Jump to content
Dogomania

NERO - Młody piękny Husky JUŻ W NOWYM DOMKU!!!!


tayga

Recommended Posts

[B]kursien [/B]aż nie wiem co powiedzieć...
Jestem tak bardzo wzruszona Twoimi słowami...
Jak zacznę kiedyś wątpić w istnienie dobra na tym świecie to sobie przypomnę Ciebie i Twoją rodzinkę.
Tego co teraz czuję nie da się wyrazić słowami:loveu:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 143
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

witam!
Pieska juz odebralismy z lecznicy, jest pelen zycia, troche ospaly, ale naprawde jest gigantyczna poprawa:)
leki juz wykupione, bedzie mial co jakis czas kontrole stanu narzadow wew, no i jesli przez najblizszy czas sie padaczki nei powtorza, to bedzie mozna zmniejszyc ilosc podawanych lekow.
przez tydz moze miec jeszcze ataki - ale nie musi.

tak weic wszystko sie skonczylo dobrze, mimo,ze bedzie bral leki i bedzie troche bardziej ospaly, to wszystko bedzie dobrze:)

juz mu podalismy leki w domu, jest bardzo ostrozny, boi sie wielu rzeczy, jest przestraszony, ale musimy uwazac - aby ne przestraszyl sie za bardzo, bo jeszcze dostanie ataku.

sonia na poczatku nie poznala go, znow byla na nie, a teraz juz na wzajem sie denerwuja, wiec jest fajnie.

w zdjeciach wysylam skan protokolu z przyjecia, leczenia psa w lecznicy.

pozdrawiam :)

[IMG]http://img59.imageshack.us/img59/9527/11022010485.jpg[/IMG]

[IMG]http://img168.imageshack.us/img168/3828/11022010486.jpg[/IMG]

[IMG]http://img13.imageshack.us/img13/7892/11022010487.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kursien']Nero, wczoraj i dzisiaj nie miał ataku. Mam nadzieję, że będzie tak nadal. Pierwszy raz zasnął spokojnie w domu. Jest coraz spokojniejszy. Dziękujemy za miłe słowa, bo byliśmy przerażeni jego cierpieniem.[/QUOTE]
Oby!!! Oby juz nigdy więcej... biedactwo :(
Uwierz mi - ja też byłam przerażona, i zapewne nie tylko ja.
Nie potrafię sobie wyobrazić co by było, gdyby Neruś nadal pozostawał na ulicy lub w tym okropnym kojcu... przecież taki atak mógłby zostać niezauważony... NIE... wolę o tym nie mysleć.

Link to comment
Share on other sites

Hurrra... Nero przyszedł spać na noc do domu. Teraz właśnie spokojnie śpi i w końcu może ja się wyśpię. Pod wieczór sam przychodził, aby go pogłaskać - SUKCES - bo wciąż miał uraz dotykania w okolicach głowy. Mam nadzieję, że jeszcze tydzień i będzie całkowicie zaaklimatyzowany. Ma jeszcze objawy tęsknoty (mam nadzieję, że nie za byłym kojcem...), bo głośno płacze, ale myślę, iż niebawem mu to minie. Ile on musiał przejść...

Link to comment
Share on other sites

ona03 ma rację. Neruś długo się błąkał, zaznał smaku wolności i jeszcze nie wie, że spotkanie Was na swojej drodze to ogromne szczęście.
Mam nadzieję, ze z dnia na dzień będzie lepiej.

A jak zdrówko Nera?

Dla Was z okazji Walentynek:
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/257/fe31e7d7eb2fd2ff.gif[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

na pewno będzie dobrze, może po prostu był w szoku, zmiana miejsca, nowe warunki, nowi ludzie, zastrzyki, kąpiele, ktoś, kto chce kochać a nie bić... to dużo bardzo silnych bodźców.
Ale trzymam kciuki :) Nie łamcie się, wspaniale, że się nie dajecie, poprawia mi humor jak widzę, że ktoś nie odda psa jak zepsutej zabawki bo w domu okazało się, że ma jakieś dolegliwości albo nie jest zaprogramowanym robocikiem. Jak to się mawia... "jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś".

Super :multi::multi::multi:

Link to comment
Share on other sites

Nero czuje się dobrze. Nie ma ataków, ma apetyt i chętnie przebywa w domu. Właśnie smacznie śpi. Prawie już nie płacze, zaprzyjaźnił się z pieskami sąsiadów (przez siatkę) i urządzają sobie przebieżki. Dziękujemy za dobre słowa są wzruszające. Dla nas zwierzęta w domu są członkami rodziny.

Link to comment
Share on other sites

Rewelacyjne wieści :)
Nie ma dnia bym nie myślała o Nerusiu.. I bardzo się cieszę z najnowszych relacji.
Neruś w avatarku!!! I banerek odlotowy!! A słowa jakie prawdziwe... gdyby nie "gorsza połowa" to u mnie też by się na Nalusi nie skończyło. Ale jak słyszę "albo ja, albo pies" to mam ochotę na... rozwód :)

Link to comment
Share on other sites

Kilka zdjęć niektóre się powtarzają ale to nic:D
miłego oglądania

[IMG]http://i50.tinypic.com/egwmx0.jpg[/IMG]
[IMG]http://i48.tinypic.com/2n3k3l.jpg[/IMG]
[IMG]http://i49.tinypic.com/w8t3qv.jpg[/IMG]
[IMG]http://i47.tinypic.com/33uzpt5.jpg[/IMG]
[IMG]http://i46.tinypic.com/v4uq9f.jpg[/IMG]
[IMG]http://i49.tinypic.com/537iur.jpg[/IMG]
[IMG]http://i47.tinypic.com/fe0y07.jpg[/IMG]
[IMG]http://i48.tinypic.com/xfqm1y.jpg[/IMG]
[IMG]http://i48.tinypic.com/kalkdj.jpg[/IMG]
[IMG]http://i47.tinypic.com/2vma3pw.jpg[/IMG]
[IMG]http://i45.tinypic.com/33lz0uc.jpg[/IMG]
[IMG]http://i47.tinypic.com/in4j1g.jpg[/IMG]
[IMG]http://i45.tinypic.com/fnz3wp.jpg[/IMG]
[IMG]http://i47.tinypic.com/205wo60.jpg[/IMG]
[IMG]http://i47.tinypic.com/33eudg3.jpg[/IMG]
[IMG]http://i50.tinypic.com/vy12xy.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Takie fotki mogłabym ogladać godzinami!!!
A Neruś "kołami do góry" - bezcenne :) Czyżby przytył??
Ktoś mu tylko obrożę źle zapiął... Nala ma dokładnie taką samą. Pasek przewleka się przez to oczko od smyczy i dopiero zapina sprzączkę :) U mnie w domu faceci przeszli specjalne szkolenie w tej kwestii :)
A wracając do fotek... tych nigdy za wiele :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kursien']juz po 2 dniach przytyl prawie 2 kg:O niewiem jak on to zrobil:)[/QUOTE]
No widzisz... w kojcu nie chciał jeść :( Jak mogłam to przywoziłam mu coś smacznego...
A może to choroba dawała o sobie znać i przez to nie miał apetytu? Sama nie wiem :(
Cieszę się, że się chudzielec poprawia :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...