MonikaP Posted January 22, 2006 Share Posted January 22, 2006 [quote name='Sylka']Ok, zrobcie co chcecie. Ja chcialam pomoc.[/quote] Sylko, a czy nie możesz na przykład zrobić podobnego plakatu, ale zachęcającego do adopcji Diggera? To już byłaby pomoc :-). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylka Posted January 22, 2006 Share Posted January 22, 2006 Plakat moge zrobic. Na jutro bedzie gotowy. Telefon ma byc do schroniska czy preferujecie komorkowy, tak jak bylo w przypadku Benia. Jesli prywatny prosze o priva z jego numerem. Jesli chcecie zeby znalazlo sie cos jeszcze napiszcie. Wszystko uzwglednie. O pomoc nie dokonca chodzilo mi tylko o Diggera, tylko o pomoc od poczatku naszej znajomosci:-( Ale nie bede zasmiecac watku psow w potrzebie prywatnymi zalami... Goniu, edytuj post i wywal poki co sciezke dostepu do plakatu. Zeby nikt go nie wydrukowal. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 22, 2006 Author Share Posted January 22, 2006 [LEFT]Sylka, bylabym Ci wdzieczna za nowy plakat. Twoje pomoc jest dla mnie bardzo cenna. Przygotuj wiec nowy plakat. Tamtego sie pozbedziemy. Pamietaj, ze najwazniejsze jest dobro Diggera. Nie sadzisz, ze gdyby ten ktos chcial, to dawno by go znalazl? Mysle, ze Digger zasluguje na lepszego ´Wlasciciela´. Wiesz przeciez, ze wilele ludzi nie zasluguje na to miano........:mad: [/LEFT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylka Posted January 22, 2006 Share Posted January 22, 2006 Co sądzicie o takim plakacie? Jak coś zmienić to piszcie. I to z tym telefonem schroniskowy czy prywatna komorka? [URL="http://www.zwierzaki.org.pl/diger1.doc"]http://www.zwierzaki.org.pl/diger1.doc[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 22, 2006 Author Share Posted January 22, 2006 Wedlug mnie, to plakat jest super. Nie mam uwag. Ze wzgledu na fakt, ze w schronisku nie rezerwuja zwierzat, to numer schroniska, jest jak najbardziej adekwatny. Poszukajmy biedakowi kochajacego, ostatecznego domu. Wyobrazacie sobie jak taki wyzel czuje sie w temperaturze -20? Nawet sloma w budzie nie pomoze.... Zdaje sobie sprawe, ze wiele psich nieszczesc nie ma nawet tego.:placz: On tez nie jest odosobniony. Jest jednym z wielu krotkowlosych. I jednym z wielu psich nieszczesc. Nie zapominajmy o tych biedakach. Miedzy innymi o skrzywdzonym Diggerze. Hop. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sylka Posted January 22, 2006 Share Posted January 22, 2006 To OK. To teraz czas rozwieszac:-) A potem zajmiemy sie kolejnym biedakiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 23, 2006 Author Share Posted January 23, 2006 Trzymajmy kciuki, i zaklinajmy los...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted January 23, 2006 Share Posted January 23, 2006 Wyżełku - niech ktos cię wypatrzy!!!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaP Posted January 23, 2006 Share Posted January 23, 2006 Byłam dziś na chwilę w schronisku. Diggerowi z budy wystaje tylko czubek nosa - leży przytulony do "towarzysza niedoli". W budzie ma słomę, wejście jest zasłonięte "kotarą" z bardzo grubego materiału, ale to i tak za mało w taki mróz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kosma Posted January 23, 2006 Share Posted January 23, 2006 w górę Digger! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 23, 2006 Author Share Posted January 23, 2006 Jutro rano w Poznaniu ma byc 31 stopni w minusie... Digger, i inne psy, beda tulic sie do siebie by przezyc. Antypatie przestaja sie w takich chwilach liczyc - przynajmniej taka mam nadzieje, ze instynkt walki o zycie, bedzie silniejszy od naturalnej wrogosci wobec towarzyszy niedoli. Ale przy tak trzaskajacym mrozie, nawet bliskosc innego psiego ciala, moze okazac sie niewystarczajaca.... Kazdy z psow w schronisku, w tym Digger, juz przezyly swoja gehenne, ale los zsyla na nie kolejne. Ile z nich nie zdola przezyc najblizszej nocy? Czy Digger przezyje? Czy ma na tyle woli walki? Kto go ogrzeje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted January 24, 2006 Share Posted January 24, 2006 Diggerku, przytul się gdzie możesz i nie trac nadziei, twój Pan na ciebie gdzieś czeka... tylko jeszcze o tym nie wie:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 24, 2006 Author Share Posted January 24, 2006 Digger zyje, ale nosa nie wysciubia z budy... Niech wreszcie te mrozy zelzeja!!!! Zimo precz! Domek potrzebny! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 26, 2006 Author Share Posted January 26, 2006 A Digger na 16 stronie. Juz na 1 szukac domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaP Posted January 27, 2006 Share Posted January 27, 2006 Dziś Digger...zamachał do mnie ogonem i obwąchał moją rękę :multi: . Zrobiłam mu parę zdjęć, właśnie je przegrywam - może któreś będzie się nadawało do pokazania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaP Posted January 27, 2006 Share Posted January 27, 2006 Oto Digger wreszcie ciekawy świata :-) [B][img]http://upload.miau.pl/1/46597.jpg[/img][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 27, 2006 Author Share Posted January 27, 2006 No prosze jaki przystojniak! Komu takie cudo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati-c Posted January 27, 2006 Share Posted January 27, 2006 jest przepiekny..i te oczy...tylko wyzly takie maja.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 28, 2006 Author Share Posted January 28, 2006 Halo, czy nikt nie widzi tego przystojniaka??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga1215 Posted January 28, 2006 Share Posted January 28, 2006 [quote name='GoniaP']Halo, czy nikt nie widzi tego przystojniaka???[/quote] W górę!!! Dziewczyny -wrzuciłyście info na [URL="http://www.wyzel.pl"]www.wyzel.pl[/URL] można też na [url]www.lowiecki.pl[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 29, 2006 Author Share Posted January 29, 2006 Digger juz na wyzlowych stronach. Do gory Maly, ktos Cie musi pokochac:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katcherine Posted January 29, 2006 Share Posted January 29, 2006 :roll: ty masz takie piekne bursztynowe oczy.... Jak mozna jeszcze pomoc oprocz szukania domu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 29, 2006 Author Share Posted January 29, 2006 Katherine, Digger nie ma nic, oprocz towarzysza niedoli i kiepskiej budy i jedzenia. Pewnie ma tez bagaz zlych doswiadczen. Jedyne czego potrzebuje to swojego czlowieka, milosci i dobrego domu........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katcherine Posted January 29, 2006 Share Posted January 29, 2006 goniu- a jaki on ma charakter oprocz tego ze jak narazie pokazywal nieufnosc i chyba zbyt wiele ciepla nie doswiadczyl ze strony ludzi? jak z psimi kolegami i koleznakami? jak reaguje na smycz? i ile kosztuje adopcja w poznaniu? co z kastracja ewentualna- wymagana przez schronisko czy sie nowy wlasciciel zobowiazuje pisemnie na wykonanie po adopcji? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 29, 2006 Author Share Posted January 29, 2006 [quote name='Katcherine']goniu- a jaki on ma charakter oprocz tego ze jak narazie pokazywal nieufnosc i chyba zbyt wiele ciepla nie doswiadczyl ze strony ludzi? jak z psimi kolegami i koleznakami? jak reaguje na smycz? i ile kosztuje adopcja w poznaniu? co z kastracja ewentualna- wymagana przez schronisko czy sie nowy wlasciciel zobowiazuje pisemnie na wykonanie po adopcji?[/quote] Niestety w poznanskim schronisku, trudno o trafne opinie. Psiaki siedza w boksach po 2, 1, 3 lub 4. Digger w czasie mrozow okupowal bude z innym psiakiem, grzaly sie na wzajem. Ale trudno stwierdzic jaki jest. Nie ma mozliwosci wyprowadzania psow na spacer. Pozostaje tylko obcowanie przez kraty. Nie wiem wiec jak ze smycza i ogolnym wychowaniem.... Ale to przeciez nie przeszkoda. Psy latwo sie ucza:roll: Za rasowego psa trzeba zaplacic wiecej niz za mieszanca, czyli wiecej niz 20 zl. Digger chyba nie ma tatuazu, wiec trudno okreslic, jak go potraktuja. Ale mozna pertraktowac. Pewnikiem, nie jest to kwota, jaka trzeba by zaplacic u hodowcy. Niestety w poznanskim schronisku sterylizuje sie tylko suki. Na kastracje - brak dofinansowania. Ale w umowie adopcyjnej nie ma takiego warunku wobec nowego wlasciciela. Moze to i zaniedbanie, ale .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.