moon27 Posted March 7, 2006 Share Posted March 7, 2006 **Coztego** - nie ma co ukrywać że większośc -duża większość kupuje psy ze względu na ich wygląd - mnie urzekł wygląd i charakter zarazem Sama piszesz że Tobie podobają się kłapciate - nic nie wspominasz o charakterze - bo skoro wygląd nie ma znaczenia ? I nie wydaje mi sie że kiedy kupuje sie psa ciętego to potem ląduje on w schronisku !:angryy: Mnie osobiście taki briard urzekł na tamtą chwilę - ale nie sądzę że kłapouche nie maja swojego uroku - mają! bo to w końcu briard! Przykład? **Doggerek** Swietna parka:loveu: :loveu: :loveu: :loveu: Pozdrawiam wszystkich właścicieli kłapciatych i tych "poprawianych" ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caterina1 Posted March 7, 2006 Share Posted March 7, 2006 Majka kłapciaki tez są super :cool3: . Przecież moja Nastka też jest kłapciasta ."czuję się jak zdrajca":diabloti: Ale wolę ciete:painting: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BOŻENA Posted March 7, 2006 Share Posted March 7, 2006 Ja rónież jestem za !!! A widzieliście jak wygląda ogon bouwiera albo sznaucera najeczęsciej zawinięty jak u świnki -kaszana totalna !!!owszem są rasy które możę i wyglądają nieźle ,rotek,bokser i którym ogon dodał uroku bobtail pod warunkiem że mu się głupio nie wyczesuje do góry dupy.ładnie wyglądają również cocery spaniele z długimi ogonami.ale są rasy które wyglądają źle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katerinas Posted March 7, 2006 Share Posted March 7, 2006 [INDENT][quote name='BOŻENA']Ja rónież jestem za !!! A widzieliście jak wygląda ogon bouwiera albo sznaucera najeczęsciej zawinięty jak u świnki -kaszana totalna !!!owszem są rasy które możę i wyglądają nieźle ,rotek,bokser i którym ogon dodał uroku bobtail pod warunkiem że mu się głupio nie wyczesuje do góry dupy.ładnie wyglądają również cocery spaniele z długimi ogonami.ale są rasy które wyglądają źle.[/quote] [B]Bożeno[/B] Niektórym rottkom ogony też sterczą do góry, zawinięte jak u świnki. Do tej pory hodowcy cieli... więc nie widzieli jaki ogon miałby pies. Wydaje mi się, że teraz już w gestii hodowców jest aby krzyżować takie psy, jakie chcieliby aby miały ogony (między innymi). Tak jak kiedyś - krzyżowano odpowiednie sztuki aby uzyskać odpowiednią maść, charakter, etc. To jest tworzenie rasy pod względem ułożenia ogona (czy uszu, w zależności o jakiej rasie mówimy). Ja jestem za zakazem cięcia. Podobają mi się psy, które mają czym machać na powitanie. Nie potrafiłabym kaleczyć psa, męczyć go miesiącami klejeniem, bandażowaniem uszu :roll: To moje zdanie. [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted March 9, 2006 Share Posted March 9, 2006 Moim zdaniem zakaz cięcia uszu i ogonów to idiotyzm. Nie wiem, czy sama cięłabym swojego psa, ale jeśli inni chcą, robią to w humanitarnych warunkach, to czemu nie? :niewiem: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moon_light Posted March 9, 2006 Share Posted March 9, 2006 Co prawda Briarda nie mam...ale mam kundla z kopiowanym ogonem.. Gdybym dorwała tego ****** co mu to zrobil:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
onek Posted June 17, 2007 Share Posted June 17, 2007 [quote name='moon_light']Co prawda Briarda nie mam...ale mam kundla z kopiowanym ogonem.. Gdybym dorwała tego ****** co mu to zrobil:angryy:[/quote] Moon. Czy aby Twój dożek nie ma kopiowanych uszek? Co zrobiłaś z tym jak to ujęłaś " ******", który mu to zrobił? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bri Posted June 20, 2007 Share Posted June 20, 2007 Tragedia, jak ludzie potrafią pokiereszować pieski które niby kochają . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angel34 Posted July 13, 2007 Share Posted July 13, 2007 Dla własnego widzimisie w dodatku:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amstaff77 Posted October 21, 2007 Share Posted October 21, 2007 Kopiuj!!! za juz niedługo kopiuje tylko nie mam jeszcze doktora Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DuDziaczek Posted October 21, 2007 Share Posted October 21, 2007 zal..... po co kopiowaci jeszcze sie tym chwialic tu na dgm... :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderna Posted October 21, 2007 Share Posted October 21, 2007 Przecież kopiowanie od wielu lat jest zabronione prawnie w Polsce.. Czy się mylę? Takiego lekarza nagrać ukryta kamerą i pod sąd! A o właścicielach obcinającym części ciała swojego pupila to szkoda gadać... Przykre :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
moon_light Posted October 21, 2007 Share Posted October 21, 2007 [quote name='onek']Moon. Czy aby Twój dożek nie ma kopiowanych uszek? Co zrobiłaś z tym jak to ujęłaś " ******", który mu to zrobił?[/quote] Uszka to nie ogonek :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
onek Posted October 21, 2007 Share Posted October 21, 2007 [quote name='moon_light']Uszka to nie ogonek :p[/quote] Rzeczywiście:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Just-tea Posted October 21, 2007 Share Posted October 21, 2007 [quote name='moon_light']Uszka to nie ogonek :p[/quote] hmm...jasne ze nie, ale krzywda taka sama...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorkaa Posted October 21, 2007 Share Posted October 21, 2007 Wytłumaczcie mi w skrócie co to jest to kopiowanie :D? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylwia i boksery Posted October 22, 2007 Share Posted October 22, 2007 [quote name='Dorkaa']Wytłumaczcie mi w skrócie co to jest to kopiowanie :D?[/quote] Tak w skrócie to obcinanie ogona i uszu psom określonych ras-zgodnie z wymaganiami często juz nieaktualnego wzorca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorkaa Posted October 22, 2007 Share Posted October 22, 2007 Szczerze mówiąc ja tam bym nie chciała żeby mi ktoś uszy obciął i ogon (gdybym była psem). Przecież to MUSI boleć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Just-tea Posted October 22, 2007 Share Posted October 22, 2007 I boli...niestety niektórzy nie potrafią tego zrozumieć, uważają, że ich przyzwyczajenie do krótkich ogonówi i stojących uszu jest ważniejsze, od dobra zwierząt...straszne...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Angel_ Posted October 22, 2007 Share Posted October 22, 2007 Uważam, że tak: wbrew temu co mówi się o bestialstwie tychże zabiegów, nie jest to AŻ taką tragedią. Pies jest pod narkozą i napewno wśród zabiegów nie można go porównać chociażby do sterylki! Uszy może torche bolą, ale nie da sie porównać z bólem po sterylkowym. Wiec pod tym względem nie można popadac w skrajności. Jednakże uważam, że cięcie czegokolwiek kundlom ( czyt. psom w typie) jest dla mnie paranoją i totalnym bezsensem. Co poniekórzy myślą o kopiowaniu kundli a dla ich dobra lepiej wysterylizowaliby/wykastrowali swojego pupila. Doychczas popierałam jedynie kopiowanie uszu czy ogonów jdynie psom rasowym, wystawowym. Jednak w obliczu nadchodzącej uchwały i to się skonczy. Tak więc Chyba nie ma o czym mowić. Masz kundla daj sobie spokój, zajmij sie jego wychowaniem czy zabespieczeniem (sterylka/kastracja) a nie upiekszaniem. Masz rasowca ktoremu chcesz skopiowac i go wystawiać, skonczy sie to niedługo wiec nawet nie bedziesz mógł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwona&CAR Posted October 23, 2007 Share Posted October 23, 2007 [quote name='Angel_']Uważam, że tak: wbrew temu co mówi się o bestialstwie tychże zabiegów, nie jest to AŻ taką tragedią. Pies jest pod narkozą i napewno wśród zabiegów nie można go porównać chociażby do sterylki! [/quote] Czy jest pod narkoza przy obcinaniu ogona ? Niestety odczuwaja bol :( Niemniej z Toba sie zgodze ze sam zabieg to tylko chwila , no i mozna uprzec sie uwazajac ze nie jest on barbarzynski. Ostatnio czesto tu jest tylko dyskusja, wlasciwie przekomarzanie sie na temat : odczuwa bol, nie odczuwa bol. JA UWAZAM ZA BARBARZYNSTWO POZBYWANIA CZESCI CIALA U PSOW, ktore sa potrzebne mu na cale zycie !!!!!! TO ZBRODNIA. WG MNIE TO JEST NAJWAZNIEJSZE !!!!! NIKT MNIE DO TEGO NIE PRZEKONA ZE NIE SA POTRZEBNE. Mozna utworzyc spora liste do czego sluzy ogon czy ucho psu. Ostatnio spotkalam wlascicielke z psem z tylnymi nogami malo sprawnymi z jakiegos powodu- mlody pies. Uslyszalam; cale szczescie ze ma ogon. Tym ogonem bardzo sobie pomaga. Pomaga my wstac, utrzymac rownowage, rowniez jak siada podpiera sie ogonem . W glowie sie nie miesci ze w tym wieku trzeba utworzyc prawo i to bez furtek by z psa zywej istoty wlasciciele nie robili zywoplotu, bo obciety piekniejszy :-o:-o:-o Pozdrawiam Iwona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderna Posted October 23, 2007 Share Posted October 23, 2007 Czytałam ostatnio wypowiedź asystentki weterynarza, gdzie przed laty wykonywali zabiegi obcinania ogona.. Pisała, że było to nieprzyjemne uczucie trzymać w ręku 250g części ciała do wyrzucenia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada Posted October 23, 2007 Share Posted October 23, 2007 Pewnie, ze nie jest to ogromny ból, jeżeli zabieg jest wykonywany pod narkozą przez weterynarza, jednak po co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elitesse Posted October 23, 2007 Share Posted October 23, 2007 [quote name='iwona&CAR']Czy jest pod narkoza przy obcinaniu ogona ? .[/quote] przy tym zabiegu niektorzy weci daja znieczulenie miejscowe, z wlasnych obserwacji wiem ze szczenieta przy kopiowaniu zarowno ze znieczuleniem jak i bez zachowuja sie identycznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maxxel Posted October 23, 2007 Share Posted October 23, 2007 [quote name='Moderna']Czytałam ostatnio wypowiedź asystentki weterynarza, gdzie przed laty wykonywali zabiegi obcinania ogona.. Pisała, że było to nieprzyjemne uczucie trzymać w ręku 250g części ciała do wyrzucenia...[/quote] 250g=25dkg=1/4kg Jak na 2-3 dniowe psie szczenie(bo chyba o nie tu chodzi..),musial to byc jumbo ogon.Moze asystentka wyrzucala szczeniaka ,zostawiajac sobie ogon:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.