Kaladan Posted April 7, 2010 Share Posted April 7, 2010 Faktycznie cicho się tu zrobiło... Ciągle śledzę ten wątek z sentymentem mimo, że u nas na razie w tym roku bez "dzieciów". Ale może damy się skusić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted April 7, 2010 Share Posted April 7, 2010 u mnie już suńka wczoraj pojechała do nowego domu - będzie tam mieć bardzo dobrze. Nowi Państwo bardzo przejęci nową rolą w życiu. Mam nadzieję, że suńka spełni ich oczekiwania! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rodzice Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 a ja mam chętnych z Krasnodaru w Rosji i prosza o dowiezienie psiaka :crazyeye: tylko jak ja mam to zrobić - tydzień mam jechać w jedną strone ? :evil_lol: . Wysyłał ktos kiedyś szczeniaka samego samolotem w długą podróż ? Mam ogromne obawy czy doleciałby żywy . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Armia Drakona Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 jeżeli pies waży mniej niż 8 kg to może lecieć na pokładzie a nie w klatce. Poza tym, żeby przeszedł kontrolę weterynaryjną trzeba trochę pokombinować z papierami- szczepienia na wsciekliznę, chyba, że ma lecieć po szczepieniach dopiero Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Impresja&Simarilion Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 sprawdz naJPIER CZYTAM W OGÓLE LATAJĄ SAMOLOTY... no i przydało by się żeby był lot bezpośredni, a z tym może być cieżko. może zaplanuj sobie tam wakacje -przy okazji :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 [quote name='rodzice']a ja mam chętnych z Krasnodaru w Rosji i prosza o dowiezienie psiaka :crazyeye: tylko jak ja mam to zrobić - tydzień mam jechać w jedną strone ? :evil_lol: . Wysyłał ktos kiedyś szczeniaka samego samolotem w długą podróż ? Mam ogromne obawy czy doleciałby żywy .[/QUOTE] popytaj tych ewentualnych nowych właścicieli, czy będą gdzieś bliżej na wystawach - wtedy przy okazji wystawy można psiaka podwieźć - my tak ostatnio wieźliśmy szczeniaka z Polski do Luxemburga dla pani z Belgii. Pani przyjechala sobie do Luxemburga po niego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kaladan Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 W zeszłym roku moje dziecko poleciało do Portugalii, z przesiadką w Niemczech. Nie wyobrażałam sobie wysłania samego malucha w taką podróż, dodatkowo oddania go osobie, której nie widziałam na oczy, dlatego warunkiem był przylot po psa właściciela. No i właśnie jeszcze ten warunek do 8 kg. Twoje psy nie są duże i mały chyba spokojnie może poczekać na przelot aż minie odpowiedni czas po szczepieniu na wściekliznę. My musieliśmy się trochę nagimnastykować żeby ominąc przepisy... :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nane Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 moj maly lecial w zeszlym roku do Malezji ale ja mialam ten komfort, ze wlasciciel sam po niego osobiscie przyjechal (zreszta to byl moj warunek) lecieli z przesiadka w Amsterdamie wszystko trwalo chyba 14 godzin maly lecial jako bagaz podreczny do 8kg wyladowali, zyja i teraz maly juz ma Championat Malezji :oops: [SIZE=1]sorry, ze bez polskich znakow ale jestem w Szwecji [/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Impresja&Simarilion Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 małe pieski mają zdecydowanie lepiej, gdyby duże psy też mogły podróżowac na pokładzie to nie byłoby żadnego problemu. ja sobie myślę jak pies sie stresuje w luku to mi się niedobrze robi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asiaczek Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 A może ci państwo z Krasnodaru przylecieliby np. do Moskwy. To juz zdecydowanie dla nas bliżej... pzdr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilka21 Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 Ja wysyłałam do Holandii sunie ze stewardessą. Zaproponuj im takie rozwiązanie że możesz psa dac ale ze stewardessą a oni oczywiście to opłacają. Jak coś moge dać tel. do tej Pani, bardzo miła i kompetentna osoba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ann1 Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 Witam , jestem nowym użytkownikiem dogomanii, choć odwiedzam to forum od roku(rok temu kupiłam śliczną hawaneczkę i tak znalazłam to forum). Chciałam nawiazać do tematu wysyłania szczeniaczków do nowych właścicieli drogą lotniczą. Ponieważ pracuję na lotnisku międzynarodowym, z psiakami wysyłanymi samolotem mam do czynienia bardzo często i zdecydowanie odradzam taki rodzaj transportu. Pieski transportowane są w klatkach , w klatkach są pojemniki na wodę . Woda często moczy psiaczki, które mokre podróżują w zimnych lukach bagażowych przez wiele godzin. Stres potęguje jeszcze fakt , że zostały dopiero odłączone od mamy.Widziałam przypadki kiedy szczenie nie przeżyło drogi. Zimą klatki przed odlotem często stoją na rampach na zewnątrz budynku po kilka godzin.Taka podróż to ostateczność. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hawanka Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 witamy!!! na forum i ciesze sie ze jest kolejna Pańcia co ma Hawańczyka :) A można wiedzieć z jakiej hodowli ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ann1 Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 Witam, z tej samej co Pedro. Za dwa tygodnie przyjedzie do nas druga sunia z Flupsie FCI. W chwili wolnej zamieszczę fotki w galerii hawańczyków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hawanka Posted April 8, 2010 Share Posted April 8, 2010 [quote name='ann1']Witam, z tej samej co Pedro. Za dwa tygodnie przyjedzie do nas druga sunia z Flupsie FCI. W chwili wolnej zamieszczę fotki w galerii hawańczyków.[/QUOTE] Bardzo się ciesze i czekamy na Foteczki ja też przymieżam sie do zakupu szczeniaka suni Hawańczyka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rodzice Posted April 9, 2010 Share Posted April 9, 2010 [quote name='ann1']Witam , jestem nowym użytkownikiem dogomanii, choć odwiedzam to forum od roku(rok temu kupiłam śliczną hawaneczkę i tak znalazłam to forum). Chciałam nawiazać do tematu wysyłania szczeniaczków do nowych właścicieli drogą lotniczą. Ponieważ pracuję na lotnisku międzynarodowym, z psiakami wysyłanymi samolotem mam do czynienia bardzo często i zdecydowanie odradzam taki rodzaj transportu. Pieski transportowane są w klatkach , w klatkach są pojemniki na wodę . Woda często moczy psiaczki, które mokre podróżują w zimnych lukach bagażowych przez wiele godzin. Stres potęguje jeszcze fakt , że zostały dopiero odłączone od mamy.Widziałam przypadki kiedy szczenie nie przeżyło drogi. Zimą klatki przed odlotem często stoją na rampach na zewnątrz budynku po kilka godzin.Taka podróż to ostateczność.[/QUOTE] Bardzo serdecznie dziękuję za tę informacje . Własnie chodzi mi o to ze boje sie wyslać psiaka samego w taka podróz , co innego jako bagaz podręczny przy włascicielu . W tej podrózy wchodzilyby w grę przesiadki . Chyba zrezygnuje z tego pomysłu . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ann1 Posted April 9, 2010 Share Posted April 9, 2010 Jeżeli chodzi o przesiadki, to proszę doliczyć do samego czasu przelotu jeszcze czas potrzebny na przeładunek. Mimo że odbywa się to dosyć sprawnie, trochę to trwa .Jeżeli szczeniaczek leci gdzieś w zasięgu Europy, to doleci tylko trochę wystraszony i brudny. Ale jeżeli w grę wchodzą długie, kilkunastogodzinne loty jest zdecydowanie gorzej.Oczywiście nie można wszystkiego generalizować. Są ludzie z obsługi którym nie jest obojęny los psiaka w czasie takiej podróży. Chodzi mi oczywiście o czas pobytu poza lukiem bagażowym.Ale mimo to radzę poszukać innego sposobu na dostarczenie szczeniaczka przyszłym właścicielom.Choćby właśnie przez stewardessę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Armia Drakona Posted April 9, 2010 Share Posted April 9, 2010 [quote name='rodzice']Bardzo serdecznie dziękuję za tę informacje . Własnie chodzi mi o to ze boje sie wyslać psiaka samego w taka podróz , co innego jako bagaz podręczny przy włascicielu . W tej podrózy wchodzilyby w grę przesiadki . Chyba zrezygnuje z tego pomysłu .[/QUOTE] albo niech przyszły właściciel opłaci Twoją podróż z psem:D zwiedzisz przynajmniej parę lotnisk a maluch aż tak się nie zestresuje:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hawanka Posted April 9, 2010 Share Posted April 9, 2010 Ja nie jestem Hodowcą (może kiedyś ):) Ale wydaje mi sie[B] rodzice[/B] ze to jest meczarnia dla takiego szczeniaczka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rodzice Posted April 9, 2010 Share Posted April 9, 2010 analizuje nadal wszystkie za i przeciw . Na razie zeby za bardzo nie stresować psa biore obcję zawiezienia psa do Warszawy i stamtąd wyslania do Moskwy . musialabym byc 4 godziny przed wylotem , potem na 2 godziny przed psiak zostałby pod opieka obcych tzn obsługi Cargo . Lot trwa 4 godziny , w luku bagazowym jest 15 stopni - to dość chlodno jak na malca . Obcja lotu ze stewardessa bylaby najlepsza ale oficjalnie dowiedzialam się ze to niemozliwe , chyba ze wypali po znajomosci , jezeli Ilka da mi namiary a Pani bedzie pasowalo i sie zgodzi . Nadal szukam innych rozwiazań , moze coś wypali , jezeli nie to pewnie maluch zostanie w kraju . dziękuje wszystkim za dobre rady . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIŚKA Posted April 9, 2010 Share Posted April 9, 2010 [B][COLOR=Blue]Ja sprzedawałam jamniki standartowe zaprzyjaznionej Pani z mojego oddziału,, i jednego z nich sprzedałam do ..Chabarowska. Ale to kupujący rosjanie załatwili , że jamnik pojechał z poznańskiej wystawy do Moskwy samochodem, z hodowczynią moskiewska, i tam od niej po kilku dniach został dostarczony na lotnisko i znajoma rosyjska stewardesa przewiozła go bezposrednio do Chabarowska.. Był cały czas pod doskonała opieką! Uwazam , ze to kupujacy powinni załatwic opieke i transport itd... albo po prostu sami przyjechać po pieska. [/COLOR][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Armia Drakona Posted April 9, 2010 Share Posted April 9, 2010 kiedyś miałam pomysł przetransportowania swojego szczeniaka z Moskwy do Polski samolotem- rozmawiałam z firmą zajmującą się takimi usługami, czy właśnie z lotniskiem. Coś mnie podkusiło i zadzwoniłam o coś dopytać i trafiłam na pracownika, miłośnika zwierząt- rozwiązanie serdecznie mi odradził- cargo:shake::shake::shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ilka21 Posted April 9, 2010 Share Posted April 9, 2010 A ja wolę sama zaproponowac stewardese którą znam i została mi polecona i albo ona albo sami osobiście po psa przyjeżdzają i koniec. dziś zapisujemy się na porodówkę, bo usg potwierdziło ciążę więc beda małe grzywki w maju tu gościły :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzasta Posted April 11, 2010 Share Posted April 11, 2010 Trochę mnie nie było z powodu braku Netu i wojny z jego dostawcą ale melduje że już po o po długiej nie równej walce mamy jednego chłopca. Sunia urodziła w nocy z 2/3 kwietnia siłami natury przy asyście naszej forumowej koleżanki [B]Sodalis[/B], której w tym miejscu pragnę bardzo serdecznie podziękować jeszcze raz!!! Szczeniaków było 4 - 2/2. Dwie dziewczynki urodziły się już martwe [ ' ] [ ' ] ...piesek który urodził się jako drugi nie przeżył doby [ ' ] ... A więc przedstawiam i tu oficjalnie naszego jedynaka Waga urodzeniowa 120 gram a dzisiaj waży już 300 gram więc ładnie przybiera i wspaniale się rozwija i zapowiada :) [COLOR=Red][B]Loniek ONE AND ONLY[/B][/COLOR] po domowemu Robercik ( zdjęcia z wczoraj z 8 doby życia) [IMG]http://i44.tinypic.com/9tz8lw.jpg[/IMG] [IMG]http://i39.tinypic.com/zn8ro1.jpg[/IMG] [IMG]http://i41.tinypic.com/6ensd2.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hawanka Posted April 11, 2010 Share Posted April 11, 2010 biedne maleństwa [*] [*] [*]Ale ten co żyje słodziutki i mamusia ładnie wygląda Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.