Jump to content
Dogomania

Zuzu, Raven, Hunter i koty plus inne potwory. Zapraszamy


Recommended Posts

Posted

[quote name='evel']A ja znam kota, który nie łazi po blatach w kuchni ;)[/QUOTE]

moj tez by nie lazil. w ogole u mnie teraz te czarne gnoje korzystaja z ostatnich dwoch miesiecy nielimitowanego dostepu do kuchni. nastepnie nastepuje dozywotni zakaz wstepu poprzez montaz bramki w futrynie.

kuchnia to nie jest miejsce dla zwierzat.

  • Replies 8.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

U mnie Zuz ma dywanik przed wejściem do kuchni - na dywaniku sobie może leżeć, ale dalej ma zakaz wstępu. Trochę czasu jej zajęło rozkminienie, co i jak, ale działa :) I tak się kudły walają po domu, w kuchni też fruwają, nie potrzebuję więcej ;)

Posted

u mnie nie ma takiego zakazu jednak musze go wprowadzic.

nawet nie chodzi o kudly.
idealna tiamisia to jakos kuma, kiedy przeszkadza i idzie za prog albo pod stol, ale za to ronisia czyha na moje zycie asystujac przy gotowaniu.

do sypialni to nie mam serca im zabraniac wbijac, chociaz tez mam na to ochote:)))

Posted

[quote name='omry'] Szczury całe życie biegały po stołach i blatach i jadły ze mną z jednego talerza czy piły z jednego kubka.[/QUOTE]

Ja sobie tego akurat nie wyobrażam, żeby mi szczury biegały po stołach, blatach i łóżkach, ale jestem skrzywiona - teraz jest ich pięć, w skrajnych momentach bywało, że i jedenaście. Od przyjazdu były uczone, że dozwolona jest tylko klatka, transporter, biurko i jedna półka na regale. Żaden z nich, poza wyjazdami do weta, nie wyszedł z mojego pokoju. Czy coś stracił, czy czuł się z tym źle... Nie wiem. Ale egoistycznie, moje samopoczucie też się w tym wszystkim liczy :evil_lol:

I (mam nadzieję, że nie podsycę tym kolejnej kłótni) z a_niusią sobie rozmawiałam o pieskach, nie odniosłam wrażenia przechwalania się ani innych takich, wręcz przeciwnie - uzyskałam wiele cennych informacji. Ale może ja jestem dziwna. (hmm... to może być całkiem prawdopodobne)

Posted

jesli chodzi o chwalenie sie, to kuuurde niby czemu mialabym sie nie chwalic?
mam zajebistego psa, moj zajebisty pies kazdego dnia udowadnia mi, ze jest jeszcze bardziej zajebisty niz dnia poprzedniego. jestem z tym psem zwiazana jakby byl moja nerka.
od polowy wrzesnia ten pies bedzie bral udzial w warsztatach ekologicznych dla bachorow, bo okazalo sie, ze nadaje sie nawet i do tego. w tym celu przechodzi teraz intensywne szkolenie sztuczkowe.

jej poziom posluszenstwa, dobre wychowanie oraz wyszkolenie jest dla mnie bardzo duzym powodem do dumy i uwazam, ze mam sie czym chwalic jesli o te dziedzine chodzi. ot po prostu...twoj pies twoja wizytowka.

mam nadzieje, ze za rok o tej porze bede mogla powiedziec, ze mam dwa zajebiste psy. moj drugi pies nie jest jeszcze az tak zajebisty jak pierwszy, ale juz jego poziom zajebiozy tez sie podnosi zamiast opadac mimo burzliwego okresu dojrzewania, ktory tu na dogo jest powodem calego zla.

Posted

[QUOTE]mimo burzliwego okresu dojrzewania, ktory tu na dogo jest powodem calego zla. [/QUOTE]
Sorry, ciezko mowic o okresie dojrzewania u suki gordona :p Tak jakbym ja pisala, o dojrzewaniu jamnic - no prosze cie :lol: Kup sobie cos jajecznego, najlepiej rasy obronnej i wtedy pogadamy o okresie dojrzewania :loveu:

Piszesz o czyms o czym nie masz pojecia :)

Posted

[quote name='Amber']Sorry, ciezko mowic o okresie dojrzewania u suki gordona :p Tak jakbym ja pisala, o dojrzewaniu jamnic - no prosze cie :lol: Kup sobie cos jajecznego, najlepiej rasy obronnej i wtedy pogadamy o okresie dojrzewania :loveu:

Piszesz o czyms o czym nie masz pojecia :)[/QUOTE]


kuuurde no faktycznie...suka gordona nie dojrzewa.
juz ide sobie kupic cos jajecznego, zeby z toba pogadac o dojrzewaniu.
prosze cie...

Posted

[quote name='Amber']Sorry, ciezko mowic o okresie dojrzewania u suki gordona :p Tak jakbym ja pisala, o dojrzewaniu jamnic - no prosze cie :lol: Kup sobie cos jajecznego, najlepiej rasy obronnej i wtedy pogadamy o okresie dojrzewania :loveu:

Piszesz o czyms o czym nie masz pojecia :)[/QUOTE]
oj tam oj tam co TY tam wiesz , na pewno dobermany są łatwe do wychowania a te z jajami to szczególnie :lol:

a mnie właśnie czeka ten najlepszy moment w życiu prawie każdego samca :loveu:


a ja bym chętnie obejżała jakieś zdjęcia Zuzanki bo dawno nie było :mad:

Posted

Ja w przeciwienstwie do niektorych nie uwazam, ze wszystko jest latwe ;) Dzis Jari byl ze mna na DCDC i dziewczyny moga sie wypowiedziec jakiego nieposlusznego mam psa ;) (oprocz wypychania swojego malego lepka do glaskania ;) )

A co do Zuzanki to dzis na pokazie byla suczka bardzo do Zu podobna :) Tylko przewodnik juz mniej do evel :lol:

Posted

Amber, mnie twoj pies w ogole nie obchodzi.
ani jego jajecznosc ani jego dojrzewani ani tez jego posluszenstwo.
nie wypowiadam sie na jego temat ani tez na temat jego posluszenstwa.

jesli posty o posluszenstwie moich psow odbierasz jako przytyki do twojego psa, to masz problem.

Posted

Nie, po prostu moj pies jest jajecznym samcem rasy obronnej, a z tego co wiem, to evel planuje podobnego psiaka, zatem teskt o dojrzewaniu mogl sie tu pojawic.

Natomiast ty podchodzisz do tego problemu prozaicznie, ale tez nie dziwota, bo nie masz o tym pojecia.

Posted

[quote name='Amber']Nie, po prostu moj pies jest jajecznym samcem rasy obronnej, a z tego co wiem, to evel planuje podobnego psiaka, zatem teskt o dojrzewaniu mogl sie tu pojawic.

Natomiast ty podchodzisz do tego problemu prozaicznie, ale tez nie dziwota, bo nie masz o tym pojecia.[/QUOTE]


dobra:)))) wolaj kolezanki, zeby udowodnic jakiego masz poslusznego pieska:)))))))


ale nie zaczepiaj mnie wiecej-ani ty ani twoj pies mnie po prostu nie interesujecie.

Posted

Ja nie potrzebuje :loveu: Za to o idealnosci twoich psow huczy cale dogo. Szkoda tylko, ze nie chcesz juz sie z nikim obiektywnym spotkac aby potwierdzic te rewelacje, ale wiadomo - twoj cyrk, twoje malpy :)

EOT i z mojej strony.

Posted

[quote name='Amber']Ja nie potrzebuje :loveu: Za to o idealnosci twoich psow huczy cale dogo. Szkoda tylko, ze nie chcesz juz sie z nikim obiektywnym spotkac aby potwierdzic te rewelacje, ale wiadomo - twoj cyrk, twoje malpy :)

EOT i z mojej strony.[/QUOTE]


mam nadzieje, ze to jest definitywny EOT z twojej strony i przestaniesz usilnie cytowac moje posty i probowac sie wdawac ze mna w dyskusje.

nie wiem, kogo masz na mysli piszac o kims "obiektywnym", ale na spacery z psami umawiam sie z ludzmi, ktorych lubie lub ewentualnie z takimi, ktorych mam chec poznac. nie mam najmniejszej potrzeby spotykania sie z obcymi ludzmi, zeby cos im udowadniac. a jesli to, ze pies jest posluszny to dla kogos "wymagajaca potwierdzenia rewelacja" to tym bardziej nie widze sensu, aby sie z taka osoba spotykac.

Posted

[quote name='Amber']Ja w przeciwienstwie do niektorych nie uwazam, ze wszystko jest latwe ;) Dzis Jari byl ze mna na DCDC i dziewczyny moga sie wypowiedziec jakiego nieposlusznego mam psa ;) (oprocz wypychania swojego malego lepka do glaskania ;) )
[/QUOTE]

Jari jest bardziej słodki niż myślałam, dotychczas trochę się bałam go głaskać :oops: ale dziś był taki przymilny :loveu:

Posted

Zuzanka jest najpiękniejsza na świecie, a jak komuś to przeszkadza, to szerokiej drogi - nikt tu siłą nie trzyma :)

Posted

ej dobra, moze to jest jak zwykle zenujace i nieudolne silenie sie na bycie kontrowersyjnym, ale w takim razie moze zaczniemy odwiedzac galerie, w ktorych ludzie zamieszczaja foty swoich ryjow i komentowac...ze jeden wyglada jak balwan buli, inny przypomina et, a jeszcze inny zwyczajnie palanta? trafilby sie tez ryjek z muminkow, ze dwa ogry (w tym ten maly) oraz po prostu kilku debili i tandetnych lasek.

zacznijmy tez komentowac wnetrza swoich chat. tu tez sa niezle jajca.

nie ma fot, bo zuz jej jak sie okazalo brzydki co nie:))))

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...