hotelterier5 Posted April 1, 2011 Share Posted April 1, 2011 Domek sprawdzony, idealny dla ARESA. Sympatyczna, uśmiechnięta rodzinka 2+1chyba. Pięciolatek przygotowany na 6+.Jego tata był przewodnikiem psów w wojsku. Teren ogrodzony ,przestrzeń, bardzo spokojna okolica bez szosy, daleko sąsiedzi. wyjazd z Aresem, jeżeli sponsorzy się zgodzą planujemy wniedzielę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted April 1, 2011 Share Posted April 1, 2011 Hip hurra! Jestem przeszczęśliwa:) Proszę o przewidywaną kwotę ( circa about;-)) - to już przelewam. Proszę pozdrowić tych państwa z Woli Rogowskiej, a szczególnie panią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted April 1, 2011 Share Posted April 1, 2011 Gratuluje takiego wspanialego domu ! I prosze o taki sam dla Barnaby ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciborka Posted April 1, 2011 Share Posted April 1, 2011 Przepraszam za offa, ale mam prośbę - [B][/B][B][URL="http://apps.facebook.com/zlotowka_za_ie/"]http://apps.socializer.pl/zlotowka_za_ie9/index.php/[/URL][/B][B] - każdy kto kliknie w tę Facebookową aplikację i pobierze (ZA DARMO) Internet Explorer 9, sprawi, że sponsor przekaże naszej Fundacji 1 zł. Proszę o pomoc :)[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted April 1, 2011 Share Posted April 1, 2011 [quote name='bela51']Gratuluje takiego wspanialego domu ! I prosze o taki sam dla Barnaby ![/QUOTE] Myślę o nim i Marsie nieustannie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaKia Posted April 1, 2011 Share Posted April 1, 2011 To super, że wszystko się ułożyło, bo prześledziłam wątek Aresa i bardzo mu kibicowałam, nawet deklarowałam sprawdzenie domku, żeby tylko jakoś pomóc... Oby był szcześliwy i cieszył się dobrym zdrówkiem :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted April 1, 2011 Share Posted April 1, 2011 Mam pytanie - jaki jest obecny stan finansów chłopaków? Nie widzę rozliczeń od dawna - znów. Pomimo, ze Odyn odszedł, wpłacam nadal całą kwotę, czyli 200,- miesięcznie. Nie wiem, jak inni. Mal, mogę prosić o info? ostatnie rozliczenie widze w drugim poście - październik, tylko, którego roku? Czy ktoś ma tekst i fotki do ogłoszeń Marsa? Proszę o kontakt na PW. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted April 2, 2011 Share Posted April 2, 2011 Fotek Marsa na wątku jest dużo i to ładnych tylko trzeba by przeszukać, bardzo sie cieszę, że Ares najpewniej będzie miał swój domek!!! a jak Pan zna się na psach to super :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hotelterier5 Posted April 2, 2011 Share Posted April 2, 2011 Psiaki zdążyły się trochę pozmieniać. ARES grzecznie spaceruje na smyczy,tylko czasami trochę pociągnie, ...jak to silny pies. To tez duża zasługa spokojnych opiekunów. Zapłacone jest ( co prawda z opóżnieniem) do końca lutego, został tylko marzec. Podwozimy Aresa za 50% kosztow paliwa. tj 40 PLN netto. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted April 2, 2011 Author Share Posted April 2, 2011 Jutro wielki dzień dla Aresa, po tylu miesiącch mieni miejsce, będzie musiał pożegnać swój wspaniały azyl, gdzie przeszedł ogromną metamorfozę. Na pewno ludzie go pokochają. Czekamy na wieści z podróży. Malibo dziękuję za domek dla Aresa:Rose: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted April 2, 2011 Share Posted April 2, 2011 [quote name='malibo57']Mam pytanie - jaki jest obecny stan finansów chłopaków? Nie widzę rozliczeń od dawna - znów. Pomimo, ze Odyn odszedł, wpłacam nadal całą kwotę, czyli 200,- miesięcznie. Nie wiem, jak inni. Mal, mogę prosić o info? ostatnie rozliczenie widze w drugim poście - październik, tylko, którego roku? Czy ktoś ma tekst i fotki do ogłoszeń Marsa? Proszę o kontakt na PW.[/QUOTE] [B]PONAWIAM PYTANIE I PROŚBĘ O ROZLICZENIE. Do czasu uzupełnienia wstrzymuję przelew deklaracji kwietniowej. [/B]Red, ja również się cieszę ogromnie:) Z mojej strony to było tylko skojarzenie potrzeby z potrzebą - reszta to zasługa pani Asi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted April 2, 2011 Author Share Posted April 2, 2011 Wiem, Asia je pokochała jak swoje, zrobiła z "oskubanych ogryzków" piękne dorodne owczarki, aż miło zaglądać na podwórka takich hotelików :calus:Biedne te psiaki, które trafiły do dt do Arktyki, koszmar! Rozliczenia prowadziła Mal, w jej poście kończy się na październiku, napiszę jej pw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hotelterier5 Posted April 3, 2011 Share Posted April 3, 2011 Ares już w swoim prawdziwym domu! W drodze był grzeczny, ale stremowany. Po przyjeżdzie ładnie się ze wszystkimi przywitał i zaraz wiedział, że to jego ludzie i jego najlepszy dom na świecie. Myślę, że się bardzo będzie starał, widać to było w jego oczach. Zakochany od pierwszego wejrzenia w całej rodzinie. Okazało się że w domu jest jeszcze malutka Madzia. No i okazało się, że Ares jest w swoim domu oddanym, zrównoważonym i bardzo mądrym psem. Pani Ewa i Pan Tadeusz, to przemili ludzie. Martwią się losem Marsa. Przekazali dla niego 50zł, mimo że jeszcze walczą ze skutkami powodzi. Obiecali pojawiać się na wątku. do tej pory pilnie go obserwowali. Ares nie chciał nas nawet odprowadzić do samochodu, wpatrzony w opiekunów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted April 3, 2011 Share Posted April 3, 2011 Coś pięknego:) Wielka radość, naprawdę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted April 3, 2011 Share Posted April 3, 2011 O wow, ale się cieszę, że się wszystko udało !!!! Ares spisuj się, Ciotki za Ciebie kciuki trzymają mocno i Twój nowy domek !!! Marsik Ty też się chłopie trzymaj, gdzięs tam czeka ktoś na takiego przytulaka jak ty!!! Malibo stokrotne dzięki za domek :) :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted April 3, 2011 Share Posted April 3, 2011 Trafiło się, po prostu. Mnie wystarczyła jedna rozmowa z obecna panią Aresa, żeby wiedzieć, że warto. Ależ radocha! No, nie mogę:) Doczekał się chłopina - Marsikowi też szukamy. Zamówiłam mu pakiet ogłoszeń, zdjęcia wezmę z wątku, ale tekstu nie napiszę, nie znam go osobiście;-) Czy pani Asia zbierze info o Marsie w jednym poście? Będę serdecznie wdzięczna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted April 3, 2011 Share Posted April 3, 2011 O Marsie ja mogę napisać, że jest niesamowitym przytulakiem, zero agresji, nowi ludzie jak się pojawiali to podchodził i się zawsze cieszył, jest dużym Onkiem, dużo śpi :) no ale tu wiek robi swoje napewno, chociaz nieraz dostaje chwile szaleństwa, wywala się wtedy kołami do góry i mizianko :) łakomczuszek jest, nieraz jak mu się udało zakraść do karm wkładał łebek do wora i trzeba było na siłę łebek wyciągać, ale nigdy nawet nie słyszałam od niego warknięcia na nic, suczki wszystkie wchodzą w grę, z samcami różnie, Ares kumpel był, jak raz z Szopenem byli puszczeni, to go straszył.. Ale może coś się pozmieniało po tych 3 miesiącach :) To ja zaproszę na kolejny bazarek :) [url]http://www.dogomania.pl/threads/204949-NOWE-ciuchy-torebka-pasty-do-z%C4%99b%C3%B3w-gumki-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-11.04?p=16628917#post16628917[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted April 3, 2011 Author Share Posted April 3, 2011 [quote name='hotelterier5']Ares już w swoim prawdziwym domu! W drodze był grzeczny, ale stremowany. Po przyjeżdzie ładnie się ze wszystkimi przywitał i zaraz wiedział, że to jego ludzie i jego najlepszy dom na świecie. Myślę, że się bardzo będzie starał, widać to było w jego oczach. Zakochany od pierwszego wejrzenia w całej rodzinie. Okazało się że w domu jest jeszcze malutka Madzia. No i okazało się, że Ares jest w swoim domu oddanym, zrównoważonym i bardzo mądrym psem. Pani Ewa i Pan Tadeusz, to przemili ludzie. Martwią się losem Marsa. Przekazali dla niego 50zł, mimo że jeszcze walczą ze skutkami powodzi. Obiecali pojawiać się na wątku. do tej pory pilnie go obserwowali. Ares nie chciał nas nawet odprowadzić do samochodu, wpatrzony w opiekunów...[/QUOTE]Chyba już czuł, że z Wami nie wróci. Czy Ares ma budę i boks, czy będzie spał w domu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted April 3, 2011 Share Posted April 3, 2011 Takie wspaniałe info. Malibo, to cudowna wiadomość. Hotelik też tak pięknie wspierał psiaki i stały się sobą te dwa zagubione owczarki. Cudownie, bardzo, bardzo się cieszę. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted April 3, 2011 Author Share Posted April 3, 2011 Zapraszam na wątek pięknej onki w potrzebie [url]http://www.dogomania.pl/threads/205362-Saba-piekna-sunia-Onka-w-pilnej-potrzebie[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hotelterier5 Posted April 3, 2011 Share Posted April 3, 2011 Ares ma do dyspozycji duży, ogrodzony sad, ma wstęp do domku, buda na ciepłe pory roku będzie gotowa we wtorek. Rodzice i dzieci zachwyceni, że taki łagodny i spokojny. Teraz będzie nocowal na dużym ganku, ale coś mi się wydaje, że nowy pięcioletni właściciel wciągnie Aresa do swojego pokoju. Dzisiaj ARESIU zwiedził już salony i zachowywał się bardzo kulturalnie. Zaliczył też spacer nad rzekę, gdzie oczywiście musiał popływać. Mam parę zdjęć, ale już nie dzisiaj. Gdybyście widzieli go z tymi dziećmi- po prostu nie wierzył w swoje szczęście, Będzie z Aresia jeszcze superniania. Na razie dzieci będą miały kontakt z psiakiem tylko w obecności rodziców. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terier Posted April 3, 2011 Share Posted April 3, 2011 Cudownie, że Aresikowi się tak poszczęściło, oby i Marsik znalazł swojego człowieka. [IMG]http://img827.imageshack.us/img827/3333/20110403190.jpg[/IMG] [IMG]http://img577.imageshack.us/img577/7632/20110403187.jpg[/IMG] [IMG]http://img17.imageshack.us/img17/3461/20110403179.jpg[/IMG] to co Mars lubi najbardziej głaskanko :) [IMG]http://img858.imageshack.us/img858/9669/20110403191.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted April 3, 2011 Share Posted April 3, 2011 Super wieści od Aresa!!!!!!!!! ja to się zastanawiam czy piszemy o tym samym psie ;) spuszczają go ze smyczy? nie ucieka...?ja bym się bała na początku spuszczać psa ze smyczy..jak już zaczai, że jest u siebie to tak :) A Marsikowi się zaćma nie zaczęła, na oczku na zdjęciach tak coś wygląda.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted April 3, 2011 Share Posted April 3, 2011 Kasia, nie patrz na zaćmę, tylko na ten piękny jęzor:) A widzisz! Masz wyraźne zaległości, jeśli chodzi o Aresa:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
hotelterier5 Posted April 4, 2011 Share Posted April 4, 2011 Ares będzie puszczany za jakiś czas, na razie obowiązkowo na smyczy. Są tam piękne tereny i bezpiecznie można będzie go puszczać. Ma opiekę całodobową, bo właściciele zajmują się gospodarstwem. Oj wypieszczą go tam, Pani Ewa pewnie już wynajduje przepisy, bo kilka razy pytała, czy może mu gotować. Na początek przywiozłam trochę josery. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.