lika Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 W schronisku pojawił się nowy sznaucerowaty. Jest jeszcze młodym (moim zdaniem ma ok. 2 lata), bardzo żywym psem, który zupełnie nie potrafi dogadać się z towarzyszami niedoli. Szczeka i na psy i na suki, ale wobec człowieka nie jest agresywny. Sierść ma nawet wniezłym stanie, tylko trochę sfilcowaną w okolicach ogona. Jednak strzyżenie by mu się przydało ... [FONT=Times New Roman][SIZE=3][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img368.imageshack.us/img368/700/p6090014sznaucereo7.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT] Quote
lika Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 [FONT=Times New Roman][SIZE=4]Jamniczka, która trafiła do schroniska, jest jescze młodziutka. Bardzo boi się ludzie, nie chce w ich obecności wychodzić z budy. Potrafi ugryżć, jeśli ktoś próbuje ją dotknąć. Za to ma bardzo dużo uroku ...[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img520.imageshack.us/img520/8047/p6090043jamniczkaxy8.jpg[/IMG][/URL] [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img265.imageshack.us/img265/1057/p6090041jamniczkaod2.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img522.imageshack.us/img522/2330/p6090045jamniczkavf3.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img148.imageshack.us/img148/4765/p6090044jamniczkafm0.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT] Quote
lika Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 [FONT=Times New Roman][SIZE=4]Są w tej chwili w schronisku cztery szczeniaki. Trzy mieszkają w budynku i są dzikie, nie chcą podchodzić do ludzi, chowają się w kąt, ale nie wyglądają na przestraszone. [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img152.imageshack.us/img152/7302/p6090028szczeniakifg8.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4]Maluch, który mieszka w klatce razem z mamą, jest bardzo wesołym, ciekawym świata pieskiem, który strasznie garnie się do ludzi.[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img234.imageshack.us/img234/6063/p6090033szczeniakzklatkzs6.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT] Quote
lika Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 [FONT=Times New Roman][SIZE=4]I jeszcze nowi mieszkańcy schroniska:[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4]Czarny, duży pies, który trzyma się z daleka od człowieka i innych psów. Zamkniety w kojcu uciekła z niego i dziś błąkał się po terenie schroniska, ale nie próbował podchodzić do innych psów chodzących luzem. Kiedy chciałam do niego podejść, odchodził, choć nie było widać, żeby się bał. [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img530.imageshack.us/img530/982/p6090022czarnynowypiesyn9.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4]Pies, który trafił do schroniska z Siedlec. Jest agresywny.[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img517.imageshack.us/img517/7028/p6090016nowyzsiedleclv9.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4]Ten pies zamieszkał w kojcu z suczkami (w kojcu, gdzie są Rozalka i Frania). Jest spokojny, ufny, chętnie podchodzi do ludzi z radością merdając ogonem. [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img368.imageshack.us/img368/3097/p6090112nowypieskt5.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4]Suczka, bardzo spokojna, ale w stosunku do człowieka zachowuje dystans. [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img148.imageshack.us/img148/8908/p6090038nowasuniabt9.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4]Wydaje mi się, że ta suczka też jest nowa, choć pracownik mówił, że już długo jest w schronisku. Możliwe, że po prostu nie zwróciłam na nią uwagi poprzednim razem. [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img78.imageshack.us/img78/130/p6090094suniaqu4.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT] Quote
esperanza Posted June 9, 2007 Author Posted June 9, 2007 Warto wykorzystać ten kontakt, który został po Muniu, by tego malucha z klatki oddać. Czy ktoś może tam zadzwonić? Ronja chyba Ty miałaś namiary. 3 maluchy pilnie potrzebują socjalizacji w DT. Natomiast zostawienie suki z takim guzem uważam za karygodne, tym bardziej, że już kilka tygodni temu miała być operowana. Kędzior też z guzem chodził długo i skończyło się to jego śmiercią. Johny wygląda pięknie. :loveu: Quote
lika Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 [quote name='Chrupek']piekna ta ostatnia suczka :loveu:[/quote] I bardzo przytulaśna. Typowa nakolankowa suczka rodzinna. ;) Quote
esperanza Posted June 9, 2007 Author Posted June 9, 2007 Fajna dziewczyna. Czy ten amstafowaty z Siedlec jest agresywny i w stosunku do ludzi i w stosunku do psów? Quote
lika Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 [quote name='esperanza']Fajna dziewczyna. Czy ten amstafowaty z Siedlec jest agresywny i w stosunku do ludzi i w stosunku do psów?[/quote] Tak. Na psy w sąsiednich boksach szczekał. Pogryzł pracownika, który go do boksu prowadził. Nawet zdjęcia musiałam mu robić przez siatkę, bo pan nie chciał ryzykować i go wypuszczać z kojca. Quote
esperanza Posted June 9, 2007 Author Posted June 9, 2007 To marną widzę jego przyszłość :roll: Co z psami z tikami nerwowymi? Czy z matką szczeniaka w ogóle jest jakiś kontakt? Czy jest wychudzona? Quote
lika Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 Psy z tikami nerowywymi są trzy - suka w klatce, rudy pies, który mieszka z Colinem (zaczyna powłóczyć łapą) i suczka, która ledwo chodzi. Suka w klatce wcale nie reaguje na ludzi, ale wychudzona nie jest. Quote
ronja Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 [quote name='esperanza']Warto wykorzystać ten kontakt, który został po Muniu, by tego malucha z klatki oddać. Czy ktoś może tam zadzwonić? Ronja chyba Ty miałaś namiary. [/quote] zapytam auryy, czy by wzięła malucha, choć wydaje mi się, ze mówiła mi, że może brać tylko w awaryjnych sytuacjach małe szczeniaki (ma pinczerka maleńkiego) i to za jakiś czas dopiero... Quote
ronja Posted June 9, 2007 Posted June 9, 2007 a co z sunią z guzem?będzie operowana na miejscu?może udałoby się ją zoperować na tatarku? Quote
gdgt Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Mogę pojechać po sunię z guzem, choć wolałabym nie sama, bo mnie na miejscu nie znają. Quote
esperanza Posted June 10, 2007 Author Posted June 10, 2007 Kto pojedzie z gdgt? Chyba jedynym rozwiązaniem jest Tatarek, chyba że ktoś przyjmie ją na tymczas. Quote
gdgt Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 wszystko mi jedno, byle szybko, bo sunia nie może czekać Quote
lika Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Mogę pojechać z Tobą, tylko poza wtorkiem i czwartkiem. W pozostałe dni jestem do dyspozycji. Quote
gdgt Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 OK, to jeśli ktoś zaklepie miejsce na tatarka, możemy jechać jutro. Jutro niestety dopiero koło 12... Oczywiście mogę wziąć więcej psów, max 3. Czy ktoś ma jakieś rzeczy do zawiezienia do schroniska? Quote
pidzej Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 [QUOTE][FONT=Times New Roman][SIZE=4]W schronisku, podczas upałów psom jest bardzo ciężko. Szczególnie tym, które mają boksy w środkowej części, gdzie nie ma ani jednego drzewa. Kopią dołki i tam się chowają przed słońcem. Może warto pomysleć o jakimś zadaszeniu, żeby miały choć trochę cienia.[/SIZE][/FONT] [/QUOTE] W zeszłym roku na dogo zbierano parasole dla Węgrowa. Czy u Was da się porozstawiać parasole? Na pewno dają choć trochę cienia. Quote
Ania W Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Ja polecam siatkę maskującą, taką wojskową, może gdzieś da się załatwić. To wprawdzie półcień ale można na tym jeszcze coś położyć, dowiązać... Same parasole plażowe są dość mało trwałe, biorąc pod uwagę np. burze. W Węgrowie dobrze spisał się materiał, którego dwie bele ktoś załatwił i który był rozwieszony nad boksami. Quote
esperanza Posted June 10, 2007 Author Posted June 10, 2007 OlimpiaK, czy na SGGW jest coś do zawiezienia do schroniska? Quote
Magdarynka Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Swego czasu zawiozłam do schronu sporo bielizny pościelowej. Jeśli jeszcze coś zostało, to może z prześcieradeł i poszew na kołdrę zrobić jakiś "baldachim"...? Quote
esperanza Posted June 10, 2007 Author Posted June 10, 2007 Na pewno jest karma u p.Danusi dla psiaków jeszcze ze zbiórki przeprowadzonej przez norę. Lika skontaktujesz się z nią? Może zabrałaby karmę do pracy (ul.Goworka/Puławska) i stamtąd byście odebrały. Sukę z guzem przyjmą na Tatarku. Quote
*Gajowa* Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 [quote name='lika'][FONT=Times New Roman][SIZE=4]W schronisku, podczas upałów psom jest bardzo ciężko. Szczególnie tym, które mają boksy w środkowej części, gdzie nie ma ani jednego drzewa. Kopią dołki i tam się chowają przed słońcem. Może warto pomysleć o jakimś zadaszeniu, żeby miały choć trochę cienia.[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=4][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img78.imageshack.us/img78/4117/p6090098wdolkuep3.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT][/quote] Najlepiej posadzić tam dwa/trzy drzewa - będzie tanio i trwale. Wiem jakie tam najlepiej zdadzą egzamin i mogę to zrobić - przygotuje sadzonki. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.