Nieufna Nesi w SWOIM DOMKU!!! Doczekała się kochana Nesi!!!

[Atrisko]

[quote name='Ada-jeje']Tym razem to Wiosna napisze kilka slow, wiem ze Nessi robi malutkie kroczki do przodu.[/QUOTE]
Ada-jeje a Ty nic...nic a nic nam nie zdradzisz...musimy czekać na Wiosnę???
tyle czasu...hihihi...przecież dopiero październik....hihihi

[Ada-jeje]

No bo tak sie sklada ze my mamy wiele spraw do omowienia na spotkaniu i chcemy go wykorzystac czas do maximum, a ja nie chce poprzekrecac co przekazala nam Wiosna a byli tego nie wiele bo powiedziala ze sama napisze o jej zachowaniu. Wiosna tez nie jest w stanie przewidziec kiedy dziewczyna sie otworzy calkowicie, to jest to o czym juz pisal Tomek, moze to stac sie szybko a moze byc tak ze trzeba bedzie czekac dlugo az Nessi zaufa nie tylko jednemu czlowiekowi ale rowniez innym. Faktem jest ze Nesii chodzi po mieszkaniu luzem ale jak wychdza to musza ja przywiazac, zeby im nie zwiala, no i zeby nie niszczyla. Nesii bardzo dobrze czuje sie z ich psiakiem z ktorym lezy na kanapie ale nie daj Bog jak psiuro zeskakuje i opuszcza ksiezniczke, okazuje wtedy swoje niezadowolenie niszczac wokol co sie da, zalatwia sie na tejze kanapie a pozniej w to wdeptuje. No to reszte mozemy sobie wyobrazic. Coz dobrze by bylo zeby po jakims czasie (to jest moje zdanie) Nesii mogla isc do innego DT ktory moglby poswiecic Nessi wiecej czasu i opiekowac sie tylko nia oraz ewentualnie swoim pieskiem. Najwazniejsze ze Nessi juz nie patrzy przed siebie a cieszy sie rano jak przychodzi Marta i zabiera ja do domu.

[Ada-jeje]

Potwierdzam wplaty dla Nessi od: viola005 [B]25 zl.[/B] i od mania1979[B] 20 zl. :loveu:
[/B]

[diana79]

Nesi mam nadzieje, że będziesz robić coraz większe postępy, najważniejsze, że Nesi nie jest agresywna i ma ewentualnie większe szanse na kolejny DT, który mógłby jej poświęcić swój czas na naukę i wychowanie :lol:

[Ada-jeje]

Diana prosze umiescic swoja wplate w pierwszym poscie [B]10 zl. :multi:
[/B]

[Ada-jeje]

Dzisiaj tez jest praca dla Ciebie diana79, wplata od Agrabci [B]40 zl.[/B] Dziekujemy :loveu:

[wiosna]

No, dotarłam! Już tu szłam i szłam od dawna, wreszcie jestem.

Nessi zachowuje się już naprawdę ładnie, odkąd przyjechała zrobiła spory krok do przodu. Noce spędza w kojcu z wymienionych uż powodów, rano biega z psami na wybiegu - już bez smyczy, na której wyprowadzałam ją na początku, a od kilku dni nawet bez luźno ciągnącej się, przypiętej linki. Coraz łatwiej jest mi ją zapraszać do kojca i przekonywać, żeby tam weszła na prośbę, a nie uciekała gdzie się da.
Nessi kojec dzieli z Asparem, bardzo energicznym, małym wesołkiem, od którego nabiera przekonania do ludzi.

Oczywiście boi się ciągle jeszcze, obcych unika, sama z siebie na mizianko na wybiegu nie przyjdzie - ale w kojcu to już tak.
W domu królue na psiej kanapie wtulona w Grisa, zaczepia go i chętnie się bawią.

Na pewno na dziś jeszcze to nie sunia to adopcji, ale jakieś szanse są, że z czasem pozbędzie się przynamnie tych większych lęków.

Na stronę wstawiłamkilka nowych zdęć:
[url]http://proanimals.org/index.php?option=com_content&view=article&id=127:nessi&catid=37:zwierzeta-psy&Itemid=11&lang=pl[/url]

[diana79]

Wiosna dziękujemy bardzo za informacje o Nesi :loveu:
widać Nesi robi coraz większe postępy i tak trzymać :multi: świetnie, że ma w kojcu towarzystwo :multi:
fotki prześliczne :loveu: mogę je umieścić na wątku?

[savahna]

Fajna psinka. Małymi kroczkami do przodu i ...kiedys do domku dojdzie, ale pewnie do spokojnego, bez rozwrzeszczanej gromadki...:roll:

[diana79]

[quote name='savahna']Fajna psinka. Małymi kroczkami do przodu i ...kiedys do domku dojdzie, ale pewnie do spokojnego, bez rozwrzeszczanej gromadki...:roll:[/QUOTE]

i najlepiej z drugim psiakiem :-)

[viola005]

[quote name='wiosna']No, dotarłam! Już tu szłam i szłam od dawna, wreszcie jestem.

Nessi zachowuje się już naprawdę ładnie, odkąd przyjechała zrobiła spory krok do przodu. Noce spędza w kojcu z wymienionych uż powodów, rano biega z psami na wybiegu - już bez smyczy, na której wyprowadzałam ją na początku, a od kilku dni nawet bez luźno ciągnącej się, przypiętej linki. Coraz łatwiej jest mi ją zapraszać do kojca i przekonywać, żeby tam weszła na prośbę, a nie uciekała gdzie się da.
Nessi kojec dzieli z Asparem, bardzo energicznym, małym wesołkiem, od którego nabiera przekonania do ludzi.

Oczywiście boi się ciągle jeszcze, obcych unika, sama z siebie na mizianko na wybiegu nie przyjdzie - ale w kojcu to już tak.
W domu królue na psiej kanapie wtulona w Grisa, zaczepia go i chętnie się bawią.

Na pewno na dziś jeszcze to nie sunia to adopcji, ale jakieś szanse są, że z czasem pozbędzie się przynamnie tych większych lęków.

Na stronę wstawiłamkilka nowych zdęć:
[url]http://proanimals.org/index.php?option=com_content&view=article&id=127:nessi&catid=37:zwierzeta-psy&Itemid=11&lang=pl[/url][/QUOTE]

Wiosna, wielkie dzieki za tak dobre wiesci! Gratulacje, bo postepy Nessi to Twoja zasluga. I pomyslec, ze takie bojace psy sie usypia, zamiast je socjalizowac w stabilnym stadzie ze zrownowazonym przewodnikiem!

[dominika_06]

Nesi, trzymaj się maleńka oby tak dalej!!! ;)

[wiosna]

Violu, to nigdy nie jest takie czarno-białe. Na dogo samo słowo "uśpienie" natychmiast przywołuje cały sztab obrońców życia, ale pomagać też trzeba z głową.
Są psy, które nie robią postępów, które stoją w miejscu, przerażone i zamknięte. Są takie, którym potrzebne są długie długie miesiące i lata zanim będzie można zacząć choćby ogłaszać, a szansa na znalezienie domu i tak jest znikoma i bardzo ryzykowna. I tu pojawia się pytanie - czy takiego psa trzymać w hotelu, czy lepiej sterylizować 2-3 suki miesięcznie i ratować nie jednego, ale dziesiątki psów? Czy "ratowanie" go jest pomaganiem samemu psu, który z życia się już wycofał, czy też robienie sobie dobrze, bo ja ocaliłam mu życie...

To są trudne tematy, ja w dyskusje wchodzic nie będę. Zawsze warto dać psu czas, dać szansę, ale w pewnm momencie trzeba spojrzeć trochę rozsądkiem, nie tylko sercem.

Przesyłam pozdrowienia od Nessi, która szansę wykorzystuje w najlepsze wylegując się na kanapie przed kominkiem ;)

[diana79]

[quote name='wiosna']

Przesyłam pozdrowienia od Nessi, która szansę wykorzystuje w najlepsze wylegując się na kanapie przed kominkiem ;)[/QUOTE]

brak mi słów :cunao::Cool!::Cool!::Cool!:

[Ada-jeje]

Diana prosze wpisac wplaty od: SHIRRRAPEIRA [B]10 zl. [/B]Dorota M z Krakowa [B]25 zl. [/B]Darczyncom pieknie sie klaniamy. :loveu:

[diana79]

dodane :-)

dziękujemy za wpłaty :loveu:

[Dominika 0_0]

Co tam u Nessie ? :)

[viola005]

robi postepy u Wiosenki nasza nieufna Nessi?

[alina71]

Zapisuję i doczytuje wątek.

[Ada-jeje]

Nowy miesiac, nowa wplata od: Viola005,[B] 25 zl.[/B] Nessi sie klania cioteczce niziutko.:loveu:

[diana79]

jak tam Nesi się sprawuje?

[Ada-jeje]

Diana na to pytanie moze nam odpowiedziec tylko Wiosna, a przy okazji potwierdzem Twoja zadeklarowana wplate dla Nessi [B]10 zl,[/B]

[diana79]

coś słyszałam, że Nesi można już ogłaszać?;)

[Ada-jeje]

Rozmawialm z Wiosna i ona twierdzi ze Nessi mozna juz olglaszac. Trzeba jednak zwrocic uwage na szukanie dla niej domku w ktorym raczej ktos ciagle jest w domu. Okazuje sie ze Nessi nie chce byc sama, chetnie by wskoczyla do lozka i spala razem ze swoja pancia.

[diana79]

wspaniale, że Nesi można już ogłaszać :multi:

[B]kto może dla Nesi napisać tekst do ogłoszeń? [/B]
ja niestety w ogóle nie mam do tego głowy

prosimy o pomoc :modla: