*Monia* Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 W jakim wieku Wasze psiaki zaczęły broić? Bo tak mi się z nudów teraz pomyślało, że moje maleństwo może wyrośnie z wieku aniołka i diabełek w nią wstąpi (oby nie :roll:). Hexa też jakoś nie niszczyła od początku, ale Hexa miała codziennie 2-3 godzinny spacer po którym była trochę zmęczona, a młoda należy do leniwców kanapowo-podłogowych (a zapowiadała się na fajnego agilitowca po pierwszych spotkaniach z torem :placz:) i nie rusza się aż tyle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kropka77 Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 Przestały? Iwan ma 14 msc i nadal chowamy plastikowe rzeczy. W związku z tym wczoraj napoczął koszyk wiklinowy kotów.. Tworzywo inne, ale widocznie " z braku laku.." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted November 10, 2009 Author Share Posted November 10, 2009 Mój Neron przestał niszczyć rzeczy w wieku 2 lat , do tego czasu też niszczył dość sporo rzeczy ale najbardziej smakowały mu moje laczki , teraz nie mam w ogóle bo po 15stej parze stwierdziłam żę nie ma po co kupować następnych :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koreksonowa Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 Korek ma niecale 2 lata i teraz broi rzadziej i mniej szkodliwie, np nie zagryza kapci "na smierc" tylko paraduje z nimi w pysku tak żebyśmy to zauważyli a najlepiej jeszcze zaczęli go gonić:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 [quote name='kropka77']Przestały?[/QUOTE] Nie, o zaczęcie mi chodziło :evil_lol:. Bo ja się zastanawiam czy młodej może jeszcze odbić i zacznie niszczyć czy może tak jak u Hexy skończy się na kilku drobiazgach ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 Moje szczenię siało zniszczenie od początku :diabloti:. I jeszcze chyba nie powiedziała ostatniego słowa... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzikowa Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 Beziczek przestał niszczyć jak miał ok.1,5 - 2 lat ;) Najbardziej kochał wszystko co papierowe i drewniane więc ołówki, zeszyty, chusteczki nie przeżywały długo jak spadły na podłogę. Kiedyś zostawiliśmy go w samochodzie na jakieś 15 minut [SIZE=1](nie, nie było upału ani mrozu -30, a samochód był na parkingu strzeżonym :eviltong:) [/SIZE]a po powrocie było w samochodzie biało bo Bez dopadł jakąś paczkę chusteczek niewinnie leżącą i zrobił puzzle :cool3:. Gratisowo pogryzł gałki od otwierania okien z tyłu. Fajnie było mieć takiego porąbanego szczeniaka. Teraz ma 6 i już nie pamiętam kiedy ostatnio cokolwiek zepsuł, no chyba, że swoje zabawki specjalnie do zagryzania przeznaczone ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JoShiMa Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 W samochodzie to nasz Hobo cichaczem pogryzł antenę od CB i to w trakcie podróży. Teraz ma transporter do jazdy w samochodzie. Nie protestuje. Siedzi tam sobie spokojnie. Może nawet czuje się bezpieczniej? Podróżujemy z dzieckiem, więc lepiej, żeby pies cichaczem nie zaczął na przykład przeżuwac pasa mocującego fotelik ]:-> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anellk.lk Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 my, na szczęście nie możemy pochwalić się dużymi zniszczeniami, jednak, nasz psiak w wieku 10-16 tygodni miał manię wyżerania wkładek z MOICH butów (buty mężowego nie były nawet liźnięte!), raz zdarzyło mu się przyciąć borówkę amerykańską - taką niewinną krzewinkę przytargał w pysku z wyrazem twarzy - "popatrz, mam taki faajny patyczek!" oraz tematycznego upiększania naszej kuchni - dwa razy zmienił "aranżację" kuchni :evil_lol: [CENTER][IMG]http://img255.imageshack.us/img255/8273/dsc10901.jpg[/IMG] [IMG]http://img24.imageshack.us/img24/5569/dsc10911y.jpg[/IMG] [IMG]http://img23.imageshack.us/img23/5201/dsc11241.jpg[/IMG] [IMG]http://img513.imageshack.us/img513/239/dsc11261.jpg[/IMG] [/CENTER] jednak bestia rodzi się u niego w ogrodzie mojej mamy - zawsze przesadza tulipany :cool3: wykopuje cebulki i przynosi trofea do domu :p (spory ogród to i cebulek całe siatki) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
vege* Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 [quote name='*Monia*']Nie, o zaczęcie mi chodziło :evil_lol:. Bo ja się zastanawiam czy młodej może jeszcze odbić i zacznie niszczyć czy [B]może tak jak u Hexy skończy się na kilku drobiazgach [/B];).[/QUOTE] możliwe, że tak będzie, moja suczka popsuła tylko kilka rzeczy, przy mnie nic nie pogryzła, bo wystarczy, że powiem tylko Nuka, albo wskażę na coś palcem to od razu wypluwa to co zabrała :evil_lol: niektóre psy od małego są aniołkami, i cieszę się, że Nuka mi nie zrobiła nigdy ogromnej demolki :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koreksonowa Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 [IMG]http://lh4.ggpht.com/_wkTYtkaUlvc/SHotFjErY1I/AAAAAAAAAO4/RG9EhxHQc-4/s576/IMGP0481.JPG[/IMG] Grzebało sie w śmietniku i nadeszła kara :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JoShiMa Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 To zdjęcie ze śmietnikiem przypomniało mi, że nasz Gamoń nauczył się otwierać nosem śmietnik, którego klapa otwiera się do góry. Robi to jak cicho-ciemny. Bezszelestnie. Tylko czasem słychać jak się śmietnik zamyka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
358Andzik358 Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 [I][B]anellk.lk[/B][/I], muszę przyznac że nowy wystrój lepszy :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 Rozgrzebywania śmietnika nie liczę jako jakiegoś wielkiego bałagany, bo Hexa zawsze rozwlekała wszystko u brata w pokoju :evil_lol:. Ukarany cocker świetny :lol:. [quote name='Mokka']Moje szczenię siało zniszczenie od początku :diabloti:. I jeszcze chyba nie powiedziała ostatniego słowa... [/QUOTE] Kelpik to osobny i specjalny przypadek :eviltong:. Moje psiska zrobiły dzisiaj artystyczny nieład jak spałam, a mianowicie rozwaliły najnowszą maskotkę i porozwalały gąbkę po caluśkim mieszkaniu. Jak wstałam to się zastanawiałam co to jest to coś co pokrywa pół łóżka, podłogę i dywan. Gąbka była tak drobniutka, że całkiem przyjemnie się ją zbierało, szczególnie z dywanu :shake:. A byłam pewna, że ta maskotka jest wypełniona watą.. Mam nauczkę na przyszłość, żeby dokładnie macać to co kupuję, a nie brać, płacić i wychodzić ;). Druga maskotka, która ma na pewno watę w środku leży nienaruszona. [url]http://img23.imageshack.us/img23/5201/dsc11241.jpg[/url] - ładniejsza taka kolorowa podłoga, ma psiak dobry gust :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
358Andzik358 Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 ej no jasne, macaj wszystko :D hihi :D a na podłodze to taka mozaika jest :D:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 Nie ma co brać w ciemno, trzeba najpierw obmacać :diabloti: Jak właściciele nie umieją urządzić mieszkania to się psiaki muszą za to brać ;). Znajomy ON zawsze kanapę przestawiał jak mu się nudziło - twierdził, że ona nie może stać tak blisko ściany :evil_lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gemini666 Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 hmmm demolka: pogryzione ubrania zdrapane drzwi zewnętrzne (idą do wymiany) zdrapana szyba w oknie balkonowym i roleta antywłamaniowa zrzucanie prania i rozerwanie sznurka na pranie pogryzione obcasy w jednym bucie (do wyrzucenia) szperanie w torebce i wyżeranie cukierków raz starsza (nieżyjąca już) Ksenia jak została sama na Wszystkich Świętych to zdemolowała dom (mała była - może 5 miesięcy, denerwowała się, zrzuciła kwiatek, rozbiła doniczkę i poduszki latały po podłodze) ale ogólnie gitez :D na dzień dzisiejszy w zasadzie tylko te drzwi nieszczęsne, ale oduczam (trzeba tylko przypominać co jakiś czas, że nie wolno drapać) ahga - rzeczy z garażu namiętnie są porozrzucane na działce:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
358Andzik358 Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 [I][B]Monia[/B][/I], to obmacywanie dotyczy bezwzględnie wszystkiego :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greven Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 Starsza moja pitbullka, Tanga... oh, ta to lubi czytać :diabloti: Dlatego w jej zasięgu nie zostawia się książek, które pięknie wyczytuje z okładek, a także gazet, map, notesów itd. Lepiej też nie zostawiać płyt CD i DVD, chyba że ktoś już spisał je na straty. Młodsza Łapa nie jest taką intelektualistką i zadowala się rzeczami gumowymi oraz plastikowymi. Lubi... uwielbia!!!! ładowarki do telefonów (juz kilka samochodowych straciłam :mad: ), latarki, telefony, aparaty. A jeśli chodzi o demolki w domu........uuuu, temat rzeka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
358Andzik358 Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 o, to tak jak mój Bruno, wiedzę z książek wręcz POCHŁANIA:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 [quote name='358Andzik358'][I][B]Monia[/B][/I], to obmacywanie dotyczy bezwzględnie wszystkiego :-D[/QUOTE] Oczywiście :diabloti: Moje jakieś nieuki są, bo książki w zasięgu ich pysków są i żadna nawet nie zaczęła czytać ;). Młoda tylko taką teczkę tekturową spróbowała (z TZa dokumentami z banku), ale chyba jej nie smakowała bo delikatnie nadgryziona jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
358Andzik358 Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 byle czego jeśc nie bedzie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greven Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 [quote name='*Monia*']Moje jakieś nieuki są, bo książki w zasięgu ich pysków są i żadna nawet nie zaczęła czytać.[/QUOTE] Tanga chyba zbyt wiele razy widziała mnie z książką... uczy się dziecko :evil_lol: Przypomniało mi się, że dom swoją drogą, ale najwięcej to mi psy naniszczyły w aucie. Mama Pitbullowa najpierw wyjadła całą podsufitkę, a potem wyskoczyła z szybą - dosłownie. Po prostu wyszła przez zamknięte okno w samochodzie. Koks zeżarł obudowę tylnej klapy, doszczętnie i razem z zamkiem oraz pasami z tyłu. Pasami z przodu zajęła się Łapa, gniazda rozczłonowała... ostatnio kupiłam nowe, na razie są. Nie mówię już o sikach, kupach i rzygach tymczasowiczów, o tapicerce której nikt nie podejmuje się doczyścić, ani zaszyć, o tych dywanikach... iiiiiiiiiiiiii takich tam, no trudno......... Letko nadgryziony ręczny, letko nadgryziona dźwignia biegów... Ciężko będzie na przeglądzie... :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted November 10, 2009 Share Posted November 10, 2009 [quote name='Greven']Tanga chyba zbyt wiele razy widziała mnie z książką... uczy się dziecko :evil_lol:[/QUOTE] Ja chyba za rzadko czytam i nie mają dobrego przykładu :evil_lol:. To Ty kiedyś (dawno temu) dawałaś zdjęcia samochodu po chwilowym zostawieniu w nim psiaków? Z tego co pamiętam z tamtych zdjęć to samochód całkiem ciekawie wyglądał :cool1:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Koreksonowa Posted November 11, 2009 Share Posted November 11, 2009 Apropos książek, siedze ostatnio na kapnapie, pogrążona w lekturze "Anatomii" Bochenka i nagle na mojej drogocennej ksiażce (a na komplet około 3 stów trzeba wydać) ląduje obślimtany pysk Korczysława... I jak tu sie powstrzymać przed uduszeniem dziada?!:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.