Biała Diana, ON, aklimatyzuje sie w ds, czekamy

[kazik132]

[quote name='kora78']
watek dianki jest cichutki, mnie ona lezy na sercu odkad ja zobaczylam w schronie, tak ja pomalu oglaszalam wciaz. ostatnio bardziej, ale jak juz byla 2 lapami w dt i sie okazalo, ze nici, to mnie bardziej ruszylo i nie odpuszcze teraz Dianie.[/QUOTE]No to mi już ulżyło.Ja się najbardziej bałam,że Diana już ma odpuszczone:)

[quote name='xmartix']tak, podtrzymuję 150 zł deklaracji w takim razie[/QUOTE]Mamy odpowiedź:) To na początek dobra suma, więc zaczynamy działać Kora?

[kora78]

[quote name='xmartix']tak, podtrzymuję 150 zł deklaracji w takim razie[/QUOTE]


to zaje.......... dzieki!!!!!!

majac polowe chyba, prawie... ruszamy!


xmartix, czyli poczeka diana w hotelu, dopoki sie miejsce u rodziny demi nie zwolni?

[xmartix]

tak, dzisiaj po 16 idę jeszcze rozmawiac, jest jeszcze jedna opcja hotelowania Diany, wieczorem wstawię zdjęcia, jest taka Pani co przygarnia zwierzęta i ma kojce (trzeba troszkę siatkę dorobic, tzn naprawić na dole w jednym miejscu, kwestia pól godziny Boba), wychodziłaby na spacery, ale tu nie mogłaby do domu wchodzić, więc to gorsza opcja ale jest, no i taka tania jak u Demi rodziny a nawet tańsza.

[kora78]

to super, to kombinuj :) a tez wroclaw?

nie odpuszczamy Dianie, nie nie :)

[xmartix]

nie, okolice Olesnicy, no ale żeby nei było że znów obiecuję :) po prostu piszę że jest opcja ale nie na już, musi tam Bob trafić i naprawić kojec, no i dach jednej z bud, to jest na wsi w ogóle, psy, konie, kozioł :) kolo stajni, to taka rekreacyjna wioska, ale nie ma ogrodzenia dla psów (jest takie dla koni) więc piesek hotelowany tam musiałby wychodzić na spacery na smyczy, w kojcu sa 2 budy (duża i mała), bo to duzy kojec, żarcie gotowane raz dziennie, 150-200 zl za miejsce dla dużego psa

ale to tak na przyszłosc

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/_k5yRW3d7R4U/TWoe80rk-UI/AAAAAAAABuo/DxvBcEi_zUk/kojec.JPG[/IMG]

[Zosia123]

Trzymam kciuki za bidulkę...

[kora78]

matrix, a jak tam z socjalizacja psa? ile tych spacerow? jedzenie raz dziennie tylko, tak ogolnie?
na zime, nieokryty kojec to troche ciezko, dbrze,ze wiosna idzie. bo tam wiattr zacina, snieg, deszcz.
a jak tam z info o psie? fotkami? maja tam neta,zeby tu pisac i fotki wysylac mailem?

wioska rekreacyjna, to tam turysci na koniach jezdza obok?

i tam by byla ten czas, zanim sie mijesce u rodziny demi zwolni, czy juz dopoki ds nie znajdzie?

[xmartix]

[quote name='kora78']matrix, a jak tam z socjalizacja psa? ile tych spacerow? jedzenie raz dziennie tylko, tak ogolnie?
na zime, nieokryty kojec to troche ciezko, dbrze,ze wiosna idzie. bo tam wiattr zacina, snieg, deszcz.
a jak tam z info o psie? fotkami? maja tam neta,zeby tu pisac i fotki wysylac mailem?

wioska rekreacyjna, to tam turysci na koniach jezdza obok?

i tam by byla ten czas, zanim sie mijesce u rodziny demi zwolni, czy juz dopoki ds nie znajdzie?[/QUOTE]

spacery dwa, socjalizacja tak,a le to nie to co dom (mieszkanie), raz dziennie jedzenie gotowane i drugi raz suche, nieokryty (do zrobienia), net był/nie ma/będzie (p. Ela coś tam kombinuje) ale na pewno z aparatem to jakieś ciotki z Olesnicy (a są takie) mogłyby podjechać lub ja, turyści są na weekendy, ale nie z tej stajni konie biorą.

Nie piszę że tam Diana będzie ale że jest opcja kojca ogólnie, z tym że do poprawy on, może dla innych psów, niekoniecznie dla niej, ponieważ nie jest on teraz dobry (pisałam). Myślę, że z tego miejsca ogólnei można zrobić kojcowy tani hotelik.

Demi mama nie dała się przekonać, jutro mam dzwonić, także kombinujmy coś innego i zobaczymy co dalej.

[kora78]

to po co masz jutro dzwonic?
codziennie z nimi gadasz i nie chca, to juz chyba sie nie uda?


a, najwazniejsze, jesli tylko ta sunia, co tam teraz jest0 wyjedzie dokadkolwiek, to tylko Diana tam przyjeta bedzie? nic znow nie wyskoczy innego? mamy te pewnosc? to jest najwazniejsze

[xmartix]

Kora nie wyskoczy, ale jak chcesz to motaj coś innego dla swojego spokoju. Ja deklaruje tyle ile i tak bym na nią wydała u siebie lub dla rodziny Demi za opiekę nad nią

[kora78]

ja to widze tak, zeby poszla teraz np do lilu, a jesli tylko sie zwolni tamto miejsce to ona idzie tam, bo wiadomo, ze o polowe taniej.

wzielabym ja wtedy do lilu jak najszybciej.

jednak musi byc pewnosc, ze u lilu jest czasowo, a nie na stale dt, bo nie wezme na glowe zbierania znow deklaracji i kombinowania, bo mam 3 psy w hotelu i jeszcze mysle o innej suni, pogryzionej, ktora ostatnio widzialam w schronie.
wiadomo,ze ta sunia, co tam jest u demi, to posiedzi tydzien, czy kilka miesiecy. a nie rok. jak ona pojdzie to od razu Diana wskakuje i ulga finansowa bedzie wtedy te 150-200zl


zeby za 2 mce nie wyszlo, ze tamta sunia poszla, ale znow innego wzieli, albo ktos cos, i ona tam nie pojdzie, wiadomo, jak jest, mamy nauczke

[xmartix]

ok, tak jak piszesz, wskoczy Diana

[kora78]

[quote name='xmartix']ok, tak jak piszesz, wskoczy Diana[/QUOTE]


no to git

to ide namawiac lilu :)

[kazik132]

Dobry wieczór.JA sobie tylko czytam na razie i nie chcę się wtrącać.Ale razem z innymi dziewczynami trzymam kciuki za powodzenie akcji i zgłaszam,że jeśli jest potrzeba i mogę w czymś pomóc, to jestem chętna,tylko piszcie co mam robić.
Cieszę się najbardziej,że kora78 działa i nie odpuszcza,bo tej psince należy się już odmiana losu.Dość się naczekała i tyle możliwości przeszło jej biednej koło nosa:(Wyjątkowy pech.

[kora78]

lilu nie moze, ma przepelnienie :(

[kazik132]

[quote name='kora78']lilu nie moze, ma przepelnienie :([/QUOTE]
:(No to gdzie teraz? Szkoda wielka!A wiosna?

[kora78]

wiosna z okolic kluczborka. odpada

[xmartix]

czemu odpada? i za ile kasy u niej piesek jest w hotelu?

[kora78]

taki, jak diana to srednio te 350zl miesiecznie.

odpada, bo nie ma miejsc na teraz :(

moze, jak jakies wyjada... ta sama bajka ;) Diana no, zawsze na koncu, jakis pech z ta kolejka dla Ciebie.

[kazik132]

[quote name='kora78']taki, jak diana to srednio te 350zl miesiecznie.

odpada, bo nie ma miejsc na teraz :(

moze, jak jakies wyjada... ta sama bajka ;) Diana no, zawsze na koncu, jakis pech z ta kolejka dla Ciebie.[/QUOTE]Nie!No nie!Nie ma pecha!Ja nie znam tutaj tak jeszcze miejsc,ale zapytam jeszzce jedną dziewczynę, którą poznałam.Coś musi się przecież znaleźć.

[akadiana]

Dziewczyny, obserwuję od dłuzszego czasu wątek suni i prawdę powiedziawszy w pewnym momencie odpuściłam bo myślałam ze już pójdzie do domku i będzie super. Nagle wchodzę tu i widzę że niestety nic się nie zmieniło. :( Leży mi bardzo na sercu ta psinka bo bardzo mi się podoba wizualnie i jest też taka wycofana i wystraszona jak była moja suczka, jak ją brałam ze schronu( też miała 3 lata a teraz ma 14 :) ) Dla wszystkich w których już zakiełkowała nadzieja na ds u mnie, wyjaśniam że mam swoje 2 psy i 2 koty i nie planuję powiększyć sfory, ale mam inną propozycję. Mam na tymczasie pieska wilczurkowatego . On jest bezkompleksowy i bezproblemowy ale ma jedną wadę w oczach wielu ludzi. Ma 8 lat. Wcale sie nie zachowuje jak ośmioletni pies ale nikt go nistety nie chce zaadoptować. Tu jego wątek [url]http://www.dogomania.pl/threads/193461-Piesek-porzucony-w-lesie-ma-już-DT-szukamy-DS[/url]! Jeśli mielibyście kogoś do kogo mógłby póść do domku stałego albo nawet tymczasowego to wzięłabym Dianę. Napewno byłoby jej dobrze u nas. Gwarantuję jej dobrą socjalizację i z racji ukończonego kursu trenerskiego i obcowaniu ciągle z innymi psami, fachowe podejście do jej zwichrowanej psychiki. Trzeba mądrze postępować z nią póki jest młoda. Naprawdę można cuda zdziałać, ale jak pisałam mam narazie związane ręce. Muszę przyznać że nie miałam czasu przeczytać wszystkich stron i może coś ważnego mi umknęło? Jeśli tak, to napiszcie mi o tym proszę. Mam jeszcze pytanie odnośnie kotów. Czy ona je zjada na śniadanko? Jeśli nie to nie widzę przeciwskazań. :) Pomóżcie mi z Remim a ja bardzo chętnie pomogę Diance.

[kora78]

akadiana z nieba nam spadasz :)
nic nie przegapilas, nic ie nie wydarzylo z Diana, jedynie sterylka :)

patrzcie, jakies fatum. zno, jesli jakis pies ds znajdzie to ona moze tam isc. juz czwarta taka opcja.

znam Remiego, oglaszalam go :) watek ma na 2 stronki, a tyle juz czeka w dt. trzeba go solidnie oglaszac.

akadiana, amieszkasz we wrocku, w mieszkaniu tak? przy ulicy? bo diana bedzie panikowala przy ulicy wg mnie, skoro nie zna zycia w miescie, to moze ciagnac na smyczy, a jest spora i sile ma. choc wiadomo,ze wszystko to wielka niewiadoma. ale jesli tak dobrze sie znasz na psach to sobie dasz rade :)

naprawde, wciaz mi wychodzi, zeby ja gdzies zabrac na chwile, na kilka tyg, czy mcy, zeby tam poczekala spokojnie, ze spacerkami, z lepszym zyciem na dotarcie do jednego z tych docelowych dt. tylko nie ma gdzie

[akadiana]

Nie bardzo coś to niebo bo jakieś zapchane bardzo. :) Mieszkam w centrum i wiem że będzie sie na początku bała i hałasu i ludzi i zwierząt. Pewnie też nie bardzo wie co to czystość z domu ale nie ona pierwsza taka się przewinęła przez moje ręce i wszystkie wyszły na psy :) ( nie mylić z "zeszły" :) )Strasznie mi jej szkoda. A powiem że po pobycie u mnie będzie zsocjalizowana w każdym kierunku :) Z kotami, z innymi psami, z samochodami, dziećmi i wszystkim co możliwe :) Trzymam kciuki za szybkie znalezienie domku albo chociaż DT Remiemu.

[kazik132]

O ludzie!Kolejny wątek dzisiaj,na którym dzieją się cuda?Tylko ja nie bardzo wiem,jak teraz?Ten psiak od Ciebie musi znaleźć DS,bo nie ma przecież sensu wywozić go na kolejny DT.Nie będzie to krzywda dla niego?
A skąd ten DS wziąć? No i jeszcze ważna sprawa,to pieniądze?Masz płatny DT?Jeśli tak, to jaka kwota jest nam potrzebna?

[marta0731]

Nie chcę mieć czarnowidztwa, ale za dużo tych "tanich..., za niedługo..., zależnych od czegoś tam... dt", z których nie wiadomo czy coś wyjdzie
Trzeba Dianie szukać normalnego hotelu i reszty deklaracji (150zł od Xmartix to już naprawdę dużo), jeśli któryś z tych dt się zwolni to super, ale nie można na tym bazować. Tak będziemy analizować i czekać i czekać, a Diana jak ktoś słusznie zauważył też czeka i młodsza się nie robi i jej szanse się niestety nie zwiększają...:shake: