Jump to content
Dogomania

Porod u Yorka :)


Guest JasioVT

Recommended Posts

  • Replies 237
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[I][B]Zainteresowana Gandzia uciekła :shake:Mnie coś sie zdaje że to już musztarda po obiedzie ...może panienka chciała poklasku aby na forum jej powiedziano Tak rób tak dobrze:angryy:
Dziewczyna znam pseudohodowlę yorków ...mialy być tylko raz szczeniaczki ....ale ...
1 ciaża zakończyła się smiercia szczeniaka który utknął w kanale rodnym ....była 2 ciaża bo chęć szczeniaczków była ogromna
2 ciąża na 5 szczeniaczków 1 martwy 1 umiera uspiony / ma wadę nie zarosnięte powłoki brzuszne/
kolejne ciaze z mniejszymi czy większymi komplikacjami ale chęć posiadanie slicznych szczeniaczków ogromna:angryy:
5 ciąza ...sunia bliska smierci na 6 szczeniaków przeżywają 3 ,poród przy pomocy cesarskiego cięcia .....kilka dni po kolejna operacja ...przepuklina ......po 2 miesiącach jeszcze raz przepuklina się odzywa i nareszcie sterylka:multi::multi::multi:wybawienie dla suni
A szczeniaczki były takie słodkie:angryy:
[/B][/I]

Link to comment
Share on other sites

Przesadzacie wszyscy nie dziwie się, że znika. Po pierwsze nie ona zaczęła ten wątek tylko jasioVT skoro już tacy dokładni jesteście więc nie ma sensu żeby zainteresowana. Pozatym rozmawiałam z nią ten pies nie miał i nie będzie miał żadnych małych to było chwilowe, skoro wet powiedział to chyba tak musi być, nie prawdaż.
Pozatym jako osoba zajmująca się yorkami musze was wszystkich rozczarować yorki miniaturki są to takie same yorki jak wszystkie inne i jak dla hodowcy one są lepsze bo więcej płacą a nie jak wy tam wypisujecie bzdury!! czy york miniaturka czy nie to to jest ten sam york!! teraz możecie na mnie naskakiwać, bo ja osobiście rozmnażać swoje yorki i nie widze w tym nic złego!! MAJĄC SUCZKE MINIATURKE Z METRYKĄ jeszcze nic jej nie było więc zastanówcie się nad sobą bo przewidujecie tylko czarne scenariusze a świat ma tyle kolorowych barw. Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magaa'] Pozatym rozmawiałam z nią ten pies nie miał i nie będzie miał żadnych małych to było chwilowe, skoro wet powiedział to chyba tak musi być, nie prawdaż.
[/quote]

Jesli wet powiedziałby ci żebys wrzuciła psa w ogień to będzie miał lepszą sierść, zrobiłabyś to?
Skoro wet powiedział to trzeba to zrobić, nieprawdaż ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nathaniel']Jesli wet powiedziałby ci żebys wrzuciła psa w ogień to będzie miał lepszą sierść, zrobiłabyś to?
Skoro wet powiedział to trzeba to zrobić, nieprawdaż ?[/quote]

ALE CO TY PORÓWNUJESZ?? to są dwie różne kwestie a teraz skoro wiecie, że pies nie nie miał i nie ma małych dajcie sobie spokój bo zaczne żałować , że dałam się wciągnąć tą całą dogoamie:roll: tak pozatym wątek jest rozpoczęty przez kogoś innego ... ciąża a ogień to faktycznie porównywalne do siebie .. chyba musze to wypróbować...:cool3:

Link to comment
Share on other sites

teraz dopiero doczytałam pewną rzecz... za yorka nawet takiego bez metryki płaci się 900 (pies przeważnie ) za takiego miniaturke już 1000 a co za idiota zapłąci tyle i po jakimś czasie wyrzuci, szczerze nie spootkałam się z czymś takim ok np york z czymś tam ale on też kosztuje ok 300 zł bo w końcu ma coś z yorka a to ceniona rasa.

Link to comment
Share on other sites

jeżeli już było gadu gadu na temat kasy, zarabiania i tracenia to i tak się zyskuje na tym... sprzedając psa chociażby z atego tysiaka zawsze masz za niego pewne 700 -800 zł :] pozdrawiam
Przynajmniej ja tak mam, mając psy z metrykami i jedną bez ...

Link to comment
Share on other sites

[I][B]magaa czytasz ale nie dokładnie ...tam wcześniej było napisane ze NIE MA YORKÓW MINIATUREK
to właśnie nasza zainteresowana napisała ze ma mikrą sunie :cool3:

A wiesz dziwne ledwo zalogowalaś się na dogo i zaraz trafiłaś na TEN temat ....i też masz yorki:razz:
[/B][/I]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magaa']jeżeli już było gadu gadu na temat kasy, zarabiania i tracenia to i tak się zyskuje na tym... sprzedając psa chociażby z atego tysiaka zawsze masz za niego pewne 700 -800 zł :] pozdrawiam
Przynajmniej ja tak mam, mając psy z metrykami i jedną bez ...[/quote]
Doprawdy?Masz rodowodowe psiaki i szczeniaki sprzedajesz po 1000 zyskując na tym 700 zeta?Jakoś Ci nie wierzę.Bo z tego wnioskuję,że na całe dwa miesiące utrzymanie szczeniaka wydajesz 2 stówki?I w to są wliczone-szczepienia,odrobaczenia,wyrobienie metryki,zakup karmy i ewentualnie lekarstw,witaminek,badania kontrolne u weta i inne rzeczy.Jakoś mało realne:shake:

Link to comment
Share on other sites

"Pozatym jako osoba zajmująca się yorkami musze was wszystkich rozczarować yorki miniaturki są to takie same yorki jak wszystkie inne i jak dla hodowcy one są lepsze bo więcej płacą a nie jak wy tam wypisujecie bzdury!!"

Magaa, z ciekawości - skoro "zajmujesz się" yorkami, to powiedz mi łaskawie, czy kiedykolwiek, choć raz w życiu... przeczytałaś wzorzec yorkshire teriera?

:crazyeye:

To, ze są nieuczciwi hodowcy ("hodoffcy") ktorzy oglaszają "yorki miniaturki" czy nawet sprzedają je - naiwniakom! - za duże pieniądze, nie oznacza, że to jest normalne i powszechnie akceptowane.

York ma być psem niewielkim, ale nie skarłowaciałym - i psiaki poniżej pewnej wagi i wzrostu wręcz nie podlegają ocenie (są niehodowlane).

Link to comment
Share on other sites

No i takie są nasze polskie realia-każdy może zostać 'hodowcą',nawet jeśli nie zna się absolutnie na psach i nawet nie potrafi podać prawidłowej nazwy rasy psa(przykłady,z którymi się spotkałam:rotwajler,yorkschirk terier,szarpej itd).To po prostu dołujące,że za hodowlę biorą się ludzie,którzy nic o tym nie wiedzą.I potem wychodzą kwiatki typu:'hodowca',ktory nie zna wzorca hodowanej rasy albo rozmnażajacy psy z wadami genetycznymi.

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=4][B]Nie ma yorków miniaturek!
Tak jak nie ma ludzi miniaturek!
[/B][/SIZE]
[quote name='Patka']magaa podziwiam twoja ekonomię miot wychowujesz a 200 zł normalnie szok zdradź tajemnicę jak to robisz?? a mozę jesteś wetem i masz dostęp do super karmy za pół darmo??
Dokaldnie tak jak pisze ala przesledź cały temat dokładnie ...[/quote]
Ja to się chyba nie nadaje na hodowcę-businesmena...
Nie umiem odchować szczeniecia za 200 zł...
1.Przygotowanie suki do ciąży zaczynam w czasie cieczki, inna karma, raz dziennie wołowina.
2.W ciąży do połowy inna karma, od połowy inna, nadal wołowina, mleko dla szczeniąt, serki, witaminy itp.
3.Szczenieta - mleko - na wszelki wypadek, od 3 tygodnia wołowina, od 4 tygodnia karma dla maluchów, serki, witaminki, 3xszczepienie, odrobaczenie, podkłady do kojca....
[U]Jak odchowuje nasza przedmówczyni... odpowiedzcie sobie sami.
Jeśli miała by jakiekolwiek pojęcie, i poczytała książki, to dowiedziała by się ta "bystra i przedsięborcza" osoba, że czym mniejsza sunia tym trudniejszy poród... Dlatego, ze procetowo są szczeniaki do suki coraz większe. Dlatego własnie rasy duże maja dużo szczeniąt a rasy małe mniej. Logiczne.[/U]

Link to comment
Share on other sites

O właśnie o to mi chodziło. Koszty odchowu szczeniąt są wysokie. Do tego należy chyba jeszcze dodać składki członkowskie w ZK i koszt krycia suki. Moim zdaniem koszt szczenięcia małej rasy (tzn tam gdzie nie rodzi się 6 i więcej szczeniąt tylko np 2 szczeniaki) musi wynosić ok. 2000 - 2500. Policzcie sobie przecież to łatwa rachuba i jeśli szczenię jest tańsze to niestety gdzieś sobie zaoszczędzono na szczeniaku (albo rodowód albo g... e jedzenie i brak odrobaczenia szczeniąt i suki - tylko przykłąd). A może właśnie dlatego te "miniaturki" są karłowate bo są zarobaczone na maksa i ledwo żyją przez pierwsze tygodnie:placz:. Mój sąsiad ma pinczerki miniatrurowe (matka 13 lat - wzrost prawidłowy jak na wzorzec tej rasy, brak zębów ale ogólnie jest OK , 2 córki - połowę od niej mniejsze, wygląglądały przy matce jak pokraki , krzywe nóżki itp., jedna z nich już nie żyje choć nigdy nie miały szczeniąt). Moim zdaniem hodowca oszczędził sobie na prawidłowym żywieniu i opiece lekarskiej, szczeniaki zdychały mu tuż po sprzedaży lub jeszcze przy matce (horror). Jak kiedyś będę kupowała psa (wyłącznie z rodowodem) to sobie dobrze sprawdzę hodowcę i na pewno nie zapłacę połowę ceny bo będę chciała szczenię show - na wystawy a nie jakiegoś "okazyjnego" połamańca.

WYSTRZEGAJCIE SIĘ ROZMNAŻACZY, PSEUDOHODOWCÓW i HODOWCÓW, KTÓRZY NIE SĄ W STANIE UDOKUMENTOWAĆ OSIĄGNIĘĆ WYSTAWOWYCH SZCZENIĄT ZE SWOICH HODOWLI - TO SĄ AMATORZY, KTÓRZY O KYNOLOGII MOGĄ MIEĆ NIEWILKIE POJĘCIE i sprzedać zwierzę albo bez rodowodu albo z rodowodem taniej ale za to z wadliwymi cechami.

Kiedy w naszym kraju doczekamy się ludzi uczciwych i pozytywnie nastawionycgh do innych ludzi i całego świata a nie zapatrzonych w siebie i swój status majątkowy?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='justynia']Niechcący znalazłam:
[URL="http://video.google.pl/videoplay?docid=8859751411942548025&q=parto"]http://video.google.pl/videoplay?docid=8859751411942548025&q=parto[/URL]
Z tematem wątku się zgadza :evil_lol:[/quote][I];)filmik świetny no i badzo ładnie pokazujący jak to własnie BARDZO CZĘSTO bywa ....jeśli sunia nie otrzyma pomocy w odpowiednim momencie to niestety losy malca są przesądzone a często i suczki.................[/I]

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

chciałam zapytać co to znaczy ten ropomacicze.?? moja suczka jest teraz w ciąży już dwa tygodnie, tzn. tak mi sie wydaje bo zaczeła wiecej jesć i zrobiła sie większa i ciągle sie tuli i śpi.martwie sie o nią i dlatego pisze. a i najwazniejsze co to jest ta tężyczka poporodowa???

Link to comment
Share on other sites

Ropomacicze jest to jednostka chorobowa polegająca na gromadzeniu się wydzieliny gruczołowej wewnątrz macicy. Z czasem wydzielina ta (np. po cieczce) ulega zakażeniu i pojawia się ropa, która wypełnia światło narządu, czasami powiększając je do bardzo dużych rozmiarów. Dopóki nie dochodzi do zatrucia organizmu toksynami bakterii znajdujących się w macicy, czy rozwarcia szyjki macicznej, rozpoznanie może być trudne ze względu na brak objawów klinicznych. Schorzenie to najczęściej dotyczy suk, ale spotykane jest również u kotek i innych gatunków zwierząt towarzyszących.

Więcej na
[URL]http://therios.strefa.pl/porady/ropomacicze.html[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Musze coś wam powiedzieć moja sunia będzie miała maluszki - termin ma na 31 października tak się cieszę:loveu:. Jednak zanim ją dpouściłam długo szukałam pieska dla niej ona ma wage docelową 2600 a piesek 1600. Wiem że będą 4 maluszki napewno , jednak wet powiedział że reszta może być zasłonieta, dużo - tak mi się wydaje przynajmniej. Ciesze się a jednocześnie denerwuje jej porodem. Maluszki będe sprzedawała z chipem i za podpisaniem umowy mimo że nie będą miały papieru, może da to im jakomś ochrone co do traktowania

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...