak maly bialy zyska mlodszego brata to oboje beda smigac na sznurkach.

po prostu pewne sprawy nie sa przypadkowe.

Posted

Coś mi się zdaje, że gdzieś strasznie szydziłaś z religii, wierzeń, wróżb a tu proszę - objawienie, mimo że nie piszę, jaki konkretnie mam problem, to Ty już wszystko wiesz. Fusy, szklana kula, karty? Nieważne, numery do najbliższego losowania totka już masz, czy jeszcze nie? :cool3:

Posted

[quote name='evel']Coś mi się zdaje, że gdzieś strasznie szydziłaś z religii, wierzeń, wróżb a tu proszę - objawienie, mimo że nie piszę, jaki konkretnie mam problem, to Ty już wszystko wiesz. Fusy, szklana kula, karty? Nieważne, numery do najbliższego losowania totka już masz, czy jeszcze nie? :cool3:[/QUOTE]

cos ci sie chyba jednak wydaje:)))
to byl jednak chyba olek, ktory wyszydzil rzucanie urokow:)))

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...