amica Posted February 28, 2010 Share Posted February 28, 2010 [quote name='Niewiasta_21']Wybaczcie ze dopiero teraz piszę,ale ostatnio brakuje mi troche czasu. U Sarci wszystko dobrze. Po niedzieli jak znajde chwilke to pojedziemy znowu do weterynarza. Amica - bardzo dziekuje za chęc pomocy, jednak narazie Sarci nic wiecej nie potrzeba. Ja zaglądam do niej co drugi dzien i transportuje do weterynarza, takze narazie nic wiecej nie potrzeba. Zobaczymy co bedzie jak zdejmiemy gips. Jak cos,napewno dam znac, dzięki :-)[/QUOTE] Witam serdecznie! Co nowego u naszej chorowitki!? Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted March 3, 2010 Share Posted March 3, 2010 Jak się ma Sarcia? Radzą sobie jakoś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niewiasta_21 Posted March 3, 2010 Author Share Posted March 3, 2010 Radzą, radzą i radzić muszą. Wszystko dobrze. Sara zrobiła sie taka ruchliwa ze mała głowa. Ciagle chce wstawac, ale robi przy tym tyle hałasu ze hoho. Wizyta u weta zaplanowana na czwartek, mam nadzieje ze jak zdejmą jej gips to bedzie jej wygodniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niewiasta_21 Posted March 4, 2010 Author Share Posted March 4, 2010 Mam niestety złe wieści. Jestem załamana i niewiem co robic. Jestesmy po wizycie u weterynarza. Niestety noga tak samo jak miednica prawie wogóle po 3 miesiącach sie nie zrasta. Niema okostnej i kośc sie nie zlewa. Zdięlismy dzisiaj gips. Noga strasznie odparzona, cała skóra odchodzi płatami, straszny widok. Musze codziennie jeździc teraz zmieniac opatrunki. Niema naszczescie żadnej infekcji, wszystko czyste,jednakze kosci niechca sie zrastac. To oznacza ze Sarcia nie wstanie tak szybko jak wszyscy mieli nadzieje. Na jednej nodze prubuje sie podniesc,ale nie moze sie utrzymac, strasznie przy tym hałasuje, wyjąc. Strasznie sie podłamałam dzisiejszą wizytą, myslałam ze wszystko bedzie dobrze,a tymczasem... Wszystko niestety przez jej wiek. Powiedziałam wprost pani Mirkowi jak sprawa wygląda, niewiem czy do konca wszystko zrozumiał. :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niewiasta_21 Posted March 4, 2010 Author Share Posted March 4, 2010 Faktura za dotychczasowe wizyty na 235, 40 zł. Jutro zakupie potrzebne rzeczy do zmiany opatrunku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted March 4, 2010 Share Posted March 4, 2010 wet nie doradził jakichś leków galaretek z nózek? czegoś co by pomogło kościom się zrosnąć? to może trzeba by sprawe skonsultować w stolicy? poszukać "specjalisty od kości" i przesłać kopie dokumentów no bo jak można człowieka z takim psiakiem zostawic bez jakichś wskazówek i zaleceń :-( a do kogo Sara "chodzi" -dr Sieradzkiego -dr Zielińskiego ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niewiasta_21 Posted March 4, 2010 Author Share Posted March 4, 2010 Nie,nic takiego nie poradził. Sara dostaje Osteogenon i mimo to kości sie nie zalewają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niewiasta_21 Posted March 5, 2010 Author Share Posted March 5, 2010 Sare prowadzi dr Szejda. Wszystko jest poskłądane dobrze, pies nie kwalifikuje sie do nastepnych operacji,ze względu na wiek. Jej wiek jest takze przyczyną tego ze kosci sie nie zrastają. Proces zachodzi bardzo powoli, nieda sie tego przyspieszyc. Byc moze kleiki z nóżek to dobry pomysł, moze poprosze mame zeby je robiła. Czasem mozna zrobic nawiercenie w kosciach zeby je bardziej ukrwić,ale w jej przypadku nie mozna tego zrobic. Pan Mirek nie jest pozostawiony sam sobie, pomagam mu jak moge. Dzis była zmiana opatrunku, jakos poszło. Jak tylko miska z jedzonkiem jest przy Sarci to mozna obdzierac ją nawet ze skóry. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted March 5, 2010 Share Posted March 5, 2010 no to kiepsko :( ale skoro Sara znieczula sie jedzeniem to widac spryciulą jest trzymam kciuki no bo co jeszcze? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niewiasta_21 Posted March 5, 2010 Author Share Posted March 5, 2010 Sarcia to taki rozpieszczony bachor :-) Musi byc tak jak ona chce. Jest cwana, ale dobrze ze tak ją mozna na jedzonko podebrac bo niewiem jak bym ten opatrunek jej zmieniała. Sarcia bardzo prosi o trzymanie kciuków,bo nie jest dobrze :-( Pan Mirek jest zdeterminowany i sie nie podda, nie chce jej usypiać. Na jego osiedlu chodzi pan z pieskiem na wózku, pan Mirek sprubuje go zagadac, moze dla Sarci tez sie uda cos takiego zrobic.....ehh... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niewiasta_21 Posted March 6, 2010 Author Share Posted March 6, 2010 Nikt nas nie odwiedza :-( Dzisiaj Sarcia dostała porcje z ogonków,duzo kleju w nich jest. Zmiana opatrunku poszła super, rany na nóżce po mału sie goją a najważniejsze ze niema żadnej infekcji ani ropy. Lekarz dał nam balsam szostakowskiego, podobno dobry na takie rany. Oczywiscie co chwila podsuwane były kawełki kiełbaski i kaszanki zeby dziewczyna była grzeczna :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted March 6, 2010 Share Posted March 6, 2010 mała paskuda :) musi byc gruba jak beczusia Ania foty kurka no :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gem Posted March 7, 2010 Share Posted March 7, 2010 [quote name='Niewiasta_21']Nikt nas nie odwiedza :-( [/QUOTE] Ja odwiedzam cały czas, ale rzadko piszę. Kciuki za Sarę :thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
polubek Posted March 7, 2010 Share Posted March 7, 2010 też odwiedzam ale niestety za mało czasu żeby wszędzie odpisać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niewiasta_21 Posted March 8, 2010 Author Share Posted March 8, 2010 Dzięki cioteczki ze chociaz zaglądacie. Zdięcia będą,obiecuje,ale wczoraj zapomniałam aparatu,a dzisiaj chyba przechwaliłam Sarcie i strasznie sie wierciła,nie mogłam zmienic opatrunku. Zjadła miche żarcia i moje kąski miała juz gdzieś :/ Nie miałam więc jak zrobić zdięc. Moze jutro sie uda, jak dziewczyna bedzie grzeczna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudia :-) Posted March 8, 2010 Share Posted March 8, 2010 Trzymamy kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted March 9, 2010 Share Posted March 9, 2010 Zapraszamy serdecznie na bazarek dla ON-ka: [url]http://www.dogomania.pl/threads/181318-Kangurek-ksiazki-pA-yty-i-inne-rzeczy-dla-Barnaby-bazarek-do-20-marca-2010[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niewiasta_21 Posted March 12, 2010 Author Share Posted March 12, 2010 Wczoraj Sara miała wyjętą srube z miednicy i jedna srube z nóżki. Nadal zmieniamy opatrunki i obserwujemy czy Sarcia bedzie sie na tej nóżce podpierac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted March 12, 2010 Share Posted March 12, 2010 Sara trzymaj sie i zdrowiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted March 12, 2010 Share Posted March 12, 2010 Sarunia, trzymamy kciuki, zeby wszystko przebieglo jak powinno!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amica Posted March 12, 2010 Share Posted March 12, 2010 [quote name='Niewiasta_21']Wczoraj Sara miała wyjętą srube z miednicy i jedna srube z nóżki. Nadal zmieniamy opatrunki i obserwujemy czy Sarcia bedzie sie na tej nóżce podpierac.[/QUOTE] Witam odiwedzam po dłuższej przerwie i bede zaglądać częściej! Trzymam cały czas za sunię kciuki! To dzięki niej, jak zobaczyłam jej ogłoszenie na allegro i chciałam dowiedzieć się wiecej powróciłam po 4 latach na dogo:) Znów jestem z Wami i juz tak szybko nie zniknę:)! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted March 18, 2010 Share Posted March 18, 2010 Jak sie miewa Sarunia? Podpiera sie na nożce? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niewiasta_21 Posted March 19, 2010 Author Share Posted March 19, 2010 Sarcia ma sie dobrze, bez zmian w zasadzie. Złamanej nóżki niestety nie używa :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted March 22, 2010 Share Posted March 22, 2010 Moze z czasem zacznie uzywac. Bądźmy dobrej mysli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Klaudia :-) Posted March 22, 2010 Share Posted March 22, 2010 Nadal zaglądamy i trzymamy kciuki za malutką Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.