jola_li Posted August 31, 2010 Posted August 31, 2010 Czas jakiś byłam wyjechana, ale jeśli myślicie, że zapomniałam, że [B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=blue]Marlejowi 28 sierpnia stuknęły 3 miesiące[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B] --- to się mylicie ;-)!!! Quote
gusia0106 Posted August 31, 2010 Author Posted August 31, 2010 [quote name='jola_li']Czas jakiś byłam wyjechana, ale jeśli myślicie, że zapomniałam, że [B][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=blue]Marlejowi 28 sierpnia stuknęły 3 miesiące[/COLOR][/SIZE][/FONT][/B] --- to się mylicie ;-)!!![/QUOTE] Ja wiedziałam Jolu, że będziesz pamiętać :) A chłopak kwitnie ! :) Quote
3 x Posted August 31, 2010 Posted August 31, 2010 [quote name='gusia0106']Ja wiedziałam Jolu, że będziesz pamiętać :) A chłopak kwitnie ! :)[/QUOTE] czy dane nam bedzie zobaczyc zdjecia kwitnącej Marlejuchy? Quote
gusia0106 Posted August 31, 2010 Author Posted August 31, 2010 [quote name='3 x']czy dane nam bedzie zobaczyc zdjecia kwitnącej Marlejuchy?[/QUOTE] Poproszę Piotrka, żeby wysłał. Umawialiśmy się nawet, że do nich podjadę, ale coś im się plany pokrzyżowały i się musieliśmy przemówić. Quote
Ewanka Posted August 31, 2010 Posted August 31, 2010 To największy cud na dogo ... oj, fotki by się obejrzało ... :loveu: a może spotkanie 'samo' się odsuwa w czasie, by chłopakowi w głowie nie mieszać (?) Quote
magda222 Posted August 31, 2010 Posted August 31, 2010 Ciekawe jak zareaguje jak zobaczy Gusię... Quote
Ewanka Posted September 1, 2010 Posted September 1, 2010 [quote name='magda222']Ciekawe jak zareaguje jak zobaczy Gusię...[/QUOTE] Też jestem strasznie ciekawa, ale przyznam, że troszkę sie tego boję ... ... ciekawe, czy chłopak stanie jak wryty, czy rzuci się Gusi w objęcia i zacałuje na śmierć, czy .... co zrobi Marlej ??? Quote
Neigh Posted September 1, 2010 Posted September 1, 2010 Ja obstawiam, ze zrobi coś takiego, czego nikt by się nie spodziewał...........jak to Marlej Quote
jola_li Posted September 1, 2010 Posted September 1, 2010 Ja myslę, że będzie onieśmielony i zdezorientowany... niepewnie zamacha ogonkiem... podejdzie, obwącha, czy to ta sama Gusia czy może podróbka, a jak już spawdzi, ze wszystko się zgadza to ogonek się rozmacha i podziękuję Gusi za przywrócenie do życia :-). Quote
3 x Posted September 1, 2010 Posted September 1, 2010 ja to bym chciala zeby sie jednak na gusie nie rzucał ja widzialam garnitur jego ząbków nawet nie z bliska ale wystarczyło ;) Quote
gusia0106 Posted September 2, 2010 Author Posted September 2, 2010 Na poniedziałek się wstępnie na spacer umówiłam ;) Quote
Ewanka Posted September 2, 2010 Posted September 2, 2010 No to czekamy na poniedziałek, obgryzając paznokcie ...... ;) Quote
Nutusia Posted September 2, 2010 Posted September 2, 2010 E tam, Gusia już nie pachnie "marlejową Gusią" :) Ma na sobie zapach Lary, Trymera, a od niedawna intensywną perfumę Kajaka... :) Tylko ten anielski głos się nie zmienił, więc może po tym Ją pozna! Quote
jola_li Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 Czy to "dzisiaj" jest aktualne ;-)?... Quote
gusia0106 Posted September 6, 2010 Author Posted September 6, 2010 [quote name='jola_li']Czy to "dzisiaj" jest aktualne ;-)?...[/QUOTE] Jeśli tylko przestanie padać to tak :) Quote
Ewanka Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 ... a my w mokrych krzakach ... na czatach ;) żeby chociaz jakies nowe fotki przystojniaka ... Quote
mysza 1 Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 Nie sądzę, żeby dzisiaj przestało padać ;) Quote
Nutusia Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 [quote name='mysza 1']Nie sądzę, żeby dzisiaj przestało padać ;)[/QUOTE] O masz, jaki OPTYMIZM! Taki sam jak w temacie domu dla Wiśniowieckiego! :) Quote
magda222 Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 Poniedziałek zmierza ku końcowi... Ciekawe czy gusiowo-marlejowe spotkanie doszło do skutku... Quote
Ewanka Posted September 6, 2010 Posted September 6, 2010 U nas cały dzień mokro ... ale to w końcu 75 km, może w stolicy aura była łaskawsza? :) Quote
gusia0106 Posted September 7, 2010 Author Posted September 7, 2010 No niestety nie doszło, Marlejowy Pan musiał zostać dłużej w pracy Quote
jola_li Posted September 18, 2010 Posted September 18, 2010 Mam wielką prośbę........ Pies znajomej ma poważnie chore stawy - ona próbuje go ratować jak tylko może, gotowa jest przyjechać do Warszawy. Czy możecie polecić jakiegoś sprawdzonego specjalistę w tej dziedzinie? Quote
gusia0106 Posted September 19, 2010 Author Posted September 19, 2010 [quote name='jola_li']Mam wielką prośbę........ Pies znajomej ma poważnie chore stawy - ona próbuje go ratować jak tylko może, gotowa jest przyjechać do Warszawy. Czy możecie polecić jakiegoś sprawdzonego specjalistę w tej dziedzinie?[/QUOTE] Ale ortopedę? A te stawy to kwestia wieku, urazu...? Quote
mysza 1 Posted September 19, 2010 Posted September 19, 2010 Dr Janicki jest niezły, mogę podać namiary. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.