Bulowate Do Adopcji - Jeden Wątek Dla Wszystkich-aktualizacje str.1 post:1,2,5,8!!!

[doddy]

TYTUS młody amstaff, odebrany interwencyjnie z jednej z posesji k. Warszawy. Niestety jak to bywa interwencja okazała się najmniejszym problemem. Największym jest fakt, co zrobić z psem.
Tytus został odebrany ponieważ mieszkał w nieocieplanej budzie, byl uwiązany czymś na kształt łańcucha, miał masę pcheł, kleszczy oraz wszołów.
Na szyji ma ranę od obroży, cała skóra mocno podrażniona przez insekty. Chudy, brudny, z przerośniętymi pazurami.
Niestety Tytus ma czas do weekendu. W weekend trafi do schroniska w Chrycynnie, czyli do oddziału Krzyczki Pieniążki.
W Chrycynnie normalną procedurą jest wpuszczanie agresywnych psów do kojców na noc w celu naturalnej selekcji psów bezdomnych.
Jest możliwość umieszczenia Tytusa w hotelu w którym przebywa Weritka. Koszt miesięcznie to 450zł. Potrzebujemy stałych deklaracji a także tych jednorazowych - może w ten sposób uda nam się uratować choć jednego bullowatego przed mordownią.
Kto może pomóc niech pisze. Nawet 5zł będzie cenne.
[img]http://images25.fotosik.pl/300/85857579946fab1c.jpg[/img]
[img]http://images33.fotosik.pl/417/39ac04290cb70443.jpg[/img]
[img]http://images46.fotosik.pl/36/cf1479e371580707.jpg[/img]
[img]http://images44.fotosik.pl/37/2a76aa0cee465624.jpg[/img]
[img]http://images24.fotosik.pl/301/f29062a84b5adca9.jpg[/img]

[andzia69]

a u nas w świętokrzyskim tak się trzyma bullowate:angryy:

[IMG]http://img511.imageshack.us/img511/2546/dscn0632yz6.jpg[/IMG]

[andzia69]

[quote name='ruda76']andzia to chyba jakis zart:placz:[/quote]

nie...to zdjęcia z interwencji...:-( pies nie ma nic...wykopał sobie dziurę (tam gdzie woda)w ziemi coby mu cieplej było, w tym garnku nic nie ma...ani wody, ani jedzenia - z reszta po co mu woda - przecież nie jest gorąco:angryy:

[IMG]http://img116.imageshack.us/img116/7928/dscn0635wl3.jpg[/IMG]

jak ja "kocham" to sk..ńskie województwo:angryy::angryy::angryy:

zdjecia oczywiscie były robione po kryjomu

[Asta17]

To jedna wielka masakra!:angryy::shake: Biedne Psiaczki :-( Te nasze biedne sunie z Rudy Śląskiej też ciągle czekają na domy, nadal brak kogoś odpowiedniego!:shake:

[Mysia_]

a nasz Herspo dzisiaj wrócił :shake: Maniakalnie chciał wchodzić do łóżka, Pan nie chciał go wpuścić to zaczął szczekać, no to facet chciał go nastraszyć papciem (żeby sobie poszedł) i Herspo złapał papcia w pysk, no i tym wystraszył nowego właściciela, ehhhhhhhhhhhhh :angryy:

[Tengusia]

kolejny pies kolejna prosba o pomoc!!! potrzebna kasa na hotel!!! potrzebne rozglosnienie wsrod ludzi!!! potrzebne ogloszenia!!! potrzebny dom!!! DT tez jest mile widziany :mdrmed:

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/sosnowiec-budrys-pilnie-potrzebna-kasa-na-hotel-126394/[/URL]

[makatka]

Ten psiak pod drzewem.. to "super warunki"...
jak jadę na działkę w góry rok rocznie 200m pod górkę od działki jest uwiązany "burek". Dwa lata temu bylo to ONkowate cuś, w tym roku jamnikowate. Upał, zero wody, rozsypana "karma" czyli namoczony stary chleb, "buda" (na zdjęciu tego nie widać ale tylnej ścianki to to nie posiada a i między "daszkiem" prześwity) i pies uwiązany na króciusieńkim łańcuchu na stalowej lince między dwoma drzewami. Własciciel bywa u niego raz na ok 3 dni, bo mieszka we wsi na dole, pies służy tylko do "odstraszania dzikiej zwierzyny". Jak mu żarcie i wodę zanosiłam myślałam, że mnie zaskacze na śmierć a pchły to sie dosłownie na bidaku roiły.
[url=http://picasaweb.google.com/sategnash/Urlop#5232059860259696962]Picasa Web Albums - sategnash - urlop[/url]
:-(

[arjuna]

może miałby ktoś ochotę pomóc?

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f938/masz-stare-kurtki-ocieplane-nie-wyrzucaj-pomoz-psom-126514/[/URL]

[doddy]

Dostałam kolejna prośbę od Towarzystwa z Radomska. Od nich mamy m.in. Tesle i Axela.

Psiak w typie amstaffa, znaleziony, przybłąkał się do jednego z zakładów, gdzie był ciągle przepędzany przez pracowników.

Przygarnął go człowiek, umiescił u swoich rodziców. Jednak nie ma kto z psem chodzić na spacer, pies kuleje, trzeba go leczyć, więc... jutro ma trafić do schroniska...

Mamy więc czas do jutra by psiaka zabrać, umieścić w hotelu albo DT.
W Radomsku mamy hotel, z którego często korzystaliśmy. Jednak doba w nim to 20zł.

Jeśli znajdą się osoby chętne do sponsorowania psiaka, tylko wtedy będziemy mogli mu pomóc. Psiak musi byc też zdiagnozowany koniecznie na łapę, a i to niesie za sobą dodatkowe koszty.

KTO POMOŻE BIEDNEMU PSIAKOWI?

Jeżeli udałoby się zwolnic któryś z DT później to mam nadzieje, że udało by się psiaka zabrać do domu by nie generować kosztów.
Ale musimy pamiętać, że obiecaliśmy już wziąć pitbulla z Krakowa, który jest w bardzo złym stanie i on ma pierwszeństwo w trafieniu w domowe warunki.

Na razie więc pozostaje hotel.

Psiak jest piekny, więc pewnie szybko znalazł by nowy dom, gdyby z łapą było ok.

[img]http://images37.fotosik.pl/38/a606bc8a993d762emed.jpg[/img]

[Fundacja Medor]

arni amstafowaty psiak juz w nowym domku pod poznaniem

[Tengusia]

[CENTER][B]Do katowickiego schroniska trafił w październiku. Ze względu na swój niecodzienny wygląd sądziłam że Omen szybko zostanie adoptowany .. niestety mocno się pomyliłam. W drugiej połowie listopada postanowiłam na własną rękę wyciągnąć Omena ze schroniska i znaleźć mu nowy dom. Dzięki pomocy dziewczyn z fundacji SOS dla zwierząt udało się szybko przetransportować Omena do hotelu dla psów. Tam w ciepłym kojcu miał czekać na ten jedyny, wymarzony dom.[/B]
[B]I ten dom znalazł, już dwa dni po przybyciu do hotelu Omen powędrował do nowego domu. Pan był zachwycony psem, wpatrzony w niego jak w obrazek, dzwonił i dopytywał jak tylko coś niepokoiło go u Omena. [/B]
[SIZE=4][B][SIZE=2]Niestety kilka dni później okazało się że Omen nie potrafi zostawać sam w domu, pod nieobecność pana zdemolował mieszkanie ... podpisując tym samym wyrok na samego siebie.[/SIZE][/B][/SIZE]
[SIZE=4][B][SIZE=2]Nie zostałam obojętna i pomimo że prawnie pies miał właściciela postanowiłam raz jeszcze pomóc, dzięki dziewczyną z fundacji i wolontariuszom z Katowic udało mi się załatwić klatkę kennelową, wizytę szkoleniowca w domu u pana ... wszystko to po to aby Omen nie musiał znowu stanąć przed wizją schroniska ...[/SIZE][/B][/SIZE]
[SIZE=4][B][SIZE=2]W czwartek Omen trafił do kliniki na kastracje, w klinice miał zostać do soboty i wrócić do swojego pana ... niestety pan po Omena przyjechał tylko po to żeby mi go oddać !!![/SIZE][/B][/SIZE]
[SIZE=4][B][SIZE=2]Omen w czasie zabiegu miał pobrane zeskrobiny z ran na łapach, wykryto w nich bakterie ziarniaka, niegroźne i łatwe do wyleczenia !!! Pies również miał reakcje alergiczną nie wiadomo na jakim podłożu.[/SIZE][/B][/SIZE][SIZE=4]
[B][SIZE=4][SIZE=4][SIZE=2]Według opinii personelu lecznicy, pan przyjechał, wziął psa i wyszedł, nie pytał co dalej, nie wziął leków ... poszedł skazując swojego psa !!![/SIZE][/SIZE][/SIZE][/B]
[SIZE=4][SIZE=4][B][SIZE=2]Zadzwonił do mnie że psa nie chce z powodu alergii pokarmowej i że psa mam natychmiast zabrać !!! [/SIZE][/B][/SIZE][/SIZE]
[SIZE=4][SIZE=4][B][SIZE=2]alergia pokarmowa nie została potwierdzona, pies miał reakcje alergiczną ale nie znane jest jej podłoże !!![/SIZE][/B][/SIZE][/SIZE]
[SIZE=4][SIZE=4][B][B][SIZE=2]Omen pod koniec tygodnia jedzie do hotelu pod Częstochową, gdzie pod okiem szkoleniowca będzie czekał na nowy dom![/SIZE][/B][/B][/SIZE][/SIZE]
[SIZE=4][SIZE=4][B][B][SIZE=2]Potrzebne nam wsparcie finansowe na leczenie i hotel dla Omena, tylko dzięki Wam Omen będzie miał szanse na normalne życie zdala od schroniskowych krat !!![/SIZE][/B][/B][/SIZE][/SIZE][SIZE=4]
[SIZE=4][B][B][SIZE=2]Dla Omena szukamy tylko odpowiedzialnego, doświadczonego domku, ze względu na silny lęk separacyjny najlepszy byłby dom gdzie Omen nie zostawał by sam.[/SIZE][/B][/B][/SIZE][/SIZE][/SIZE][/CENTER]
[SIZE=4][SIZE=4][SIZE=4]


[CENTER][B][SIZE=4][SIZE=2]Kontakt w sprawie adopcji Dominika 662 243 881 [/SIZE][/SIZE][/B]


[B][SIZE=4][SIZE=2][B]Wplaty na Omena mozna robic na konto fundacji SOS z dopiskiem [COLOR=red]"darowizna na bialego Omena" [/COLOR][/B][/SIZE][/SIZE][/B]


[SIZE=4][B][SIZE=2][B]Konto bankowe: 93 1560 0013 2367 0569 2079 0001[/B][/SIZE][/B][/SIZE]
[SIZE=4][B][B][SIZE=2][COLOR=#cccccc][COLOR=#000000]FUNDACJA S.O.S. dla ZWIERZĄT” [/COLOR][/COLOR][/SIZE][/B][/B][/SIZE]
[SIZE=4][B][B][SIZE=2][COLOR=black]41-303 Dąbrowa Górnicza [/COLOR][/SIZE][/B][/B][/SIZE][SIZE=4]
[B][B][SIZE=2][COLOR=#cccccc][COLOR=#cccccc][COLOR=black]ul. Kasprzaka 62 m21[/COLOR] [/COLOR][/COLOR][/SIZE][/B][/B]

[B][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images34.fotosik.pl/407/c514c7f802954656.jpg[/IMG][/URL][/B]
[B][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images49.fotosik.pl/34/fd7f2fdcd6a8ef10.jpg[/IMG][/URL][/B]
[B][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images38.fotosik.pl/34/97458401b0b9ab70.jpg[/IMG][/URL][/B][/SIZE]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/katowice-omen-jedzie-do-mosii-na-hotel-potrzebne-fundusze-na-hotel-leczenie-125116/"][SIZE=2]http://www.dogomania.pl/forum/f28/katowice-omen-jedzie-do-mosii-na-hotel-potrzebne-fundusze-na-hotel-leczenie-125116/[/SIZE][/URL][/CENTER]
[/SIZE][/SIZE][/SIZE]

[Tengusia]

ok 2 tyg temu do sosnowieckiego schronu trafił Budrys. Przywieźli go właściciele, oddali psa ponieważ urodziło im się dziecko o które Budrys stał się bardzo zazdrosny. Oczywiście najłatwiej było oddać psa :evil:

W dniu dzisiejszym zabrałyśmy Budrysa ze schroniska i zawiozłyśmy do hotelu.

Budrys ma 2 lata, rozpiera go energia wszędzie zagląda i wszystkiego jest ciekawy. Do ludzi bardzo łagodny, to taki przytulacz, wystarczy że się powie coś do niego a on już się cieszy. W schronisku mi powiedzieli że do psów jest raczej agresywny, ale jak zawoziłyśmy go do hotelu to po drodze w ogóle nie zwracał uwagi na inne psy. Troszkę się ciągnie na smyczy. Budrys nie nadaje się do domu z małymi dziećmi.
Zauważyłam u niego małego guzka na głowie, jest dość twardy.
Budrys byłby idealnym kompanem dla osoby aktywnej (zwłaszcza że przydałoby mu sie zrzucić troszkę brzuszka :evil_lol: )

Kontakt w sprawie adopcji:
506949028 (po godz. 15)
[EMAIL="[email protected]"][COLOR=#000000][email protected][/COLOR][/EMAIL]

[B]BARDZO POTRZEBNA NAM WASZA POMOC FINANSOWA[/B]
Fundacja SOS dla zwierząt założyła za nas w hotelu (za co im bardzo bardzo dziękujemy), ale pieniążki musimy im oddać jak najszybciej. Bardzo proszę o jakieś bazarki i aukcje cegiełkowe dla Budrysa.
[SIZE=5]
[CENTER][B]Pieniadze mozna wplacac na konto fundacji[/B]

z dopiskiem "darowizna na hotel dla asta"


Konto bankowe: 93 1560 0013 2367 0569 2079 0001
FUNDACJA S.O.S. dla ZWIERZĄT”
41-303 Dąbrowa Górnicza
ul. Kasprzaka 62 m21

ALLEGRO CEGIEŁKOWE

[URL="http://www.allegro.pl/item500104503_budrys_2_letni_amstaff_prosi_o_pomoc.html"][COLOR=#000000]Budrys - 2 letni amstaff prosi o pomoc (500104503) - Aukcje internetowe Allegro[/COLOR][/URL]

[/CENTER]
[/SIZE]
[URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img88.imageshack.us/img88/7973/s5004364kv4.jpg[/IMG][/URL]

[CENTER][URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/sosnowiec-budrys-pilnie-potrzebna-kasa-na-hotel-126394/[/URL][/CENTER]

[kate89]

Andzia69 Madoxa z Olsztyna mozna usunąć z pierwszego posta.
Psiak jest juz w nowym domku,u ludzi kochających asty :loveu:

[Ada-jeje]

Prosze umiescic kolejny nr. tel. na czarnej liscie bullowatych, facet z Olkusza jego nr. to [SIZE=3][B]517 408 676.[/B][/SIZE]

[makatka]

Przeglądając Gumtree:

[quote]Miasto: Warszawa Warszawa
Data dodania: 02/12/2008


Koleżanka pracuje w strazy miejskiej i odnaleźli małego szczeniaczka amstafa, 4 miesięczna panią amstaf. gdy nie znajdziemy jej domu, bedą zmuszeni oddać ja na paluch :(
podaje nr do kolezanki 604 084 748. proszę sie z nia kontaktowac w tej sprawie.[/quote]

[NightQueen]

powiedzcie mi czy on ma coś od bulla?

[URL]http://www.otoz-oswiecim.pl/pliki/image/Bohun4.jpg[/URL]
[URL]http://www.otoz-oswiecim.pl/pliki/image/Bohun3.jpg[/URL]
[URL]http://www.otoz-oswiecim.pl/pliki/image/Bohun2.jpg[/URL]

[zusa]

Moim skromnym zdaniem, pieso jest bardziej w stronę boksera ale jeśli nawet ten jego "bokserowaty" wygląd poszedł po bullach to lepiej szukać mu domu jako pobokserowatemu bo to zwiększy jego szanse. Ludzie boją się bulli jak ognia!:shake: Jeśli jeszcze charakter fajny to ja bym o bullach nie wspominała!

[Erazm]

Tyle tych bullków, niestety dołożę jeszcze jedną, jest w Piotrkowie Trybunalskim, od niedawna
[IMG]http://images31.fotosik.pl/417/c67e130ce282c4f7.jpg[/IMG]

[IMG]http://images47.fotosik.pl/39/28dfef0748708ca3.jpg[/IMG]

[Fundacja Medor]

[CENTER][IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/images/wybrany.png[/IMG] [IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/images/uwaga.png[/IMG][B]EMBER[/B][B], nr 344[/B][/CENTER]

[IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/78656678.jpg[/IMG]

[CENTER] [URL="javascript:image_click(0)"] [IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/78656678.jpg[/IMG][/URL][URL="javascript:image_click(1)"] [IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/78656674.jpg[/IMG][/URL][URL="javascript:image_click(2)"] [IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/78656675.jpg[/IMG][/URL][URL="javascript:image_click(3)"] [IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/78656676.jpg[/IMG][/URL][URL="javascript:image_click(4)"] [IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/78656677.jpg[/IMG][/URL]
[/CENTER]
numer: 344
numer chip: 953.000005131603
imię: EMBER
płeć: suka
wiek: ok. 6 lat
wielkość: srednia
rasa: AMSTAFF
data przyjęcia: 2008-11-09
przebywa w boksie: BUDA NA PARKINGU


opis: [B]Ember to śliczna sunia rasy amsaff o pięknej budowie i zrównoważonym charakterze. Pobyt w schronisku jest dla niej prawdziwą katorgą, sunia nie umie się odnaleźc. Trzęsie się z zimna i cały czas wypatruje swojego pana. Jest bardzo smutna wystarczy spojrzec w jej oczy. Ember jest śliczna, średniej budowy, mimo wszystko swoim wyglądem może sprawiac wrażenie groźnej. Jest jednak bardzo łagodna w stosunku do ludzi. To prawdziwa pieszczocha, która uwielbia wszelakie drapanie, smyranie i głaskanie. Jest straszną przylepką więc samo posiedzenie z nią przy budzie to dla niej wielka przyjemnośc.
Ember nie jest agresywna, jednak szukamy dla niej domu bez innych zwierząt.
Sunia potrzebuje silnego przewodnika, dużo ruchu, ciepłego miejsca i odrobiny miłości. To tak niewiele..."

[U]Sunia przed opuszczeniem schroniska zostanie wysterylizowana !!![/U][/B]

[doddy]

W dniu wczorajszym w Warszawie, w dzielnicy Wola, okolice magazynów (m.in. "Ruch") przy ul. Jana Kazimierza znaleziono sunię machoniowo-rudą amstafkę, wiek jeszcze nie określony, dziś "tymczasowy" właściciel uda się z nią do weterynarza.
Sunia jest bardzo łagodna do ludzi, merda ogonkiem i się łasi, w stosunku do innych piesków podchodzi bardzo spokojnie z dużym zainteresowaniem, miała kontakt z synem tymczasowego właściciela i nie widać żadnych problemów. Grzeczna, zmęczona wrażeniami, poszła wcześnie spać, na posłanie.
Porozklejane zostały ogłoszenia wokół magazynów, ale jakoś właścicieli brak...może sunia po prostu mieszkała na innej dzielnicy i stąd jeszcze brak reakcji(chcę tak myśleć..)
Załączę dziś zdjęcie, niunia jest naprawdę śliczna;)
Mam prośbę,czy możecie porozmieszczać to ogłoszenie dalej?
Opis wyglądu suni:
Umaszczenie: machoniowo-rude
Malutka, wzrost poniżej kolana, waga około 20 kg,
uszy kopiowane, ogon dość długi, przednia lewa łapka z białą skarpetką, brzuszek biały.
nr. tel. 0-600-225-116.

[img]http://images33.fotosik.pl/422/1a331479e2ef4f04med.jpg[/img]

[makatka]

[url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/amstaff-szuka-domku-126885/[/url]

[Asta17]

Mam pytanie...czy mogę wykorzystać niektóre zdjęcia i opisy(historie) amstaffów z tego wątku, które chciałabym użyć w mojej prezentacji na temat rasy. Prezentacja ta ma być umieszczona na stronie schroniska w Rudzie Śląskiej. Oczywiście później wysłałabym linka, żebyście mogli zobaczyć. ;)

[fridaoo]

[quote name='Asta17']Mam pytanie...czy mogę wykorzystać niektóre zdjęcia i opisy(historie) amstaffów z tego wątku, które chciałabym użyć w mojej prezentacji na temat rasy. Prezentacja ta ma być umieszczona na stronie schroniska w Rudzie Śląskiej. Oczywiście później wysłałabym linka, żebyście mogli zobaczyć. ;)[/quote]

Pisz kobito i wklejaj - myśle, że nikt nie będzie miał nic przeciw:lol:

bazarek Andzi69 na fundacyjne psiaki:

[url=http://www.amstaff-pitbull.cyberdusk.pl/viewtopic.php?t=15992]Witamy na Forum "Amstaff-PitBull"[/url]

[Tengusia]

potrzeba mi wiztyty przedadopcyjnej w Wawie dla gluchego szczeniaka kto pomoze ????????? :modla: :modla: :modla: :modla: :modla:


[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/cztero-miesieczne-szczenie-gluche-skazane-na-smierc-126705/#post11392419[/URL]

[quote name='doddy']Ja w razie co mogę pojechać na wizytę przedadopcyjną ale niestety dopiero w poniedziałek.[/quote]

super wyslalam ci pw z danymi pani no i czekam teraz na info zwrotne ;)

co do szczeniaka to jego gluchota jest stwierdzona na zasadzie ze pies nie reagowal na zawolania to stwierdzili ze gluchy, pies ma 4 miesiace ...

[quote name='doddy']A ktos potwierdzał jeszcze później, robił jakieś testy?[/quote]

nic mi nie wiadomo zeby ktos testy robil wszelkie informacje mam z drugiej reki wiec ciezko mi powiedziec na 100% ze szczenior nie slyszy, byc moze jest calkiem zdrowym nieco nieznosnym szczeniorkiem ktory poprostu udaje ze nie slyszy tak jak to robi wiele psow (w tym moje tez :mad:)

[doddy]

To może najpierw określcie czy pies słyszy czy nie bo ja nie chciałabym robić z siebie kretynki i rozmawiać z ludźmi o głuchym psie, który okaże się jednak słyszący bądź odwrotnie... to niezbyt mądre wyjście...