ocelot Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 Ciotki spokojnie, ja nigdy nie mogę dac gwarancji na 100 procent. Dzieciaki.
AMIGA Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 No ale może byś mogla podać numer telefonu i niech by już pan się z Tobą jakoś umawial, na pewno tak, jak Tobie będzie pasowało. A może - jeśli Twoja sytuacja jest tak niepewna, a my naprawdę nie znamy z Twojej okolicy nikogo, to możesz nam kogoś polecić?
ocelot Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 mój numer tel. 604 416 873. No niepewna dzieciaki. można spróbować poprosić; NusiaiJa, Managua, Oczka_, Anja2201.
malawaszka Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 Ocelot DZIĘKI, ale już nie trzeba - wysiliłam mózgownicę i udało się dotrzeć do osoby która lata temy tej Rodzinie wyadoptowała pisaka - mamy 100% polecenie tego domku :loveu:
ocelot Posted December 31, 2010 Posted December 31, 2010 [quote name='malawaszka']Ocelot DZIĘKI, ale już nie trzeba - wysiliłam mózgownicę i udało się dotrzeć do osoby która lata temy tej Rodzinie wyadoptowała pisaka - mamy 100% polecenie tego domku :loveu:[/QUOTE] Ha:):):) To i dobrze, bo miałam zgryz jak tu się wywiązać.... Człowiek bez samochodu jest jak bez ręki
AMIGA Posted December 31, 2010 Posted December 31, 2010 [quote name='ocelot']Ha:):):) To i dobrze, bo miałam zgryz jak tu się wywiązać.... Człowiek bez samochodu jest jak bez ręki[/QUOTE] Ale przecież pisałam,że pan by po Ciebie przyjechał i potem Cię odwiózł. Ale na szczęście już sprawa jest załatwiona. Dzięki za chęć pomocy :-)
ocelot Posted January 1, 2011 Posted January 1, 2011 [B]Bardzo dawno nie robiłam porządków z naszymi psiakami. Od rana próbuję zaktualizować nasze psiaki. Troszkę mi to czasu jeszcze zajmie. Jeśli ktoś ma zdjęcia ze spacerów psów, których nie ma na pierwszych stronach wątku to poproszę na maila, z krótkim opisem. Wiadomo płeć, imię ewentualnie i zachowanie. Teraz wkleję kilka psiaków, nowych mieszkańców schroniska, żebyście się z nimi poznali i proszę o zdjęcia tych właśnie psów ze spacerów. Zdjęcia spacerowe przydadzą się do ogłoszeń.[/B] [FONT=Tahoma][SIZE=2][B]KAPSEL[/B] - bardzo smutny i zagubiony psiak. ma około dwóch lat i jego życie było pasmem nieszczęść. Początkowo nic tego nie zapowiadało, był małym, ślicznym szczeniaczkiem..., gdy urósł niestety przestał się podać. Nawet jego oryginalne umaszczenie, jakie jest niespotykane nie robiło już wrażenia. Kapselek trafił na ulice. Próbował sobie radził, spał tu i tam, jadł tu i tam... ale nastała zima i siarczyste mrozy. Nie przeżyłby na ulicy,więc trafił do schroniska. Ale tu też jest zimno, tu też brak mu kochającego Pana. Ma dopiero dwa lata i całe życie przed sobą.[/SIZE][/FONT] [IMG]http://www.schroniskotomaszow.pl/psy/DSC02472.JPG[/IMG] [FONT=Tahoma][SIZE=2][B]SKRYTEK[/B]- maleńki, radosny piesek na kolanka. Pieszczoch taki. Nadający się do domu z dziećmi i dla osób starszych. Kocha i chce być kochany. Nie zajmie wiele miejsca w domu, za to zajmie całe serce. Odwdzięczy się za okazane mu uczucia stokrotnie. Jest młodziutki, całe życie przed nim. Szkoda by stracił je w schronisku. Pogodny i przyjacielski. Dogaduje się z innymi psami.[/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=2][IMG]http://th.interia.pl/50,gdc8fd4dd3005396/i1073249.jpg[/IMG][/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=2][B]RUBIN [/B]- młody, leciutko kudłaty psiaczek. Mimo dłuższej sierści to psiaczek do domku, gdzie mógł wygrzewać kosteczki pod kaloryferem na ciepłym, mięciutkim kocyku. Piesek jest bardzo towarzyski, w schronisku odwraca wzrok od człowieka, ale na spacerach głaskany szybko odzyskuje zaufanie. Rubin będzie przyjacielem na całe życie jeśli otrzyma choć odrobinę zainteresowania od właściciela.[/SIZE][/FONT] [IMG]http://www.schroniskotomaszow.pl/psy/DSC02452.JPG[/IMG] [FONT=Tahoma][SIZE=2][B]MARKIZ[/B] - skrzywdzone, psie dziecko. Ma bardzo smutne spojrzenie. Zdominowany przez kolegów z boksu, zawsze w kąciku, zawsze na uboczu... Ostatni do głaskania i do jedzenia. Markiz nie potrafi walczyć, nie potrafi zadbać o siebie. Rozczulające jest, jak rozkwita kiedy się do niego mów, dotyk ręki człowieka sprawia mu nieopisaną radość. To młody, zagubiony piesek. Ma około roku.[/SIZE][/FONT] [IMG]http://www.schroniskotomaszow.pl/psy/DSC02456.JPG[/IMG]
ocelot Posted January 1, 2011 Posted January 1, 2011 [FONT=Tahoma][SIZE=2][B]BZIK [/B]- bzik to dwulatek, pełen energii i miłości do całego psiaka. Jeśli chcesz psa, który rozśmieszy, rozbawi. będzie towarzyszył, szalał i brykał to tylko nasz schroniskowy Bzik. Bzik to psiak, który mimo porzucenia nie stracił wiary w ludzi. To psiak, który kocha wszystko i wszystkich, tylko nie ma kogo obdarzyć tą ogromną, psią miłością.[/SIZE][/FONT] [IMG]http://www.schroniskotomaszow.pl/psy/DSC02447.JPG[/IMG] [FONT=Tahoma][SIZE=2][B]SMUTEK [/B]- trafił do schroniska jesienią, prawdopodobnie został wyrzucony w wakacje. Był od początku bardzo smutnym,wyciszonym psem. Mało jadł, chudł w oczach. Tęsknił za swoim domem. W tej chwili Smutek już je, nie chudnie, nawet ciut przybrał na wadze, ale smutku w jego oczach nie udało się wypłoszyć i tęsknoty ukoić. Ma około półtora roku.[/SIZE][/FONT] [IMG]http://www.schroniskotomaszow.pl/psy/DSC02450.JPG[/IMG] [FONT=Tahoma][SIZE=2][B]MIESZKO [/B]- z pozoru wygląda na groźnego i nieprzystępnego. Jednak to tylko pozór, wystarczy chwila uwagi jaką Mieszkowi się poświęci i z groźnego psa zamienia się w kochanego psiaczka. Mieszko najchętniej Każdego człowieka by zagarnął dla siebie. Żeby już wreszcie i na reszcie ktoś go głaskał, przytulał, żeby zabierał na spacer, żeby Mieszko już w końcu miał swojego Pana.[/SIZE][/FONT][FONT=Tahoma][SIZE=2][B][IMG]http://th.interia.pl/50,gdc8fd4dd3005396/i1029192.jpg[/IMG][/B][/SIZE][/FONT] [FONT=Tahoma][SIZE=2][B]LISEK[/B] - szczeniak, który ma około 10-11 miesięcy. Bardzo wystraszony i niepewny. Bardzo boi się ludzi,kuli się na widok podniesionej ręki. Jednak jest w nim ogromna nadzieja, wystarczy chwila, czułe, spokojne słowa i delikatne głaskanie, jak Lisek zaczyna ufać i otwierać się na ludzi. Lisek ma w schronisko przyjaciela, którego naśladuje. je tak jak misio, zachowuje się jak Misio.Nie ma co się dziwić, to prawdziwa psia przyjaźń, Misio broni młodszego i słabszego przyjaciela.[/SIZE][/FONT] [IMG]http://th.interia.pl/50,gdc8fd4dd3005396/i1119765.jpg[/IMG] [FONT=Tahoma][SIZE=2][B][B]MISIO[/B][/B][/SIZE][/FONT][FONT=Tahoma][SIZE=2] - jest pieskiem w kwiecie wieku, ma około 6 lat. Jest cudownym, radosnym psiakiem. Figlarzem. W schronisku niestety wśród innych, młodszych psiaków niknie. Nie ma też tej pewności siebie. Natomiast na spacerze, przy ludziach jest wesołkiem i rozkosznym cwaniakiem. Potrafi jeść suchą karmę. [/SIZE][/FONT][FONT=Times New Roman][SIZE=3][FONT=Tahoma][SIZE=2]Bardzo nas rozczulił widok jak Misio bawił się miseczkom, brał ja w przednie łapki i podrzucał sobie. Misio jest bardzo opiekuńczy. Dzielnie broni młodszego i słabszego od innych psów liska. To psi bohater.[/SIZE][/FONT] [/SIZE][/FONT] [IMG]http://th.interia.pl/50,gdc8fd4dd3005396/i1119764.jpg[/IMG] [FONT=Tahoma][SIZE=2][/SIZE][/FONT]
ocelot Posted January 1, 2011 Posted January 1, 2011 [FONT=Tahoma][SIZE=2][B]BRYŚ[/B] - to nasz schroniskowy MIŚ. Jest puszysty i stworzony do przytulania i głaskania. łagodny i przyjacielski. Ładnie chodzący na smyczy, słuchający opiekuna. Bryś może zamieszkać w domu, w którym mieszkają inne psy, to nader przyjacielskie stworzenie. Bryś nam ostatnio zmarkotniał, dość kiepsko się odnajduje w schronisku. Czekamy na dobry dom dla niego.[/SIZE][/FONT] [CENTER] [IMG]http://th.interia.pl/50,gdc8fd4dd3005396/i1029200.jpg[/IMG] [LEFT][FONT=Tahoma][SIZE=2][B]FIL [/B]- pies średniej wielkości, ma około dwóch lat. Nieco zmierzwioną sierść, ale wystarczy go tylko wyczesać i będzie pięknym psem. Fil jest schroniskowym myślicielem, wiecznie wpatrzonym w dal. Zastanawiamy się czego wypatruje... A wypatruje zapewne domu,który jakoś się dla Fila nie zjawia. Fil nieźle chodzi na smyczy i rzecz jasna uwielbia spacery i głaskanie.[/SIZE][/FONT][/LEFT] [IMG]http://www.schroniskotomaszow.pl/psy/DSC02408.JPG[/IMG] [LEFT][FONT=Tahoma][SIZE=2][B]BORYS [/B]- duży, około trzy letni pies. Potrzeba sporo siły, żeby Borysa utrzymać na smyczy. Wzbudza respekt wyglądem i siłą, jednak nie ma w nim wcale agresji. Borys świetnie by się sprawdził jako pies stróżujący. Gdyby mógł biegać po swojej posesji i pilnować dóbr właścicieli. Wystarczy, że się na niego spojrzy, już nieproszeni goście odejdą sobie dalej.[/SIZE][/FONT] [/LEFT] [IMG]http://www.schroniskotomaszow.pl/psy/DSC02401.JPG[/IMG] [FONT=Tahoma][SIZE=2][B]GAMBIT [/B]- to dwuletni, spory pies. Poraża urodą i statecznością. I smutkiem. Możemy się tylko domyślać, że Gambita nic dobrego w życiu nie spotkało. Smutek w jego ślepkach jest niesamowity. Nie ma się biedak z czego cieszyć, mieszka w ciasnym boksie, rzadko dotyka go Człowiek, jeszcze rzadziej wychodzi na spacery. Jest oazą spokoju. Nadaje się zarówno do mieszkania w blokach, jak i do domku z ogrodem.[/SIZE][/FONT] [IMG]http://www.schroniskotomaszow.pl/psy/DSC02397.JPG[/IMG] [/CENTER]
malawaszka Posted January 1, 2011 Posted January 1, 2011 Ocelot a mogę prosić na maila wszystkie zdjęcia i info jakie masz o dużym czarnym? wiemy ile ma lat? [email][email protected][/email] najlepiej duże zdjęcia jeśli masz, a jak nie to jakie są
ocelot Posted January 1, 2011 Posted January 1, 2011 [quote name='malawaszka']Ocelot a mogę prosić na maila wszystkie zdjęcia i info jakie masz o dużym czarnym? wiemy ile ma lat? [email][email protected][/email] najlepiej duże zdjęcia jeśli masz, a jak nie to jakie są[/QUOTE] Pewnie, ze możesz:) Ile ma lat dowiem się dokładnie jutro ok?
malawaszka Posted January 1, 2011 Posted January 1, 2011 oki to czekam - a już ta kwarantanna się skończyła i była kastracja?
ocelot Posted January 1, 2011 Posted January 1, 2011 [quote name='malawaszka']oki to czekam - a już ta kwarantanna się skończyła i była kastracja?[/QUOTE] Mail poszeł. A skąd, musi mieć kilka lat, bo zwlekają z kastracją. Jutro się dopytam o wiek. Chcesz wielkość w kłębie?
malawaszka Posted January 1, 2011 Posted January 1, 2011 jakby się dało wielkosc to ok, ale to nie jest priorytet, najwazniejsze to wiek i jaki jest, czy nie kozaczy do ludzi itd...
ocelot Posted January 1, 2011 Posted January 1, 2011 [SIZE=2][B]FIGA - [/B]suczka bardzo przestraszona tym co zgotował jej właściciel. Na początku było tak dobrze, tak pięknie. A może nie było? Figa już nie pamięta, to tak dawno było. Może posłanie i własna miska to tylko sen, a nie wspomnienie? Pamięta za to tułaczkę, głód, zimno i przeganianie. Teraz ma co jeść, gdzie spać, ale boi się innych suczek. I ciągłego szczekania psich towarzyszy. [/SIZE] [CENTER][IMG]http://img10.imageshack.us/img10/9516/262zz.jpg[/IMG][/CENTER] [FONT=Tahoma][SIZE=2][B]CZIKA[/B] - młoda suczka znaleziona w zimny poranek na ulicy. Nieśmiało kręciła się za przechodzącymi przechodniami. Skomlała z głodu i zimna. Niestety nie było dla Cziki alternatywy. Musiała trafić do schroniska. Jest na razie w schronisku krótko, jednak jego piętno już zostawia na niej ślad. Smutno patrzy na świat przez kraty. Ma około dwóch lat.[/SIZE][/FONT] [CENTER][IMG]http://www.schroniskotomaszow.pl/psy/4aaaabb.JPG[/IMG] [/CENTER] [FONT=Tahoma][SIZE=2][B] DAISY[/B] - to schroniskowa księżniczka. Smutna, młoda, piękna. Z manierami. Nie skacze na kraty, nie piszczy, nie szczeka. Jest dobrze wychowana, doskonale pamięta lekcje dobrego wychowania jakie dostała w domu. W domu, który kiedyś miała. W domu, który się nią znudził i wywalił na ulicę, jak zbędną rzecz. Daisy czuje, Deisy tęskni i cierpi. Ma dwa lata i już wie, jak to jest mieć właściciela i jak to jest, gdy się mieszka w schronisku.[/SIZE][/FONT] [CENTER][IMG]http://www.schroniskotomaszow.pl/psy/DSC02462.JPG[/IMG] [/CENTER] [FONT=Tahoma][SIZE=2][B] GERDA[/B] - to młodziutka dziewczynka. Ma dopiero rok czasu. I zamiast, jak roczny psiak cieszyć się, wariować, biegać i brykać siedzi w maleńkim boksie bez możliwości ruchu. Roczne psiaki to jeszcze psie dzieci. Powinny mieć zabawki do zabawy, piłeczkę do turlania, kostkę do gryzienia i najważniejsze - ręce do głaskania. Gerda nie ma nic.[/SIZE][/FONT] [CENTER][IMG]http://www.schroniskotomaszow.pl/psy/dsdasdsdfsd.JPG[/IMG][/CENTER]
ocelot Posted January 1, 2011 Posted January 1, 2011 [B]BOKS 18[/B] [FONT=Tahoma][SIZE=2][B]LIANA [/B]- suczka dwu-trzyletnia. Grzeczna i posłuszna. Bardzo ładnie chodząca na smyczy. Jest wielkości owczarka niemieckiego i nieco go przypomina, ma tylko inne ubarwienie sierści. Liana czeka na swojego Pana, chętnie będzie pilnowała podwórka i buda jej niestraszna. Ważne, żeby była ocieplana i żeby Pan od czasu do czasu Lianę pogłaskał. To tak niewiele, a dla niej cały świat.[/SIZE][/FONT] [CENTER][IMG]http://www.schroniskotomaszow.pl/psy/DSC02428.JPG[/IMG] [/CENTER] [LEFT][FONT=Tahoma][SIZE=2][B]ŁATKA [/B]- średnich rozmiarów, dwuletnia suczka. Jest przekochaną pieszczochą.Uwielbia się tulić do ludzi, a w schronisku nie ma ku temu okazji. Lubi głaskanie, zabawę, ba nawet tarmoszenie uszu. W jej oczkach gości smutek, jednak bardzo łatwo będzie go przegonić, wystarczy Łatkę tylko pokochać.[/SIZE][/FONT][/LEFT] [CENTER][IMG]http://www.schroniskotomaszow.pl/psy/DSC02432.JPG[/IMG] [/CENTER] [LEFT][FONT=Tahoma][SIZE=2][B]NORA[/B] - dzielna sunia, która chętnie przypilnuje dobytku właściciela. Nie jest głośnym psem, o co to to nie, ale w odpowiednim momencie potrafi wszcząć alarm. Nie pozwoli by obcy zakradł się niepostrzeżenie do domu. To bardzo rezolutna suczka, która uprzyjemni czas swemu Państwu na spacerach. Nadaje się do domu zarówno z dziećmi, jak dla Państwa w średnim wieku.[/SIZE][/FONT][/LEFT] [CENTER][IMG]http://www.schroniskotomaszow.pl/psy/DSC02433.JPG[/IMG] [LEFT] [LEFT][FONT=Tahoma][SIZE=2][B]ZULA[/B] - szczeniaczek jeszcze, ma niespełna rok czasu. Z wyglądu przypomina owczarka niemieckiego. Jest czarna Natomiast ciężko oderwać wzrok od jej przepięknych, niespotykanych oczu. To niespotykane u psiaków, a Zulka ma dwa błękitne ślepka. Zapewne w jej żyłach płynie krew szpicy, jednak w dalekim pokoleniu. Zulka jest przecudowną przylepką.[/SIZE][/FONT][/LEFT] [/LEFT] [SIZE=2][B][IMG]http://www.schroniskotomaszow.pl/psy/DSC02419.JPG[/IMG][/B][/SIZE] [FONT=Tahoma][SIZE=2][/SIZE][/FONT] [LEFT][FONT=Tahoma][SIZE=2][B]NUTA[/B] - to stateczna suczka pilnie strzegąca boksu i swoich koleżanek. Grzeczna i koleżeńska, świetnie sprawdziłaby się w domu, gdzie są inne zwierzęta. Oczywiście może być jedynaczką, bo zasłużyła na miłość Człowieka. Nie wiadomo tylko cy Człowiek zasłużył na jej oddanie. Jak reszta psów została porzucona, gdy się znudziła. Może nie pasowała już do wnętrza domu, a może za duża urosła? Kto może wiedzieć czym kieruje się ludzka podłość i bezduszność.[/SIZE][/FONT][/LEFT] [SIZE=2][B][IMG]http://www.schroniskotomaszow.pl/psy/DSC02421.JPG[/IMG][/B][/SIZE] [/CENTER]
ocelot Posted January 1, 2011 Posted January 1, 2011 Jeszcze mam zdjęcia z ostatniego spaceru,ale to jeszcze potrwa....
ocelot Posted January 2, 2011 Posted January 2, 2011 Pilnie szukam DT dla szczeniaka, choć nie wiem czy jeszcze jest sens. Nie wiem czy do jutra przeżyje. Pyszczek ma pekinczyka.
Tymonka Posted January 2, 2011 Posted January 2, 2011 Już nie szukamy , niestety maluszek nie doczekał , a mógł już dzisiaj siedzieć w domku :(
Tymonka Posted January 2, 2011 Posted January 2, 2011 [quote name='malagos']Jezoo, a co mu się stało?[/QUOTE] Może lepiej niech odpowie Ocelot ...
ocelot Posted January 3, 2011 Posted January 3, 2011 Maluszki zostały za wcześnie zabrane od matki, znalezione w kartonie na Bulwarach. Dwa silne, dwa słabiutkie. Jeden słaby trafił do domu, ten miał pecha. I chyba były również za szybko zaszczepione.
GrubbaRybba Posted January 4, 2011 Posted January 4, 2011 Bidulek :( :( :( Ludzi, którzy tak bezsensownie rozmnażają zwierzęta, a potem skazują je na śmierć, powinno się karać pracami przymusowymi w schroniskach i organizacja pro zwierzęcych. Może jakby popatrzyli, co tam się dzieje.... może coś by drgnęło.
ocelot Posted January 4, 2011 Posted January 4, 2011 Prawdopodobnie maluszek przez rodzeństwo był od miski odpędzany. Zła jestem, 2 tyg. były w schronisku. Jak bym wiedziała, może na butli dałoby radę go wychować.
Recommended Posts