Jump to content
Dogomania

znalazłam kocię po wypadku - Feliks juz w nowym domku :)


idusiek

Recommended Posts

19 listopada stałam jak codzien na przystanku czekając na 517 prosto do pracy.
No i stoję i stoję, przy trawniczku sobie stoję w samym centrum Warszawy, pod pałacem niemalże.
A tu jakiś Pan kładzie mi prawie pod nogami KRWAWIĄCEGO KOTA.:crazyeye: Pana szybko zapytałam skąd go ma - powiedział, że zebrał go z ulicy, ale co mówil dalej- nie pamiętam, bo kota zaczęła się podnosić i gnać prosto POD KOLEJNE KOŁA na Jerozolimskich.:-(

Bosz......... tylko nie kot. ja nie jestem kociara, ja jestem od psów i tego się będę trzymać!

Z kotem poleciałam na Policję, zebrałam opieprz, że zakrwawionego kota połozyłam im na blacie na posterunku.. Poprosiłam o pudełko, zaczęłam prosic o pomoc, bo przecież ja pierdoła psia jestem i nawet numeru do żadnej kociary nie mam ! :shake:

Kota mnie zdrapała, obfukała, wyskakiwała mi z pudełka ilekroć probowałam się poruszyć. Była w ogromnym szoku.
Przyjechala straż, zawiezli kotę do lecznicy na Książecej, gdzie siedzi do dziś.

Kocia ma 4 miesiące.
Ma amputowaną przdnią łapkę, bo potrącenie przerwało jej nerw i łapka była niesprawna.
Nie ma 2 ząbków. Zadnych urazów wewnętrzych, żadnych chorób. Juz nie jest dzikusem. i łasi się do ludzi.

[B]Szukam dla niej DT na juz na CITO ![/B]
[B]Szukam pomocy w szukaniu jej domu, bo ja niestety nie jestem kociarą i nie bardzo sie na tym znam :shake:[/B]

[B]w dniu znalezienia:[/B]
[IMG]http://psyniczyje.jalbum.net/WILIAM,%20FREDDY,%20KOT%20I%20KAROLEK/slides/Zdjęcie024.jpg[/IMG]


[IMG]http://psyniczyje.jalbum.net/WILIAM,%20FREDDY,%20KOT%20I%20KAROLEK/slides/Zdjęcie025.jpg[/IMG]

[B]przed amputacją łapki:[/B]
[IMG]http://psyniczyje.jalbum.net/WILIAM,%20FREDDY,%20KOT%20I%20KAROLEK/slides/DSCF0466.JPG[/IMG]


[IMG]http://psyniczyje.jalbum.net/WILIAM,%20FREDDY,%20KOT%20I%20KAROLEK/slides/DSCF0467.JPG[/IMG]


[IMG]http://psyniczyje.jalbum.net/WILIAM,%20FREDDY,%20KOT%20I%20KAROLEK/slides/DSCF0475.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 132
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

no nie wierzę... :( a ona jest w tej lecznicy czy u Ciebie bo tak nie do końca to dla mnie jasne. Ja bym była skłonna ją zabrać na tymczas ale Śląsk straszny kawał drogi. Niedługo zresztą mam mieć jakiegoś dzikuska w domu... ale gdyby w razie czego znalazłby się transport do mnie to ją przygarnę.

Link to comment
Share on other sites

Jeśli masz chwilę czasu, wrzuć na transportowy i na miał że potrzebny transport warszawa-bielsko biała lub okolice może akurat ktoś będzie jechał tą trasą. Do niedzieli zostało bardzo niewiele czasu a kicia przecież nie może wrócić na ulicę tym bardziej świeżo po amputacji łapki [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/icon_frown.gif[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='idusiek']Kontaktowam się z jolą k.
Obiecała jakoś pomóc.

Cholera, teraz to sobie myślę , że moze lepiej by było jakby zginał pod kołami a nie takie zycie ma wieść, ze niewiadomo co i jak z nim :( a ja pomóc nie mogę :(:(:(:(:([/QUOTE]

nie pisz tak
watek zalozylas dzisiaj wieczorem, wiekszosc zaglada w ciagu dnia w pracy

na pewno znajdzie sie pomoc

Link to comment
Share on other sites

proszę o DT naprawdę mi na tym zalezy, ja wiem ,ze watek nie mial duzo czasu, ale jolu po kolei wszystkie watki był podbijane tylko ten nieruszony nic a nic a wejsc mial 38 jak sprawdzałam, to przykre i nie wiadomo co robić :(

elza plizz, odkop kontakt, zagadaj z tymi ludzmi, ja zupełnie niekocia jestem i nawet nie wiem o co i jak pytać :/

milka0 zapytaj plizzz ciocię, moze chociaz do chwili znalezienia domu by sie udało :(
ja naprawdę nie mam co z nim zrobić.nie sciemniam, zeby była tragedia- tragedia jest.

Link to comment
Share on other sites

juz juz, co mam ci podać? :)
Kocia ma numer 12 z listopada jako kot przyjety do lecznicy na Książęcej.
Jest po apmutacji łapki, ma 4 miesiące, przyjazna juz nie dzika.
Bierze jeszcze antybiotyk ( po operacji).
Biało- czarna, malutka.
Nie chora na nic- miala robione testy na wejsciu.

Można ją odbierać już :)

kontakt do mnie 600 101 446.
kontakt do lecznicy (022) 622 55 22

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...