magda z. Posted February 12, 2011 Share Posted February 12, 2011 BYłam dwa dni temu u Gosi i Julcia do mnei podeszła:) Naśladowała Pole, która siedziała obok fotela i wykorzystywała okazję na mizianie i też postanowiła nie być gorsza. Podeszła, powachała, no i kradnie Gosi kapcie na potęgę;) Ja ją widziałam ostatnio w lipcu, no i różnica jest:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorota k. Posted February 12, 2011 Share Posted February 12, 2011 Myślę o Julci i trzymam kciukasy aby uwierzyła, że nie każdy człowiek jest zły i znalazła ukochany domek:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted February 21, 2011 Share Posted February 21, 2011 a uda się zdobyc inne zdjęcia Julci? to się poogłasza Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted March 20, 2011 Share Posted March 20, 2011 Zuzia masz czas zrobić parę zdjec Julci??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted July 26, 2011 Author Share Posted July 26, 2011 Julcia. Z maluszkiem, ktory do nas trafil po potraceniu przez samochod ( ale juz go wlasciciele odebrali ) [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e114d4878fb27449.html"][IMG]http://images45.fotosik.pl/1000/e114d4878fb27449gen.jpg[/IMG][/URL] Godzina prawie 22,30 ... ogladam sobie jakis film siedzac w fotelu, a Julcia .... na drugim sobie drzemie. [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6b27184b87e85a27.html"][IMG]http://images47.fotosik.pl/998/6b27184b87e85a27gen.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 Czyli Julcia robi postępy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted July 27, 2011 Share Posted July 27, 2011 właśnie jak z Julcia? już się oswoiła? mam nadzieję że nie przeoczyłam czegoś, opisz Zuzia M Julcię to poogłaszamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted February 22, 2012 Author Share Posted February 22, 2012 Julcia robi postepy, owszem. Ale nadal nie daje sie brac na rece i czegokolwiek przy sobie robic. Jest nieufna wobec obcych, a do nas juz calkowicie przyzwyczajona. Czuje sie juz swobodnie w calym domu, a od niedawna sie bardzo mocno zakumplowala z nasza Polunią [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/87eabc9a1e622e91.html"][IMG]http://images46.fotosik.pl/1342/87eabc9a1e622e91gen.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted March 1, 2012 Share Posted March 1, 2012 dziękuję za info, bardzo się cieszę że w domu już ufna jest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted November 20, 2012 Author Share Posted November 20, 2012 Nasza malutka dzikuseczka JULKA z Dobrocina. Nie jest juz taka dzikuska. Jada z nami sniadania, bierze z reki. nadal kradnie moje kapcie. Przykumplowala sie do naszej POLUNI i juz od dawna mieszka z nia w jednym legowisku. Julcia wychodzi juz od wiosny na dwor, co najbardziej mnie cieszy, bo przeciez ponad 2 lata nie chciala wyjsc. Jest smieszna i nadal potrafi na nas szczekac, a nawet zlapac za nogawke. Zlosnica.... [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/83eb069b5178df04.html"][IMG]http://images45.fotosik.pl/1644/83eb069b5178df04gen.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted November 21, 2012 Share Posted November 21, 2012 piękne zdjęcie :) cudowne wiadomości, uparciuch! dwa lata! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted January 16, 2013 Author Share Posted January 16, 2013 Dziewczyny. Mam ogromna prosbe dotyczaca Julki. Ja nie daje sobie z nia rady. Ona jest naprawde dziwna. Bardzo szczeka na nas. Ja rozumiem, ze pies szczeka w domu na obcych .... ale Julka szczeka na wszystkich , a na nas to po prostu juz do przesady. Wystarczy, ze sie podniesie ktores z nas z fotela przed telewizorem, a ona juz sie drze. Kiedy chodze po domu, to na mnie sie drze. Kiedy ja wypuszczam na dwor, to pedzi do drzwi i sie drze, a po drodze potrafi mnie zlapac za nogawke. Kiedy daje im jesc, to sie drze ..... Pisze, ze jest dziwna, bo jednoczesnie, kiedy lezy w legowisku z Polunia, to moge kolo nich kucnac i je glaskac obie na zmiane, a Julcia wtedy lize mnie po rekach ..... ale kiedy sie podniose i odchodze, to natychmiast szczeka .... Moge ja glaskac, czesac, zakladac obrozke ( chociaz nie chodzi na smyczy, bo sama zawsze wychodzi na dwor ). Nawet kaganiec mozna jej zalozyc, kiedy np trzeba Julke zaszczepic ( ale wtedy jest tak przerazona, ze siusia , kiedy jest na rekach ). Rano, kiedy wychodze z sypialni i ide do kuchni, to juz leci do mnie, macza ogonkiem, wskakuje na mnie i bardzo sie cieszy. Potem siedzi kolo mnie podczas sniadania i dostaje swoje .... kromke chlebka z kielbaska lub zoltym serkiem. Ale juz po sniadaniu znow obszczekuje mnie , kiedy tylko sie rusze. To jest potwornie denerwujace. Jednoczesnie stresuje moja Polunie. To juz staruszka, ktora jest bardzo delikatna i wrazliwa. Julka ja kocha, lize po pyszczku, nie odstepuje na krok. Ale jednoczesnie ja bardzo stresuje. Moze komu innemu by sie udalo ja wychowac. Moze w innych, nowych zupelnie warunkach zaczela by sie zachowywac inaczej. Nas po prostu doprowadza powoli do choroby nerwowej ..... Moj maz jest na nia bardzo zly. [B]Bardzo prosze o pomoc w znalezieniu dla Julci domu[/B]. Ona jest u nas juz kilka lat, wiem. Ale nie potrafie jej rozgryzc. I mysle, ze ona juz tak sobie przyswoila takie zachowania, ze w tych warunkach, w jakich przebywa, zmiana tego jest nierealna. Ja juz rozmawialam ze szkoleniowcami. Nawet byli u nas i widzieli Julke w akcji. Ale nic nie pomagaja stosowane metody postepowania. Kompletnie nic !! Naprawde bede bardzo wdzieczna za pomoc w znalezieniu dla Julki odpowiedzialnego domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
OLUTKA55 Posted May 21, 2013 Share Posted May 21, 2013 odwiedziłam hotelik no i oczywiscie Julcie tez ogladałam wyglada swietnie i jest pełna energii ale niepozwala sie dotknac i ujada pomyslcie jak jej pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sayumi Posted October 16, 2013 Share Posted October 16, 2013 Polecany w trudniejszych przypadkach Jamor, zdecydowanie typ osoby, która nie pozwala sie psu zdominować. Przekazuje kontakt i info ze strony (Jamor nie udziela się na dogo):[CENTER] "Artur Wojciechowski Parkowa 60 05-660 Warka tel.607-187-774 [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [/CENTER] [B]Cennik [/B] - doba hotelowa w zależności od terminów i wielkości psa – od 25 zł do 35 zł boks zewnetrzny - boks z ogrzewaniem podłogowym –30zł – 45 zł -transport psa 1,20/km - doba hotelowa dla psów szukających domów ( fundacje, organizacje pomocy psom, [SIZE=4][COLOR=#a52a2a][U]ciotki z dogo) cena od 15zł do 20 zł[/U][/COLOR][/SIZE] ceny zawierają wyżywienie , wszystkie zabiegi pielęgnacyjne , transport do miejscowego veta, spacery i wycieczki Wizyta u Veta - odrobaczenia 5 zl/10kg - szczepienie wścieklizna – 20 zł - szczepienie hexadogiem – 50 zł - wirusówki – 35-50 zł - wizyta u fryzjera – 50 zł – 80 zł - czipowanie z wprowadzeniem do bazy – 40 zł" Powodzenia, Sayumi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sayumi Posted October 16, 2013 Share Posted October 16, 2013 Kolorowe podkreślenie moje, nie ze strony. Sayumi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sayumi Posted November 20, 2013 Share Posted November 20, 2013 [url]http://podopieczni.blogspot.com/2013/05/pies-ktory-kocha-zbyt-mocno-nicholas.html#more[/url] i informacja z linku powyżej: Czym jest syndrom małego japiszona? Jak pomóc psom, które kochają zbyt mocno? Czy nawet w zaawansowanym przypadku niewłaściwego zachowania, można jeszcze coś zrobić? Jak zdiagnozować problem, i jak krok po kroku mu zaradzać? Książka jest opisem poszczególnych przypadków, jakie autor spotykał podczas swojej pracy w klinice. Cenne rady, wskazówki, spostrzeżenia i przejrzysty plan diagnozowania i postępowania w przypadku danego problemu. Prócz wielu naprawdę przydatnych informacji, możemy napotkać pytania, które skłonią nas do przemyśleń i wyciągnięcia wniosków. Tytuł, który zdecydowanie należy do tych, które się czyta jednym tchem, z racji na wiedzę, doświadczenie i niemałe poczucie humoru autora. Polecana szczególnie lekarzom weterynarii, behawiorystom, szkoleniowcom i osobom zajmującym się psami na co dzień. [B]Spis treści:[/B] I Psy agresywne II Psy Lękliwe III Natręctwa i obsesje u psów [B]Wybrane cytaty:[/B] "Osobom niewtajemniczonym psi psycholog czy psychiatra jawi się jako ktoś, kto sadza psa na kozetce i wypytuje o jego doświadczenia we wczesnym szczenięctwie." "Nerwowy właściciel może z łatwością przekazywać psu swoje zdenerwowanie za pomocą mowy ciała, tonacji głosu czy innych sygnałów natury fizycznej, jak napięcie mięśni czy mimowolne ściąganie smyczy podczas spaceru." "Zachowania psów nie są nonsensowne, zawsze można znaleźć powód takiego czy innego zachowania psa, więc w większości przypadków istnieją ogromne szanse na to, aby niepożądane zachowanie skorygować." "Agresja karmi się doświadczeniem i rośnie wraz z psem." "Dla psa uściski są raczej wyzwaniem niż komplementem." "Najgorszą z możliwych kombinacji jest nerwowy, nadmiernie pobudliwy właściciel oraz ofensywny obcy, który na siłę próbuje zaprzyjaźnić się z psem." "Zrozumieć dlaczego, to nie dopuścić, aby do tego doszło." "(...) żadna z tych ras nie jest z natury zła, ale każda ma pewne cechy charakteru, które niekoniecznie muszą pasować do stylu życia i oczekiwań większości właścicieli." "Psy lękliwe bardzo potrzebują przyjaciół chroniących je przed okrucieństwem świata." "Dominacja nie jest stanem patologicznym a naturalnym wzorcem zachowania." Może znajdziecie w tej książce coś, co pomoże zmienić zachowanie suni. Pomyślałam o niej poprostu. Inaczej nie mogę pomóc. Powodzenia, Sayumi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted November 20, 2013 Share Posted November 20, 2013 A co na to ZuziaM? Ja ją doskonale rozumiem, taki przypadek się zdarzy, jak Julcia i ręce opadają z bezradności. ZuziaM, jak sobie radzisz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted November 20, 2013 Author Share Posted November 20, 2013 Jest bez zmian. Wszystko, co opisałam powyżej trwa. Julka jazgoli za każdym razem kiedy ktoś z domowników się po domu porusza. Nawet w nocy kiedy, za przeproszeniem, ktoś chce siusiu, szczeka i stawia na nogi wszystkich. I tak juz od kilku lat. Nic się nie zmienia. Nie rzuca się do gtryzienia ale wyciagnieta rękę potrafi chapnac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted November 20, 2013 Share Posted November 20, 2013 Sytuacja bez wyjścia....... Jakieś pomysły? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted November 20, 2013 Author Share Posted November 20, 2013 Aaaaa.., nie wspomnialam jeszcze jaki to zlosliwiec. Wychodzi na dwor juz od dawna, ale zlosliwie sika wciaz w domu. Robi to zawsze kiedy nikt nie patrzy, kiedy wyjezdzam albo wychodze z domu. Chociaz byla na dworze czasem kilka godzn, to po powrocie zaraz robi siku. Po kazdej nocy jest tez nakupane. Ja staram sie wstawac codziennie pierwsza, przed domownikami, zeby posprzatac i zeby tego nikt nie widzial, ale nie zawsze zdaze. To oczywiscie sie nie podoba nikomu w domu, ze pies brudzi codziennie. Niestety, nie wiem jak ja tego oduczyc. Robi to zawsze tak zeby nikt jej nie przylapal. Polowalam na nia nie raz zeby ja wystraszyc, co moze by zrozumiala. Ale od lat sie nie dala przylapac. Nauczyla sie jedynie sikac na papierowe reczniki, ktore praktycznie sa rozkladane w kuchni non stop i zmieniane ( bo zasikane ) kilka razy dziennie. Jesli recznika nie rozloze, to sika oczywiscie na podloge. Latem, kiedy Julka jest opraktycznie caly dzien na dworze, to sika rowniez .... w nocy. Taka jest Julka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted November 20, 2013 Share Posted November 20, 2013 Matko jedyna, to masz ... przerąbane, bo jakie jest wyjście? Kto ją weźmie? Kto da inny tymczas? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted November 22, 2013 Author Share Posted November 22, 2013 No i cisza .... Ja juz dawno temu prosilam zeby moze poszukac dla Julci jakiegos innego DT. Nikt sie nie odezwal. I powtorze, co juz pisalam, a co z pewnoscia ma znaczenie. Julka u nas juz sie nie zmieni, bo wie, ze tak jak postepuje ma byc. Ona nie umie inaczej. Dla niej najlepszym rozwiazaniembylaby zmiana miejsca i od samego poczatku wyznaczenie granic i postawienie warunkow, jak ma sie zachowywac. TRylko to ja moze zmienic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuziaM Posted December 5, 2013 Author Share Posted December 5, 2013 Czy jest jakas szansa na znalezienie dla Julki innego DT ??? A moze stalego, ktory bedzie z Julcia pracowal ? Ja nie daje sobie z nia rady. Ona nie chce sie zmienic za zadne skarby. Od jej ciaglego jazgolenia po prostu mozna oszalec. To najzlosliwszy pies z jakimkolwiek mialam do czynienia. Ostatnio znalazla gdzies jakas szpare w plocie chyba, bo wychodzi dokads. Szczerze powiem, ze nie bede plakala kiedy kiedys sobie pojdzie i nie wroci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted December 5, 2013 Share Posted December 5, 2013 zuziaM, nie wiem, jak Ci pomóc. Za za cholerny impas! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olga7 Posted December 6, 2013 Share Posted December 6, 2013 (edited) Może u dr Agnieszki Janeczek z Wrocławia już szukalaś porady Zuziu? Ciężko będzie chyba znależc nowy DS czy DT dla takiego psa jak Julcia,ale zawsze trzeba próbować,wiadomo. [URL]http://4lapyity.pl/b_agnieszka.aspx[/URL] W Wrocławiu jest także behawiorystka Gaby Sojda ,znana chyba z dobrych wyników swej pracy, udalo się mi jakoś dotrzeć do nr tel.,nie wiem czy jest aktualny /nie odebrano polącz./ [url]http://www.katalog.mampsa.pl/?p=productsList&iCategory=48&iPage=2[/url] Edited December 7, 2013 by Olga7 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.