Tora&Faro Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 Ale biegać z Torą powinnam...obu nam by to dobrze zrobiło;) Quote
mala_czarna Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 No to jakieś biegi przełajowe zacznę z Frotką uprawiać :evil_lol: Gusia, a Bozita Marlejkowi smakowała? I tak a propo. Nie wiem czy uwierzysz, Frotka już wszystkie uszy pożarła. Trzba chyba nowa partię zamówić. Co to tam dla niej takie królicze uszko. 4 kęsy i znika. Quote
gusia0106 Posted January 7, 2010 Author Posted January 7, 2010 Bozita dziś została dołozona do miski po raz pierwszy więc jeszcze nie wiem;) My króliczych uszu mamy jeszcze full, bo ten cymbał zakopuje zamiast jeść ;) Za to tchawica jest mocno na topie, ale zaprzestałam podawania ze względu na gigantyczny rozstrój żołądka ;) Quote
mala_czarna Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 [quote name='gusia0106'] Za to tchawica jest mocno na topie, ale zaprzestałam podawania ze względu na gigantyczny rozstrój żołądka ;)[/QUOTE] O kurczęcja! Ale powiem Ci, że frotka pomimo, że też strasznie przepada za tchawicą to staram się ograniczać, bo rzeczywiście nie bardzo później z kupalem :roll: Marley uszka zakopuje bo na czarną godzinę zbiera. Jak znajdzie już stały domek to mu wszystko do walizki spakujesz :evil_lol: Quote
Ewa Marta Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 [quote name='Tora&Faro']ona biedna po każdej próbie wprowadzenia czegoś nowego ma takie rozwolnienie że przestałam już nawet próbować....[/QUOTE] Poczytajcie artykuł na temat żywienia. Z wieloma argumentami zgadzam się: [URL]http://pies.onet.pl/768,14,20,zywienie_naturalne_czy_karmy_przemyslowe,artykul.html[/URL] A to doskonale znam z autopsji: - Psy otrzymujące do jedzenia tylko karmy przemysłowe mają rozpieszczony przewód pokarmowy; jakakolwiek zmiana żywienia, chwycona przypadkiem kość czy kawałek chleba mogą okazać się bardzo trudne do strawienia. A jeśli przewód pokarmowy nie może się z czymś uporać, biegunka i/lub wymioty murowane. Miałam ten problem z Samem, którego wzięłam do siebie, kiedy miał 6 lat i podobno od zawsze jadl tylko i wyłącznie karmę suchą. Kiedy dałam mu cos gotowanego (naprawde niedużo), myślałam, że wysadzi mu odbyt w powietrze:-( Biegunka i wymioty były koszmarne. Usłyszałam, że nie wolno mi go karmić niczym poza karmą, bo on tylko karmę toleruje. Mimo to, co jakiś czas staralam mu się przemycić malutkie porcje czegos innego, bo mu tak do tego ślinka ciekła, że nie umiałam odmówić. I w chwili obecnej mam psa jedzącego wszystko, najbardziej uwielbia jedzonko gotowane, serca z kurczaka, kilka łapek bez paznokci i dużych kości, do tego piersi z kurczaka, masa warzyw (w tym marchew, seler, ciut pora i pietruszki, buraki, brokuły, kalafior) i niedużo ryżu. Jak juz to sie gotuje, Sam nie opuszcza kuchni i przestępuje z łapy na łąpę. Sporadycznie zdarza mu się jakies rozwolnienie, przestał się drapać i wygląda doskonale. A w kwestii apetytu po steryliacji..... moja sunia rzucała się na wszystklo, co dało się przełknąć. Ktoś powiedział mi, że najważniejsze jest pierwsze pół roku po sterylce, żeby suni nie zapaść, potem ten wilczy apetyt troszkę mija. Wprawdzie mojej Barsie nie minął i cały czas muszę pilnować co zjada, ale to beagle i żarłoczność ma wrodzoną;-) Moje kochane kundlisko Sam ma apetyt, ale nie przytył, bo ma masę ruchu, biegania i pierwsze pół roku odmierzałam mu porcje starannie. Quote
mysza 1 Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 [quote name='Tora&Faro']Moje jedzą od początku ACANĘ (Tora-Light z racji tego że grubasek;), a Faro-Pacificę).....tylko że ja im już nic więcej nie daję....no chyba że sporadycznie biały ser, bo tylko po tym Tora nie ma sensacji.... [COLOR=silver]ona biedna po każdej próbie wprowadzenia czegoś nowego ma takie rozwolnienie że przestałam już nawet próbować....[/COLOR][/QUOTE] Ja tez bardzo lubię Acanę. Dawałam moim suniom różne karmy, próbowałam Royal Canin, Hill'sa ale jakoś nie podeszło. A Acana z tych nowych serii - bardzo lubią ( tej tradycyjnej granatowej nie). A ostatnio lekarka poelciła mi na skórę Pacificę właśnie i wszystkim bardzo smakuje ;) Dobry jest też Orijen. Tylko i Acana i Orijen są wysokobiałkowe [quote name='mala_czarna']Hmmm. A po gotowanym też?:sad: Też się martwię, bo Frocisława wszystkożerna jest, a muszę ją ciachnąć na przełomie lutego i marca, i nie wiem jak z jedzonkiem będzie. Tora, czy rzeczywiście suczki po sterylce maja taki duży apetyt?[/QUOTE] Ja wiem, że to moja wina, bo moje psy się do mmnie upodabniają ;) ale Zuzia była takim chudzielcem, że w czasie badania brzuszka znać jej było wszystkie kostki i chrząstki. Od czasu sterylki- upasła się jak beczka. Jest bardzo aktywna, kocha biegać po podwórku, nawet sama. A Sara nie jest gruba, nie wiem o co chodzi. Dziwnie to z tymi psami. Quote
Tora&Faro Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 A to mnie Ewa zaskoczyłaś mówiąc szczerze....a w tej chwili karmisz Sama i gotowanym jedzonkim i karmą....czy przestawiłaś się na na samo gotowane? Artykuł oczywiście przeczytam....całe życie się człowiek czegoś uczy..... Quote
mysza 1 Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 Moje psy też od zawsze jadły i suche i gotowane. Ostatnio, że względów czasowych, głownie suche. Teraz, przez tymczasowicza ;) muszę gotować to i moje frajdę mają. Teraz już wiem- Zuzia się zapasła, bo po sterylce jej widocznie tak chciało się jeść. Nie wiedziałam o tym, żeby to ograniczać przez pierwsze pól roku. Teraz nie je dużo, ale ciężko ją odchudzic (chociaż karmię RC Obesity) Quote
Ewa Marta Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 [quote name='Tora&Faro']A to mnie Ewa zaskoczyłaś mówiąc szczerze....a w tej chwili karmisz Sama i gotowanym jedzonkim i karmą....czy przestawiłaś się na na samo gotowane? Artykuł oczywiście przeczytam....całe życie się człowiek czegoś uczy.....[/QUOTE] Karmię oba psy na zmianę suchym i gotowanym. Staram się np. rano dać im suche, a pod wieczór gotowane. Jak kompletnie nie mam czasu ugotować (bo ja mam świra i każde mięso kroję na małe kawałeczki, łapki gotuję najdłużej, potem wyjmuje kości i rozrywam na male kawałeczki, a warzywa mielę w malakserze i dorzucam na ostatnie 5 minut gotowania, więc to zajmuje trochę czasu), to dostają dwa - trzy dni samo suche, zdecydowanie jednak wolą gotowane. Sam długo jadł RC Intestinal, żeby mu sie jelita uspokoiły, teraz je Purinę z ryżem i jagnięciną, ale mam zamiar spróbować mu dać wymienianą przez Was ACANĘ. Barsa jest na RC Obesity, ale jak skończy ostatni worek, to zmienię jej na coś innego, bo dostaje ją od kilku miesięcy i chyba przestała na nią działać:-) Quote
Tora&Faro Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 Przeczytałam artykuł i teraz mam dylemat.....może rzeczywiście spróbuję powoli przyzwyczajać swoje psy do mieszanego żywienia....zastanawiam się tylko jeszcze jak dobrać wielkość porcji.... ...zobaczymy też jak na ten temat wypowie się wetka Gusi..... Quote
Ewa Marta Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 [quote name='Tora&Faro'].....może rzeczywiście spróbuję powoli przyzwyczajać swoje psy do mieszanego żywienia [/QUOTE] To właśnie podstawa sukcesu - POWOLI:-) Żeby nie było rewolucji z żoładkami;-) Gusiu, nie zabijesz nas, że tak się tu panoszymy na wątku? Któas z dziewczyn fajnie napsiała, że nie ma sie gdzie poskarżyć, to tu napisze... Coś w tym jest, taka przyjemna atmosfera, że aż sie chce gadać na różne (nie tylko Marlejowe) tematy;-) Quote
magda222 Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 Kurcze,na tym wątku tak szybko przybywa stron,że nie nadążam. Może ktoś w skrócie napisać jak się miewa Marlej? Quote
gusia0106 Posted January 7, 2010 Author Posted January 7, 2010 [quote name='magda222']Kurcze,na tym wątku tak szybko przybywa stron,że nie nadążam. Może ktoś w skrócie napisać jak się miewa Marlej?[/QUOTE] Jasne;) Aktualnie ma się średnio pod względem psychicznym bo mu się po....przyło po sylwestrze na skutek strzałów i leków antylękowych i jest agresywny w znacznym stopniu co objawia się czasowym rzucaniem mi się do gardła. Ale jeszcze póki co zdążam się odwracać więc sytuację uważam za opanowaną ;) Dawkę leku zmniejszamy, wczoraj atak zdarzył się już tylko raz, co oznacza poprawę. Zdrowotnie ogólnie lepiej - nie ma zapalenia oczu i uszu, serce zdiagnozowane - dwie wady ale malutkie i bez znaczenia dla funkcjonowania, trzustka zdiagnozowana i na skutek podawania enzymów trzustkowych w końcu zaczął tyć, zaszczepiony i wykastrowany. Na gorsze zmiana jest tylko taka, że ma paskudny stan zapalny siusiaka, który nie mija mimo miejscowego stosowania antybiotyków i chyba będzie wymagał konsultacji z Jagielskim niestety. Pracuje z nim behawiorysta, jest pod ciągłą opieką weterynaryjną Nie wiem czy o czymś nie zapomniałam;) Quote
gusia0106 Posted January 7, 2010 Author Posted January 7, 2010 [quote name='Greven']Cześć gusia, cześć Marley.[/QUOTE] cześć Greven :loveu: Quote
magda222 Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 [quote name='gusia0106']Jasne;) Aktualnie ma się średnio pod względem psychicznym bo mu się po....przyło po sylwestrze na skutek strzałów i leków antylękowych i jest agresywny w znacznym stopniu co objawia się czasowym rzucaniem mi się do gardła. Ale jeszcze póki co zdążam się odwracać więc sytuację uważam za opanowaną ;) Dawkę leku zmniejszamy, wczoraj atak zdarzył się już tylko raz, co oznacza poprawę. Zdrowotnie ogólnie lepiej - nie ma zapalenia oczu i uszu, serce zdiagnozowane - dwie wady ale malutkie i bez znaczenia dla funkcjonowania, trzustka zdiagnozowana i na skutek podawania enzymów trzustkowych w końcu zaczął tyć, zaszczepiony i wykastrowany. [B]Na gorsze zmiana jest tylko taka, że ma paskudny stan zapalny siusiaka, który nie mija mimo miejscowego stosowania antybiotyków i chyba będzie wymagał konsultacji z Jagielskim niestety.[/B] Pracuje z nim behawiorysta, jest pod ciągłą opieką weterynaryjną Nie wiem czy o czymś nie zapomniałam;)[/QUOTE] To i tak super,że daje się TAM dotykać. Quote
mala_czarna Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 [quote name='Tora&Faro']Przeczytałam artykuł i teraz mam dylemat.....może rzeczywiście spróbuję powoli przyzwyczajać swoje psy do mieszanego żywienia....zastanawiam się tylko jeszcze jak dobrać wielkość porcji.... ...zobaczymy też jak na ten temat wypowie się wetka Gusi.....[/QUOTE] Frotkosława dostaje zawsze trochę suchego rano, a jak wracam z pracy to daję jej wyjęte wcześniej (też rano) z zamrażalnika gotowane. Ja w ogóle jak gotuję to mniej więcej tak na tydzień, później wszystko mrożę i kłopot z głowy ;) Quote
mysza 1 Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 Miałam psa, kilka lat temu, który miał nowotwór prącia- bardzo rzadko spotykane to jest u psów. Objawy były inne niż u Marleja. To tak na pocieszenie ;) Quote
gusia0106 Posted January 7, 2010 Author Posted January 7, 2010 [quote name='mysza 1']Miałam psa, kilka lat temu, który miał nowotwór prącia- bardzo rzadko spotykane to jest u psów. Objawy były inne niż u Marleja. To tak na pocieszenie ;)[/QUOTE] Uff.................;) Quote
mala_czarna Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 Kurka. Wlazłam na stronę internetową Białobrzeskiej, i nawet słowem nie napisali, że Ady niedługo nie będzie. Oj, nieładnie. Quote
gusia0106 Posted January 7, 2010 Author Posted January 7, 2010 [quote name='mala_czarna']Kurka. Wlazłam na stronę internetową Białobrzeskiej, i nawet słowem nie napisali, że Ady niedługo nie będzie. Oj, nieładnie.[/QUOTE] Już jej nie ma. I nie ma jej w grafiku ;) Sprawdzałam :) Quote
mala_czarna Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 No ale powinni dać informację. Tak samo było z Kasią Bednarowicz. jechałam do niej na chemię z Wikunią, a jak dojechałam to się dowiedziałam, że juz nie pracuje. Szczęka mi opadła. Quote
3 x Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 [quote name='mala_czarna']No ale powinni dać informację. Tak samo było z Kasią Bednarowicz. jechałam do niej na chemię z Wikunią, a jak dojechałam to się dowiedziałam, że juz nie pracuje. Szczęka mi opadła.[/QUOTE] Kasia jest na potockich ale to pewnie wszyscy wiedzą :) Quote
mala_czarna Posted January 7, 2010 Posted January 7, 2010 [quote name='3 x']Kasia jest na potockich ale to pewnie wszyscy wiedzą :)[/QUOTE] Wiemy, wiemy. Byłam u niej jak juz Wikunia odeszła. Zawoziłam jej rzeczy, które mi zostały.. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.