Jump to content
Dogomania

Oferty sprzedaży i krycia nierasowych psów...


baby

Recommended Posts

  • Replies 397
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Mnie niesamowicie wkurzają ci pseudochdowcy.
Zobaczcie to:
[url]http://www.kupsprzedaj.pl/ks-item,871809.asp[/url]

Najbardziej interesujący jest ten tekst:
"Jeżeli nie chcesz, żeby za kilka miesięcy spotkała Ciebie niespodziankaw postaci rasowej(często z rodowodem) miniaturki Yorka, długiego jak jamnik, z klapniętymi uszami o wadze 5 kg, to przyjedź i zobacz nasze szczeniaki. To nie jest duży wysiłek, a możesz zaoszczędzić Sobie w ten sposób wiele rozczarowań."

Przecież oni jawnie odradzają kupna rodowodowego york twierdząc, że ich psy są bardziej wzorcowe niż te selekcjonowane :angryy:

Link to comment
Share on other sites

[B]:lol: Rozśmiezszyło mnie to ogłoszenie naprawdę, Szczególnie błędy. Jestem pewna, że pisało to dziecko, może dziesięcioletnie albo mało wykrztałcony człowiek :lol: Uwaga! Cytuję:[/B] "[I]YORKI SZCZENIACZKI DO [COLOR=red]ODBJORU[/COLOR] KOŁO 15 MAJA BĘDA ZASZCZEPIONE ODROBACZONE UDZIELAM WSZELKICH [COLOR=red]INFORMACI[/COLOR] NA TEMAT WYCHOWANI MAŁEGO YORKA"[/I]
[B]albo "[/B][I][COLOR=red]WIĘCEI INFORMACI[/COLOR] NA [COLOR=red]MEILA[/COLOR] LUB TELEFON[/I]"
"W KOLORACH MACHONIOWO-STALOWYCH" - [B]nowy kolor??[/B]
:lol:

Link to comment
Share on other sites

Mnie po przeczytaniu też najpierw rozśmieszyło bo piszą bzdury... Ale jak tak sobie pomyślę, że ktoś kto się na tym nie zna i nie interesuje po przeczytaniu stwierdzi, że lepiej zabrać yorka bez rodowodu bo te rodowodowe mają po 5 kg i klapnięte uszy...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nataliyka']No tak,jak człowiek się na czymś dobrze nie zna(a znam osoby,które nie potrafią odróżnić yorka od shih-tzu:crazyeye:) to można mu wmówić wszystko. Po prostu brak jakiegokolwiek pojęcia,ech szkoda gadać.[/quote]

Oj dokładnie. Moja mama ma właśnie shih tzu i dosyć często zaczepiają ją ludzie mówiąc "Ale ładny yoreczek" lub "Czy to jest york" a kiedyś szła jakaś kobieta i powiedziała "Takiego yorka chcę sobie właśnie kupić":lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Niestety kupiłam rok temu taką maleńką sunię.
Była u mnie tylko 3 tygodnie.
Zdiagnozowano padaczkę, nie dało się jej uratować, nie wyszła już ze stanu padaczkawego i trzeba było ja uśpić:-(
Bardzo wszyscy cierpieliśmy a ja do tej pory za nią tęsknię.

Link to comment
Share on other sites

Lilu, wiem że to wielkie przeżycie dla Ciebie. Ale mam prośbę czy mogłabyś napisać coś więcej o padaczce. Mam yorka, który od jakiegoś czasu trochę dziwnie się zachowuje. Mam pewne podejrzenia, że to atak padaczkowy mały - moja własna diagnoza. Gdybyś mogła opisać jak wyglądało to u Twojej suni.

Kasia+Tuptuś

Link to comment
Share on other sites

Nie bylo to przyjemne...
Piesek na początku lekko trzepał głową, miał przy tym szczękościsk przez co pieniła mu się mordka. Taki atak trwał 5-10 sekund.
Następnie ataki wydłużały się i dochodziła utrata świadomości, a potem bezdech. Pies po ataku był bardzo pobudzony i miał wilczy apetyt, co było dość dziwne bo normalnie był niejadkiem. Kolejne ataki były coraz dłuższe i doszło mimowolne wyprużnienie. Po trzech dniach od pierwszego ataku z utratą świadomości, psinka wpadła w stan padaczkowy, który ustępował tylko po podaniu wlewki z silnych środków uspakajających a po wybudzeniu stan powracał.
Moja tescowa ma Husky-go który ma padaczkę (fakt że nabytą nie wrodzoną) i żyje sobie spokojnie na lekach uspokajających, miewając ataki raz na 2-3 miesiace.
Padaczka u psa to nie wyrok śmierci. Niemniej jednak u zminiaturyzowanych maksymalnie ras występuje często w tej najgorszej formie.
Sunia którą mam teraz waży prawie cztery kilo ale jest zdrowiutka, wesoła i piekna.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lilu']Nie bylo to przyjemne...
Piesek na początku lekko trzepał głową, miał przy tym szczękościsk przez co pieniła mu się mordka. Taki atak trwał 5-10 sekund.[/quote]

Mój jamnik jak był mały też miał takie napady i byłam poprostu przerażona a okazało się, że miał tylko robaki :oops:

Link to comment
Share on other sites

Na początku też było takie podejżenie ale leczenie nie skutkowało. Lekarz podejzewał też nosówkę - też została wykluczona. Pies był w hospitalizowany w dobrej klinice i myślę że postawiono prawidłową diagnozę.

Link to comment
Share on other sites

Zastanawiam się czy dziwne zachowanie mojego Tuptusia nie było skutkiem szczepienia. Minął tydzień i po drgawkach ani śladu:multi: . Zachowuje się normalnie:shake: / jeśli można tak powiedzieć o 4 miesiącznym szczeniaku /. Porozmawiam z wetem i zobaczymy. Pozdrawiam

Kasia+Tuptuś

Link to comment
Share on other sites

nie wiem czy do konca w dobrym temacie wklejam ten adres [URL="http://www.allegro.pl/item106510551_yorkshire_terrier_suczka_5_letnia_bcm.html"]http://www.allegro.pl/item106510551_yorkshire_terrier_suczka_5_letnia_bcm.html[/URL][URL="http://http//www.allegro.pl/item106510551_yorkshire_terrier_suczka_5_letnia_bcm.html"][/URL]

ale to jest straszne co ludzie robie psiak sie znudzil..zarobili na szeniakach i sprzedaja..Biedna sunia..ciekawe czy ktos ja przygarnie nie wyglada w koncu na specjalnie zadbana ..i ma taka smutna mordke:(

Link to comment
Share on other sites

Moim zdaniem właściciel tej suczki myślał, że na hodowli psów można zarobić krocie - i tu się mylił. Hodowla powinna być przede wszystkim prowadzona z zamiłowania:loveu: a nie dla pieniędzy :mad: ... ja sama płaczę za szczeniętami wychowanymi u nas w domu :-(

Link to comment
Share on other sites

i od takiej hodowli bralam psiaka po ktorym plakali jak go mi dawali..dwa skarjne uczucie (ja w pelni szczescia) a tamci pelni zalu rozstajac sie z psiakiem i to sa dla mnie ludzie ktorzy kochaja psy ktorzy powini te psy rozmnazac..i hodowac..bo nie zalezy im na pieniadzah ale na dobru psiaka...a tamci ludzi zgadzam sie ja sie lekko zdenerwowalam jak zobaczylam to ogloszenie i to jest naprawde przykre co ludzie robia psiak pewnie tyle ile mial razy cieczke tyle razy miala szczeniaki czyli pewnie jesli ma 5 lat to ok 10..9 razy..i to jest straszne pies traktowany jak przedmiot jak maszynka do robienia szczeniat i latwej nieopodatkowanej kasy

Link to comment
Share on other sites

o dziwo, że ta suka nie dostała tężyczki :shake: moim zdaniem takie osoby nie mają prawa mieć psów bo mogę się założyć, że jest pełno takich osób ktore by ją kochały a których nie stać jest na posiadanie Yorka

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...