ulvhedinn Posted July 1, 2010 Share Posted July 1, 2010 A teraz sie przyznać, kto czyta "Mojego Psa" !!!!! Widzieliście Kraksę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bros Posted July 1, 2010 Share Posted July 1, 2010 Taaaaaakkkkkkk :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taxelina Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 [quote name='ulvhedinn']A teraz sie przyznać, kto czyta "Mojego Psa" !!!!! Widzieliście Kraksę?[/QUOTE] Ja bym chciala czytac ale pl sklep w malmö juz nie przywozi :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
demi Posted July 2, 2010 Share Posted July 2, 2010 [quote name='bros']Taaaaaakkkkkkk :)[/QUOTE] może jakaś ciotka skan nam przesłać;> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
graynew Posted July 3, 2010 Share Posted July 3, 2010 Ja nie czytalam ale widzialam zdjecie :) Kra jak zawsze "usmiechnieta" A co do szwecji to nie mozna zaprenumerowac???nie wysylaja zagranice??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
:: FiGa :: Posted July 8, 2010 Share Posted July 8, 2010 Ulv, podobno macie dalmata we wroclawskim schronie? Wiesz cos o nim? A artykul z mojego psa to moze pokazecie co??? Nie kazdy moze zobaczyc w gazecie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted July 8, 2010 Share Posted July 8, 2010 Ulv, doszła przesyłka? Bo jak nie, to idę urwać głowę komuś na poczcie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted July 8, 2010 Share Posted July 8, 2010 Magdy nie ma we Wrocławiu, wraca w poniedziałek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted July 12, 2010 Share Posted July 12, 2010 Juz jesteśmy, zaraz lecę na pocztę ;) Nie wiem, jak w tej chwili, ale tydzień temu były nawet dwa dalmaty... A tak wogóle, KrA nareszcie jest PADNIĘTA.... próby popsucia morza, oraz przeprawy wpław do Szwecji trochę wykopńczyły dziewczynkę. Poważnie- KrA w kapoku szybko sie zorientowała, że pływa się jej dobrze, więc ile wlezie aportowała piłkę, do spółki z Dolcem Karilki, na co pozostałe psy patrzyły z lekkim niesmakiem. Na początku były ogromne fakle, ale nawet to nie przeszkadzało w wodnych szaleństwach. Za to Piki do morza z własnej nieprzymuszonej woli weszła dokładnie 4 razy ;) Resztę czasu KrA spędzała ganiając za piłka po trawie, albo... kradnąc, ale musze przyznać, że była naprawde grzeczna tym razem. Raz tylko, kiedy dobrała sie do miski Saby, na hasło "zostaw to nie twoje!", zamiast odejść, porwała miske w zęby i zwiała z nią z domku, ale po prostu w misce było wyjątkowo pyszne jedzonko. Piki postanowiła uatrakcyjnić atmosferę zlotu i kwadrans po przyjeździe... zaginęła. Robiło sie już ciemno, więc wszyscy uczestnicy, razem z psami latali po okolicy wrzeszcząc "Piku, Pikuuuu!!!!" i rozgarniając trawę. Pikselke znalazł w końcu Buell, a własciwie jego sunia ;) - daleko od ośrodka i bez szelek z identyfikatorkiem. .. Na szczęscie dobrze się skończyło, ale najadłam się strachu (ciągle nie rozumiem, czemu Piki ponosło tak daleko i czy na pewno SAM się tak oddaliła), a przez cały zlot co i raz ktos nerwowo pytał "Gdzie Piksel?" Aha- Kra spotkała koleżankę, też na wózku ;) Wracałyśmy w 3 sztuki ludzi i 4 psy, więc nikt nam do wagonu sie nie dosiadał, a żeby było zabawniej, to podobno pół pociągu okradli, a nas nie- czemu trudno sie dziwić, biorąc pod uwage, że na Piki mówię "Dzwoneczek", w podłogę zajmowały trzy spore futra.... Spiekłam sobie ramiona i nos, mam pełno piasku WSZĘDZIE, mimo kąpieli, a wózek Kry jest cały w wyschniętych wodorostach. Wieczorkiem zacznę wstawiać fotki.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elmira Posted July 12, 2010 Share Posted July 12, 2010 A Wy, jak zwykle aktywne:) Czekamy na fotki z wypadu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dog193 Posted July 12, 2010 Share Posted July 12, 2010 Wow, Magda, jak ona wam zwiała? :-o No i sama sobie tych szeleczek chyba nie ściągnęła :roll: Znalazły się potem, czy przez resztę zlotu inne miała? Cieszę się, że wyjazd udany :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted July 12, 2010 Share Posted July 12, 2010 Wlazła w trawę i zniknęła. Szeleczki znalazły się następnego dnia... W tej chwili jest coś znacznie gorszego- Piku jest bardzo chora. Dostała jakiegos ataku na spacerze, w moment byłysmy u weta, niestety nie wiadomo co jej dokładnie jest, miała drgawki, "rozjeżdża" się, zatacza. Dostała leki stabilizujące i kroplówkę i oby do rana........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted July 14, 2010 Share Posted July 14, 2010 Pikulec trochę lepiej najprawdopodobniej miała udar.... Jeżeli nie poprawi sie jej całkiem, konieczna bedzie dalsza diagnostyka, bardzo kosztowna, a przez ostatnie tymczasy leżę i kwiczę finansowo..... :( --------------------------------------------------------------------------------- A teraz trochę Kry w morskich falach: [img]http://img408.imageshack.us/img408/2640/dsc0021iq.jpg[/img] [img]http://img197.imageshack.us/img197/8782/dsc0025ck.jpg[/img] [img]http://img687.imageshack.us/img687/7861/dsc0029cf.jpg[/img] [img]http://img195.imageshack.us/img195/5202/dsc0044rhm.jpg[/img] [img]http://img46.imageshack.us/img46/2666/dsc0063d.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted July 14, 2010 Share Posted July 14, 2010 Piku lepiej, rozrabia po staremu ;) (i awanturuje się rano, gdzi jest wujek- Piku na wyjeździe "zakochała się" w jednym wujaszku) Za to mi sie popsuł palec- Kra mnie jeszcze na wyjeździe rozdeptała pazurem, wdała sie infekcja i mam zapalenie łoża paznokcia... Rozbawiłam setnie lekarza radosnym stwierdzeniam "myślałam, że zanokcica to choroba u bydła..." A jutro mam iść do chirurga... :-o ...za to palec, który wydawał się złamany, ma tylko lekkie pęknięcie a co! :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted July 14, 2010 Share Posted July 14, 2010 [img]http://img30.imageshack.us/img30/8696/dsc0071dv.jpg[/img] [img][/img] [img]http://img267.imageshack.us/img267/2739/dsc0076h.jpg[/img] [img]http://img535.imageshack.us/img535/526/dsc0096ys.jpg[/img] [img]http://img697.imageshack.us/img697/6012/dsc0104oe.jpg[/img] [img]http://img205.imageshack.us/img205/1449/dsc0107av.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iv_ Posted July 17, 2010 Share Posted July 17, 2010 Kra i morze cudnie się razem komponują :loveu: Piękne zdjęcia :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted July 17, 2010 Share Posted July 17, 2010 Wiecie co, już nie mam pomysłu gdzie jeszcze mozna pożebrać... Pinczerka już jest u mnie, zdrowa, jeszcze tylko sterylka i będzie można poszukac domu. W klinice dług 1100 zł. Ratowanie Pikulca- ponad 200 zł. Próba ratowania przepiórki- 60 zł. Koty zużywają tony żwirku. W ciagu ostatniego czasu tylko jeden Kubuś jest na plusie, do wszystkich pozostałych tymczasów solidnie dołożyłam i... cholera nie wyrabiam. A dziś zdarzyło się nieszczęście :( We Wrocławiu jest właśnie burza i podmuch wichury wybił mi szybę w oknie- cud, że na chodniku nikogo nie było...... Okna tak naprawdę nadają sie tylko do wymiany, a w tej chwili to mnie nie stać nawet na nową szybę...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szuwar Posted July 18, 2010 Share Posted July 18, 2010 Hej, Ulv :) Zagubiłam ten wątek chyba z rok temu:) A nie uwierzysz, ale śledziłam go od początku historii Kraksicy. Pięknie ta Twoja podopieczna wyglada, po prostu cuuuudo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted July 19, 2010 Share Posted July 19, 2010 Ulv , jeśli to mieszkanie jest komunalne , to administracja ma wstawic nowe okna .Musisz im to zgłosić . Dowiedz się , kto jest zarządcą budynku i mi napisz . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted July 19, 2010 Share Posted July 19, 2010 Popatrzcie . Każdy może wykastrować psa własnoręcznie :shake::shake: [url]http://www.hodowlany.pl/i738_Cegi_elastrator_do_nakladania_gumowych_krazkow_do_kastracji.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted July 19, 2010 Share Posted July 19, 2010 jesu.. proponuję zastosować urządzenie u wynalazcy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted July 19, 2010 Share Posted July 19, 2010 No znowu mi wszystko opadło. Co za kretyn coś takiego sprzedaje? Przecież jest masa debili na tym świecie. Czy nie można jakiejś burzy rozpętać, żeby to draństwo wycofano ze sprzedaży? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted July 19, 2010 Share Posted July 19, 2010 A myślicie że jak się od dawna na wsi kastruje inwentarz? Poprostu w ofercie dopisali "psów i kotów". A emaskulator do kastracji koni to co, łagodniejsza metoda? A gazowy obcinacz ogonków? Eeech...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ludwa Posted July 20, 2010 Share Posted July 20, 2010 No właśnie napisałam w tej sprawie do tejże firmy. Owszem, głównie dla knurów, tylko po jakiego diabłą dopisują zwierzęta domowe? Żeby więcej idiotów zakupiło? Taka kastracja psa to już chyba karalna by była... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted July 20, 2010 Share Posted July 20, 2010 I co Ci odpowiedzieli ? Może trzeba wydzielić temat ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.