Jump to content
Dogomania

** Od 25.09 Oluś we wspaniałym domku w Poznaniu! Nareszcie!


olalolaa

Recommended Posts

dzieki dziewczyny :)

Obraczus a my teraz siedzimy i obgryzamy paznokcie bo....

Olek ze schronu bedzie porywany (beda zdjecia)
Rusalka jedzie do Skrzata (beda zdjecia)
Bosman sie pomalu zbiera do hotelu (beda zdjecia)
Neo czeka na swoj los (telefon)

I pare jeszcze innych psich bid....

Ale dzien dzisiaj

Czy ktos moze mi dac w duuuuuuupe jak sie pojawia na bazarku?

dziekuje slicznie :D

To ja ide zapalic....

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 3.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Czy z kasa wszystko ok?

Wlasnie zauwazylam na 1 stronie taki tekst.. az sobie kawa zaplulam monitor:

[B][QUOTE][B]proszę [/B]zeby pamiętali o przelewach, o Oleczku Naszym.. bo jak nie to.. Emigrantka sie z Wami policzy [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/icon_mad.gif[/IMG][/QUOTE][/B]

[B]No to... [/B]Czy z kasa wszystko ok? Czy mam isc jakiejs paly szukac? Jezeli tak to.. na kogo? :mad:

Link to comment
Share on other sites

Kciuki można już rozewrzeć - piesek nazywany tutaj Olkiem jakąś godzinę temu odjechał do nowego domu z trzema miłymi Paniami. Powiedziano mi (podpisywałam umowę adopcyjną z Paniami), że piesek jedzie do nowego, stałego domu w Częstochowie.

Muszę przyznać, że dopiero dzisiaj przed południem trafiłam na ten wątek za sprawą koleżanki i mocno się zdziwiłam, jako, że nikt w schronisku o dziejącej się tutaj akcji nie wiedział, nie dano nam nawet znać, aby piesek czekał na osoby, które zadeklarowały mu się pomóc i nie został przypadkiem wyadopotwany w inne ręce.
Myślę, że gdyby skontaktowano się z nami i powiedziano o pomyśle adopcji Olka, to wcześniej Panie dowiedziałyby się o jego przeszłości.
Uzupełniam informacje: Olek ma około 11 miesięcy i urodził się w stadzie psów koczujących na giełdzie w Częstochowie. Dopóki psów było kilka i ochrona i sprzedający akceptowali fakt ich istnienia, kiedy natomiast stado powiększyło się, wezwano schronisko i psy złapano. Olek trafił do schroniska jako pies mniej więcej ośmiomiesięczny.
Mamy nadzieję, że także poprzez ten watek będziemy śledzić losy Olka. I trzymamy kciuki, bo łatwo go nauczyć z ludźmi żyć nie będzie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Schronisko-czest']Kciuki można już rozewrzeć - piesek nazywany tutaj Olkiem jakąś godzinę temu odjechał do nowego domu z trzema miłymi Paniami. Powiedziano mi (podpisywałam umowę adopcyjną z Paniami), że piesek jedzie do nowego, stałego domu w Częstochowie.

Muszę przyznać, że dopiero dzisiaj przed południem trafiłam na ten wątek za sprawą koleżanki i mocno się zdziwiłam, jako, że nikt w schronisku o dziejącej się tutaj akcji nie wiedział, nie dano nam nawet znać, aby piesek czekał na osoby, które zadeklarowały mu się pomóc i nie został przypadkiem wyadopotwany w inne ręce.
Myślę, że gdyby skontaktowano się z nami i powiedziano o pomyśle adopcji Olka, to wcześniej Panie dowiedziałyby się o jego przeszłości.
Uzupełniam informacje: Olek ma około 11 miesięcy i urodził się w stadzie psów koczujących na giełdzie w Częstochowie. Dopóki psów było kilka i ochrona i sprzedający akceptowali fakt ich istnienia, kiedy natomiast stado powiększyło się, wezwano schronisko i psy złapano. Olek trafił do schroniska jako pies mniej więcej ośmiomiesięczny.
Mamy nadzieję, że także poprzez ten watek będziemy śledzić losy Olka. I trzymamy kciuki, bo łatwo go nauczyć z ludźmi żyć nie będzie.[/QUOTE]

jesteśmy już z psiakiem w domu , jest malutki i trochę przestraszony , ale spokojniutki , jest w bardzo dobrym stanie fizycznym , bardzo miła pani doktor przestrzegła mnie tylko przed biegunką która może wyniknąć ze stresu i zmiany jedzenia , w schronisku jadł suche i kaszę lub ryż z mięsną puszką więc tak jak przy zmianie jedzenia trzeba pomalutku go przestawiać , jest zaszczepiony przeciwko wściekliźnie , ale muszę zadzwonić i zapytać czy też na wirusówki ,za dwa tygodnie mam go odrobaczyć razem z moją suką ...

no to może już nie będę dzwonić tylko zapytam ... czy na choroby wirusowe też był szczepiony ?

Link to comment
Share on other sites

Witam!
Od razu zaznaczam, że wypowiadam się wyłącznie we własnym imieniu.
Cóż, głupio troszkę wyszło. A to wskutek różnych złych doświadczeń dogomaniaków z wyciąganiem psiaków ze schronisk. Niestety, sporo ich było.
Doceniam dystans i zrozumienie, w imieniu Olka dziękuję za trzymane kciuki i dobre życzenia.
Czy w takim razie w przyszłości możemy ( my-dogomaniacy ) współpracować z częstochowkim schroniskiem otwarcie przy wyciąganiu pilnych przypadków do domów tymczasowych?
pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Dzika_Figo - zapraszamy. Pomoc każda (nie tylko wyprowadzanie psów) bardzo się przyda.

Lilk_o - czyli jednak jedna z Pań wypowiadających się na DGM w sprawie Olka była w schronisku po niego - szkoda tylko, że na moje bezpośrednie o to pytanie zostałam .... hmm... okłamana? Zapytam w takim razie tez tutaj - czy będziesz dla niego domem stałym, jak mi powiedziałyście, czy jednak przystankiem w drodze do hotelu w Mielcu?

Link to comment
Share on other sites

[B][COLOR=Blue]Dobrzy Ludzie

Mikusi TYLKO brakuje 75 zlotych

[U][COLOR=SeaGreen]10 lat siedzi za kratami i czeka....[/COLOR][/U]

Rzuci ktos grosikiem dla niej?
[/COLOR][COLOR=Red]
Pleaseeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee[/COLOR][/B]

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/175721-MIKA-gaA-nie-Brak-tylko-75-zA-do-wyjA-cia-z-10-cio-letniej-odsiadki-Czy-zdAE-A-ymy[/URL]
[SIZE=7]
20:19 - Mika wlasnie uzbierala komplet deklaracji !!!!!!!!!!!!!!! POjedzie do hoteliku !!!!![/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Magenka - a dlaczego ja juz na 2 paczce fajek jestem?

Bo mi si etez krzaczy jakby sie wscieklo ale.....
[B]
MIka dostala 75 stalej wlasnie wohooooooooooooooooooooooooooooooooooooo MIka juz moze gdzies jechac... wahooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo[/B]

Tylko jeszcze [B]Lady [/B]musze popilnowac i na nia pozebrac biedule chora taka bardzo.... :(

[URL="http://www.dogomania.pl/../178078-Lady-starsza-On-eczka-kaA-dy-grosz-A-ycie"]http://www.dogomania.pl/threads/1780...y-grosz-A-ycie[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Schronisko-czest']Dzika_Figo - zapraszamy. Pomoc każda (nie tylko wyprowadzanie psów) bardzo się przyda.

Lilk_o - czyli jednak jedna z Pań wypowiadających się na DGM w sprawie Olka była w schronisku po niego - szkoda tylko, że na moje bezpośrednie o to pytanie zostałam .... hmm... okłamana? Zapytam w takim razie tez tutaj - czy będziesz dla niego domem stałym, jak mi powiedziałyście, czy jednak przystankiem w drodze do hotelu w Mielcu?[/QUOTE]
jak "okłamana" ?:) weszłyśmy do schroniska i przywitał nas sympatyczny Pan pytając czy my jesteśmy po Tego psa , a jak nie byłyśmy pewne czy to boks 11 to odpowiedział że tak i że Pani doktor wie o którego chodzi....
zdziwiło nas to trochę, ale uznałyśmy że jezeli schronisko wie o wszystkim to nic więcej wyjaśniać nie trzeba . Pies na razie będzie u nas, przecież nawet pytałyśmy o zmianę adresu... :)
A później już po podpisaniu umowy pytała Pani o osobę która robi szum na dogo o Olka ....a my to tylko wysłanniczki byłyśmy :)

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]zapraszamy. Pomoc każda (nie tylko wyprowadzanie psów) bardzo się przyda.[/QUOTE]
bo ja tak jeszcze o to chciałam zapytać ..... czy np nie mógłby powstać na Dogomanii wątek Częstochowskiego Schroniska a jeżeli już jest to gdyby można link do niego bo z powodu braku wyszukiwarki nie mogę odnaleźć to może byłaby dobra forma promowania schroniska i pomocy psom, bezpośredniej pomocy ...tak sobie tylko myślę głośno ...miałabym już jedną chętną do współpracy (moją córkę , była z nami ) :)

Link to comment
Share on other sites

Wspaniale ze Olek jest juz poza schroniskiem, to jest dzien kiedy zacznie sie zmieniac jego los na lepsze :):):) Mam nadzieje ze bidulka nie stresuje sie bardzo, czy ta osoba co robi szum o Olka to ja?
Schronisko-czest prosze powiedziec czy to ja? Zalozylam wątek gdyz bardzo mnie ten psiak zlapal za serce, on nie mial szans na adopcje w schronisku, [B]prosze [/B]sama Pani przyzna! Mailam nadzieje ze ktos go tutaj zobaczy i zakocha sie, ale takich psów jak Olek jest wiele, i w sumie to musiałby być cud. Wysunela sie prosba o ratowanie go, nie zostawianie na pastwe losu w schronisku, wsrod 200-stu innych psow.. to dlaczego, jelsi jest szansa nie mozemy go uratowac? Jesli mozna prosic, to mogłaby mi Pani napisac na PW swój nr tel? Chciałabym o tym porozmawiac, wyjasnic, nikogo nie okłamujemy, forum jest publiczne, ale relacje schroniko-wolontariusze nie są raczej wesołe.
Oleczku kochany trzymaj sie, jestes w dobrych rękach! lilk_a będą jakies zdjęcia? :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...