tanitka Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 Do zobaczenia o 17.00!!:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 Jestescie niesamowite!!!! Kochane Baby!! Będę z Wami duchem i myślą, co tam będę - jestem od dawna! Tak się cieszę, że obie chudzinki nie zmarzną już wiecej! I te szczeniaki, i Karmel! Słów mi brakuje.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maćka Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 Kreseczka na allegro: [URL="http://www.allegro.pl/show_item.php?item=81225389"]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=81225389[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Milady Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 Felu, a co z Bulim? ...ciagle dumam, jakby tu sensownie ogrzewanie zrobić...:roll: Przecież nie wywieziemy wszystkich psiaków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania14p Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 A można przyjść pokibicować, a może w czymś pomóc przy okazji? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanitka Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 Ania14 zapraszamy, dawno się nie widziałyśmy!!:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gdgt Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 wiecie, ja też bym wpadła, ale myśle że dziewczyny dojadą trochę wcześniej niż o 17, skoro wyjechały o 12? da mi ktoś sygnał, na forum albo na komórę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
avii Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 A JA PROSZĘ O FOTORELACJĘ Z TEGO ZJAZDU ...NAJAZDU :evil_lol: :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gdgt Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 własnie dostałam wiadomość że psiaki dojechały na książęcą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 Cholera. W moje miejscowości jest Zakład Utylizacji Padliny, dawniej Bacutil. Zwożone są tu do spalenia zwloki zwierząt (i produkty spożywcze, np. stare kielbasy, śledzie itp) z Mazowsza, Podlasia, Mazur. S Mój mąż, jako lek.wet. pobiera z każdej przywiezionej padłej krowy próbkę na BSE, dziś też pobierał i uslyszał,że raniutko jutro wyjeżdża samochód po padlinę ....do Ostrowi, po martwe psy. Jezu, aż mi sie zimno zrobiło, jak mi o tym przed chwilą powiedzial. Po jakie psy, nie wiem, ale po 1-2 sztuki nie gnaliby samochodu....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania14p Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 Nie na Książęcą, tylko na Gagarina, na Książęcej to ja byłam:evil_lol: . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka103 Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 [quote name='malagos']Cholera. W moje miejscowości jest Zakład Utylizacji Padliny, dawniej Bacutil. Zwożone są tu do spalenia zwloki zwierząt (i produkty spożywcze, np. stare kielbasy, śledzie itp) z Mazowsza, Podlasia, Mazur. S Mój mąż, jako lek.wet. pobiera z każdej przywiezionej padłej krowy próbkę na BSE, dziś też pobierał i uslyszał,że raniutko jutro wyjeżdża samochód po padlinę ....do Ostrowi, po martwe psy. Jezu, aż mi sie zimno zrobiło, jak mi o tym przed chwilą powiedzial. Po jakie psy, nie wiem, ale po 1-2 sztuki nie gnaliby samochodu.......[/quote] ??? !!! Napiszcie coś więcej. O co chodzi z tymi "martwymi psami" z Ostrowii??? Jakie psy??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 Aniu, przepraszamy:ices_bla: :Rose: , dziś nastąpiła nagła zmiana planów i dziewczyny zabrały tylko po drodze ode mnie surowicę i powiozły psiaki na Gagarina. A ja na forum nie zaglądałam i nie wiedziałam, że się wybierasz na Książęcą:oops: , tak to bym Cię uprzedziła. Mam pierwsze info od Feli - ze szczeniorkami źle, bardzo się obawiamy, że może być za późno.:-( Kupki z krwią. Jodynka w gorszym stanie,dostała już surowicę. Fela jest w drodze po drugą fiolkę dla Kreseczki. A ja sobie nie wybaczę jak Jodynka nie przetrwa, bo tydzień temu byłam o krok by ją zabrać do siebie, dziś już by może chasała w nowym domku.:placz: :-( Sunieczki zostały w lecznicy na Gagarina. Trzymajcie się maleństwa! Bajka ma podejrzenie o zapalenie wątroby,stąd może być taka chudziutka.Czekamy na wyniki badań krwi. Bajeczka pojechała do Milady (mam nadzieję że Cię TZ ze skóry nie obedrze;) :lol: ), Karmelek do Gajowej, Niteczka do Lary. Wszystkie już w cieple, bezpieczne. Laro, Gajowa - pobiłyście dziś absolutny rekord w liczbie wyratowanych na raz psiaków, Nobel dla Was za to!:modla: :Rose: :modla: :modla: Albo Oskar!;) Albo Statua Wolności!!!:lol: :cool2: :Rose: :Rose: :Rose: :happy1: JESTEŚCIE WILEKIE, KOCHANE, JEDYNE I ODWAŻNE!:buzi: :klacz: ##### malagos, musimy sprawdzić te niepokojące wieści, może też Lara i Gajowa cosik wiedzą czy coś się stało, jutro rano któraś z nas na pewno zadzwoni do właściciela. Może chodzi o ciałka tych ostatnio zagryzionych psinek, ja nie wiem co z nimi zrobili...ale to już tyle czasu, tydzień...:niewiem: Więc raczej nie o nie chodzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lara Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 Hej, ja juz w domu. U mnie jest Niteczka :multi: Karmelek u *Gajowej*, maluszki na Gagarina a Bajeczka u Milady. Wszystko przebieglo bez klopotow.... klopotami nie mozna chyba nazwac zarzygania auta przez Niteczke oraz Karmelka. Blad zrobilysmy, ze psy przed podroza byly karmione.... nie uprzedzilysmy pracownika aby towarzystwa nie karmil. No ale nauczka na nastepny raz. Moj maz zabral teraz auto i pojechal nim na wieczorne zajecia.... wspolczuje mu doznan wechowych...:evil_lol: Relacja foto bedzie, relacja slowna tez ale ja musze do wanny.... juz jedna pchle z karku sobie zdjelam i mam wrazenie, ze wszystko mnie swedzi, brrr :mad: Niteczka juz wykapana, nakarmiona, odpchlona. Grzeczna, ladnie sie zachowuje, moje psy juz poznala, koty tez... ale koty to chyba beda ganiane. Obaczym. Relacja za jakas godzinke. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania14p Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 Asiu, daleko nie miałam, a zadzwonić do Feli i zapytać potrafię i cieszę się, że psinki trafiły na Gagarina, a nie na Książęcą (mówiłam Ci dlaczego mam uraz - pies teściowej). Tylko martwi mnie, to co napisała malagos, to jest bardzo trudny teren, a w każdym razie był. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
avii Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 Cieszę się dziewczyny że psiaki już pod opieką i bezpieczne . Mocno trzymam za zdrowie maluszków ....oby sie udało . [QUOTE]Bajka ma podejrzenie o zapalenie wątroby,stąd może być taka chudziutka.Czekamy na wyniki badań krwi. Bajeczka pojechała do Milady (mam nadzieję że Cię TZ ze skóry nie obedrze[/QUOTE] To Essentiale Forte na mur i ścisła dieta wątrobowa i będzie gut ..... jakby co , przepisy też mam ..... A co do Ostrowii >>> może to nie o TE schronisko chodzi ??? Tam z tego co wyczytałam w necie są bodajże trzy :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Milady Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 No to dzisiaj Bajka się nie wyśpi. Mój pies zwariował. Biega za nią, piskliwie szczeka i obwą****e między tylnymi łapkami. (Mam nadzieję, że oprócz pcheł niczego nie złapie :shake: ) Poza tym mała jest cudna. Biega za mna :) zrobiła siusiu i qoope na spacerku!!! Sto razy wchodziła ma kanapę. Za 101 razem odpuściłam, tylko połozyłam kocyk i teraz przysypia. Aha - ona nie je wcale suchego jedzonka, wiec dalam jej taką zwykłą puszkę. [IMG]http://img520.imageshack.us/img520/198/dscf44895kg.jpg[/IMG] [SIZE=1](reszta zdjęć w wątku Bajeczki)[/SIZE] No dobrze :D uspokoiły się trochę. Uff MOże jakoś to będzie. Na razie Rubens biegał za nią z wywieszonym ozorem, a ślina lała mu sie z pyska. Mam całą podłogę w mieszkaniu mokrą. :razz: A mała juz zdążyła sobie zanieść na posłanie RUbensa moje buty, a że mechate i takie "futerkowe" to uznała, że fajnie się je gryzie :lol!:. Łobuz jeden Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
avii Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 :crazyeye: :crazyeye: i już na fotelu ??/ jak w raju :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Milady Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 Nie chcialam, żeby była na fotelu (to właściwe taka mała kanapa), ale mała nigdzie nie chciała się położyć. Mam nadzieję, że jak dzisiaj lezy nakocyku, to jutro skojarzy, że jej miejsce tam, gdzie kocyk. mam nadzieję, że nie spowoduje to zazdrości Rubensa. On nie może na kanapach ani łóżku. :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lara Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 [B]Milady[/B] - koniecznie daj calusa Bajeczce od jej przyjacioleczki Niteczki i od citeczki, znaczy mła :iloveyou: Niteczka tez fajniutka! I kocha FOTEL!!! W fotelu to jest jak w raju, oj superowsko! Niteczka dopiero po kapieli i teraz sie suszy. Spacerek za chwilke odbedziemy cala gromada. Sprawozdanie po. Oczywiscie zrobic zdjecie tej malej artystce to cud, chcem byc blisko obiektywu, chciem dac calusa aparatowi... ;) Ale probujemy. Mala jest chyba z psiej arystokracji, jak spi to jak prawdziwa dama, lozeczko musi byc porzadnie wyscielone a lapki przednie musza sie krzyzowac, pyszczek obok ;) Fajna niunka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Milady Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 Oj żeby Ci się nie przeziębiła na tym spacerku. Ja nie odpchliłam i nie wykąpałam. Odpchlę jutro bo całe towarzystwo przeniesie się z małej na Rubensa i Mruczka. A jutro kupię coś dla pozostałej gawiedzi. A kąpiel to późno w nocy. Po spacerku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
avii Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 To ja idę po :kaffee_2: i czekam na dalsze ....relacje :multi: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 Avii, w Ostrowi jest jedno schronisko. Czy to wogóle chodzi o schronisko, nie wiem. Może np. o lecznice, które uśpione psy oddają na Bacutil, może o te zagryzione ze schroniska, bo jest mróz i zwloki można gdzieś przetrzymać i dopiero do jakiejś większej ilości wezwać ten samochód?...........Poprosiłam męża, żeby jutro wypytał kierowcę, skąd był "towar", bo samych zwlok nie da sie zobaczyć, zaraz idą do kotłów. Zostają czasem obróżki, czasem numerek, i tak na jednym był numer i znak Psiego Anioła........:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 Wyjechałam z tymi rewelacjami, a tu takie ważne i doniosłe rzeczy się dzieją! Ja też z kawą czekam na dalsze relacje! Jesteście moimi idolkami! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lara Posted January 11, 2006 Share Posted January 11, 2006 No to ja szybiutko zdaje slowna relacje. Zdjatka potem bo musze wgrac, obrobic, wstawic.... W schronie komitet powitalny to teraz juz tylko [B]Sabcia[/B] (bedzie piekna fotka) i [B]Zorro[/B]. Zostaly wysmyrane i obfotografowane. Oba te psiaki czuja sie dobrze. Zorro juz prawie nie ma "okularow", jest dobrze odzywiony i jak zwykle kochany. Sabcia wyglada dobrze, moze jest dowoli, ma spora warstwe tluszczyku i grube futro. Zapadniety brzuszek ale to raczej nie z glodu, bo je ile chce. [B]Psiaczek[/B] [U]z chorym siuskiem[/U] jest smutny strasznie ale odzywiony pozadnie. Siusiak wyglada jakby normalnie. Natomiast pracownik zwracal nam uwage na jego oczka.... mowi, ze nie widzi!!! :-o Czy jak [B]rybon36[/B] byl w niedziele to widzial, ze psiak ma jakis klopot z oczkami???? Bo rzeczywiscie oczka sa jakies takie dziwne, jakby zamglone.... Fotki beda, moze cos zauwazycie. Sloma jest, jedzonko jest. [B]Stuart[/B] kochany bullik!!! Trzesie sie baaardzo z zimna!!! chuuuudy... ale trzyma sie jakos... ale jak dlugo? [B]Zabka[/B] - zostala zaadoptowana przez kogos z Ostrowi. Oby miala dobry domek!!! Poza tym... nie widzialam suczki tej [U]czarnej, sznaucerowatej co rodzila ostatnio... [/U]ale fakt, ze nie patrzylam specjalnie czy jest, tylko dopiero teraz sobie przypomnialam, ze jej nie widzialam. [B]*gajowa*[/B] - Ty ja widzialas???? co jeszcze.... hm... pytajcie. A ja obrabiam fotki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.