Antek w nowym domu:)

[asiuniap]

Antku, kochany psiaku, nie poddawaj się, jako i my się nie poddajemy...

[asiuniap]

Nie zapominajcie o alarmowym, jest tam 533 zl!

[aede]

przyda sie, trzeba razem z antkiem przekazac Kubie leki. do tego jakas kase na jedzenie dla psa, narazie nie mozemy liczyc na kase ze stanow, dopiero w sierpniu.
Pamietajcie jednak, ten dom jest tymczasowy, moze ale to malo mozliwe okaze sie domem na stale, ale tak wcale byc nie musi. Nie wiemy co z bernardynem, bo okazuje sie ze antek to nie taki aniolek! Jezeli sytuacja bedzie bardzo zla, to antka trzeba bedzie zabrac, zanim sie pogryza, a ten benek to duzy pies...
Nie chce zeby, nagle ludzi poznikali, bo znalazl sie domek tymczasowy,(tak jak keidys hotel) w tym domku powinien stanac kojec, jezeli tak sie nie stanie, to nie bedziemy mogli winic tych ludzi za znikniecie Antka. Dzis nie moge czesto byc na forum, ale postarams ie wpadac.

[doddy]

Jestem po rozmowie z Pania od bernardyna. I bardziej niz bernisia obawialabym sie tego malego psa... Bo on to chyba taki waleczny chlopaczek :evil_lol:
Jesli beda umieli konsekwentnie poprowadzic pierwszy miesiac 3 psy to nie powinno byc problemow. Pozniej to juz gorki.

Ja takze chcialabym przypomniec o dlugu w hotelu, ze nadal bysmy chcialby by zostal jak najszybciej splacony! Bowiem my takze mamy sporo spraw do zamkniecia.

[aede]

nie zapomnimy o długu, ale antek teraz bardzo potrzebuej pieniedzy, kiedy juz sie unormuje wszytko, mam nadzieje ze bardzo szybko, to zaczniemy splacac dlug.
doddy po rozmowie z nia, wnioskujesz że kojec jest nizbedny, buda itp? ies bedzie spal w domu?
Ja rozmawialam tylko z ich synem.

[doddy]

Nie wiem co wnioskowac bo tam szefem wsrod psow jest jej maz. :evil_lol:

Obaczy sie co bedzie. Trudno jest sadzic nie znajac ich psow.

Smyczy i obroze dam. Reszte lekow jakie zostaly takze.

[BasiaD]

Hopaj piesku na 1 stronkę

[Jomar]

Komu wpłacić obiecane 100 zł - Doddy na spłatę zadłużenia, czy na dalsze utrzymanie Antka? Mam ogromną nadzieję, że Antek się zadomowi u nowych państwa i nowi państwo zadomowią Antka.

[aede]

juz po wszystkim, zrezygnowali po blizszym zapoznaniu sie z antkiem. Ja niestety nie mam dzis wiecej czasu na forum. Szukajcie dalej.

[doddy]

Zrezygnowali? To ja juz nic nie kumam. :roll:

[przyjaciel_koni]

Naprawdę mam problemy z internetem w pracy. Ledwo tu wlazłam.
Ja również nie rozumiem !

[SIZE=3][COLOR=red][B]PROSIMY WSZYSTKICH O POMOC - ANTOŚ NADAL NIE MA GDZIE SIĘ PODZIAĆ !!!!!![/B][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=3][COLOR=red]
[B][SIZE=3][B]ZOSTAŁ TYLKO JEDEN DZIEŃ !!!!!![/B][/SIZE]

[SIZE=3][B]NIE DOPUŚĆMY DO TRAGEDII !!!!![/B][/SIZE][/B][/COLOR][/SIZE]

[Czarodziejka]

Dziś sroda...jeszcze jutro i schron...
Czemu ten Kuba zrezygnował? Jeżeli Antek jest tak trudnym psem, to i w schronie będzie kłopotliwy...
Doddy, co z tym guzem, bo spać nie mogłam?

[doddy]

Guz jest. Dzis rano rozmawialam z mama Kuby i ona chyba sie boi ze nie wprowadza Antka do stada. Takie ja mialam wrazenie, kiedy mowila, ze specjalnie Bernis byl kupiony szczeniaczkiem itd. Ponadto pytali ile Antek wazy. Powiedzialam ze ok 40kg to chiba za maly w porownaniu z Bernisiem.

[Czarodziejka]

[quote name='doddy']Guz jest. Dzis rano rozmawialam z mama Kuby i ona chyba sie boi ze nie wprowadza Antka do stada. Takie ja mialam wrazenie, kiedy mowila, ze specjalnie Bernis byl kupiony szczeniaczkiem itd. Ponadto pytali ile Antek wazy. Powiedzialam ze ok 40kg to chiba za maly w porownaniu z Bernisiem.[/quote]

U Antka ten guz, czy u ciebie, bo wczoraj z Przyjacielem Koni prawie osiwiałyśmy na tę wiadomość?


Mama Kuby boi się, że nasz Antek jest za mały w stosunku do Bernisa, tak? Czy to ma coś do rzeczy?

[asher]

Asiuniap, czy mogłabyś dodrukowac mi plakatów? Niestety wcieło mi gdzieś sterowniki do mojej drukarki i nie mogę jej zainstalować :oops:

[Czarodziejka]

[FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Antoś/Atos potrzebuje domku tymczasowego natychmiast.[/SIZE][/FONT]

[doddy]

Ja nie wiem czego mama Kuby sie boi. Jedynie snuje domysly.

Antek ma guz. Ja jeszcze nie mam.

[Dorothy]

zapoznali sie z Antkiem osobiscie? Bo napisane ze zrezygnowali po zapoznaniu sie z Antkiem. Czy on ich ugryzl czy co? Pisalyscie ze to mily pies dla ludzi i psow?
doddy napisz prosze o nim cos dobrego, bo narazie napisalas wszystkie jego wady plus premia:evil_lol:
teraz prosimy o pozytywy.

[przyjaciel_koni]

[quote name='asher']Asiuniap, czy mogłabyś dodrukowac mi plakatów? Niestety wcieło mi gdzieś sterowniki do mojej drukarki i nie mogę jej zainstalować :oops:[/quote]

Asiunia wyjechała.

[B][SIZE=4]POMOCY DLA ANTOSIA !!!!!!![/SIZE][/B]
[B][SIZE=4]JEDEN DZIEŃ A NIC NIE MAMY !!!!!![/SIZE][/B]

Transport tak jak było umówione jest nadal aktualny !
Napewno okolice Warszawy.

[Beata_Dorobczyńska]

Czarodziejka a Ty prawie, że osiwiałaś bo się o Doddy martwiłaś czy o Antka ? ;)

Podnosze Antka !

[Czarodziejka]

[quote name='Beata_Dorobczyńska']Czarodziejka a Ty prawie, że osiwiałaś bo się o Doddy martwiłaś czy o Antka ? ;)

Podnosze Antka ![/quote]

O jedno i o drugie się martwiłam. Oboje są odpowiedzialni za pierwszy siwy włos na mojej głowie.

[Jomar]

Ja mogę komuś podrukować plakat - tylko czarno-biały. Ale wydrukowane plakaty musiałby ktoś ode mnie odebrać, między 17.00 -19.00 na Ursynowie, albo wieczorem od ok. 21.00 na Ursynowie. Ja sobie trochę podrukowałam i w okolicy SGGW porozwieszam. Nie dostałam odpowiedzi komu wpłacić 100,00. Może wpłacę na zmniejszenie długu. Za chwilę zaczyna się nowy miesiąc to pewnie coś się u mnie znajdzie. Niestety chodzi mi tu tylko o kaskę.

[Czarodziejka]

:sadCyber: :sadCyber: :sadCyber:
Boże, coś Polskę...
:modla: :modla: :modla:
Co z Atosem/Antosiem?

[supergoga]

Czy jest nadal szansa na to aby Antoś został do końca lata. Może jeszcze uzbieramy brakująca kwotę. Zajrzę w głąb siebie, może będę palić co drugi papieros, może cos wyskrobiemy.
Ludziska - on nie może do schronu. Ratunku!
Ile jeszcze kasy brakuje?

[Beata_Dorobczyńska]

EEE, pozyczyłas ten siwy z krzesła na ktorym leżały te dwa smoki z awatarka , ja tez mam czasem takie przechodnie.

Supergoga , no juz palenia sobie nie odmawiaj , to juz byłoby straszne, wiem z autopsji.

Ja nie wiem czy Antos to nie jest kwestia tego, ze hotel sie zamyka ? Nie pytałam Doddy .