lilk_a Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 zrobię swój .... z obrazami :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 O, rany! Bardzo jestem ciekawa:) Kiedy będzie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 myślę że dzisiaj ...jak zdążę ze zdjęciami ... zrobię dla Megi i dla dwóch psiaków z tego wątku [URL]http://www.dogomania.pl/threads/176798-Nero-Z-INTERWENCJI-zgruchotana-miednica-gA-odny-Figiel-i-inni-brak-A-rodkA-w[/URL], mam jeszcze Mozarta na liście ale jemu zrobię osobny bo jestem w trakcie malowania :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Temida Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 :):) :) super Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted January 16, 2010 Author Share Posted January 16, 2010 Lilk_a - dziękuję :loveu: Ja przygotowuję rzeczy na kolejny bazarek - miał być w całości dla Tytusa, ale będzie dla Tytusa i Megi. Broszki i naszyjniki filcowe (filcowane na mokro). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 ooo to ja tez wystawie malarski swoj moze;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted January 16, 2010 Author Share Posted January 16, 2010 (edited) Artyści wszelkiej maści łączcie się ;) Wolontariuszka Megi przysłała mi zdjęcia Gucia, który jest w schronisku od 2001 roku. Ale słodziak :) Jak to możliwe, że tak długo tam siedzi ... Edited March 16, 2012 by Dada M Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted January 16, 2010 Author Share Posted January 16, 2010 (edited) Oto kolejny psi weteran - Gucio. Zaraz zrobię mu ogłoszenia. [IMG]http://img15.imageshack.us/img15/2128/gucio2.jpg[/IMG] Tak pisze o nim Agnieszka : Gucio to maleńki, brązowy, uroczy pieseczek. Na Przyjaciela czeka już od 2001 r. Jest seniorem - ma około 10 lat. Jest pieskiem wyjątkowo grzecznym. Jest bardzo nieśmiały i spokojny, łagodny zarówno wobec ludzi jak i zwierząt. Jest wrażliwy i delikatny. W boksie kładzie się z boku, aby nie narazić się swym współlokatorom, ponieważ doświadczył już różnych przykrości od innych psów. Na spacery, jak większość tutejszych zwierząt, wychodzi bardzo rzadko. Nie zrezygnował jeszcze z marzeń o swoim domu i z wielką tęsknotą oczekuje na przytulny kącik i wrażliwych Przyjaciół. Edited March 16, 2012 by Dada M Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 [CENTER][FONT=Comic Sans MS][SIZE=4]zapraszam na bazarek dla Megi ...[/SIZE][/FONT] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/177890-obrazy-dla-Megi-i-psA-w-z-OA-wiAE-cimia-na-DT-i-leczenie-do-26-I-godz-24-00"][IMG]http://www.lilka.grabalski.gre.pl/dogob/bazar1.jpg[/IMG][/URL] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted January 17, 2010 Share Posted January 17, 2010 I jak tu przejść obojętnie? Nie wiem, jak to zrobię przy tylu psiakach na utrzymaniu, ale dorzucam 10 zł miesięcznie na Megi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted January 17, 2010 Share Posted January 17, 2010 agat dziekuje ci za pojawienie sie na watku i za deklaracje:)))niestety padlam..zobaczylam gucia...musze go wyciagnac...prosze..u zuziam byloby to 180zl..za takiego malca chyba....jest boski! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted January 17, 2010 Author Share Posted January 17, 2010 Lilk_a - dziękuję za bazarek :) agat21 - witaj i dziękuję za deklarację ;) clo - Gucio jest super ! Zapytaj Natalię, ile ona by policzyła za takiego staruszka-weterana. Może zgodzi się, żebyśmy płacili za niego jakieś 180-200 zł miesięcznie. Bo do ZuziM nie pojedzie w najbliższy czwartek, już nawet nie ma miejsc w samochodzie, ech ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talcott Posted January 17, 2010 Share Posted January 17, 2010 To wątek Guciowy plizzzzzzzzzz! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted January 17, 2010 Share Posted January 17, 2010 koniecznie trzeba guciowy watek:)dadam?:)a jak tam sie miewa doggy i paskud?:)byli wczoraj na spacerku?;)moze gucio daloby rade by zamieszkal w pokoju z kiara i tytusem..tylko dadam moze ty bys natalie uprosila o miejsce dla gucia?ja juz za duzo psow jej proboje wcisnac i sie boje ze mi odmowi;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clo Posted January 17, 2010 Share Posted January 17, 2010 ja ise spytam reni...moze ona jej dt jest najlepszy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted January 17, 2010 Author Share Posted January 17, 2010 Słuchajcie, PILNIE, super PILNIE potrzebuję pomocy - właśnie wróciłam z Palucha, mój podopieczny Lennon umiera !!!!! Lennon ma ok. 13 lat, jest w schronisku od minimum 10 lat. Trzymał się świetnie ... ale to już jest koniec. Dziś rano 3 pozostałe psy z jego boksu próbowały go zagryźć. Miałam już u siebie umierające psy i wiem, że to właśnie nadchodzi. Proszę znajdźcie mi dla niego miejsce .... zabrano go na moją prośbę do szpitala (tam przynajmniej jest ciepło), powiedziałam, że przyjadę po niego za 2 dni ... wszystko jedno gdzie - Mielec, Lwówek, jeśli zdarzy się cud, to płatny DT ... zapożyczę się wszędzie, byle tylko go uratować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted January 17, 2010 Share Posted January 17, 2010 Dada, mam do dyspozycji miejsce w Konstancinie, ale to hotel kojcowy. Nie wiem, czy to odpowiednie miejsce dla Lennona. Jeśli tak, to daj znać na PW. Nie bedzie mnie do wieczora na Dogo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lidan Posted January 17, 2010 Share Posted January 17, 2010 Znowu nadrabiam zaległości w czytaniu. Gorzej tu niż w szkole ;-) Jak człowiek odpuści ze 3 dni to ma masę do przeczytania. Ale, że równocześnie czytałam watek Grubcia to już nie jestem pewna czy coś mi się nie pomieszało. Megi nadal w schronie? Miejsce dla niej jest ale deklaracji jest za mało? Tak :???: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted January 17, 2010 Share Posted January 17, 2010 Dokładnie tak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted January 17, 2010 Share Posted January 17, 2010 Dlaczego Lennon umiera...? Czy z powodu pogryzienia...? Czy psy go chciały pogryźć bo czują, że jest słaby...? Jak chcesz go uratować...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted January 17, 2010 Author Share Posted January 17, 2010 Jest dla niej płatny DT, ale nie na "już". Dziś okazało się, że mamy jeszcze trochę czasu, bo istnieje spora szansa na to, iż Megi zostanie przeniesiona wraz ze swym towarzyszem, chorym na nowotwór Dudusiem, do ocieplanego budynku dawnej kociarni. Megi jest w dobrej formie, dziś była na spacerze ze swoją wolontariuszką. Niestety, przez sprawę Lennona i Fridy (która przeskakuje ogrodzenie swego boksu i biega za wolontariuszami - nie udało się jej przenieść, pozostaje mieć nadzieję, że nie znajdzie powodu, by uciekać), nie poznałam dziś Megi osobiście. Agnieszka dokłada od siebie 30 zł miesięcznie dla Megi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted January 17, 2010 Author Share Posted January 17, 2010 Nie, dzisiejszy atak na Lennona nie pozostawił śladów - ot, kilka niezbyt głębokich ran z gatunku tych, co goją się w 2 doby. Ale pies jest słaby ... zrezygnowany ... zawsze bardzo cieszyły go głaski, przytulanie - dziś w biurze jakaś miła Pani głaskała go z 20 minut, a ogon mu nawet nie drgnął. Staruszek w schronisku, niby powinnam się tego spodziewać, bo to najstarszy mój podopieczny, ale zawsze był taki energiczny, taki radosny. Schronisko traktował jak swój dom - kiedyś przypadkiem wybiegł z klatki i wrócił grzecznie, gdy się go przywołało. Chyba już zapomniał, jak wygląda wolność. Muszę jutro zerknąć w jego kartę - lekarze oceniają jego wiek na 11-13 lat. Od opiekuna dowiedziałam się kiedyś, że Lennon przebywa w schronisku 10 lat. Może przybył do schroniska jako szczeniak, zawsze mnie dziwiło, że tak dobrze znosi pobyt w schronisku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maggiejan Posted January 17, 2010 Share Posted January 17, 2010 Jeśli jego stan jest tak tragiczny to może ktoś go weźmie na krótki tymczas za zwrot kosztów...? Jak wydobrzeje to można mu będzie coś innego znaleźć, będzie trochę czasu. Mogłabym przysłać jednorazowo 50zł, na jedzenie chyba by starczyło? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted January 17, 2010 Author Share Posted January 17, 2010 DT dla Lennona - to byłoby wspaniałe, sądzę, że w domowych warunkach by odżył. Ale wiem, że o to będzie bardzo ciężko. Maggiejan - dziękuję bardzo :) Każda wpłata się bardzo przyda - jeśli uda mi się go jutro zabrać, to na początek będzie musiał obejrzeć go weterynarz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dada M Posted January 17, 2010 Author Share Posted January 17, 2010 To na szybko zakładany wątek Lennona : [url]http://www.dogomania.pl/threads/177937-13-letni-Lennon-10-LAT-W-SCHRONISKU-UMIERA-potrzebne-miejsce-w-hoteliku[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.