Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='AgaiTheta']Oscarek nie miał dzisiaj USG :(
Czuje się lepiej, ale tomograf nieunikniony. Zbieramy pieniążki, potrzebne 600 zł :([/quote]

poprosze na pw numer konta

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Kochani, jak zwykle przepraszam, że tak mało się odzywam, ale doszło mi trochę obowiązków i niestety czasu na wszytsko braknie. Dziękuję za podtrzymywanie i chęć pomocy.

Oscarek dziś czuje się już lepiej. Apetyt powrócił, z brzusiem też wszytsko ok. Po świętach prawdopodobnie zapowiada się USG, więc na razie czekamy.
A co do nowości to z każdym dniem wychodzi z niego coraz większa przylepka:lol: . Musiałam zmienić miesjce spania (tzn. w drugim pokoju), żeby pomieścić się z Oscarkiem na łóżku. Bo oczywiście każdą noc spędza ze mną, a właściwie na mnie, przytulając się tak, że trzyma głowę na moim policzku:cool3: I tak śpimy. Jest bardzo kochanym maleństwem:loveu:

Posted

[quote name='konisia']Rebellio numer konta to:

85 1090 1043 0000 0001 0244 1797
Bank Zachodni WBK S.A.
Karolina Uchan


Dziękuję:Rose:[/quote]

Potrzebuję pełniejsze dane do przelewu internetowego... tzn adres... :oops: jak tylko przyjdzie to stypendium [miało być wczoraj:angryy:] to skromnie, bo skromnie :oops: ale cos wyślę :oops:

Posted

".......każdą noc spędza ze mną, a właściwie na mnie, przytulając się tak, że trzyma głowę na moim policzku........"
bo to jest typowy boksiu, teraz zaczyna ufac człowiekowi i "otwierać się" :lol:

Posted

[quote name='konisia']Rebellio numer konta to:

85 1090 1043 0000 0001 0244 1797
Bank Zachodni WBK S.A.
Karolina Uchan


Dziękuję:Rose:[/quote]

Konisiu, przepraszam, ze nie mogę wspomóc, ale Buba też mi choruje i nie wiem jeszcze jakie badania będę musiała zrobić, narazie chodzę na zastrzyki, więc w tej chwili nie mogę pomóc bo nie wiem ile będzie mnie kosztować Bubencja...ale trzymam mocno kciuki i jeżeli tylko okaże się, że choroba Buby nie jest poważna to wyślę coś Oskarkowi

Posted

a gdzie leczony jest oskarek?
mój doksio mial robiona tomografie na ssgw
normalnie liczą sobie 600zl...
ale nam zrobili po kosztach bo to byl podobno pierwszy taki przypadek w Polsce a poza tym tyle tam kasy zostawiliśmy, że lepiej nie gadac...
skontaktuj się z dziewczynami z dogo, ktore maja tam dojścia, podobno psy ze schronisk lecza tez po kosztach...

Posted

wyslalam tyle ile moglam...niestety na więcej chwilowo mnie nie stać:-(
ale jak tylko będę mogla to napewno znów pomoge, zlotówka do zlowtówki i uratujemy oskarka!!!:multi:

Posted

Dziękuję wszytskim za kolejne wpłaty:multi: :Rose: :modla: 14.04 wpłynęły pieniążki od:
[SIZE=4][COLOR=red]Rebelli[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=4][COLOR=red][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=4][COLOR=red]Hankag[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=4][COLOR=red][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=4][COLOR=red]Alix[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=2][COLOR=black][/COLOR][/SIZE]
Oscarek baaardzo dziękuje ciociom za wpłaty:)

Dziś na spacerku w parku Oscarek bawił się piłeczką:crazyeye: :multi: Sam z własnej boli biegał za nią i memlał w pyszczku. W domu, kiedy zobaczył, że Koni bawi się swoją piłeczką, poszedł do drugiego pokoju (gdzie wcześniej zostawił zabawkę), przyniósł ją i też zaczął się bawić. Cieszy mnie to niesamowicie, to kolejny dowód na to, że jest "normalnym" psem, a jego problemy z kontaktem ze światem powodowane są chorobą. Trzymamy dalej kciuki za postępy;)

Posted

Zabaw Oscarkowych nie ma końca:) Malec zjada szybko śniadanko i już zaczyna szleństwa. Oczywiście nie są to szaleństwa jak na boksera przystało, ale jak na Oscarka są wielkie:loveu: Zabawy z piłeczką i dokuzanie Koni - to ulubiona rozrywka:evil_lol: A potem "chwila" spania i znów jedzonko.

Jedyny drobny problem jaki się pojawił zaistniał wczoraj. Oscarek nie chce wychodzić jak pada deszcz:shake: Ucieka od razu do domku i załatwia swoje potrzeby w mieszkaniu. Nie wiem czy są jakieś sposoby, żeby przekonać go że deszcze to nic strsznego. Nawet fakt, że widzi jak Koni spaceruje w deszczu nie pomaga. Będę wdzięczna za wszelkie porady:razz:

Pozdrawiamy świątecznie;)

Posted

niestety boksery chyba tak mają, moja Sara jak była mała za nic w świecie nie chciała wychodzić podczas deszczu a i teraz robi to niechetnie. NIe wiem co doradzic.

Posted

No włąśnie mam takie przeczucia że będzie ciężko, jak widzę jakiego "osiołka" robi jak go chce tak trochę na siłę pociągnąć. Hmm...no może jakoś z tego wyrośnie - skoro mówisz, że Sara teraz jakoś to znosi.

Posted

Mój też nie lubi wychodzić w trakcie deszczu :shake: wtedy tylko wpada na trawnik koło bloku, robi co potrzebuje, i zmyka do klatki :roll: Te typy chyba tak po prostu mają.
Moze spróbuj zabierać podczas deszczu jakąś jego ulubioną zabawkę i pokazywać, że zabaweczka dobrze się czuje na deszczu... wiem, głupie, ale u mnie brak lepszych pomyłów...

[SIZE=1]P.S. czy oskarek w razie przyływu energii pojawi sie w sobotę na zjeździe bokserów i nie tylko w wawie? :razz:[/SIZE]

Posted

mój poprzedni buldozek tez w deszcze się nie zalatwial na trawke, robil tylko szybciutko siusiu pod klatką, gdzie byl daszek oslaniajacy go od deszczu i wracal w te pedy :lol: do domu

Posted

Bodziulko a napisz coś więcej o tym spotkaniu (lub ewentualnie gdzie mogę znaleźć info), bo jeśli spotkanie byłoby w Wawie (i byłaby ładna pogoda;) ) to oczywiście moglibyśmy się pojawić. AgaiThea też cosik wspominała o spotkaniu, że jakieś się być może szykuje. Są już szczególy?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...