szafra Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Ogłoszenia dla Mamci Sunitki [URL]http://www.adopcjepsow.org//animalinfoakt.php?aktyw=on&kodid=cui9lexwn0n1m6beoemj7csoc3dg2la&kod=e0e0a61c08997ee6d9c58924558c1da8[/URL] [URL]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/?id=21960&n=MALA---SUNITKA--CZEKA--NA--CIEBIE-[/URL] [URL="http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/MALA-SUNITKA-CZEKA-NA-CIEBIE-%21,39301"]http://www.cafeanimal.pl/ogloszenia/oddam-zwierzaka-do-adopcji/psy/MALA-SUNITKA-CZEKA-NA-CIEBIE-!,39301[/URL] [URL]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/13289615_mala_sunitka_czeka_na_ciebie.html[/URL] [URL]http://www.morusek.pl/edytuj_ogloszenie/?id_ogloszenia=56293[/URL] [URL]http://katowice.cwirek.pl/oddam-przyjme-zamienie/mala-sunitka-czeka-na-ciebie-w-schronisku,id71bc94e81c333.html[/URL] [URL]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,32995,L2Fkb3BjamEtcHNhLXBpZXMtc3p1a2EtZG9tdSxzenVrYWosLCwscDAuaHRtbA==.html[/URL] [URL]http://petsy.pl/ogloszenia/13/1/34/15294.html[/URL] [URL]http://www.petworld.pl/kategoria/psy[/URL] [URL]http://kupiepsa.pl/detail.php?siteid=78226[/URL] [URL]http://www.kupsprzedaj.pl/secure/showAdvert.do?rid=1&aid=5423646&cid=1558[/URL] [URL]http://www.eoferty.com.pl/mala_wystraszona_sunitka_czeka_w_schronisku_246898.html[/URL] [URL]http://www.gieldaogloszen.pl/ogloszenie.php?oid=41967[/URL] [URL]http://www.psy.pl/ogloszenia-psy/art20888,mala-wystrzaszona-sunitka-czeka-na-ciebie-w-schronisku-.html[/URL] [URL]http://www.neeon.pl/ogloszenie.php?id=170167[/URL] [URL]http://www.oglaszamy24.pl/ogloszenie/1151680066/katowice-Mala-grzeczna-sunitka-czeka-na-ciebie-w-schronisku.html[/URL] [URL]http://www.polskastrefa.eu/ogloszenia/mala__grzeczna__sunitka__czeka__na__ciebie_w_schronisku___326707_13340.html[/URL] [URL]http://www.cret.pl/node/164180[/URL] [URL]http://www.pineska.pl/?id=91740[/URL] [URL]http://sloniu.pl/2/darmowe-ogloszenia/15/108/11845.html[/URL] [URL]http://www.kokosy.pl/aktywuj/26821/b87ba1c1[/URL] [URL]http://tablica.pl/oferta/mala-zagubiona-sunitka-czeka-na-ciebie-w-schronisku--ID6q99.html[/URL] [URL="http://ogloszenia.naszezwierzaki.eu/o/632/_MA%C5%81A_ZAGUBIONA_SUNITKA_CZEKA_NA_CIEBIE_W_SCHRONISKU_%21_"]http://ogloszenia.naszezwierzaki.eu/o/632/_MA%C5%81A_ZAGUBIONA_SUNITKA_CZEKA_NA_CIEBIE_W_SCHRONISKU_!_[/URL] [url]http://www.rozglos.net/ogloszenie-261192.html[/url] Gumtree aktywacja na schronisko ! Idę zjeść śniadanie - reszta ogłoszeń później... Jak Lucy się czuje ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Malutka...mocno trzymam, by się szybko poprawiło...jestem i czytam, ale nie chcę zaśmiecać...i nadal tak będę robić! Trzymaj się... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Tak sobie myślę że jak do poniedziałku przeżyje to będzie już dobrze. Żadne nie choruje w schronisku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shanti Posted May 8, 2011 Author Share Posted May 8, 2011 W schronisku na razie nic się nie dzieje, ale Lucy się niestety nie udało:-( Biegaj szczęśliwa za TM. ['] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Lucy odeszła za TM.:placz: [URL="http://www.facebook.com/Fundacja.Dr.Lucy"][COLOR=#3b5998]Fundacja Dr Lucy[/COLOR][/URL] Lucy miała parwowirozę i zapalenie płuc. Dziś w nocy przegrała walkę... Tak bardzo wierzyłam, że się uda :( Śpij spokojnie Słoneczko (*) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 ............ [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dominika_06 Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 żegnaj Lucy... [*] :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Malutka...(*) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala56 Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Smutno mi z powodu Lucy ale choroba zwyciężyła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Żegnaj malutka , biegaj szczęśliwie za TM :-(:-(... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominika 0_0 Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 ;(( ['] żegnaj.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shanti Posted May 8, 2011 Author Share Posted May 8, 2011 Nie umiem nic mądrego napisać. Lucy, malutka, nie dane Ci było pożyć długo i szczęśliwie. Reszta psów w porządku, nie licząc dwóch z kaszlem kennelowym i jednym z krwiomoczem. Łapałam dziś mu siki do strzykawki na badanie, może to kamica lub prostata. Zobaczymy. Robaczek, szczeniorek na antybiotyku, bo kaszle, ale wcina jak smok, gruby jak beka i żywy jak srebro. Oby tak dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnArt Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Lucy :( taka cudowna psina :( dobrze, że reszta psiaków się nie zaraziła.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Och, śliczna collinko :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alina71 Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Ktoś mnie dziś pytał smsem czy jest jeszcze w schronisku spanielka Szila Lucy [i] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafra Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Spanielka Szila jest ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nayantara Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 A tak wierzyłam, że jej się uda [*] Szczeniorek z tego wyjdzie na pewno! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
carrolla Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Lucy :-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona1991 Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Z natury człowiekiem jestem takim, że zostając sama, nie widząc uśmiechów bliskich osób, moje uczucia są wylewane gwałtownie... Widząc Krokiecika, Panią I i Panią M, o ile nie posrałam imienia, nie potrafiłam się nie uśmiechnąć... Może i zwierze jest niższej rangi niż człowiek, dla mnie zawsze będzie na równi, ciało przy ciele, noga przy nodze, umysł przy umyśle... Wszystko razem w jednej całości... O 8 rano spodziewałam się najgorszego scenariusza, otwierając drzwi bałam się, że nie zobaczę już tych oczu, tego wszystkiego... Żyła... Michał ją zobaczył i zdębiał... Zabraliśmy ją z lecznicy, patrzała w okna, kręciła się, machała ogonem... W schronisku dreptała po zielonej trawie. Nadzieja... Załatwione miejsce w lecznicy. Pojechaliśmy. Zostawiłam ją z uśmiechem, nie żegnając się, wiedząc, będąc przekonaną, że już za parę dni wrócę, wpakuję ją do samochodu i będzie wszystko dobrze. Żałuję, że nie powiedziałam jej do widzenia... Nie dopuszczam myśli, że już nie ma po co jechać do Zabrza. Że to już nic nie da, że to już koniec... Żałuję, że nie zabrałam jej do domu, kiedy w pierwszy dzień do nas przyszła... Może i pies to pies, zwykłe zwierze, które jednak coś w sobie ma, coś czuje i można je pokochać całym sercem, mimo tego, że są inne, pełno innych... Tiger, jak odchodzę zostawiając go na smyczy z inną osobą, piszczy... Mam nadzieje, że znajdzie dom, chociaż chciała bym, żeby był ze mną. Dejzi, jak zawołam, zawsze jest przy nodze, jak powiedziałam, że "chodź jedziemy", od razu siedziała na siedzeniu samochodu, co było dla mnie czystym zaskoczeniem. Zira, mała kuleczka, wywróciła mnie i potraktowała swoją olbrzymią łopatą po policzku. Lucy... Już jej nie ma. Choć bym nie wiem co robiła, wymordowała połowę ludzi ze świata, obrabowała bank, nie wrócę jej życia, nie pomogę żadnemu psu... H*jowe uczucie... Wypiłam jedno piwo i łzy spadają po policzku. Dziękuję, dobranoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shanti Posted May 9, 2011 Author Share Posted May 9, 2011 Mona, Lucy to Twój pierwszy schroniskowy psiak który odszedł. Nie umiem Cię pocieszyć, bo będzie ich więcej, bo do tego nie można się przyzwyczaić, trzeba z tym żyć, niestety. Samo życie. To niełatwe, ale trzeba iść dalej i patrzeć na te psy którym się udało, bo można zwariować. Trzeba robić to co się da i co jesteśmy w stanie zrobić, a nie rozpamiętywać niepowodzenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nayantara Posted May 9, 2011 Share Posted May 9, 2011 Trzeba ją zapamiętać z tej lepszej strony. Do pamięci trzeba przywołać obraz nie cierpiącego psa, ale tego szczęśliwego psa. Za TM przynajmniej nie cierpi, może jest jej lepiej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted May 9, 2011 Share Posted May 9, 2011 Ale jednak smutno.:-( Mona pięknie to wyraziłaś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala56 Posted May 9, 2011 Share Posted May 9, 2011 Shanti dobrze to napisałas, rozpamietywanie nic nie daje - odbiera energię - Lucy będziemy pamietać ale trzeba iść do przodu i pomagać kolejnym. Tych którym uda sie pomóc jest jednak wiecej i wtedy są łzy radości. U nas właśnie do nowego domu jedzie dzis kolejny colak, ktory bardzo dlugo czekal na swoj domek, jakos go szczęście omijalo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alina71 Posted May 9, 2011 Share Posted May 9, 2011 Jutro przyjade do schroniska z potencjalnym domkiem dla Szili. Ja Magda i ten domek. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shanti Posted May 9, 2011 Author Share Posted May 9, 2011 Oj, oby się udało. Alu, dokładnie. Bilans jest jednak dodatni, całe szczęście. Trzeba pamiętać o tych co odeszły, ale są następne. Podobno dziś znowu przywieziono jakiegoś chudego jak szczapa biedaka. Krokiecik umieścił go tam, gdzie Lucy nie bywała, ale stres jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.