Plicha Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 :multi::multi::multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 W końcu udało mi się dotrzeć na wątek. Ale widzę, że tu Skrzat ma już dobrą opiekę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natalijo Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 I ja dotarłam. Narazie ttylko zapisuję, jak znajdę jutro lub w niedzielę chwilę to wątek przejrzę i pomyślę jakbym mogła pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted January 8, 2010 Author Share Posted January 8, 2010 [quote name='Agnezia']widzę, że tu Skrzat ma już dobrą opiekę :)[/QUOTE] Dobrych duszyczek nigdy za wiele :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 Taygo, w postach, które zostały u Fuksia, znalazłam taka deklarację; ZarejestrowanyDec 2008Postów2,301 [INDENT] Jeśli ten piesek z lasu zyje, to załóżcie mu wątek i przyslijcie mi na PW. Czy jest miejsce u ZuziM. Mam zarezerwowane w nowych kojcach - nie wiem, czy juz aktualne. Sfinansuje transport i pierwszy miesiąc w hotelu. Jak będzie watek, to uzbieramy przez ten czas deklaracje. [/INDENT] [INDENT][URL="http://www.dogomania.pl/../173916-Dwa-staruszki-owczarki-niem-juA-niepotrzebne-wyrzucone-na-A-mietnik-Radom#post13550845"][IMG]http://img29.imageshack.us/img29/3791/odyn.jpg[/IMG][/URL][URL="http://www.dogomania.pl/../176617-Sochaczew-Fundacja-NERO-psi-wAE-tek?p=13789994#post13789994"][IMG]http://img706.imageshack.us/img706/543/nerologo1.jpg[/IMG][/URL][URL="http://tiny.pl/hmmkr"][IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/Anda/Kostek/02012010422-1-1-1-1.png[/IMG][/URL][URL="http://www.dogomania.pl/../176647-a-Modlitwa-konia-z-transportua-czyli-rAE-kopisy-B-Borzymowskiej-dla-Okiego-do-8-01-10"][IMG]http://img19.imageshack.us/img19/9513/7a1a5c3c4db6b8a1med.jpg[/IMG][/URL][URL="http://www.dogomania.pl/../177086-PrzywiAE-zany-w-lesie-na-mrozie-czekaA-na-A-mierAE"][IMG]http://img12.imageshack.us/img12/4464/skrzat2crop1.jpg[/IMG][/URL] [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 Taygo, w postach, które zostały u Fuksia, znalazłam taka deklarację; ZarejestrowanyDec 2008Postów2,301 [INDENT] Jeśli ten piesek z lasu zyje, to załóżcie mu wątek i przyslijcie mi na PW. Czy jest miejsce u ZuziM. Mam zarezerwowane w nowych kojcach - nie wiem, czy juz aktualne. Sfinansuje transport i pierwszy miesiąc w hotelu. Jak będzie watek, to uzbieramy przez ten czas deklaracje. [/INDENT][INDENT][URL="http://www.dogomania.pl/../173916-Dwa-staruszki-owczarki-niem-juA-niepotrzebne-wyrzucone-na-A-mietnik-Radom#post13550845"][IMG]http://img29.imageshack.us/img29/3791/odyn.jpg[/IMG][/URL][URL="http://www.dogomania.pl/../176617-Sochaczew-Fundacja-NERO-psi-wAE-tek?p=13789994#post13789994"][IMG]http://img706.imageshack.us/img706/543/nerologo1.jpg[/IMG][/URL][URL="http://tiny.pl/hmmkr"][IMG]http://i249.photobucket.com/albums/gg232/mrufczak/Anda/Kostek/02012010422-1-1-1-1.png[/IMG][/URL][URL="http://www.dogomania.pl/../176647-a-Modlitwa-konia-z-transportua-czyli-rAE-kopisy-B-Borzymowskiej-dla-Okiego-do-8-01-10"][IMG]http://img19.imageshack.us/img19/9513/7a1a5c3c4db6b8a1med.jpg[/IMG][/URL][URL="http://www.dogomania.pl/../177086-PrzywiAE-zany-w-lesie-na-mrozie-czekaA-na-A-mierAE"][IMG]http://img12.imageshack.us/img12/4464/skrzat2crop1.jpg[/IMG][/URL] O rany! Ale się narobiło! Taygo przejrzyj wpisy dla Skrzata na Fuksiowym watku. Tam znalazłam swoja deklaracje, która tu nie trafiła. Ja swoja podtrzymuję. Sprawdź, czy tam jeszcze coś nie zostało;-) [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted January 8, 2010 Author Share Posted January 8, 2010 Już lecę zobaczyć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 Boże! Skrzacie, kochany biedaku, Ty miałeś szczęście,że Cię usłyszano i zareagowano w porę. Niestety nie zawsze tak jest... Ryczę oczywiście, w czym nie jestem odosobniona widzę, a porąbańcowi, który to zrobił życzę, aby sprawiedliwości stało się zadość. Nie czytałam całego wątku ale przypuszczam,że nie zostało wszczęte żadne śledztwo, ani nic podobnego ,aby ujawnić sprawę, bo jak to u nas: przecież to tylko pies... Mogę pomóc tylko jednorazową 50zl wpłatą w następnym tygodniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TERESA BORCZ Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 ja tez mam u zuzi m miejsce ale one są stopniowo dobudowywane, no i zawsze to kojce zewnętrzne. mamy dla zuzi całe multum psiaków. teraz jest wątek Chojraka, kolegi GRUBCIA którego wszyscy wspieraliśmy. dla naszego wymarznietego SKRZATKA mamy miejsce nieodległe w budynku, w dobrych warunkach. a w Lwówku Sląskim. malibo zna to miejsce. Zastanawiam się czy nie byłoby sensowne napisać w lokalnej prasie poruszającego artykułu na temat Skrzatka. trzeba zacząc wreszcie pokazywać takiemu marginesowi, że są tym marginesem i takie postepowanie spotyka się jednak z potepieniem społecznym i karą konkretną. Dobrze żeby ludzie którzy rozpoznaja psa, wiedzieli jakiego mają sąsiada, i czego jeszcze moga się po nim spodziewać. w końcu tu na Dogo nie jesteśmy jakims podziemiem szaleńców, ale małą garstką więlkiego odłamu normalnego społeczeństwa, które zdecydowanie potępia takie wystepki, i ocenia wlaściwie w przeciwieństwie do sędziów sądów . Jeśli więcej takich artykułow będzie sie ukazywało, presja społeczna wzrośnie i tacy ludzie częściej się zastanowia co robią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted January 8, 2010 Author Share Posted January 8, 2010 [quote name='TERESA BORCZ']Zastanawiam się czy nie byłoby sensowne napisać w lokalnej prasie poruszającego artykułu na temat Skrzatka. trzeba zacząc wreszcie pokazywać takiemu marginesowi, że są tym marginesem i takie postepowanie spotyka się jednak z potepieniem społecznym i karą konkretną. Dobrze żeby ludzie którzy rozpoznaja psa, wiedzieli jakiego mają sąsiada, i czego jeszcze moga się po nim spodziewać. w końcu tu na Dogo nie jesteśmy jakims podziemiem szaleńców, ale małą garstką więlkiego odłamu normalnego społeczeństwa, które zdecydowanie potępia takie wystepki, i ocenia wlaściwie w przeciwieństwie do sędziów sądów . Jeśli więcej takich artykułow będzie sie ukazywało, presja społeczna wzrośnie i tacy ludzie częściej się zastanowia co robią.[/QUOTE] Artykulik będzie :) Gratisowy z fotkami - To już załatwione!! Fuksik też był. Teraz trwa ustalanie "właściciela - idioty". Jak się uda to wyląduje w sądzie. Już jeden taki - mój sąsiad niestety - przesiedział rok za zabicie psa. Jego przypadek jest dobrym przykładem, że "to nie TYLKO pies". Szkoda tylko, że tak trudno namówić świadków do zeznań :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted January 8, 2010 Author Share Posted January 8, 2010 Oczywiście jak się ukaże, zamieszczę skan :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikus Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 a ja tak patrzę na pierwszy post gdzie są deklaracje i się zastanawiam...Skrzacik ma już dzięki dwóm Aniołom zabezpieczony transport i pierwsze dwa miesiące hotelikowania...to długi czas na dozbieranie reszty deklaracji..może już pakujmy go powoli do drogi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Plicha Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 [quote name='tayga']Artykulik będzie :) Gratisowy z fotkami - To już załatwione!! Fuksik też był. Teraz trwa ustalanie "właściciela - idioty". Jak się uda to wyląduje w sądzie. Już jeden taki - mój sąsiad niestety - przesiedział rok za zabicie psa. Jego przypadek jest dobrym przykładem, że "to nie TYLKO pies". Szkoda tylko, że tak trudno namówić świadków do zeznań :([/QUOTE] O kurcze niesamowite, to chyba ewenement ze poszedl siedziec za to. To znaczy że jest jakis postęp. Super, że będzie artykuł :) Mam nadzieje że ten też za to zapłaci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted January 8, 2010 Author Share Posted January 8, 2010 [quote name='Nikus']może już pakujmy go powoli do drogi?[/QUOTE] Walizeczkę mu kupić? :) Jutro zaopatrzę Skrzacika w jego osobistą smycz. W niedzielę ma ostatnie zastrzyki, a dzisiaj dostałam od weta 5 tabletek [B]Carprodyl F[/B] (łagodzi stany zapalne i ból w chorobach układu mięśniowo - szkieletowgo i chorobach zwyrodnieniowych stawów. Preparat również łagodzi bóle pooperacyjne po zabiegach). Wet powiedział, że teraz to już tylko dobre żarełko i masa czułości :) Ten mój wet to wspaniały człowiek, dzwoni codziennie z pytaniem o zdrówko naszego Skrzacika :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 Może rzeczywiście jakiś postęp jest w naszym wymiarze sprawiedliwości, skoro facet siedział rok.Oby! Media też mają duże pole do popisu. A największy wpływ miałby- jestem przekonana_ -Kościół, księża, gdyby tylko chcieli zauważyć problem. Może taki jeden z drugim katolik- morderca psów czy dręczyciel innych zwierząt inaczej by spojrzał na swój czyn, gdyby było wyraźnie powiedziane,że 5 przykazanie dotyczy zabijania nie tylko ludzi. Jutro u mnie będzie ksiądz po kolędzie i jak zwykle poruszę ten temat, ale też pewnie niestety ksiądz będzie się spieszyć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikus Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 wspaniały ten wet:) potrzeba nam takich ludzi oj potrzeba... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
czerda Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 nie na temat -ale wciąż jestem zła na moich wetow-trzymają przywiezione przez straż psiaki w klatce na betonie , buda jest pusta , nie wyprowadzają i pis nawet jak go zabieramy po jednym dniu jest cały w swoich odchodach , to nadaje się do pokazania ----wielkie serce niektórych wetow pozdrawiam twojego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 [quote name='czerda']nie na temat -ale wciąż jestem zła na moich wetow-trzymają przywiezione przez straż psiaki w klatce na betonie , buda jest pusta , nie wyprowadzają i pis nawet jak go zabieramy po jednym dniu jest cały w swoich odchodach , to nadaje się do pokazania ----wielkie serce niektórych wetow pozdrawiam twojego[/QUOTE] poinformuj prasę,sama zrób parę zdjęć i podeślij gdzie trzeba. Kiedyś tak zrobiłam zobaczywszy w strasznych warunkach kota trzymanego przez 15 dni na obserwacji. Ukazał się artykuł,szum się zrobił,powiatowego weta też odwiedziłam. Trochę może teraz się zastanawiają ,co robią chociaż oczywiście wiemy jak jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 Dobrze robicie - warto zadać sobie trudu, pomimo braku wiary w efekt, bo jednak kropla drąży skałę. Musimy wszędzie wyrażać nasz brak ZGODY na to, jak traktowane są zwierzęta. To budujące:) To, co robicie, miałam, rzecz jasna, na myśli Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted January 8, 2010 Author Share Posted January 8, 2010 [quote name='ala123']Jutro u mnie będzie ksiądz po kolędzie i jak zwykle poruszę ten temat, ale też pewnie niestety ksiądz będzie się spieszyć...[/QUOTE] Oj ja na księdza będę czekać z niecierpliwością... Mam tylko nadzieję, że przyjdzie inny niż w zeszłym roku i nie każe mi na wstępie zamknąć zwierzaków. Tamtemu powiedziałam że to Boże stworzenia, mieszkają ze mną i zostają. Omal nie zwiał :) [B]ala123 -[/B] masz rację! Powinni takie rzeczy z ambony wygłaszać, katolicki kraj... wrrrr.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TERESA BORCZ Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 taygo, pozdrowionka od nas dla Twego weta, jest jednym z niewielu, i jesteśmy wdzięczni że pomaga ćzwierzaka. widać że do bliskiego dnia wyjazdu stanie na nogach, i na prościutkich, i pewnych wejdzie w nowe życie. Zorganizujcie się dziewczyny, aby nie było niespodzianek. NA KIEDY JESTEŚCIE UMÓWIONE Z TRANSPORTUJĄCYMI CIOTECZKAMI. chciałabym zadzwonić do hoteliku z potwierdzeniem daty, tak aby psiak miał wszystko jak nalezy przygotowane. Zbieramy dalej w szybszym tempie deklaracje, bo czas leci. artykuł w gazecie powinien być napisanuy przez jedną z naszych pieknie i poruszająco piszących cioteczek. Tak spełniłby swa rolę w przypomnieniu lokalemu społeczeństwu że normalnie myślący i zachowujący sie ludzie są większością a nie milczącym podziemiem maniaków, wiedzą jak ocenić takie wystepki, w przeciwieństwie do sędziów. może presja społeczna płynąca szeroko z mediów wpłynie troche na ten margines. Pies nie spadł z księżyca , jest z tamtych okolic. MOŻE KTOS ROZPOZNA W NIM PSA SĄSIADA,. napewno nie zgłosi oficjalnie ale będzie wiedział obok kogo mieszka, i czego może się spodziewać po takim sąsiedzie. Łajdak z kolei, będzie miał zburzony spokój strachem doniosą albo nie doniosą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted January 8, 2010 Author Share Posted January 8, 2010 Jak tylko [B]ona03[/B] potwierdzi możliwość wyjazdu w czwartek to ruszamy... a jak nie to w sobotę. Skrzacik stoi na prościutkich nóżkach, tylko nie ma siły się na nich utrzymać. Na nierównościach dupcia na bok leci, ale migiem się zbiera i wędruje dalej. Wet mówi, że to z osłabienia. Być może to go boli... w końcu kilka dni spędził zamarzając w bezruchu. Dostaje leki, wszystko minie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 A ja się księdza nie pytam, czy mu się podoba obecność moich zwierzaków. Jak do tej pory każdy je zapraszał i ekstra kropił. Gdyby nie, to byśmy się więcej nie spotkali. Koniec - kropka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TERESA BORCZ Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 u mnie kolęda wyglądała tak samo. KSIĄDZ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
TERESA BORCZ Posted January 8, 2010 Share Posted January 8, 2010 no to jeszcze pare dni ma na podkarmianie. troche sie jeszcze poprawi, zadzwonię z ta wstępną data, zawsze mżna zmienić gdyby było trzeba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.