jotpeg Posted April 5, 2013 Posted April 5, 2013 [quote name='Jasza']Byle do wiosny :-) Aaaa, dotarły nowe "uszporowane" szeleczki od Dog Style i jak będzie dobre światło to zrobię sesję tobołkom.[/QUOTE] to czekamy na foty!!! tak sobie czytalam watek: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240629-Ta-male%C5%84ka-sunia-szuka-domu-sta%C5%82ego!-na-razie-w-dt-%29/page27[/url] i przypomnialy mi sie wasze przezycia po sterylce Misi, kiedy zachorowala... straszne chwile. tam tez niefajnie. tak sie zastanawiam - moze oprocz oslabienia po sterylce, czyli podatnosci na bakterie/wirusy w gre wchodzi tez uczulenie na narkoze? Quote
Jasza Posted April 5, 2013 Author Posted April 5, 2013 Nasza uprząż.. Misiowa: [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/4a0697375c55285c.html"][IMG]http://images38.fotosik.pl/2006/4a0697375c55285cgen.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1566d527c0a5529a.html"][IMG]http://images48.fotosik.pl/655/1566d527c0a5529agen.jpg[/IMG][/URL] I Reksiowa.. [IMG]http://images50.fotosik.pl/1912/9b82ffbdeca4c61agen.jpg[/IMG] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/040acc04cf68cf6a.html"][IMG]http://images43.fotosik.pl/1793/040acc04cf68cf6agen.jpg[/IMG][/URL] Zdjęcia na modelach - w dziennym świetle ;-) Quote
Jasza Posted April 5, 2013 Author Posted April 5, 2013 [quote name='jotpeg']to czekamy na foty!!! tak sobie czytalam watek: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240629-Ta-maleńka-sunia-szuka-domu-stałego!-na-razie-w-dt-)/page27[/URL] i przypomnialy mi sie wasze przezycia po sterylce Misi, kiedy zachorowala... straszne chwile. tam tez niefajnie. tak sie zastanawiam - moze oprocz oslabienia po sterylce, czyli podatnosci na bakterie/wirusy w gre wchodzi tez uczulenie na narkoze?[/QUOTE] Idę poczytać.... Quote
Jasza Posted April 6, 2013 Author Posted April 6, 2013 [I]Scenki rodzajowe.[/I] Mina właścicielki uroczego, dostojnego berneńczyka o imieniu [B]B u r b o n,[/B] nazwanego przeze mnie radośnie z powodu niedosłyszenia [B]K u l f o n e m [/B]... bezcenna :diabloti: Quote
maciaszek Posted April 7, 2013 Posted April 7, 2013 Szelki piękne! Czekam na zdjęcia na modelach :). Quote
Andzike Posted April 8, 2013 Posted April 8, 2013 Fajne te szelki :) Ja moim w zeszłym roku kupiłam piękne obróżki od taks - poza przybrudzeniem nadal wyglądają super ;) Quote
Jasza Posted April 8, 2013 Author Posted April 8, 2013 (edited) Od Taks miałam kiedyś szelki ręcznie malowane, ale szybko sprałam wzór, bo akurat przypadł sezon błotny ;-) Teraz te nowe będziemy mieli na wyjścia "do ludzi", a leśne zostają na co dzień. Edit. Wiem,czego mi brakuje! Spotkaliśmy wczoraj na porannym spacerze pana M. z trzema psami -wyżłem, cockerem i mieszańcem wilczarza z czeskim fouskie ( fousekiem?). Pan M.oprócz tego,że jest zawsze ubrany w specjalną odzież termo- coś tam - wizyjną, to ma na głowie przyczepioną kamerę i filmuje swoje spacery, oraz..... ....GPS z odbiornikiem zawieszonym na szyi, a psy mają obroże z antenami. Gdyby nie to, że zestaw kosztuje 6000 PLN to zamówiłabym , może nie dla tobołków ale dla Elzy już tak ;-) Edited April 8, 2013 by Jasza Quote
Pegaza Posted April 8, 2013 Posted April 8, 2013 Nie, no jakbym tak wyszła na spacer to by już na osiedlu na mnie patrzeli..:stupid: Jaszo a po co mu takie urządzenia? psy mu zwiewają?;) Quote
maciaszek Posted April 8, 2013 Posted April 8, 2013 Ciekawe czy kiedyś mu się ten gadżet przydał... ;). Quote
Jasza Posted April 9, 2013 Author Posted April 9, 2013 Przydaje mu się codziennie ;-) Mierzy trasy wybiegane przez każdego z psów, sprawdza, jakie miejsca lubią najbardziej, nakłada wizualizację każdego odcinka na siebie, porównuje...ech... No i wyżełek, to taka wersja Elzowa - biegnie przed siebie i na rozstajach trzeba się zastanawiać w którą stronę się udał. A my wczoraj wędrowaliśmy bez Elzy, bo mi zwiała tyle razy, że po prawie godzinie nadal byliśmy u wylotu Hugobergu.:placz: Potem jej szukaliśmy a Pani Małgosia mi zadzwoniła, że ją przyprowadziła pani Kocurek.:placz: Jest coraz gorzej... Quote
Pegaza Posted April 9, 2013 Posted April 9, 2013 Jaszo a czy ta Elza jest wysterylizowana? a nie można ją na lince prowadzić bo jak ona tak ucieka to dla jej bezpieczeństwa będzie lepsza linka niż wolność..;) Quote
Jasza Posted April 9, 2013 Author Posted April 9, 2013 Nie wiem czy jest wysterylizowana, odkąd jest u Wandy i Pani Małgosi - to nie miała zabiegu, ale mam taką cichą nadzieję, że poprzedni właściciel...może, może.. Wychodzenie z Elzą na lince - nie piszę się. Trzy psy z których dwa muszą być zapięte...:roll: i jeszcze jeden z nich ( czytaj Reks) - rzuca się na drugiego ( czytaj na Elz). Poza tym Elza MUSI biegać, rozpiera ją energia i właściwie może ją rozładować tylko na naszym popołudniowym wędrowaniu. Wracamy czasem po dwóch,trzech godzinach i ona nadalbiegnie,wlaściwie nie widziałam nigdy, żeby poruszała się inaczej niż biegnąc... Zapięta na smycz ( zapinam ją tuż przed wyjściem z lasu,żeby ją zaprowadzić te kilkanaście metrów do domu i żeby mi w tym czasie nie śmignęła pod śmietniki) rwie tak, że trudno mi nad nią zapanować... Ja wiem, że popełniam wiele błędów, że powinnam ją uczyć chodzenia na smyczy ( to akurat próbuję, ale ze względu na Reksa - ciężko), że powinnam inaczej to zorganizować ( tylko jak?)... Wychodzimy na spacer ze smakołykami, nagradzam ją za przychodzenie na zawołanie, Elza jest kochana, przyjazna, kompletnie pozbawiona agresji, pilnuje się swojego "rewiru"... Tylko te jej ucieczki... Czasami mam dość.Przyznaję. Quote
Patmol Posted April 9, 2013 Posted April 9, 2013 Trudna sprawa. Ja mam tylko dwa psy i Młodego, a tez czasem mam dosyć. Najgorszy ten kawałek, u mnie jakieś 2 km, przez centrum miasta. Tylko Caillou idzie w miarę ładnie. Sweetie albo chce na kogoś naszczekać albo ciągnie do przodu. Co chwile trzeba ją korygować. A Młody mówi cały czas i trzeba uważać, żeby nie wchodził na ludzi, wąsko jest, i żeby nie schodził na ulicę -zdarza mu się. Quote
Jasza Posted April 10, 2013 Author Posted April 10, 2013 Wczoraj ją zaprowadziłam wgłąb lasu na smyczy, starając się, żeby Reksio nie wściekał się za bardzo...Nakarmiłam,puściłam..uff,nie zawróciła tylko pobiegła do przodu.I sobie powędrowaliśmy po lesie. Okazało się, że tobołki reagują na imię Elza i gwizdanie :diabloti: bardziej niż na swoje własne....Wiedzą, że jak wołam rudą, to będą nagrody. I jak krzyknę, zagwiżdżę, to zanim Elza dobiegnie ogonki siedzą równiutko przy moich nogach, zadzierając główki i wytrzeszczając oczy.... Uszami wyobraźni słyszę jak wołają: To ja, ja jestem ELZA! Brudno jest. A będzie jeszcze brudniej. Wytrzymamy. Bo jakie mamy wyjście? Quote
Javena Posted April 10, 2013 Posted April 10, 2013 Dawno tu nie byłam ,nie było czasu. Jasza .to ile teraz masz piesków ? Misia ,Reks i Elza? Quote
Patmol Posted April 10, 2013 Posted April 10, 2013 gdzie jest brudno? sucha trawa -a trawie pojawiają się już wiosenne kwiatki Quote
Jasza Posted April 10, 2013 Author Posted April 10, 2013 [quote name='Javena']Dawno tu nie byłam ,nie było czasu. Jasza .to ile teraz masz piesków ? Misia ,Reks i Elza?[/QUOTE] Nieeeee! Elza nie moja,tylko wyprowadzam.:p A w ogóle - to witam :loveu: Quote
Jasza Posted April 10, 2013 Author Posted April 10, 2013 [quote name='Patmol']gdzie jest brudno? sucha trawa -a trawie pojawiają się już wiosenne kwiatki[/QUOTE] Patmol, błagam, nie drażnij się ze mną :mad: Na Hugobergu śniegu miejscami po kolana, a miejscami błotne trzęsawiska. Quote
Jasza Posted April 10, 2013 Author Posted April 10, 2013 Śnieg, śnieg,to takie białe, mokre, zalegające od niemalże pół roku....:roll: Quote
Patmol Posted April 10, 2013 Posted April 10, 2013 Ja jutro jadę do Jeleniej Góry. Służbowo -więc po górach nie pochodzę. Ale..może śnieg zobaczę Quote
Jasza Posted April 10, 2013 Author Posted April 10, 2013 W Jeleniej to nie wiem, jakbyś przyjechała na Śląsk to byś na pewno zobaczyła ;-) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.