agaga21 Posted April 2, 2010 Share Posted April 2, 2010 od dawna ma takie zmiany? trafiła do was z nimi czy się to juz w schronisku pojawiło? badał ją wet? [url]http://farm5.static.flickr.com/4035/4473685044_733d0af51d.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karolcia_ko5 Posted April 2, 2010 Share Posted April 2, 2010 [B]Muka wróciła do schroniska - nowe foto!![/B] [url]http://www.dogomania.pl/threads/144186-Muka-mamusia-X-szczAE-niAE-t-z-odleA-ynami-przywiAE-zana-do-drzewa[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted April 2, 2010 Author Share Posted April 2, 2010 już nie mogę...:( [url]http://www.dogomania.pl/threads/182948-Szkielet-amstaffeczki-bA-aga-o-kawaA-ek-podlogi-na-dozycie[/url] Kiedy bylam młoda piekna i dobrze ułozona miałam dom i rodzinke,kochali i opiekowali sie mna. Bylam ich malutka pupilka,mogli sie chwalic mna i dawac smakołyki myslełam [w swojej naiwnosci ]ze tak bedzie do konca moich dni....bo pieski szybciej odchodza za Teczowy Most ale,zrobilam sie staruszka i juz nie biegałam po polu i nie skakałam wysoko po cos smacznego najczesciej spałam w łozeczku syta i spokojna...czekałam na psiego anioła ale,zbyt dlugo nie przychodził a ja blokowałam miejsce nowemu ,młodemu koledze wiec wzieli mnie do auta i przywiezli do nieznanaego miasta i zostawili koło rzeki abym miała wode, jesc nie zostawili. Był piekny słoneczny dzien tej wiosny,temperatura 24stopnie nie mialam juz siły dowlec sie do wody,polozylam sie i czekałam ...tylko na co? Zobaczylam czlowieka ktory pochylał sie ,miał jedzenie i cos krzyczał do innych ludzi a moze na nich..... za chwilkę zrobil sie cały tlum i zabrano mnie do miejsca gdzie bylo duzo psiakow i jestem na izolatce ,mam jedzenie i picie i wiecie co ta duza przychodzi do mnie i juz sie nie boje innych ludzi ,nie robia mi krzywdy mysle nawet ze mnie lubia..... ale ,zastanawiam sie dlaczego moja rodzina mnie zostawiła? czy tak postepuje sie w swiecie ludzi? czy zostawia sie ukochanych na pustkowiu lub w innym miescie i odjezdza? Mysle ze mnie nie kochali,tylko udawali abym byla posłuszna i wykonywała ich polecenia byla maskotka na toszke a poniej won...... Jak wyglądam ,to widzicie Duza powiedziała ze moze jakas Fundacja mi pomoze i wezmie na dozycie ,jak nie to Ona bedzie szukac czegos i wiem ze nie klamie.................... 664 315 852 74 83 11 800 [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Cudka [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/55EZi2oXVvX"][IMG]http://gis4.wrzuta.pl/sr/d/55EZi2oXVvX/bida_010[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted April 2, 2010 Author Share Posted April 2, 2010 wszystkim z okazji Świąt Wielkanocnych życzę wszystkiego najlepszego...a naszym bezdomniakom dobrych domków... [IMG]http://www.frameshow.com/ecard_application/framed_photos/100402134843_remote_8572078_framed.jpg?un_cache=8608975[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinkmoon Posted April 2, 2010 Share Posted April 2, 2010 Ehhh... przejrzałam pierwszą stronę wątku i się załamała, ile tych psiaków :placz: ale można zdjąć stamtąd Śmieszkę z Dąbrówki, bo ona już dawno w domu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinkmoon Posted April 2, 2010 Share Posted April 2, 2010 Zobaczcie :placz: [IMG]http://img19.imageshack.us/img19/4153/b12400c1ba.jpg[/IMG] [IMG]http://img695.imageshack.us/img695/8089/efd137d361.jpg[/IMG] [url]http://amstaff-pitbull.eu/viewtopic.php?f=69&t=4148&sid=2f6af0293effab91bfa1ef8fbff390c2[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted April 2, 2010 Share Posted April 2, 2010 [quote name='pinkmoon']Zobaczcie :placz:[/QUOTE] masakra :placz: [IMG]http://img249.imageshack.us/img249/6189/45074dd1ad.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted April 3, 2010 Share Posted April 3, 2010 Okrutne.. :( Biedna sucz :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bebcik Posted April 3, 2010 Share Posted April 3, 2010 Boże... widzisz i nie grzmisz?.... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
przemek81 Posted April 3, 2010 Share Posted April 3, 2010 a co to za bidulka?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted April 3, 2010 Share Posted April 3, 2010 do adopcji- pomorskie -ma byc dzis uspiony 2-latek amstaff dla dzieci super , zwierzeta male nie. Wlascicielka przyniosla do uspienia , 01.04 na razie 2 dni poczekala, ale jak dlugo. Piekne zdjecia z dzieckiem, pies piekny kolor,ogolnie lagodny i zrownowazony. Strasznie zal, moze ktos pomoze, pisze gdzie sie da. jestem od niedawna , nie umiem wklejac linkow itp. we wtorek ktos jedzie do Warszawy. tel. do Natalii 661 665 695. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justysiek Posted April 3, 2010 Share Posted April 3, 2010 co z ta zaglodzona suczka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted April 3, 2010 Share Posted April 3, 2010 Rozmawiałam dzisiaj ze schroniskiem, bo mielibyśmy DT dla suni. Sunia jest w schronisku, stan jest ciężki. Jest ulubienicą pani dyrektor i wetki. Siedzi na kwarantannie w pojedynczym boksie. Pani w biurze powiedziała, że pomocy nie potrzebują i nie chcą, bo kasę mają, wetów mają i sunia dostaje karmę dla wątrobowców. Sunia ewentualnie będzie do adopcji po wyleczeniu, sterylce, szczepieniach, ale to potrwa co najmniej 2 miesiące. Dzisiaj była Eldo u suni, jednak suni jej nie pokazano. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justysiek Posted April 3, 2010 Share Posted April 3, 2010 hmmm, no jeśli nie chcą pomocy, to trudno. Ja mam złe doświadczenie jeśli chodzi o kierownictwo schronisk, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted April 3, 2010 Share Posted April 3, 2010 Wolontariuszki ze schroniska mówią, że to dobre schronisko. Pozostaje im ufać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justysiek Posted April 3, 2010 Share Posted April 3, 2010 No tyle pozostaje, ale cotka Wam chyba psów nie brakuje?:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted April 3, 2010 Share Posted April 3, 2010 No niestety nie brakuje i coraz więcej kolejnych się wykluło. Szczęście, że chociaż ostatnio ruch w adopcjach. Niestety na ich miejsca w przyszłym tygodniu kolejne bidy przyjeżdżają uratowane przed eutanazją. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ms_arwi Posted April 3, 2010 Share Posted April 3, 2010 Jak nie ta sunka to moze Cudka? Ona tez potrzebuje DT zdaje sie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justysiek Posted April 3, 2010 Share Posted April 3, 2010 niedaleko mnie tez błaka sie ok 2 letni bulowaty psiak, wyglada podobnie jak ta sunia z schroniska taki zaglodzony:-( ale niestety nie da do siebie podejsc:roll: jak by byly jakies szczylki w potrzebie ewentualnie mozesz uderzyc do mnie, w razie potrzeby pomoge Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
makatka Posted April 5, 2010 Share Posted April 5, 2010 Mail od wolontariuszki z Józefowa: [quote]> Astka to sunia , która została oddana przez właściciela z powodu (braku > środków finansowych na jej leczenie) [b]>[color=#BF0080] żółtaczka + babeszjoza .... :( trafiła do lecznicy w stanie TRAGICZNYM , > totalnie bezsilna , bez kontaktu ze światem (tam udzielono jej pierwszej > pomocy , po 24 godzinach walki o życie trafiła do Józefowa. >Pilnie potrzebujemy >wsparcia na leczenie , domu tymczasowego , domu > stałego ...[/color][/b] > Astka potrzebuje osoby , która poświeci jej czas , uwagę i opiekę , > schronisko to miejsce w którym mieszka kilkaset psów i opieka nad Astką > nie może być taka jak być powinna... > Z relacji właściciela wynika iz sunia ma około 2 lat. > Kontakt : 694 642 098 (w sprawie amstafki z biura) [/quote] [IMG]http://i371.photobucket.com/albums/oo151/sategnash/adopcja/tn_SNV30637.jpg[/IMG] [IMG]http://i371.photobucket.com/albums/oo151/sategnash/adopcja/tn_SNV30638.jpg[/IMG] [IMG]http://i371.photobucket.com/albums/oo151/sategnash/adopcja/tn_SNV30639.jpg[/IMG] [IMG]http://i371.photobucket.com/albums/oo151/sategnash/adopcja/tn_SNV30641.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kika9004 Posted April 5, 2010 Share Posted April 5, 2010 Bidulka ;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinkmoon Posted April 5, 2010 Share Posted April 5, 2010 Doddy miała DT dla tej zagłodzonej asteczki która zostaje w schronisku, może fundacja mogłaby wziąć tę bidulkę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted April 5, 2010 Share Posted April 5, 2010 dziewczyny, mam zgodę TOZ-u na zabranie tego astka do nas do hotelu, ale nie mamy transportu, to okolice Jędrzejowa i tych rejonów, Nie przychodzi Wam nikt do głowy, kto ewentualnie by mógł go choć podwieźć??? [url]http://www.allegro.pl/item983409019_oddam_4_letniego_amstaffa.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted April 5, 2010 Author Share Posted April 5, 2010 [quote name='Asior']dziewczyny, mam zgodę TOZ-u na zabranie tego astka do nas do hotelu, ale nie mamy transportu, to okolice Jędrzejowa i tych rejonów, Nie przychodzi Wam nikt do głowy, kto ewentualnie by mógł go choć podwieźć??? [URL]http://www.allegro.pl/item983409019_oddam_4_letniego_amstaffa.html[/URL][/QUOTE] Asior - Myszków to nie ok. Jędrzejowa...to jest Śląsk - najblizej Dabrowy Górniczej(34 km)/Częstochowy(38 km) jak patrzyłam na mapę:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted April 5, 2010 Share Posted April 5, 2010 Już wiem Andziu :( kurcze nie ma transportu :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.