Jump to content
Dogomania

Pół roku trzymali go w piwnicy!!!A teraz śpi na kanapie:) Marlej ma dom! :):)


Recommended Posts

Posted

O to też zapytałam. Szukali na własną rękę, przejrzałam w necie, ogłoszenia są odnawiane cały czas, jest nawet nagroda.
Dużo czasu minęło. Za dużo.
Wypytałam o szczegóły, czekam na informację zwrotną i trzeba zrobić zmasowaną akcję.
Musi się znaleźć! O ile żyje....................

  • Replies 4.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='gusia0106']O to też zapytałam. Szukali na własną rękę, przejrzałam w necie, ogłoszenia są odnawiane cały czas, jest nawet nagroda.
Dużo czasu minęło. Za dużo.
Wypytałam o szczegóły, czekam na informację zwrotną i trzeba zrobić zmasowaną akcję.
Musi się znaleźć! O ile żyje....................[/QUOTE]

musi żyć gusia, musi!

nie umiem znaleść ogłoszeń
ja pitolę
nie Marlej ;(

Posted

..................... mam ochotę mówić same niecenzuralne słowa...ale co to da?
dlaczego nie dali znać od razu? już nie raz udało się zorganizować wielką akcję poszukiwawczą z udziałem dogomaniaków i ich bliskich. rok czasu...zima.....:placz:

Posted

DLACZEGO OD RAZU NIE DALI ZNAĆ :( :( :( :( :( :( ????......................
Czy miał adresatkę?

Że też jeszcze to musiało go spotkać :( :( :( :( :(.....................................................

Posted

Zapytałam o to w mailu....
Nie wiem, może im się wydawało, że to już nie moja sprawa. Pojęcia nie mam:(
Tak mi strasznie strasznie źle. Tylko nie on, tylko nie Marlej.

Posted

[quote name='gusia0106']Zapytałam o to w mailu....
Nie wiem, może im się wydawało, że to już nie moja sprawa. Pojęcia nie mam:(
Tak mi strasznie strasznie źle. Tylko nie on, tylko nie Marlej.[/QUOTE]

gusiek :glaszcze: :glaszcze: :glaszcze:

Posted

To jest totalnie zalamująca wiadomość:-( Jak mogli tak bezmyślnie milczeć i nie dać znaku, że zginął:-( Zaraz wyślę ogłoszenie do mojej siostry, która jest wetką w Łodzi. Poproszę o powieszenie ogłoszenia w gabinecie:-(

Posted

Dzięki Ewa.
Czekam na komplet informacji: w jakich miejscach był widziany, czy na tych mmsach to faktycznie był on, jak on się zachowywał na tamtym etapie, czy dałby się komuś złapać i gdzieś zabrać, czy miał adresówkę...milion mam pytań w głowie.
Wiem, że oni na pewno go szukali ale kurde, razem moglibyśmy więcej

Posted

[quote name='malawaszka']najgorzej że mógł trafić do Wojtyszek... jak tam sprawdzić...[/QUOTE]

[quote name='gusia0106']Ja pie....nawet mnie nie strasz[/QUOTE]

Najgorsze, że tam w tej sforze psów nawet oni go nie znajdą:-( Czy tam są wpuszczani ludzie? Może można komuś dać kasę w łapę, żeby wpuścił i poszukać?

Posted

[quote name='Ewa Marta']Najgorsze, że tam w tej sforze psów nawet oni go nie znajdą:-( Czy tam są wpuszczani ludzie? Może można komuś dać kasę w łapę, żeby wpuścił i poszukać?[/QUOTE]

tam nie ma możliwości żeby chodzić między boksami i szukać psa - nie wpuszczają nikogo, adopcje stamtąd to wybranie psa ze strony www i po otrzymaniu zgody na adoptowanie go jedzie się do wojtyszek i tego konkretnego psa wyprowadzają do biura i tyle, widzi się tylko garstkę psów które są w boksach widocznych jak się idzie do biura, a reszta - tysiące są za murem :(

Gusia przeglądaj stronę bo dużo psów jest na niej:
[url]http://hotelzwierzat.com/psy.php[/url]

Posted

[quote name='malawaszka']tam nie ma możliwości żeby chodzić między boksami i szukać psa - nie wpuszczają nikogo, adopcje stamtąd to wybranie psa ze strony www i po otrzymaniu zgody na adoptowanie go jedzie się do wojtyszek i tego konkretnego psa wyprowadzają do biura i tyle, widzi się tylko garstkę psów które są w boksach widocznych jak się idzie do biura, a reszta - tysiące są za murem :(

Gusia przeglądaj stronę bo dużo psów jest na niej:
[URL]http://hotelzwierzat.com/psy.php[/URL][/QUOTE]

Właśnie ją oglądam, dzięki

Posted

Gusia jeszcze to przejrzyj - nowo przybyłe, jest od marca 2013
[url]http://hotelzwierzat.com/nowo_przybyle.php[/url]

przerażająca jest ilość przyjmowanych psów każdego miesiąca :( ja to przejrzałam teraz, ale nie widzę takiego psa, moglam jednak przegapić

Posted

Dzięki Monika, zaraz sprawdzę.
Tylko tak myślę, że jeśli on trafił do schronu....to wszystko wróciło.
Jest znowu złamanym psem, z łatką mega agresywnego, nie dającego się podejść
Ku.wa!

Posted

[quote name='jola_li']A może do Wojtyszek wysłać zdjęcie Marleja z informacją, że za znalezienie czeka nagroda?
Czy on ma czipa?[/QUOTE]

Wysłałam, zobaczymy czy w ogóle odpowiedzą. Na Marmurową też wysłałam.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...