Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Plicha']A jak tam mała sunia? Nadal przebywaja razem ze Staszkiem czy osobno? Jak on się zachowuje ostatnio? Mam nadzieję że łapka nie dokucza mu bardzo :([/QUOTE]

Z Cedra jest spokojnie. W swieta Staszek jednym susem wskoczyl na stół, bo...... chcial dorwac kociaka ;/

Od piatku pije ten syropek na stawy, moze niedlugo bedzie poprawa jakas.

  • Replies 3.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

jakie są plany dalsze wobec tego gdzie Staszek ma byc ?
i jakoś tak się zagubiłam u kogo on teraz jest
a skoro tam gdzie jest są ludzie i psy i kot , to gdzie jego agresja?

Posted

[quote name='czerda']jakie są plany dalsze wobec tego gdzie Staszek ma byc ?
i jakoś tak się zagubiłam u kogo on teraz jest
a skoro tam gdzie jest są ludzie i psy i kot , to gdzie jego agresja?[/QUOTE]


Staszek caly czas jest jeszcze w DS u Hani. Transport przed świetami nie wypalił. Wieczorem będe miała potwierdzenie czy transport na sobotę odbędzie sie w 100% :)

Psiak ma miesjce w Obornikach.

O Jego agresjii było napisane duzo wcześniej. Staszek nie akceptuje kota Hani, gania go i chce Go zjeść. Raz rzucił się na Cedrę - szczeniaka. Okoliczności jednak tak naprawde nie znam.

Posted

[quote name='czerda']i jak rozumiem jest to jedyny powrót że Hania zdecydowała się jego oddać ???[/QUOTE]

Staszek ma problem z łapą. Boli Go. Byc może te zachowania agresywne są spowodowane bólem. Teraz przyjmuje lek na te swoje stawy.

Hania nie daje sobie rady z psem.

Posted

A to kolejny bazarro dla polamanej sunieczki ON, serdecznie zapraszamy:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/182943-Ksiazki-poradniki-Psychologia-i-inne-Pomoc-dla-Malej-do-20-04[/url]

Posted

Obraczus - tak mi się teraz przypomniała sytuacja bernardynki Oliwki - trafiła do DS w kołnierzu, zaraz po sterylce - była strasznie wycofana , nie wiedziała co się z nią dzieje, brzuch na pewno ją po sterylce bolał, tam też był szczeniak benka Leoś - też doszło między nimi do nieporozumienia, z tym że chyba Leoś miał uszkodzoną wargę po tej bójce... - sytuacja podobna - aczkolwiek brak kota...
w tej chwili Oliwka z Leosiem się kochaja i nie dochodzi między nimi już d żadnych sprzeczek

może powodem zachowania Staszka jest ból ? czy Staszek nie tolerował kota od początku ? czy dopiero po jakimś czasie ? jeśli dopiero po jakimś czasie ( 2-3 dni ) to może kot go zaczepiał? denerwował ? i działa teraz obolałemu Staszkowi na nerwy?

Posted

Kociak mial akceptowac psy. Ale Kociak zwiewa przezd Staszkiem, to Staszek na Niego poluje........... kot ucieka, pies Go gania. prosty schemat :(

Nie chodzi tutaj o sytuacje z Cedra.....

Po prostu Hanka nie daje rady... wole zabrac psa teraz, niz za rok uslyszec, ze jednak to nie pies dla Niej :(

Posted

[quote name='ocelot']I tak się zastanawiam czy to nie jest powód złego zachowania Staszka. Psiaki wyczuwają sytuację, lepiej niż my.[/QUOTE]

Mysle, ze nie. Bo Hania od poczatku sie starala, naprawde.

Posted

skoro były to dlaczego do jasnej cholery Hania nie napisała tego na wątku ? przecież im wcześniej zaczyna sie przeciwdziałać pewnym zachowaniom tym są lepsze rezultaty prawda ?

Posted

[quote name='Malwi']skoro były to dlaczego do jasnej cholery Hania nie napisała tego na wątku ? przecież im wcześniej zaczyna sie przeciwdziałać pewnym zachowaniom tym są lepsze rezultaty prawda ?[/QUOTE]

Hania próbowała walczyc z NImi sama wraz z Jej behawiorystka.

Zreszta to juz nieistotne. Nie chce od nowa sie wkurzac na ta sytuacje.

Wieczorem bedzie wiadomo czy sobotni transport z wujkiem Nikusiem wypali :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...